Anonimowy Sędzia: Adam robi biceps

Minister Kujawiak czuł, że wystawili go na odstrzał. Z Adamem nie dało się nic ustalić, znikał gdzieś na całe dni, rozmarzony zerkał przez okno.
Anonimowy sędzia
Anonimowy sędzia / Screen YT Magazyn Śledczy Anity Gargas

A jak był u siebie, to tylko robił kilometry na swojej nowiutkiej bieżni, na ławeczce treningowej  wyciskał ciężką sztangę jakby to było piórko albo seriami robił brzuszki. 

 

Nowe Ray Bany

Jak się go o coś zapytało, zdawał się nie rozumieć, o czym się mówi, tylko prężył pod marynarką mięśnie dwugłowe i bicepsy. Nawet nowe Ray Bany sobie sprawił, takie fikuśne, z dwoma złączonymi serduszkami.
"Zakochał się czy co?" - Kujawiak rozważał różne warianty, jednak jego pragmatyczny umysł nie podsunął mu właściwego rozwiązania nawet wtedy, gdy zauważył, że Ewa właściwie przestała bywać w resorcie. 
Zresztą miał na głowie poważniejsze sprawy.  Załatwienie sprawy neonków stało się palące. Najpierw rozdmuchali rzekomy problem a teraz mają pożar, który trzeba jakoś ugasić.

Z jednej strony  Krystek ze swoją komisją, z drugiej wenecjanie, z trzeciej ten natrętny Woytek z Sydney, dla którego wszystko było takie proste. 

- Oni nie są godni, żeby po sądach chodzić! Wiedzieli co robią! 

- jeszcze raz przypomniał sobie słowa Woytka.

 

Nieaktualne pomysły

Kujawiak nie był jednak w ciemię bity. Od dnia wyborów za oceanem stało się dla niego jasne, że trzeba będzie odejść. Całe zamieszanie z pomysłami Krystka i jego komisji już jest nieaktualne. Poza szumem medialnym nic nie przyniesie. Nawet fajny był pomysł Michała z Sądu Najwyższego, żeby wszystko od nowa urządzić - Pomysł fajny, ale nie na dziś. Bo wiadomo, władza się zmieni i tamci będą chcieli ten SN po swojemu umeblować.

Kujawiak wiedział, że rzecz w tym, żeby przyszykować sobie odejście. Naturalne miejsce dla siebie widział w jakimś Trybunale, gdzieś w Europie. Ale chętnych było więcej, a okienko transferowe zaraz się zamknie. Może do SN? W końcu zasłużył sobie stabilnym orzecznictwem - Polska to nie Ameryka, żeby za napad z siekierą na spożywczak dawać surowe wyroki - usprawiedliwiał się sam przed sobą - Zresztą musimy się trzymać razem, być ponad tym plebsem.

 

Ostatni moment

Nagle zrozumiał, że to już ostatni moment, wkrótce jego szanse spadną do zera. Śmiała myśl zapukała do głowy Kujawiaka.

- A może tak czynny żal? Ukorzę się przed KRS, przeproszę za wszystko, byleby mnie wzięli do SN albo przynajmniej do SA. Albo do NSA - rozmarzył się - Nie ma czasu do stracenia. Trzeba działać.

Naraz drzwi się uchyliły i wszedł roześmiany Adam. Był bez marynarki, w modnych rurkach marki hilfiger, wąską talię opinał skórzany pasek od saint laurenta a pod białą koszulą typu super slim  widać było niemal każdy mięsień. Adam oburącz trzymał w rękach bukiet czerwonych róż.

- Kochany, ja lecę! Dziś mnie nie już nie będzie

- rzucił Adam i chciał wyjść, ale Kujawiak wykorzystał okazję i zagaił:

- Adam, ja przemyślałem sprawę. Chrzanić to całe TSUE i praworządność. Zrobię konferencję prasową i ogłoszę, że obowiązują nas ustawy, Konstytucja, no i orzeczenia sądów, a nie poglądy panów Krystków, Piotrków i Woytków. Wymyśliłem, że dopóki nie ma zastosowania reguła Radbrucha o ustawowym bezprawiu, nie będziemy się angażować w te wojenki o stołki, bo dostrzegamy, że nie o praworządność im chodzi.

Adam uśmiechnął się rozbrajająco:

- Kochany, ja się nie znam, nie orientuję, zarobiony jestem. Do końca roku nic nie biorę.

Kiedy Adam wyszedł sprężystym krokiem z gabinetu Kujawiaka, ten ostatni już siedział przy biurku i zaczynał pisać na kartce papieru z logo KRS: "Moja wina, żałuję....".

[Autor jest autentycznym sędzią, który chce pozostać anonimowy i który w lekkiej formie postara się zdradzać nam nastroje panujące w środowisku]


 

POLECANE
Fico: Słowacja nie poprze finansowania ukraińskich wydatków wojskowych polityka
Fico: Słowacja nie poprze finansowania ukraińskich wydatków wojskowych

Premier Słowacji Robert Fico zapowiedział w parlamencie, że Słowacja nie poprze żadnego unijnego mechanizmu finansowania ukraińskich wydatków wojskowych. Premier podkreślił, że jego stanowisko pozostaje niezmienne, nawet jeśli rozmowy w Brukseli będą przedłużane.

Makabryczne odkrycie w Poznaniu. Na miejscu pracują służby pilne
Makabryczne odkrycie w Poznaniu. Na miejscu pracują służby

Makabryczne znalezisko na terenie opuszczonych Zakładów Naprawczych Taboru Kolejowego wywołało poruszenie. Policjanci i prokurator wyjaśniają, kim była odnaleziona osoba i w jakich okolicznościach doszło do jej śmierci.

Bodnar zapowiada możliwy akt oskarżenia wobec Mateusza Morawieckiego pilne
Bodnar zapowiada możliwy akt oskarżenia wobec Mateusza Morawieckiego

W rozmowie z RMF FM Adam Bodnar ponownie oceniał działania rządu i Trybunału Konstytucyjnego, a także odniósł się do możliwego aktu oskarżenia wobec byłego premiera Mateusza Morawieckiego. W wywiadzie padło wiele stanowczych deklaracji.

Kiedy przyjdzie biała zima? Prognoza pogody na Święta Wiadomości
Kiedy przyjdzie biała zima? Prognoza pogody na Święta

Choć grudzień rozpoczął się wyjątkowo ciepło i zamiast zimy mamy jesienną aurę, prognozy zapowiadają wyraźne ochłodzenie jeszcze przed świętami. Czy oznacza to, że Boże Narodzenie przyniesie białe krajobrazy w całym kraju?

Koniec darmowego zakwaterowania i wyżywienia dla Ukraińców. Ośrodki zaczęły się wyludniać Wiadomości
Koniec darmowego zakwaterowania i wyżywienia dla Ukraińców. Ośrodki zaczęły się wyludniać

Wygaszenie programu darmowego zakwaterowania i wyżywienia dla ukraińskich uchodźców w Polsce przyniosło natychmiastowy efekt: liczba mieszkańców ośrodków spadła nawet o połowę, a państwo zamknęło przedsięwzięcie, które od 2022 r. pochłonęło ponad miliard złotych.

Przydacz: „Nie wiem, kogo minister informował, ale na pewno nie prezydenta”. Konflikt wokół MiG-29 pilne
Przydacz: „Nie wiem, kogo minister informował, ale na pewno nie prezydenta”. Konflikt wokół MiG-29

W sprawie przekazania Ukrainie polskich samolotów MiG-29 wybuchł konflikt między MON a prezydenckim Biurem Polityki Międzynarodowej. „Nie wiem z kim WKK utrzymuje relacje i kogo informuje, ale najwyraźniej nie Pana Prezydenta” – napisał Marcin Przydacz w mediach społecznościowych, wskazując na brak informacji przekazanych prezydentowi Karolowi Nawrockiemu.

Do polskiej armii trafią drony z polskiej spółki. 360 dronów Warmate za 100 mln zł Wiadomości
Do polskiej armii trafią drony z polskiej spółki. 360 dronów Warmate za 100 mln zł

Jeszcze w tym roku Wojsko Polskie otrzyma 360 dronów Warmate – nowoczesnej amunicji krążącej, zdolnej do rażenia celów opancerzonych i piechoty. To pierwszy duży krok w realizacji szerszej umowy ramowej przewidującej nawet 10 tys. takich maszyn.

Rozżalona Lempart opuszcza Polskę. „Myślałam, że walczę o kraj, a walczyłam o stołki” z ostatniej chwili
Rozżalona Lempart opuszcza Polskę. „Myślałam, że walczę o kraj, a walczyłam o stołki”

Liderka pro-aborcyjnych Strajków Kobiet Marta Lempart ogłosiła, że opuszcza Polskę i przenosi się do Brukseli. W rozmowie z serwisem Goniec.pl przyznała, że nie zamierza już działać w kraju, a powodem ma być obawa przed wykorzystaniem wobec niej materiałów służb specjalnych. "Myślałam, że walczę o Polskę, a walczyłam o stołki dla różnych ludzi" – wyznała gorzko.

Jeśli Fidesz przegra wybory, Orban ma plan. „Rozważana opcja od dawna” z ostatniej chwili
Jeśli Fidesz przegra wybory, Orban ma plan. „Rozważana opcja od dawna”

Według Bloomberga Viktor Orban miał sygnalizować w rozmowach, że „plan ten zawsze był rozważany”, a jego celem byłoby utrzymanie wpływu na politykę państwa nawet w razie przegranej Fideszu.

Przełom w Brukseli: Rosyjskie aktywa bezterminowo zamrożone. Co to oznacza? z ostatniej chwili
Przełom w Brukseli: Rosyjskie aktywa bezterminowo zamrożone. Co to oznacza?

Państwom UE udało się porozumieć w czwartek w sprawie zamrożenia rosyjskich aktywów na stałe, bez konieczności przedłużania co pół roku za zgodą wszystkich stolic - ogłosiła duńska prezydencja. Przybliża to Wspólnotę do decyzji o wykorzystaniu tych aktywów do sfinansowania wsparcia dla Ukrainy.

REKLAMA

Anonimowy Sędzia: Adam robi biceps

Minister Kujawiak czuł, że wystawili go na odstrzał. Z Adamem nie dało się nic ustalić, znikał gdzieś na całe dni, rozmarzony zerkał przez okno.
Anonimowy sędzia
Anonimowy sędzia / Screen YT Magazyn Śledczy Anity Gargas

A jak był u siebie, to tylko robił kilometry na swojej nowiutkiej bieżni, na ławeczce treningowej  wyciskał ciężką sztangę jakby to było piórko albo seriami robił brzuszki. 

 

Nowe Ray Bany

Jak się go o coś zapytało, zdawał się nie rozumieć, o czym się mówi, tylko prężył pod marynarką mięśnie dwugłowe i bicepsy. Nawet nowe Ray Bany sobie sprawił, takie fikuśne, z dwoma złączonymi serduszkami.
"Zakochał się czy co?" - Kujawiak rozważał różne warianty, jednak jego pragmatyczny umysł nie podsunął mu właściwego rozwiązania nawet wtedy, gdy zauważył, że Ewa właściwie przestała bywać w resorcie. 
Zresztą miał na głowie poważniejsze sprawy.  Załatwienie sprawy neonków stało się palące. Najpierw rozdmuchali rzekomy problem a teraz mają pożar, który trzeba jakoś ugasić.

Z jednej strony  Krystek ze swoją komisją, z drugiej wenecjanie, z trzeciej ten natrętny Woytek z Sydney, dla którego wszystko było takie proste. 

- Oni nie są godni, żeby po sądach chodzić! Wiedzieli co robią! 

- jeszcze raz przypomniał sobie słowa Woytka.

 

Nieaktualne pomysły

Kujawiak nie był jednak w ciemię bity. Od dnia wyborów za oceanem stało się dla niego jasne, że trzeba będzie odejść. Całe zamieszanie z pomysłami Krystka i jego komisji już jest nieaktualne. Poza szumem medialnym nic nie przyniesie. Nawet fajny był pomysł Michała z Sądu Najwyższego, żeby wszystko od nowa urządzić - Pomysł fajny, ale nie na dziś. Bo wiadomo, władza się zmieni i tamci będą chcieli ten SN po swojemu umeblować.

Kujawiak wiedział, że rzecz w tym, żeby przyszykować sobie odejście. Naturalne miejsce dla siebie widział w jakimś Trybunale, gdzieś w Europie. Ale chętnych było więcej, a okienko transferowe zaraz się zamknie. Może do SN? W końcu zasłużył sobie stabilnym orzecznictwem - Polska to nie Ameryka, żeby za napad z siekierą na spożywczak dawać surowe wyroki - usprawiedliwiał się sam przed sobą - Zresztą musimy się trzymać razem, być ponad tym plebsem.

 

Ostatni moment

Nagle zrozumiał, że to już ostatni moment, wkrótce jego szanse spadną do zera. Śmiała myśl zapukała do głowy Kujawiaka.

- A może tak czynny żal? Ukorzę się przed KRS, przeproszę za wszystko, byleby mnie wzięli do SN albo przynajmniej do SA. Albo do NSA - rozmarzył się - Nie ma czasu do stracenia. Trzeba działać.

Naraz drzwi się uchyliły i wszedł roześmiany Adam. Był bez marynarki, w modnych rurkach marki hilfiger, wąską talię opinał skórzany pasek od saint laurenta a pod białą koszulą typu super slim  widać było niemal każdy mięsień. Adam oburącz trzymał w rękach bukiet czerwonych róż.

- Kochany, ja lecę! Dziś mnie nie już nie będzie

- rzucił Adam i chciał wyjść, ale Kujawiak wykorzystał okazję i zagaił:

- Adam, ja przemyślałem sprawę. Chrzanić to całe TSUE i praworządność. Zrobię konferencję prasową i ogłoszę, że obowiązują nas ustawy, Konstytucja, no i orzeczenia sądów, a nie poglądy panów Krystków, Piotrków i Woytków. Wymyśliłem, że dopóki nie ma zastosowania reguła Radbrucha o ustawowym bezprawiu, nie będziemy się angażować w te wojenki o stołki, bo dostrzegamy, że nie o praworządność im chodzi.

Adam uśmiechnął się rozbrajająco:

- Kochany, ja się nie znam, nie orientuję, zarobiony jestem. Do końca roku nic nie biorę.

Kiedy Adam wyszedł sprężystym krokiem z gabinetu Kujawiaka, ten ostatni już siedział przy biurku i zaczynał pisać na kartce papieru z logo KRS: "Moja wina, żałuję....".

[Autor jest autentycznym sędzią, który chce pozostać anonimowy i który w lekkiej formie postara się zdradzać nam nastroje panujące w środowisku]



 

Polecane