Niewiarygodna sytuacja w Lillehammer. Skoczek zepchnięty z belki

Podczas kwalifikacjach przed sobotnim konkursem Pucharu Świata w Lillehammer, Norweg Kristoffer Eriksen Sundal ruszył z belki startowej, mimo że nie świeciło się zielone światło do startu. Skoczek został zepchnięty przez zjeżdżającą platformę reklamową.
Kristoffer Eriksen Sundal na belce w Lillehammer
Kristoffer Eriksen Sundal na belce w Lillehammer / screen YT Eurosport

Do niebezpiecznej sytuacji doszło podczas kwalifikacyjnego skoku Norwega, który ruszył z belki przy żółtym świetle i bez zgody trenera. W siedzącego z numerem 51 na belce startowej Sundala wjechała ścianka reklamowa, wypychając go na tor.

Niewiarygodna sytuacja w Lillehamer. Skoczek zepchnięty z belki

Tuż przed jego próbą sędziowie zdecydowali się obniżyć belkę, na ósme stanowisko. Zrobiono to w pośpiechu, a Sundal równie szybko pojawił się na belce startowej. Mechanizm przesuwający ruchomą reklamę nie zdążył obniżyć się do nowego miejsca i w konsekwencji podjechała na tyle blisko, że w pewnym momencie uderzyła w plecy siedzącego na belce zawodnika. Zaskoczony Sundal wbrew własnej woli rozpoczął skok, choć świeciło się wciąż żółte światło, a trener nie dał sygnału do startu.

Sundal nie został zdyskwalifikowany

Skoczek osiągnął wynik 131 m, co stanowiło wówczas najlepszym wynikiem kwalifikacji.

- To jakiś skandal i kompromitacja -

ocenił prowadzący studio w Lillehammer Damian Michałowski.

- To mogło się skończyć jakąś katastrofą

- dodał.


 

POLECANE
Komunikat dla mieszkańców woj. śląskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. śląskiego

Kierowcy od 26 listopada 2025 r. mogą korzystać już z pełnego przekroju zmodernizowanego odcinka DK91 dawnej gierkówki między Częstochową a Podwarpiem. To część wartej 106 mln zł przebudowy ponad 40 km trasy.

Dobre wieści dla Konfederacji. Nowy sondaż partyjny z ostatniej chwili
Dobre wieści dla Konfederacji. Nowy sondaż partyjny

KO utrzymuje pozycję lidera, ale prawica mogłaby przejąć władzę dzięki mocno rosnącej Konfederacji i wejściu Konfederacji Korony Polskiej do Sejmu – wynika z badania United Surveys dla Wirtualnej Polski.

Wraca sprawa pozwu przeciw prof. Zybertowiczowi. „Mroczne strony Okrągłego Stołu” tylko u nas
Wraca sprawa pozwu przeciw prof. Zybertowiczowi. „Mroczne strony Okrągłego Stołu”

W czwartek Sąd Apelacyjny w Warszawie rozpatrzy sprawę pozwu złożonego przeciwko prof. Andrzejowi Zybertowiczowi przez ponad 30 osób, które poczuły się urażone jego słowami. W lutym 2019 r. znany socjolog prowadził młodzieżową debatę oxfordzką. Wówczas w 2,5 minutowym podsumowaniu zacytował znanego opozycjonistę Andrzeja Gwiazdę.  Jego słowa wywołały burzę. Wśród pozywających byli m.in. Władysław Frasyniuk, Zbigniew Bujak, Jacek Moskwa czy Aleksander Hall.

Atak pod Białym Domem. Trump ujawnił, kim był napastnik z ostatniej chwili
Atak pod Białym Domem. Trump ujawnił, kim był napastnik

Prezydent USA Donald Trump oświadczył w środę wieczorem czasu miejscowego, że atak na dwóch żołnierzy Gwardii Narodowej, do którego doszło tego dnia nieopodal Białego Domu w Waszyngtonie, był aktem terroru. Zapowiedział ponowne sprawdzenie ludzi, którzy przybyli do USA z Afganistanu.

Polska pod śniegiem. Ponad 1600 interwencji strażaków w jeden dzień Wiadomości
Polska pod śniegiem. Ponad 1600 interwencji strażaków w jeden dzień

W związku z intensywnymi opadami śniegu i deszczu ze śniegiem, które przez cały dzień występowały w wielu regionach Polski, strażacy PSP i OSP odnotowali 1623 interwencje - poinformował w środę wieczorem rzecznik komendanta głównego PSP st. bryg. Karol Kierzkowski.

Strzelanina w pobliżu Białego Domu. Nie żyją dwaj żołnierze z ostatniej chwili
Strzelanina w pobliżu Białego Domu. Nie żyją dwaj żołnierze

Gubernator Wirginii Zachodniej Patrick Morrisey poinformował, że obaj żołnierze Gwardii Narodowej, postrzeleni w środę w Waszyngtonie nieopodal Białego Domu, zmarli na skutek odniesionych ran. Obaj stanowili część żołnierzy Gwardii wysłanych do stolicy z rządzonego przez niego stanu.

Niemcy w szoku. Ten popularny produkt nigdy nie był tak drogi Wiadomości
Niemcy w szoku. Ten popularny produkt nigdy nie był tak drogi

W Niemczech ceny czekolady i pralinek poszybowały w górę jak szalone. Federalny Urząd Statystyczny podał konkretne liczby za październik 2025: zwykła tabliczka czekolady podrożała o 30,7 procent w porównaniu z rokiem poprzednim, sama czekolada jako kategoria o 21,8 procent, a praliny aż o 22,1 procent. Batony i inne wyroby czekoladowe zdrożały „tylko” o 16 procent.

Znany muzyk bardzo chory. Dramatyczne problemy artysty Wiadomości
Znany muzyk bardzo chory. Dramatyczne problemy artysty

Elton John, jedna z największych ikon światowej sceny muzycznej, ponownie zabrał głos w sprawie problemów zdrowotnych, które od wielu miesięcy utrudniają mu codzienne funkcjonowanie. Choć 78-letni artysta od dawna zapewnia fanów, że pozostaje pod świetną opieką lekarzy i rodziny, teraz przyznał, że jego wzrok uległ poważnemu pogorszeniu.

Samuel Pereira: Między Berlinem a Warszawą - kto tworzy prawo tylko u nas
Samuel Pereira: Między Berlinem a Warszawą - kto tworzy prawo

Wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej w sprawie uznawania małżeństw jednopłciowych pokazuje coś więcej niż spór o definicję rodziny. To test granic między unijnym prawem a suwerenną decyzją państw członkowskich.

Kosiniak-Kamysz: Nie ma potrzeby przywracania obowiązkowej służby wojskowej z ostatniej chwili
Kosiniak-Kamysz: Nie ma potrzeby przywracania obowiązkowej służby wojskowej

Wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz ocenił w środę podczas Forum Samorządowego w Zakopanem, że obecnie nie ma potrzeby odmrażania obowiązkowej służby wojskowej, wskazując na wysokie zainteresowanie dobrowolną służbą.

REKLAMA

Niewiarygodna sytuacja w Lillehammer. Skoczek zepchnięty z belki

Podczas kwalifikacjach przed sobotnim konkursem Pucharu Świata w Lillehammer, Norweg Kristoffer Eriksen Sundal ruszył z belki startowej, mimo że nie świeciło się zielone światło do startu. Skoczek został zepchnięty przez zjeżdżającą platformę reklamową.
Kristoffer Eriksen Sundal na belce w Lillehammer
Kristoffer Eriksen Sundal na belce w Lillehammer / screen YT Eurosport

Do niebezpiecznej sytuacji doszło podczas kwalifikacyjnego skoku Norwega, który ruszył z belki przy żółtym świetle i bez zgody trenera. W siedzącego z numerem 51 na belce startowej Sundala wjechała ścianka reklamowa, wypychając go na tor.

Niewiarygodna sytuacja w Lillehamer. Skoczek zepchnięty z belki

Tuż przed jego próbą sędziowie zdecydowali się obniżyć belkę, na ósme stanowisko. Zrobiono to w pośpiechu, a Sundal równie szybko pojawił się na belce startowej. Mechanizm przesuwający ruchomą reklamę nie zdążył obniżyć się do nowego miejsca i w konsekwencji podjechała na tyle blisko, że w pewnym momencie uderzyła w plecy siedzącego na belce zawodnika. Zaskoczony Sundal wbrew własnej woli rozpoczął skok, choć świeciło się wciąż żółte światło, a trener nie dał sygnału do startu.

Sundal nie został zdyskwalifikowany

Skoczek osiągnął wynik 131 m, co stanowiło wówczas najlepszym wynikiem kwalifikacji.

- To jakiś skandal i kompromitacja -

ocenił prowadzący studio w Lillehammer Damian Michałowski.

- To mogło się skończyć jakąś katastrofą

- dodał.



 

Polecane