Marek Jan Chodakiewicz: Wyznawcy Allaha: Definicje (cz. 2)

W kontekście islamu nie piszę o Bogu, a o Allahu. Bez wątpienia islam wywodzi się z religii Abrahama. Jednak mahometańskie zrozumienie Boga nie jest ani hebrajskie, ani chrześcijańskie.
Marek Jan Chodakiewicz Marek Jan Chodakiewicz: Wyznawcy Allaha: Definicje (cz. 2)
Marek Jan Chodakiewicz / Tygodnik Solidarność

Po pierwsze, muzułmanie odrzucają, że Allah kieruje się rozumem, a więc dlatego jest dobry. Allah jest większy (Allahu akbar!) i w związku z tym jest ponad dobrem i złem (w cywilizacji zachodniej do takich wniosków doszli dopiero David Hume i Friedrich Nietzsche w XVIII i XIX w.). Relatywnie Allah może stwierdzić, że dobro to zło i vice versa. Rozum zupełnie do niego nie pasuje, bo jest to kategoria ludzka. Człowiek nie może więc w żaden sposób Allaha przewidzieć. Allah w tym sensie nie jest więc Panem Bogiem chrześcijan czy Jahwe żydów.

Koncepcja Allaha

Po drugie, Allah stworzył człowieka. Ale człowiek nie został stworzony na podobieństwo Allaha. Twierdzenie, że człowiek w jakikolwiek sposób odzwierciedla Allaha, jest herezją i świętokradztwem. Allah jest bytem ponadludzkim i z ludźmi nic nie ma wspólnego w sensie charakteru, psychiki bądź rozumu. On wszystko ludziom dał, ale nie stworzył ich jak siebie. Nie można Allaha uważać więc za Pana Boga w naszym, chrześcijańskim, rozumieniu tej koncepcji.

Po trzecie, doktryna islamska głosi, że Allah jest jeden. Unitaryzm Allaha wyklucza odnoszenie go w jakikolwiek sposób do chrześcijańskiego, a przynajmniej katolickiego i prawosławnego, Boga w Trójcy Jedynego. Nie istnieje Duch Święty. Nie istnieje Pan Jezus jako Syn Boży. W islamie Jezus jest jedynie jednym z proroków. Tak, był niepokalanie poczętym cudotwórcą. Jednak nigdy za nikogo nie poświęcił swego życia, a jego funkcją było po prostu powtórzenie obietnic Allahowych, których chrześcijanie nie zrozumieli i tak jak żydzi – je skorumpowali. Aż przyszedł Mahomet i wszystko naprawił.

Po czwarte, dla muzułmanów istnieje kontynuacja między Jahwe i Panem Bogiem, która wyraża się koncepcją Allaha, tylko jeśli są spełnione następujące warunki: wszyscy muszą się podporządkować nie Jahwe, ani nie Panu Bogu, tylko Allahowi. To znaczy, muzułmanie uważają, że Abraham, Mojżesz i Jezus przyjęli islam. Islam oznacza poddanie się, czyli prorocy i Pan Jezus po prostu poddali się Allahowi. Nie Jahwe, ani nie Panu Bogu, tylko właśnie Allahowi. Stali się po prostu muzułmanami. I tylko w takim kontekście są akceptowalni w islamie. (Zob. Tarif Khalidi, „The Muslim Jesus: Sayings and Stories in Islamic Literature” [Muzułmański Jezus: Przypowiednie i historie w literaturze islamskiej], Cambridge, MA: Harvard University Press, 2001; Mustafa Akyol, „The Islamic Jesus: How the King of the Jews Became a Prophet of the Muslims” [Islamski Jezus: Jak król żydów został prorokiem muzułmanów], New York: St. Martin’s Press, 2017). Wyrazy kolokwialnego szacunku do Jezusa przez muzułmanina przy okazji odwiedzin w Betlejem, zob. Ibn Battutah, „The Travels of Ibn Battutah” [Podróże], red. Tim Mackintosh-Smith (London: Picador, 2003), s. 26. Podobnie z szacunkiem o „Sayyid Issa” jako proroku wyrażali się XVII w. dyplomaci arabscy bin Quasim i al-Mawsuli. (Zob. „In the Lands of the Christians: Arabic Travel Writing in the Seventeenth Century” [Na ziemiach chrześcijan: Arabskie piśmiennictwo podróżnicze w XVII w.], tłum. i red. Nabil Matar, New York and London: Routledge, 2003, 20, 177, passim. Porównaj podejście do Jezusa w judaizmie: Peter Schäfer, Jesus in the Talmud [Jezus w Talmudzie], Princeton, NJ: Princeton University Press, 2007. Zob. też Stanley Jaki, „Jesus, Islam, Science” [Jezus, islam, nauka], Pickney, MI: Real View Books, 2001).

Mówimy o Allahu, nie o Panu Bogu

Jeżeli tak, to właściwe jest mówienie o muzułmańskim Allahu, a nie o Panu Bogu. Mimo pewnych wspólnych punktów odniesienia jest to jednak inny byt. W sensie metafizycznym dla chrześcijan – jak wiadomo – to, co nie pochodzi od Pana Boga, wywodzi się od Szatana.
Ale metafizyka jest wtórnym czynnikiem naszych dociekań. Głównie skoncentrujemy się na teologii, historii, polityce, kulturze i socjologii światów islamu. Chcemy zgłębić te zjawiska i przedstawić je w serii esejów zorganizowanych tematycznie. Na końcu zajmiemy się sprawami współczesnymi i odniesiemy je do wiary mahometańskiej oraz islamskiej historii. Chodzi nam o to, aby osoby zainteresowane kwestią islamu, miały punkt odniesienia do dalszych studiów oraz do wyciągnięcia racjonalnych wniosków i skonstruowania logicznych argumentów wobec zjawiska muzułmańskiej obecności w Europie, czy – szerzej – w świecie zachodnim. Jest to obecność, która zagraża cywilizacji zachodniej. Jest ona o tyle dopuszczalna, o ile Europejczycy i inni odkryją na nowo w chrześcijaństwie i świadomości narodowej źródło swojej zanikłej potęgi. Polska ma tutaj wielką rolę do odegrania, w Polsce bowiem samoświadomość narodowa kwitnie, a chrześcijaństwo wciąż jest mocne. Nie ma natomiast solidnej wiedzy o islamie. Staramy się to naprawić.

Waszyngton, DC, 4 listopada br.


 

POLECANE
Coraz więcej Polaków ma problem ze spłatą długów. Te mogą gigantycznie wzrosnąć Wiadomości
Coraz więcej Polaków ma problem ze spłatą długów. Te mogą gigantycznie wzrosnąć

Jak podaje Krajowy Rejestr Długów, niemal 3 miliony osób w Polsce zmaga się z problemami z terminową spłatą swoich zobowiązań. Łączna kwota zaległości wynosi już ponad 85 miliardów złotych.

W Gruzji pierwszy raz rozpędzono proeuropejską demonstrację gorące
W Gruzji pierwszy raz rozpędzono proeuropejską demonstrację

Obecna fala masowych protestów wybuchła ponad tydzień temu, gdy rząd ogłosił zawieszenie rozmów o przystąpieniu Gruzji do UE. Policja rozpędza demonstracje z użyciem siły. Jeden z liderów opozycji z bloku Koalicja na rzecz Zmiany Cotne Koberidzego został pobity.

Prawnik Komosy: Mój klient ponownie będzie chciał złożyć wieniec pilne
Prawnik Komosy: "Mój klient ponownie będzie chciał złożyć wieniec"

Sejm zajął się wczoraj wnioskami o wyrażenie zgody na pociągnięcie do odpowiedzialności za wykroczenia posłów PiS: prezesa ugrupowania Jarosława Kaczyńskiego, Anity Czerwińskiej i Marka Suskiego.

Potężna eksplozja w bloku w Hadze. Trwa akcja ratunkowa z ostatniej chwili
Potężna eksplozja w bloku w Hadze. Trwa akcja ratunkowa

Po eksplozji i pożarze częściowo zawalił się trzypiętrowy blok mieszkalny w holenderskiej Hadze. Jak podają lokalne portale, ranne zostały przynajmniej 4 osoby. Trwa przeszukiwanie gruzowiska, pod którym mogą być ludzie.

Ujawniają kulisy ustawki Trzaskowskiego w Grębkowie. To trzeba zobaczyć! gorące
Ujawniają kulisy ustawki Trzaskowskiego w Grębkowie. To trzeba zobaczyć!

Wczoraj wieczorem Rafał Trzaskowski w mediach społecznościowych zamieścił nagranie spod siedziby Ochotniczej Straży Pożarnej w Grębkowie, która miała być rzekomo organizatorem spotkania ze strażakami. Jego śladem pojechali dwaj posłowie i wicerzecznik PiS. To, czego się dowiedzieli, zamieścili na nagraniu w mediach społecznościowych.

Dziś wielkie otwarcie katedry Notre Dame. Na uroczystości Donald Trump i Andrzej Duda gorące
Dziś wielkie otwarcie katedry Notre Dame. Na uroczystości Donald Trump i Andrzej Duda

Gośćmi uroczystości 7 grudnia będą monarchowie, prezydenci, premierzy, przywódcy organizacji międzynarodowych i Kościołów. Nie zabraknie polskiego prezydenta, Andrzeja Dudy

Sztab wyborczy Hołowni to ma być fajny team, ale bez ludowców. Dzisiaj konwencja Polski 2050 z ostatniej chwili
Sztab wyborczy Hołowni to ma być "fajny team", ale bez ludowców. Dzisiaj konwencja Polski 2050

Dzisiaj w Gdańskim Teatrze Szekspirowskim odbędzie się konwencja Polski 2050. Szymon Hołownia zainauguruje w ten sposób prekampanię wyborczą i zaprezentuje swój sztab. Jak informuje PAP, wśród jego członków są najbliżsi współpracownicy Hołowni z partii, ale nie ma ludowców.

Cięta riposta Zembaczyńskiego pod adresem Mazurka i Stanowskiego. Nagranie hitem w sieci gorące
"Cięta riposta" Zembaczyńskiego pod adresem Mazurka i Stanowskiego. Nagranie hitem w sieci

Wczoraj Sejm wyraził zgodę na pociągnięcie prezesa PiS do odpowiedzialności karnej w związku z oskarżeniem go przez Zbigniewa Komosę o rzekome uderzenie podczas obchodów miesięcznicy smoleńskiej.

Komosa przedstawił propozycje pojednawcze Jarosławowi Kaczyńskiemu z ostatniej chwili
Komosa przedstawił "propozycje pojednawcze" Jarosławowi Kaczyńskiemu

Sejm uchylił w piątek immunitet prezesowi PiS Jarosławowi Kaczyńskiemu w związku z oskarżeniem go przez aktywistę Zbigniewa Komosę o uderzenie podczas obchodów miesięcznicy smoleńskiej. Teraz prawnik prowokatora ujawnia jego "propozycję pojednawczą".

Tadeusz Płużański: Rząd Olszewskiego. Czyja będzie Polska? tylko u nas
Tadeusz Płużański: Rząd Olszewskiego. Czyja będzie Polska?

6 grudnia 1991 r. Sejm powołał Jana Olszewskiego na stanowisko prezesa Rady Ministrów. Gabinet mecenasa Olszewskiego był pierwszym rządem pookupacyjnej, niepodległej Polski, wyłonionym w 1991 r. w wyniku pierwszych w pełni demokratycznych wyborów, a nie na mocy kontraktu okrągłego stołu.

REKLAMA

Marek Jan Chodakiewicz: Wyznawcy Allaha: Definicje (cz. 2)

W kontekście islamu nie piszę o Bogu, a o Allahu. Bez wątpienia islam wywodzi się z religii Abrahama. Jednak mahometańskie zrozumienie Boga nie jest ani hebrajskie, ani chrześcijańskie.
Marek Jan Chodakiewicz Marek Jan Chodakiewicz: Wyznawcy Allaha: Definicje (cz. 2)
Marek Jan Chodakiewicz / Tygodnik Solidarność

Po pierwsze, muzułmanie odrzucają, że Allah kieruje się rozumem, a więc dlatego jest dobry. Allah jest większy (Allahu akbar!) i w związku z tym jest ponad dobrem i złem (w cywilizacji zachodniej do takich wniosków doszli dopiero David Hume i Friedrich Nietzsche w XVIII i XIX w.). Relatywnie Allah może stwierdzić, że dobro to zło i vice versa. Rozum zupełnie do niego nie pasuje, bo jest to kategoria ludzka. Człowiek nie może więc w żaden sposób Allaha przewidzieć. Allah w tym sensie nie jest więc Panem Bogiem chrześcijan czy Jahwe żydów.

Koncepcja Allaha

Po drugie, Allah stworzył człowieka. Ale człowiek nie został stworzony na podobieństwo Allaha. Twierdzenie, że człowiek w jakikolwiek sposób odzwierciedla Allaha, jest herezją i świętokradztwem. Allah jest bytem ponadludzkim i z ludźmi nic nie ma wspólnego w sensie charakteru, psychiki bądź rozumu. On wszystko ludziom dał, ale nie stworzył ich jak siebie. Nie można Allaha uważać więc za Pana Boga w naszym, chrześcijańskim, rozumieniu tej koncepcji.

Po trzecie, doktryna islamska głosi, że Allah jest jeden. Unitaryzm Allaha wyklucza odnoszenie go w jakikolwiek sposób do chrześcijańskiego, a przynajmniej katolickiego i prawosławnego, Boga w Trójcy Jedynego. Nie istnieje Duch Święty. Nie istnieje Pan Jezus jako Syn Boży. W islamie Jezus jest jedynie jednym z proroków. Tak, był niepokalanie poczętym cudotwórcą. Jednak nigdy za nikogo nie poświęcił swego życia, a jego funkcją było po prostu powtórzenie obietnic Allahowych, których chrześcijanie nie zrozumieli i tak jak żydzi – je skorumpowali. Aż przyszedł Mahomet i wszystko naprawił.

Po czwarte, dla muzułmanów istnieje kontynuacja między Jahwe i Panem Bogiem, która wyraża się koncepcją Allaha, tylko jeśli są spełnione następujące warunki: wszyscy muszą się podporządkować nie Jahwe, ani nie Panu Bogu, tylko Allahowi. To znaczy, muzułmanie uważają, że Abraham, Mojżesz i Jezus przyjęli islam. Islam oznacza poddanie się, czyli prorocy i Pan Jezus po prostu poddali się Allahowi. Nie Jahwe, ani nie Panu Bogu, tylko właśnie Allahowi. Stali się po prostu muzułmanami. I tylko w takim kontekście są akceptowalni w islamie. (Zob. Tarif Khalidi, „The Muslim Jesus: Sayings and Stories in Islamic Literature” [Muzułmański Jezus: Przypowiednie i historie w literaturze islamskiej], Cambridge, MA: Harvard University Press, 2001; Mustafa Akyol, „The Islamic Jesus: How the King of the Jews Became a Prophet of the Muslims” [Islamski Jezus: Jak król żydów został prorokiem muzułmanów], New York: St. Martin’s Press, 2017). Wyrazy kolokwialnego szacunku do Jezusa przez muzułmanina przy okazji odwiedzin w Betlejem, zob. Ibn Battutah, „The Travels of Ibn Battutah” [Podróże], red. Tim Mackintosh-Smith (London: Picador, 2003), s. 26. Podobnie z szacunkiem o „Sayyid Issa” jako proroku wyrażali się XVII w. dyplomaci arabscy bin Quasim i al-Mawsuli. (Zob. „In the Lands of the Christians: Arabic Travel Writing in the Seventeenth Century” [Na ziemiach chrześcijan: Arabskie piśmiennictwo podróżnicze w XVII w.], tłum. i red. Nabil Matar, New York and London: Routledge, 2003, 20, 177, passim. Porównaj podejście do Jezusa w judaizmie: Peter Schäfer, Jesus in the Talmud [Jezus w Talmudzie], Princeton, NJ: Princeton University Press, 2007. Zob. też Stanley Jaki, „Jesus, Islam, Science” [Jezus, islam, nauka], Pickney, MI: Real View Books, 2001).

Mówimy o Allahu, nie o Panu Bogu

Jeżeli tak, to właściwe jest mówienie o muzułmańskim Allahu, a nie o Panu Bogu. Mimo pewnych wspólnych punktów odniesienia jest to jednak inny byt. W sensie metafizycznym dla chrześcijan – jak wiadomo – to, co nie pochodzi od Pana Boga, wywodzi się od Szatana.
Ale metafizyka jest wtórnym czynnikiem naszych dociekań. Głównie skoncentrujemy się na teologii, historii, polityce, kulturze i socjologii światów islamu. Chcemy zgłębić te zjawiska i przedstawić je w serii esejów zorganizowanych tematycznie. Na końcu zajmiemy się sprawami współczesnymi i odniesiemy je do wiary mahometańskiej oraz islamskiej historii. Chodzi nam o to, aby osoby zainteresowane kwestią islamu, miały punkt odniesienia do dalszych studiów oraz do wyciągnięcia racjonalnych wniosków i skonstruowania logicznych argumentów wobec zjawiska muzułmańskiej obecności w Europie, czy – szerzej – w świecie zachodnim. Jest to obecność, która zagraża cywilizacji zachodniej. Jest ona o tyle dopuszczalna, o ile Europejczycy i inni odkryją na nowo w chrześcijaństwie i świadomości narodowej źródło swojej zanikłej potęgi. Polska ma tutaj wielką rolę do odegrania, w Polsce bowiem samoświadomość narodowa kwitnie, a chrześcijaństwo wciąż jest mocne. Nie ma natomiast solidnej wiedzy o islamie. Staramy się to naprawić.

Waszyngton, DC, 4 listopada br.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe