Francuski politolog: Ewentualny rozejm może być tylko pauzą, Europa musi się zbroić

Francuski politolog Olivier Vedrine uważa, że prezydent elekt USA Donald Trump może wynegocjować z Kremlem rozejm na Ukrainie oraz że dla Kijowa plan Trumpa oznaczałby utratę terytoriów i zakaz wejścia do NATO. Rozejm byłby tylko pauzą i Europa musi się zbroić, by stawić czoła Rosji – ocenił Vedrine.
Ukraińscy żołnierze
Ukraińscy żołnierze / PAP/EPA/Maria Senovilla

Jeśli chodzi o Trumpa, przewidywanie jest bardzo trudne i wszystko może się zdarzyć

-  powiedział PAP politolog, dyrektor Stowarzyszenia im. Jeana Monneta.

Podkreślił przy tym, że Trump "chce narzucić światu swoją wizję wraz z tym pierwszym działaniem międzynarodowym - pokojem na Ukrainie".

Plan Trumpa na Ukrainę

Vedrine wyraził przekonanie, że plan Donalda Trumpa, to linia podziału na Ukrainie, jak w Korei Północnej i Południowej, i warunek, że Kijów w ciągu najbliższych 10-20 lat nie dołączy do NATO.

Sądzę, że w tym planie, tej propozycji, Ukraina straci terytoria. Zostanie podzielona – jak Korea, Niemcy po II wojnie światowej. To jest wstyd dla obozu zachodniego, bo nie pomógł on Ukrainie tak, jak tego potrzebowała

- powiedział francuski ekspert.

Dodał również, że "Ukraina zostanie zmuszona do zaakceptowania planu".

Zaznaczył, że "celem Trumpa jest zaprowadzenie pokoju, a nie zatrzymanie dla Ukrainy jej terytoriów". Jeśli Władimir Putin zaakceptuje ten plan, to – zdaniem eksperta – nastąpi rozejm w wojnie. Przy czym, negocjacje nie będą łatwe.

Putin chce kontynuować wojnę, bo Rosja ma gospodarkę wojenną, która jest jedynym sposobem na sprostanie sankcjom. Władza Putina oparta jest teraz na wojnie. Jeśli nie odniesie zwycięstwa lub czegoś podobnego, to straci władzę

- ocenił Vedrine.

Jeżeli jednak Putin nie zgodzi się na plan Trumpa, to biorąc pod uwagę osobowość prezydenta USA, "może on Putinowi powiedzieć: albo akceptujesz mój plan, albo zwiększam pomoc dla Ukrainy. Putin i Trump to dwaj +samce alfa+ i obaj nie chcą stracić twarzy przed światem" – ocenił ekspert.

Rozejm zamiast końca wojny

Prognozuje on, że w razie akceptacji planu nastąpi nie koniec wojny, a tylko rozejm.

Sądzę, że wojna zacznie się znów za trzy lub cztery lata. Istnieje moim zdaniem możliwość, że Rosja potrzebuje pauzy, podczas której zwiększy swoją produkcję czołgów i uzbrojenia, by iść znów na wojnę, za dwa lub trzy lata, przeciwko Europie

- ocenił ekspert.

Jak zauważył, prognozy wywiadu niemieckiego mówią o gotowości Rosji do ataku na kraje NATO do 2030 roku, ale on sam uważa, że nastąpi to szybciej. 

Vedrine prognozuje, że w razie rozejmu USA będą nadal dostarczać broń Ukrainie, ale będą wymagać tego samego od Europy. Pytany o możliwe gwarancje bezpieczeństwa dla Kijowa ocenił, że "jedyną gwarancją bezpieczeństwa, na której Ukraina może polegać jest broń i jeszcze więcej broni".

Kijów straci swoje terytoria

Francuski ekspert podkreślił, że zawarcie układu czy rozejmu, w którym Ukraina straci terytoria, będzie tylko przerwą. Europa również będzie musiała wykorzystać tę pauzę po to, by wzmocnić swoje uzbrojenie i przemysł zbrojeniowy.

Będziemy musieli wysłać maksimum broni na Ukrainę, do krajów bałtyckich, do Polski, by chronić naszych granic

- powiedział Vedrine.

Jeśli wykorzystamy tę pauzę także dla siebie (...), to nie będzie to zły scenariusz, ponieważ pewnego dnia system putinowski się załamie. Jeśli chcemy, by się załamał, to musimy być bardzo silni (...). Europa musi ostatecznie wziąć swój los we własne ręce. Jesteśmy w stanie to zrobić

- dodał ekspert.

Jego zdaniem Ukraina wie jak walczyć z rosyjską armią. 

Ukraina wie, jak walczyć z armią rosyjską. Możemy się wiele nauczyć od Ukrainy, by stawić czoła Rosji. Mam nadzieję – ponieważ popieram opozycję rosyjską i jestem gaullistą – że pewnego dnia system Putina upadnie. Ale w tym celu musimy zwyciężyć. Tylko zwycięstwo, militarne, może uratować Europę i zniszczyć system Putina. Polska jest dla Europy bardzo ważna. Byłem w Polsce kilka razy i jestem gotów powrócić, by ją popierać, bo Polska będzie na linii frontu

- powiedział Vedrine.

Jak dodał, podczas przewodnictwa Polski w UE, rozpoczynającego się w styczniu 2025 roku, głównym celem powinno być naleganie, by w razie rozejmu w wojnie czy układu pokojowego dostarczyć Ukrainie uzbrojenie.


 

POLECANE
Czarzasty podczas kongresu Lewicy: Będę walczył z Nawrockim. Wet za wet z ostatniej chwili
Czarzasty podczas kongresu Lewicy: Będę walczył z Nawrockim. Wet za wet

Podczas Kongresu Krajowego Nowej Lewicy Włodzimierz Czarzasty nie tylko umocnił swoją pozycję w partii, ale także zapowiedział otwarty konflikt z prezydentem Karolem Nawrockim

Odkryto części obiektu przypominające drona. Pilny komunikat służb z ostatniej chwili
Odkryto "części obiektu przypominające drona". Pilny komunikat służb

W miejscowości Żelizna w powiecie radzyńskim (woj. lubelskie) odkryto fragmenty obiektu przypominającego drona – poinformowała lubelska policja.

Brytyjskie media alarmują. Coraz mniej Polaków na Wyspach Wiadomości
Brytyjskie media alarmują. Coraz mniej Polaków na Wyspach

Według najnowszych danych liczba Polaków mieszkających w Wielkiej Brytanii systematycznie maleje. Zjawisko to zauważyły brytyjskie media, a szczególnie dziennik „Daily Mail”, który poświęcił temu tematowi obszerny artykuł.

Wypadek w centrum Warszawy. Są utrudnienia z ostatniej chwili
Wypadek w centrum Warszawy. Są utrudnienia

W niedzielę w Warszawie w alei Armii Ludowej doszło do wypadku. Zderzyło się pięć samochodów – informuje TVN24. Są utrudnienia.

Bosak ostro o MiG-ach dla Ukrainy. „Nie wierzę, że dostaniemy cokolwiek w zamian. Oszukiwano nas od początku” pilne
Bosak ostro o MiG-ach dla Ukrainy. „Nie wierzę, że dostaniemy cokolwiek w zamian. Oszukiwano nas od początku”

Przekazywanie poradzieckiego uzbrojenia Ukrainie wywołało polityczną burzę. Krzysztof Bosak przekonuje, że Polska oddaje sprzęt bez realnych gwarancji uzupełnienia braków w armii.

Berlin nie osiągnął celu turystycznego. Władze podały dane Wiadomości
Berlin nie osiągnął celu turystycznego. Władze podały dane

Berlin nie osiągnie zakładanego na 2025 rok celu turystycznego. Jak wynika z zapowiedzi władz miejskich, liczba wykupionych noclegów w stolicy Niemiec będzie niższa, niż planowano i spadnie poniżej 30 milionów.

NFZ wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
NFZ wydał pilny komunikat

NFZ przypomina o portalu Diety NFZ: bezpłatnych jadłospisach i przepisach. W serwisie są też listy zakupów, dzienniczek i nowy e-book "Ryby na świątecznym stole".

Gratka dla fanów przygód. TVN przypomina legendarny film Wiadomości
Gratka dla fanów przygód. TVN przypomina legendarny film

Widzowie TVN w niedzielny wieczór, 14 grudnia, będą mieli okazję wrócić do jednej z największych legend kina przygodowego. Na antenie pojawi się film „Poszukiwacze zaginionej arki”, który zapoczątkował słynną serię o Indianie Jonesie.

Wybrano nowe władze Nowej Lewicy z ostatniej chwili
Wybrano nowe władze Nowej Lewicy

Po zakończeniu kilkumiesięcznej kampanii wewnętrznej Nowa Lewica wybrała nowe kierownictwo. Decyzję podjęli delegaci podczas wyborczego Kongresu Krajowego.

Zełenski przyjedzie do Warszawy. Jest reakcja Pałacu Prezydenckiego z ostatniej chwili
Zełenski przyjedzie do Warszawy. Jest reakcja Pałacu Prezydenckiego

"Kancelaria Prezydenta RP zaproponowała stronie ukraińskiej spotkanie prezydentów Karola Nawrockiego i Wołodymyra Zełenskiego 19 grudnia w Warszawie. Ustalane są szczegóły planowanej wizyty" – poinformował Rafał Leśkiewicz, rzecznik prezydenta Karola Nawrockiego. Wcześniej prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zapowiedział, że planuje wizytę w Polsce w piątek 19 grudnia.

REKLAMA

Francuski politolog: Ewentualny rozejm może być tylko pauzą, Europa musi się zbroić

Francuski politolog Olivier Vedrine uważa, że prezydent elekt USA Donald Trump może wynegocjować z Kremlem rozejm na Ukrainie oraz że dla Kijowa plan Trumpa oznaczałby utratę terytoriów i zakaz wejścia do NATO. Rozejm byłby tylko pauzą i Europa musi się zbroić, by stawić czoła Rosji – ocenił Vedrine.
Ukraińscy żołnierze
Ukraińscy żołnierze / PAP/EPA/Maria Senovilla

Jeśli chodzi o Trumpa, przewidywanie jest bardzo trudne i wszystko może się zdarzyć

-  powiedział PAP politolog, dyrektor Stowarzyszenia im. Jeana Monneta.

Podkreślił przy tym, że Trump "chce narzucić światu swoją wizję wraz z tym pierwszym działaniem międzynarodowym - pokojem na Ukrainie".

Plan Trumpa na Ukrainę

Vedrine wyraził przekonanie, że plan Donalda Trumpa, to linia podziału na Ukrainie, jak w Korei Północnej i Południowej, i warunek, że Kijów w ciągu najbliższych 10-20 lat nie dołączy do NATO.

Sądzę, że w tym planie, tej propozycji, Ukraina straci terytoria. Zostanie podzielona – jak Korea, Niemcy po II wojnie światowej. To jest wstyd dla obozu zachodniego, bo nie pomógł on Ukrainie tak, jak tego potrzebowała

- powiedział francuski ekspert.

Dodał również, że "Ukraina zostanie zmuszona do zaakceptowania planu".

Zaznaczył, że "celem Trumpa jest zaprowadzenie pokoju, a nie zatrzymanie dla Ukrainy jej terytoriów". Jeśli Władimir Putin zaakceptuje ten plan, to – zdaniem eksperta – nastąpi rozejm w wojnie. Przy czym, negocjacje nie będą łatwe.

Putin chce kontynuować wojnę, bo Rosja ma gospodarkę wojenną, która jest jedynym sposobem na sprostanie sankcjom. Władza Putina oparta jest teraz na wojnie. Jeśli nie odniesie zwycięstwa lub czegoś podobnego, to straci władzę

- ocenił Vedrine.

Jeżeli jednak Putin nie zgodzi się na plan Trumpa, to biorąc pod uwagę osobowość prezydenta USA, "może on Putinowi powiedzieć: albo akceptujesz mój plan, albo zwiększam pomoc dla Ukrainy. Putin i Trump to dwaj +samce alfa+ i obaj nie chcą stracić twarzy przed światem" – ocenił ekspert.

Rozejm zamiast końca wojny

Prognozuje on, że w razie akceptacji planu nastąpi nie koniec wojny, a tylko rozejm.

Sądzę, że wojna zacznie się znów za trzy lub cztery lata. Istnieje moim zdaniem możliwość, że Rosja potrzebuje pauzy, podczas której zwiększy swoją produkcję czołgów i uzbrojenia, by iść znów na wojnę, za dwa lub trzy lata, przeciwko Europie

- ocenił ekspert.

Jak zauważył, prognozy wywiadu niemieckiego mówią o gotowości Rosji do ataku na kraje NATO do 2030 roku, ale on sam uważa, że nastąpi to szybciej. 

Vedrine prognozuje, że w razie rozejmu USA będą nadal dostarczać broń Ukrainie, ale będą wymagać tego samego od Europy. Pytany o możliwe gwarancje bezpieczeństwa dla Kijowa ocenił, że "jedyną gwarancją bezpieczeństwa, na której Ukraina może polegać jest broń i jeszcze więcej broni".

Kijów straci swoje terytoria

Francuski ekspert podkreślił, że zawarcie układu czy rozejmu, w którym Ukraina straci terytoria, będzie tylko przerwą. Europa również będzie musiała wykorzystać tę pauzę po to, by wzmocnić swoje uzbrojenie i przemysł zbrojeniowy.

Będziemy musieli wysłać maksimum broni na Ukrainę, do krajów bałtyckich, do Polski, by chronić naszych granic

- powiedział Vedrine.

Jeśli wykorzystamy tę pauzę także dla siebie (...), to nie będzie to zły scenariusz, ponieważ pewnego dnia system putinowski się załamie. Jeśli chcemy, by się załamał, to musimy być bardzo silni (...). Europa musi ostatecznie wziąć swój los we własne ręce. Jesteśmy w stanie to zrobić

- dodał ekspert.

Jego zdaniem Ukraina wie jak walczyć z rosyjską armią. 

Ukraina wie, jak walczyć z armią rosyjską. Możemy się wiele nauczyć od Ukrainy, by stawić czoła Rosji. Mam nadzieję – ponieważ popieram opozycję rosyjską i jestem gaullistą – że pewnego dnia system Putina upadnie. Ale w tym celu musimy zwyciężyć. Tylko zwycięstwo, militarne, może uratować Europę i zniszczyć system Putina. Polska jest dla Europy bardzo ważna. Byłem w Polsce kilka razy i jestem gotów powrócić, by ją popierać, bo Polska będzie na linii frontu

- powiedział Vedrine.

Jak dodał, podczas przewodnictwa Polski w UE, rozpoczynającego się w styczniu 2025 roku, głównym celem powinno być naleganie, by w razie rozejmu w wojnie czy układu pokojowego dostarczyć Ukrainie uzbrojenie.



 

Polecane