Krzysztof Dośla: Jestem dumny z tego, że Solidarność pomogła wynieść ks. Popiełuszkę na ołtarze

– Jako członek Prezydium Komisji Krajowej uczestniczyłem w podejmowaniu decyzji m.in. dotyczących w istotnym stopniu finansowania procesu beatyfikacyjnego ks. Jerzego. Nasz Związek w istotny stopniu partycypował w kosztach procesu. Nigdy nie mieliśmy wątpliwości podejmując decyzję o przeznaczaniu kolejnych środków na to, aby jak najszybciej proces beatyfikacyjny się zakończył. Jestem z tego dumny, że nasz Związek był istotnym elementem tego postępowania, aby postać ks. Jerzego została wyniesiona na ołtarze – mówił Krzysztof Dośla, przewodniczący gdańskiej Solidarności w czasie panelu poświęconego bł. ks. Popiełuszce na Pomorskim Kongresie Pamięci Narodowej.
 Krzysztof Dośla: Jestem dumny z tego, że Solidarność pomogła wynieść ks. Popiełuszkę na ołtarze
/ fot. Tygodnik Solidarność

W Centrum Wystawienniczo-Kongresowym AmberExpo w Gdańsku trwa Pomorski Kongres Pamięci Narodowej. Dwudniowe wydarzenie zakończy 21 listopada. 

Dzisiaj w trakcie Kongresu po raz pierwszy wyświetlono film “Popiełuszko: testament wolności”, który powstał z inicjatywy gdańskiego oddziału IPN.  

Po seansie rozpoczęła się dyskusja pod hasłem “Nigdy nie można zrezygnować z walki o wolność i prawdę” z udziałem przewodniczącego gdańskiej Solidarności Krzysztofa Dośli, prof. Jana Żaryna oraz Piotra Litka autora książki ”Zniszczyć księdza”. Rozmowę poprowadził dr Marek Szymaniak, dyrektor gdańskiego IPN.

Pogrzeb ks. Jerzego był manifestacją narodu

Na początku prowadzący zapytał o to, kiedy ks. Popiełuszko pojawił się w życiu prelegentów – czy to w pracy naukowej czy w życiu osobistym. 

– Nie poznałem ks. Jerzego osobiście, ale poznałem go podczas pogrzebu 3 listopada 1984 roku. Byłem razem z moim bratem Szczepanem na tym pogrzebie w Warszawie i było to wydarzenie, które utrwaliło się w mojej pamięci. Myślę, że miało to wpływ na moje późniejsze wybory osobiste. Ten pogrzeb był niezwykłą manifestacją narodu, który był niezwykle liczny w tym miejscu. Było nas po prostu niezwykle dużo. Odczuwało się, że ta władza, która dookoła się znajdowała, jest w gruncie rzeczy bardzo słaba. Było to wydarzenie, które mogło bardzo mocno zmienić niejedno serce i niejednego człowieka – mówił Jan Żaryn. 

Dla dziennikarza Piotra Litka, historia z ks. Jerzym zaczęła się kiedy miał 13 lat, a mocne zainteresowanie zaczęło się wtedy, kiedy zaczął czytać relacje z procesu toruńskiego.  

– Praca naukowa i dziennikarska związana z życiem ks. Popiełuszki zaczęła się mniej więcej w roku 2006-2007, kiedy przyjechałem do Bydgoszczy i przez kilka tygodni czytałem strona po stronie akta sprawy. Potem zacząłem rozmawiać ze świadkami życia księdza i jego męczeńskiej śmierci, z ludźmi z różnych stron barykady. Pokłosiem tych działań są książki, teksty, reportaże, filmy i myślę, że będę się zajmował ks. Jerzym dalej, dopóki mi sił starczy – zadeklarował Litka. 

Przewodniczący gdańskiej Solidarności wspominał natomiast, że dowiedział się o śmierci Patrona Solidarności, kiedy był marynarzem i przebywał w Antwerpii.  

– W małym sklepiku dowiedziałem się, że został zamordowany ks. Jerzy. To była informacja na pierwszych stronach belgijskich gazet. Natomiast jeśli chodzi o relację z pogrzebu ks. Popiełuszki, to byłem wtedy w Rotterdamie i wiem to od rodziny, że media holenderskie dosyć drobiazgowo relacjonowały to, czego nigdy w życiu bym w Polsce nie zobaczył – wspominał. 

– Później jako członek Prezydium Komisji Krajowej uczestniczyłem w podejmowaniu decyzji m.in. dotyczących w istotnym stopniu finansowania procesu beatyfikacyjnego ks. Jerzego. Nasz Związek w istotny stopniu partycypował w kosztach procesu. Nigdy nie mieliśmy wątpliwości podejmując decyzję o przeznaczaniu kolejnych środków na to, aby jak najszybciej proces beatyfikacyjny się zakończył. Jestem z tego dumny, że nasz Związek był istotnym elementem tego postępowania, aby postać ks. Jerzego została wyniesiona na ołtarze – zaznaczył Krzysztof Dośla. 

“Zawsze mówiłem prawdę” 

Dyrektor gdańskiego IPN pytał również prelegentów, które z przesłań ks. Jerzego są dla nich ważne. 

Krzysztofowi Dośli utkwiły w pamięci słowa z jednej z homilii: “Chcemy, by państwo zrozumiało, że może być silne tylko w oparciu o społeczeństwo. A do tego prowadzi droga poprzez poszanowanie człowieka, jego sumienia i przekonań”. 

Na Piotrze Litce ogromne wrażenie wywarła refleksja ze Mszy Św. w Bytomiu, która brzmiała mniej więcej tak: “Tylko za plewy się nie płaci. Za pszeniczne ziarno prawdy, trzeba czasami zapłacić”, a także krótka odpowiedź księdza Popiełuszki na pytanie, dlaczego to robi: “Jestem z tymi ludźmi”. 

Z kolei dla prof. Żaryna ważne było stwierdzenie ks. Jerzego: “Zawsze mówiłem prawdę”. 

– To jest zdanie marzenie, żeby móc coś takiego powiedzieć. I ks. Jerzy to powiedział właśnie jako spełnienie swojego marzenia. Ja to tak odczytuje – podkreślił profesor. 

Męczeńska śmierć

W trakcie dyskusji poruszono także kwestię tego, kiedy dokładnie zamordowano ks. Popiełuszkę. 

– Na dzisiejszy stan mojej wiedzy, ks. Jerzy został zamordowany przez Grzegorza Piotrowskiego, Leszka Pękalę i Waldemara Chmielewskiego w nocy z 19 października na 20 października 1984 roku – stwierdził prof. Żaryn. 

– Mnie się wydaję, że są znaki zapytania w całej tej sprawie, które pokazują, że manipulowano w samym śledztwie dowodami i różnymi czynnościami jak np. eksperymenty procesowe. W aktach IPN w Bydgoszczy mamy różaniec, który najprawdopodobniej należał do ks. Jerzego. On został znaleziony w innym miejscu niż wskazywali wszyscy trzej porywacze. Nie ma pewności, badania wykonano 30 lat po jego znalezieniu. Mamy też eksperymenty z psem tropiącym zrobione dwie godziny po uprowadzeniu i ten pies wskazał zupełnie inny trop i ślad księdza, w innym miejscu, również nie wskazywanym przez porywaczy (...) Wydaje mi się, że cała ta sprawa miała być na jakimś etapie zagmatwana, szukano być może innych winnych. Te znaki zapytania jako historycy, dziennikarze, ludzie, którym zależy na prawdzie, musimy drążyć dalej. Natomiast bardzo byłbym ostrożny z hipotezami o innej dacie – zaznaczył Piotr Litka. 

– Ks. Jerzy był ewidentną ofiarą Departamentu IV, natomiast zapominamy o tym, że są kolejne sprawy, które prawdopodobnie nigdy też nie zostaną wyjaśnione. Bo zdaje się, że wyciągnęli wnioski ze sprawy ks. Jerzego i księdza Zycha, Suchowolca i Niedzielaka zamordowali już tak, że do dnia dzisiejszego tych rzeczywistych sprawców już nigdy nie odnajdziemy – dodawał Krzysztof Dośla.

Pomorski Kongres Pamięci Narodowej 21 listopada 

Drugi dzień Kongresu rozpocznie się od wręczenia medali Reipublicae Memoriae. Gali towarzyszyć będzie recital “Piosenek Henryka Warsa” w wykonaniu Tomasza Bacajewskiego oraz Mariana Benedyka. 

W tym samym czasie zaplanowano promocję książki: “Polaków trzeba nauczyć, kto tu jest panem”. Polityka germanizacyjna niemieckich władz okupacyjnych na Pomorzu 1939-1945 pod redakcją Daniela Czerwińskiego, Mateusza Kubickiego i Marcina Owsińskiego. 

Tego dnia obędą się również dyskusje poświęcone publikacjom: “Literatura i Pamięć” z serii wydawniczej IPN i Fundacji Rozwoju Systemu Edukacji oraz “Zbrodnia pomorska 1939. Początek ludobójstwa niemieckiego w okupowanej Polsce” autorstwa Tomasza Cerana. 

Wyświetlone zostaną też dwa filmy: “Zmarłych pogrzebać” w reżyserii Katarzyny Underwood oraz “Rakowiecka 37. Historia więzienia i aresztu śledczego Warszawa-Mokotów w reżyserii Pawła Woldana. 

Z kolei paneliści będą zastanawiać się nad tym “Jak uczyć, żeby zainteresować historią młode pokolenie” i “Czy ściganie zbrodni niemieckich w XXI wieku ma sens”.  

Tematyka lokalna zostanie poruszona między innymi w panelach zatytułowanych “Gdańsk kolebką polskiej wolności?” oraz “Pomorskie Wątki w Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL”. 

Nie zabraknie również dyskusji poświęconej Zbrodni Wołyńskiej. 

Kongres zakończy się koncertem “Oczy Zmruż”. Przedwojenne szlagiery wykonają Warszawska Orkiestra Sentymentalna i Polska Filharmonia Kameralna Sopot pod dyr. Szymona Morusa. 

CZYTAJ TAKŻE: 


 

POLECANE
Trzaskowski tym gó**em w Wiśle.... Ujawniono nowe taśmy z ostatniej chwili
"Trzaskowski tym gó**em w Wiśle...". Ujawniono nowe taśmy

W poniedziałek po godz. 20 Telewizja Republika opublikowała nowe "taśmy". Na jednej z nich Roman Giertych miał rozmawiać z Pawłem Grasiem m.in. o Rafale Trzaskowskim, Donaldzie Tusku i Małgorzacie Kidawie-Błońskiej.

To Wy jesteście przyszłością narodu. Obchody 85 rocznicy i transportu Polaków do KL Auschwitz tylko u nas
"To Wy jesteście przyszłością narodu". Obchody 85 rocznicy i transportu Polaków do KL Auschwitz

14 czerwca 1940 rok, to właśnie wtedy z więzienia w Tarnowie wyrusza pierwszy masowy transport. 728 polskich więźniów politycznych, do niemieckiego obozu koncentracyjnego Auschwitz. To on zapoczątkował funkcjonowanie fabryki śmierci, w której zginęło ponad milion ludzi.

Atak na polityków w USA, Nowe informacje z ostatniej chwili
Atak na polityków w USA, Nowe informacje

57-letni Vance Boelter, który w sobotę zabił liderkę Demokratów w legislaturze stanowej Minnesoty i ranił innego polityka, miał na liście potencjalnych celów 45 polityków partii - powiedział w poniedziałek prokurator federalny Joe Thompson. Mimo to śledczy nie ustalili ideologii i motywu kierującego sprawcą.

Roman Giertych i Leszek Czarnecki. Ujawniono nowe taśmy z ostatniej chwili
Roman Giertych i Leszek Czarnecki. Ujawniono nowe taśmy

W poniedziałek po godz. 20 Telewizja Republika opublikowała nowe "taśmy". Roman Giertych miał aranżować spotkanie Leszka Czarneckiego z Donaldem Tuskiem.

Kto zatańczy w jesiennej edycji 'Tańca z Gwiazdami'? Polsat odsłania karty Wiadomości
Kto zatańczy w jesiennej edycji 'Tańca z Gwiazdami'? Polsat odsłania karty

Polsat nie zwalnia tempa - już jesienią 2025 roku wystartuje 17. edycja programu „Dancing with the Stars. Taniec z Gwiazdami”. Chociaż stacja nie zdradziła jeszcze pełnej listy uczestników, atmosfera wokół nowego sezonu staje się coraz gorętsza.

Telewizja Republika ujawnia nowe taśmy. Nagrania pochodzą z 2025 roku z ostatniej chwili
Telewizja Republika ujawnia nowe taśmy. Nagrania pochodzą z 2025 roku

Telewizja Republika opublikowała kolejną "taśmę" – tym razem z kwietnia 2025 r. – na której Roman Giertych ma ujawniać kulisy planowanej reformy prokuratury i rolę ministra Adama Bodnara.

Atak na irańską telewizję w trakcie transmisji. Sieć obiegły nagrania z ostatniej chwili
Atak na irańską telewizję w trakcie transmisji. Sieć obiegły nagrania

W sieci pojawiło się nagranie z irańskiej telewizji państwowej, dokumentujące moment uderzenia izraelskiego pocisku w budynek stacji. Atak nastąpił w trakcie emisji programu na żywo, co doprowadziło do ewakuacji studia. Prezenterka Sahar Emami, otoczona pyłem i odgłosami eksplozji, została zmuszona do opuszczenia swojego stanowiska.

Tragedia w Alpach. Trzy osoby zginęły podczas burzy z ostatniej chwili
Tragedia w Alpach. Trzy osoby zginęły podczas burzy

W niedzielne popołudnie w masywie Damuelser Mittagsspitze w zachodniej Austrii doszło do tragicznego wypadku. Podczas gwałtownej burzy zginęła trzyosobowa rodzina. Jak podała tyrolska policja, ofiary to 62-letni mężczyzna, jego 60-letni brat oraz 60-letnia żona. Ich ciała znaleziono w pobliżu oznakowanego szlaku, na wysokości około 2268 metrów n.p.m. Lekarz ratunkowy nie miał wątpliwości - przyczyną śmierci było porażenie piorunem.

Ryszard Rynkowski wydał oświadczenie. Zawiodłem wielu z Was z ostatniej chwili
Ryszard Rynkowski wydał oświadczenie. "Zawiodłem wielu z Was"

Ryszard Rynkowski uczestniczył 14 czerwca 2025 r. w kolizji mając prowadząc auto pod wpływem alkoholu. Polski muzyk wydał oświadczenie.

To szaleństwo. Zełenski ujawnia szokujące kulisy rozmów z Rosją Wiadomości
"To szaleństwo". Zełenski ujawnia szokujące kulisy rozmów z Rosją

Rosja zaproponowała Ukrainie wymianę porwanych ukraińskich dzieci na rosyjskich jeńców wojennych – oświadczył w poniedziałek, podczas wizyty w Austrii, prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.

REKLAMA

Krzysztof Dośla: Jestem dumny z tego, że Solidarność pomogła wynieść ks. Popiełuszkę na ołtarze

– Jako członek Prezydium Komisji Krajowej uczestniczyłem w podejmowaniu decyzji m.in. dotyczących w istotnym stopniu finansowania procesu beatyfikacyjnego ks. Jerzego. Nasz Związek w istotny stopniu partycypował w kosztach procesu. Nigdy nie mieliśmy wątpliwości podejmując decyzję o przeznaczaniu kolejnych środków na to, aby jak najszybciej proces beatyfikacyjny się zakończył. Jestem z tego dumny, że nasz Związek był istotnym elementem tego postępowania, aby postać ks. Jerzego została wyniesiona na ołtarze – mówił Krzysztof Dośla, przewodniczący gdańskiej Solidarności w czasie panelu poświęconego bł. ks. Popiełuszce na Pomorskim Kongresie Pamięci Narodowej.
 Krzysztof Dośla: Jestem dumny z tego, że Solidarność pomogła wynieść ks. Popiełuszkę na ołtarze
/ fot. Tygodnik Solidarność

W Centrum Wystawienniczo-Kongresowym AmberExpo w Gdańsku trwa Pomorski Kongres Pamięci Narodowej. Dwudniowe wydarzenie zakończy 21 listopada. 

Dzisiaj w trakcie Kongresu po raz pierwszy wyświetlono film “Popiełuszko: testament wolności”, który powstał z inicjatywy gdańskiego oddziału IPN.  

Po seansie rozpoczęła się dyskusja pod hasłem “Nigdy nie można zrezygnować z walki o wolność i prawdę” z udziałem przewodniczącego gdańskiej Solidarności Krzysztofa Dośli, prof. Jana Żaryna oraz Piotra Litka autora książki ”Zniszczyć księdza”. Rozmowę poprowadził dr Marek Szymaniak, dyrektor gdańskiego IPN.

Pogrzeb ks. Jerzego był manifestacją narodu

Na początku prowadzący zapytał o to, kiedy ks. Popiełuszko pojawił się w życiu prelegentów – czy to w pracy naukowej czy w życiu osobistym. 

– Nie poznałem ks. Jerzego osobiście, ale poznałem go podczas pogrzebu 3 listopada 1984 roku. Byłem razem z moim bratem Szczepanem na tym pogrzebie w Warszawie i było to wydarzenie, które utrwaliło się w mojej pamięci. Myślę, że miało to wpływ na moje późniejsze wybory osobiste. Ten pogrzeb był niezwykłą manifestacją narodu, który był niezwykle liczny w tym miejscu. Było nas po prostu niezwykle dużo. Odczuwało się, że ta władza, która dookoła się znajdowała, jest w gruncie rzeczy bardzo słaba. Było to wydarzenie, które mogło bardzo mocno zmienić niejedno serce i niejednego człowieka – mówił Jan Żaryn. 

Dla dziennikarza Piotra Litka, historia z ks. Jerzym zaczęła się kiedy miał 13 lat, a mocne zainteresowanie zaczęło się wtedy, kiedy zaczął czytać relacje z procesu toruńskiego.  

– Praca naukowa i dziennikarska związana z życiem ks. Popiełuszki zaczęła się mniej więcej w roku 2006-2007, kiedy przyjechałem do Bydgoszczy i przez kilka tygodni czytałem strona po stronie akta sprawy. Potem zacząłem rozmawiać ze świadkami życia księdza i jego męczeńskiej śmierci, z ludźmi z różnych stron barykady. Pokłosiem tych działań są książki, teksty, reportaże, filmy i myślę, że będę się zajmował ks. Jerzym dalej, dopóki mi sił starczy – zadeklarował Litka. 

Przewodniczący gdańskiej Solidarności wspominał natomiast, że dowiedział się o śmierci Patrona Solidarności, kiedy był marynarzem i przebywał w Antwerpii.  

– W małym sklepiku dowiedziałem się, że został zamordowany ks. Jerzy. To była informacja na pierwszych stronach belgijskich gazet. Natomiast jeśli chodzi o relację z pogrzebu ks. Popiełuszki, to byłem wtedy w Rotterdamie i wiem to od rodziny, że media holenderskie dosyć drobiazgowo relacjonowały to, czego nigdy w życiu bym w Polsce nie zobaczył – wspominał. 

– Później jako członek Prezydium Komisji Krajowej uczestniczyłem w podejmowaniu decyzji m.in. dotyczących w istotnym stopniu finansowania procesu beatyfikacyjnego ks. Jerzego. Nasz Związek w istotny stopniu partycypował w kosztach procesu. Nigdy nie mieliśmy wątpliwości podejmując decyzję o przeznaczaniu kolejnych środków na to, aby jak najszybciej proces beatyfikacyjny się zakończył. Jestem z tego dumny, że nasz Związek był istotnym elementem tego postępowania, aby postać ks. Jerzego została wyniesiona na ołtarze – zaznaczył Krzysztof Dośla. 

“Zawsze mówiłem prawdę” 

Dyrektor gdańskiego IPN pytał również prelegentów, które z przesłań ks. Jerzego są dla nich ważne. 

Krzysztofowi Dośli utkwiły w pamięci słowa z jednej z homilii: “Chcemy, by państwo zrozumiało, że może być silne tylko w oparciu o społeczeństwo. A do tego prowadzi droga poprzez poszanowanie człowieka, jego sumienia i przekonań”. 

Na Piotrze Litce ogromne wrażenie wywarła refleksja ze Mszy Św. w Bytomiu, która brzmiała mniej więcej tak: “Tylko za plewy się nie płaci. Za pszeniczne ziarno prawdy, trzeba czasami zapłacić”, a także krótka odpowiedź księdza Popiełuszki na pytanie, dlaczego to robi: “Jestem z tymi ludźmi”. 

Z kolei dla prof. Żaryna ważne było stwierdzenie ks. Jerzego: “Zawsze mówiłem prawdę”. 

– To jest zdanie marzenie, żeby móc coś takiego powiedzieć. I ks. Jerzy to powiedział właśnie jako spełnienie swojego marzenia. Ja to tak odczytuje – podkreślił profesor. 

Męczeńska śmierć

W trakcie dyskusji poruszono także kwestię tego, kiedy dokładnie zamordowano ks. Popiełuszkę. 

– Na dzisiejszy stan mojej wiedzy, ks. Jerzy został zamordowany przez Grzegorza Piotrowskiego, Leszka Pękalę i Waldemara Chmielewskiego w nocy z 19 października na 20 października 1984 roku – stwierdził prof. Żaryn. 

– Mnie się wydaję, że są znaki zapytania w całej tej sprawie, które pokazują, że manipulowano w samym śledztwie dowodami i różnymi czynnościami jak np. eksperymenty procesowe. W aktach IPN w Bydgoszczy mamy różaniec, który najprawdopodobniej należał do ks. Jerzego. On został znaleziony w innym miejscu niż wskazywali wszyscy trzej porywacze. Nie ma pewności, badania wykonano 30 lat po jego znalezieniu. Mamy też eksperymenty z psem tropiącym zrobione dwie godziny po uprowadzeniu i ten pies wskazał zupełnie inny trop i ślad księdza, w innym miejscu, również nie wskazywanym przez porywaczy (...) Wydaje mi się, że cała ta sprawa miała być na jakimś etapie zagmatwana, szukano być może innych winnych. Te znaki zapytania jako historycy, dziennikarze, ludzie, którym zależy na prawdzie, musimy drążyć dalej. Natomiast bardzo byłbym ostrożny z hipotezami o innej dacie – zaznaczył Piotr Litka. 

– Ks. Jerzy był ewidentną ofiarą Departamentu IV, natomiast zapominamy o tym, że są kolejne sprawy, które prawdopodobnie nigdy też nie zostaną wyjaśnione. Bo zdaje się, że wyciągnęli wnioski ze sprawy ks. Jerzego i księdza Zycha, Suchowolca i Niedzielaka zamordowali już tak, że do dnia dzisiejszego tych rzeczywistych sprawców już nigdy nie odnajdziemy – dodawał Krzysztof Dośla.

Pomorski Kongres Pamięci Narodowej 21 listopada 

Drugi dzień Kongresu rozpocznie się od wręczenia medali Reipublicae Memoriae. Gali towarzyszyć będzie recital “Piosenek Henryka Warsa” w wykonaniu Tomasza Bacajewskiego oraz Mariana Benedyka. 

W tym samym czasie zaplanowano promocję książki: “Polaków trzeba nauczyć, kto tu jest panem”. Polityka germanizacyjna niemieckich władz okupacyjnych na Pomorzu 1939-1945 pod redakcją Daniela Czerwińskiego, Mateusza Kubickiego i Marcina Owsińskiego. 

Tego dnia obędą się również dyskusje poświęcone publikacjom: “Literatura i Pamięć” z serii wydawniczej IPN i Fundacji Rozwoju Systemu Edukacji oraz “Zbrodnia pomorska 1939. Początek ludobójstwa niemieckiego w okupowanej Polsce” autorstwa Tomasza Cerana. 

Wyświetlone zostaną też dwa filmy: “Zmarłych pogrzebać” w reżyserii Katarzyny Underwood oraz “Rakowiecka 37. Historia więzienia i aresztu śledczego Warszawa-Mokotów w reżyserii Pawła Woldana. 

Z kolei paneliści będą zastanawiać się nad tym “Jak uczyć, żeby zainteresować historią młode pokolenie” i “Czy ściganie zbrodni niemieckich w XXI wieku ma sens”.  

Tematyka lokalna zostanie poruszona między innymi w panelach zatytułowanych “Gdańsk kolebką polskiej wolności?” oraz “Pomorskie Wątki w Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL”. 

Nie zabraknie również dyskusji poświęconej Zbrodni Wołyńskiej. 

Kongres zakończy się koncertem “Oczy Zmruż”. Przedwojenne szlagiery wykonają Warszawska Orkiestra Sentymentalna i Polska Filharmonia Kameralna Sopot pod dyr. Szymona Morusa. 

CZYTAJ TAKŻE: 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe