Do ilu powodzian trafiły pieniądze z zasiłków? Zapytaliśmy rzecznika wojewody

Przyznawanie zasiłków idzie opornie. Dwa miesiące po powodzi, zdecydowana większość poszkodowanych rodzin wciąż nie może rozpocząć remontów za obiecane przez rząd zasiłki. – Przecież to jest ogromna liczba osób, kilkanaście tysięcy wniosków, a w gminach jest ograniczona liczba urzędników w OPS-ach. To są malutkie urzędy – tłumaczy rzecznik wojewody dolnośląskiego.
Żelaźno, jedna ze zniszczonych podczas powodzi miejscowość na Dolnym Śląsku
Żelaźno, jedna ze zniszczonych podczas powodzi miejscowość na Dolnym Śląsku / fot.Monika Rutke/Tysol.pl

Zasiłki trafiły do 778 rodzin

Dwa miesiące po powodzi, temperatura powietrza spada, zaczynają się opady śniegu, a poszkodowani wciąż nie mają pomocy finansowej deklarowanej przez rząd Donalda Tuska tzw. zasiłków na remonty mieszkań i domów. Wojewoda dolnośląski uspokaja, że środki “już” są przelewane. Jak powiedział Tysol.pl rzecznik prasowy wojewody dolnośląskiego Bartosz Wojciechowski, na dzisiaj pieniądze z zasiłków trafiły do 778 rodzin. 

Wnioski wpłynęły dla 3060 rodzin wnioski o wartości 227 mln zł, do dzisiaj wypłaciliśmy gminom kwotę 148 229 571 zł, a 778 rodzin ma już pieniądze na koncie 

– mówi rzecznik.

Kilkanaście tysięcy rodzin wciąż czeka

Oznacza to, że w województwie dolnośląskim wciąż ponad kilkanaście tysięcy rodzin czeka na zasiłki.
Na pytanie, dlaczego proces wypłaty zasiłków tak się ciągnie pomimo zapewnień rządu, że powodzianie nie zostaną bez pomocy przed zimą, rzecznik odpowiada:

Przecież to jest ogromna liczba osób, kilkanaście tysięcy wniosków, a w gminach jest ograniczona liczba urzędników w OPS-ach. To są malutkie urzędy. Tymczasem my nie odpowiadamy za samorząd, my wspieramy samorząd. I teraz po tych wszystkich rozmowach i doświadczeniach już jesteśmy o tyle do przodu i wiemy, że to wsparcie urzędników jest potrzebne. Oni też myśleli, że sobie poradzą, przekierowywali z różnych innych wydziałów w swoich miejscowościach, w swoich miastach tylko to się okazało jeszcze niewystarczające.

Na szczęście, dzięki nagłośnieniu przez media w poprzednim tygodniu (w tym przez telewizję wPolsce24) stanu faktycznego (do poniedziałku 18 listopada w województwie dolnośląskim liczba przyznanych zasiłków wynosiła zero), będą z całej Polski kierowani urzędnicy dla wsparcia samorządów. 

Pragnę podkreślić, że ten system w tej formie jest dla nas nowością, że taka liczba wniosków i takie kwoty mają być wypłacane. Dlatego poprawiamy go z dnia na dzień

– mówi Bartosz Wojciechowski. 


 

POLECANE
Szpital musiał zaplanować w budżecie projektu działania na rzecz środowisk LGBT+ z ostatniej chwili
Szpital musiał zaplanować w budżecie projektu działania na rzecz środowisk LGBT+

Taki był warunek skorzystania ze środków unijnych. Unia Europejska, chociaż sprawy światopoglądowe należą do prerogatyw państw członkowskich, forsuje lewicową agendę bez oglądania się na skutki.

Karol Nawrocki przybył na Łotwę, gdzie spotka się z prezydentem Rinkeviczsem z ostatniej chwili
Karol Nawrocki przybył na Łotwę, gdzie spotka się z prezydentem Rinkeviczsem

Prezydent Karol Nawrocki w środę wieczorem przybył na Łotwę; w czwartek w Rydze spotka się z prezydentem tego kraju Edgarsem Rinkeviczsem i premier Eviką Siliną. Nawrocki odwiedzi też polskich żołnierzy stacjonujących w bazie wojskowej Adażi.

Sekielski, Polaszczyk i cisza po fałszywych zeznaniach tylko u nas
Sekielski, Polaszczyk i cisza po fałszywych zeznaniach

Rząd Donalda Tuska nie może pogodzić się z porażką w sprawie ustawy o rynku kryptowalut. Najpierw było weto, potem jego utrzymanie przez posłów w Sejmie, a dziś — próba przegłosowania tego samego projektu jeszcze raz. Z uporem, który nie świadczy o determinacji, lecz o politycznej desperacji.

Merz do Trumpa: Jeśli nie Europa, to niech Niemcy będą twoim partnerem gorące
Merz do Trumpa: "Jeśli nie Europa, to niech Niemcy będą twoim partnerem"

Kanclerz Niemiec Friedrich Merz powiedział we wtorek, że niektóre elementy nowej Strategii Bezpieczeństwa Narodowego administracji USA są "fatalne z punktu widzenia Europy".

Zełenski przyjedzie do Warszawy z ostatniej chwili
Zełenski przyjedzie do Warszawy

Szef Biura Polityki Międzynarodowej Marcin Przydacz przekazał, że w środę rozmawiał ze stroną ukraińską ws. spotkania prezydentów Wołodymyra Zełenskiego i Karola Nawrockiego. Podkreślił, że Polska jest w stałym kontakcie z Ukrainą w tej sprawie, ale nie ma jeszcze ustalonej daty spotkania.

Przydacz: Prezydent nie jest na bieżąco informowany ws. przekazania polskich MiG-ów Ukrainie z ostatniej chwili
Przydacz: Prezydent nie jest na bieżąco informowany ws. przekazania polskich MiG-ów Ukrainie

Prezydent Karol Nawrocki nie jest na bieżąco informowany w sprawie planowanego przekazania Ukrainie polskich samolotów MiG-29 – poinformował w środę szef Biura Polityki Międzynarodowej Marcin Przydacz. Według niego, może to świadczyć o złej woli po stronie rządowej.

Zamach na bliskiego współpracownika Zełenskiego. Ukrywał się w Izraelu z ostatniej chwili
Zamach na bliskiego współpracownika Zełenskiego. Ukrywał się w Izraelu

W Izraelu doszło do nieudanego zamachu na Tymura Mindicza — biznesmena oskarżanego o zorganizowanie gigantycznej siatki korupcyjnej na Ukrainie i byłego współpracownika Wołodymyra Zełenskiego. Zamachowcy, przygotowani do zabójstwa, omyłkowo wtargnęli do niewłaściwego budynku, raniąc pracownicę domu. Zostali zatrzymani.

„Washington Post”: Akcesja Ukrainy do UE w 2027 r. elementem rozmów pokojowych z ostatniej chwili
„Washington Post”: Akcesja Ukrainy do UE w 2027 r. elementem rozmów pokojowych

Wśród omawianych elementów porozumienia kończącego wojnę w Ukrainie jest przystąpienie tego kraju do Unii Europejskiej już w 2027 r. – powiadomił w środę publicysta „Washington Post” David Ignatius. Według tych doniesień USA mają również udzielić Ukrainie gwarancji bezpieczeństwa ratyfikowanych przez Kongres.

Islam wchodzi na europejską scenę polityczną – ostrzega Jacek Saryusz-Wolski z ostatniej chwili
Islam wchodzi na europejską scenę polityczną – ostrzega Jacek Saryusz-Wolski

Demografia robi swoje. Podczas gdy europejskie kobiety ustawiają się w kolejkach do klinik aborcyjnych, muzułmanki ustawiają się w kolejkach po zasiłek na dziecko.

Ogromny pożar na targowisku w St. Petersburgu. Świadkowie słyszeli eksplozję z ostatniej chwili
Ogromny pożar na targowisku w St. Petersburgu. Świadkowie słyszeli eksplozję

Na Prawobrzeżnym Rynku w Petersburgu doszło do groźnego pożaru, który w godzinach szczytu sparaliżował ruch w jednej z najbardziej zatłoczonych części miasta. Ogień rozprzestrzenił się błyskawicznie, a na miejscu pracowały dziesiątki ratowników.

REKLAMA

Do ilu powodzian trafiły pieniądze z zasiłków? Zapytaliśmy rzecznika wojewody

Przyznawanie zasiłków idzie opornie. Dwa miesiące po powodzi, zdecydowana większość poszkodowanych rodzin wciąż nie może rozpocząć remontów za obiecane przez rząd zasiłki. – Przecież to jest ogromna liczba osób, kilkanaście tysięcy wniosków, a w gminach jest ograniczona liczba urzędników w OPS-ach. To są malutkie urzędy – tłumaczy rzecznik wojewody dolnośląskiego.
Żelaźno, jedna ze zniszczonych podczas powodzi miejscowość na Dolnym Śląsku
Żelaźno, jedna ze zniszczonych podczas powodzi miejscowość na Dolnym Śląsku / fot.Monika Rutke/Tysol.pl

Zasiłki trafiły do 778 rodzin

Dwa miesiące po powodzi, temperatura powietrza spada, zaczynają się opady śniegu, a poszkodowani wciąż nie mają pomocy finansowej deklarowanej przez rząd Donalda Tuska tzw. zasiłków na remonty mieszkań i domów. Wojewoda dolnośląski uspokaja, że środki “już” są przelewane. Jak powiedział Tysol.pl rzecznik prasowy wojewody dolnośląskiego Bartosz Wojciechowski, na dzisiaj pieniądze z zasiłków trafiły do 778 rodzin. 

Wnioski wpłynęły dla 3060 rodzin wnioski o wartości 227 mln zł, do dzisiaj wypłaciliśmy gminom kwotę 148 229 571 zł, a 778 rodzin ma już pieniądze na koncie 

– mówi rzecznik.

Kilkanaście tysięcy rodzin wciąż czeka

Oznacza to, że w województwie dolnośląskim wciąż ponad kilkanaście tysięcy rodzin czeka na zasiłki.
Na pytanie, dlaczego proces wypłaty zasiłków tak się ciągnie pomimo zapewnień rządu, że powodzianie nie zostaną bez pomocy przed zimą, rzecznik odpowiada:

Przecież to jest ogromna liczba osób, kilkanaście tysięcy wniosków, a w gminach jest ograniczona liczba urzędników w OPS-ach. To są malutkie urzędy. Tymczasem my nie odpowiadamy za samorząd, my wspieramy samorząd. I teraz po tych wszystkich rozmowach i doświadczeniach już jesteśmy o tyle do przodu i wiemy, że to wsparcie urzędników jest potrzebne. Oni też myśleli, że sobie poradzą, przekierowywali z różnych innych wydziałów w swoich miejscowościach, w swoich miastach tylko to się okazało jeszcze niewystarczające.

Na szczęście, dzięki nagłośnieniu przez media w poprzednim tygodniu (w tym przez telewizję wPolsce24) stanu faktycznego (do poniedziałku 18 listopada w województwie dolnośląskim liczba przyznanych zasiłków wynosiła zero), będą z całej Polski kierowani urzędnicy dla wsparcia samorządów. 

Pragnę podkreślić, że ten system w tej formie jest dla nas nowością, że taka liczba wniosków i takie kwoty mają być wypłacane. Dlatego poprawiamy go z dnia na dzień

– mówi Bartosz Wojciechowski. 



 

Polecane