Specjalny wysłannik USA ds. wojny na Ukrainie. Jest decyzja Trumpa

Prezydent elekt USA Donald Trump wybrał emerytowanego generała Keitha Kellogga, by służył jako specjalny wysłannik ds. Rosji i Ukrainy. Kellogg był autorem artykułu nazwanego przez media "planem pokojowym", który zakładał zawieszenie broni i zmuszenie obu stron do negocjacji.
 Specjalny wysłannik USA ds. wojny na Ukrainie. Jest decyzja Trumpa
/ Tysol

"Keith miał wybitną karierę wojskową i biznesową, w tym sprawował bardzo wrażliwe funkcje w zakresie bezpieczeństwa narodowego w mojej pierwszej administracji. Był ze mną od samego początku! Razem zapewnimy POKÓJ PRZEZ SIŁĘ i sprawimy, że Ameryka i świat będą ZNOWU BEZPIECZNE!"

- napisał Trump na swoim portalu społecznościowym.

"Musimy zresetować pole bitwy"

W pierwszej administracji Trumpa Kellogg - emerytowany trzygwiazdkowy generał wojsk lądowych USA - zajmował stanowiska doradcy ds. bezpieczeństwa narodowego wiceprezydenta Mike'a Pence'a oraz sekretarza wykonawczego Rady Bezpieczeństwa Narodowego. Wiosną br. w tekście opublikowanym na stronie swojego think tanku America First Policy Initiative Kellogg oceniał, że należy doprowadzić do zawieszenia broni i rozpoczęcia negocjacji pokojowych Ukrainy z Rosją, wywierając presję na obie strony i uzależniając od tego dalsze wsparcie Waszyngtonu dla Kijowa. Końcowym celem tych przedsięwzięć miałoby być, według wojskowego, zapewnienie długoterminowego bezpieczeństwa Ukrainie na podstawie dwustronnych gwarancji.

80-latek tłumaczył potem w rozmowie z PAP w lipcu, że choć nie był to "plan pokojowy", to - jego zdaniem - konieczny jest "reset pola bitwy".

"Coś trzeba zrobić, bo obecna sytuacja jest nie do utrzymania. Mamy Rosję, która ma w Ukrainie 425 tys. żołnierzy i potężne zasoby, znacznie większe niż Ukraina. A więc ktoś musiał to powiedzieć, że należy coś zmienić. To, co musimy zrobić, to +zresetować+ pole bitwy i zrobimy to poprzez zawieszenie broni" - zapowiadał, dodając jednocześnie, że nie musi to oznaczać zgody Ukrainy na utratę terytorium na stałe.

"Biden nie dawał Ukrainie wszystkiego, co mógł"

"Ale podczas debaty Trump został zapytany, czy zgodziłby się na żądania Putina w sprawie ustępstw terytorialnych. Dwukrotnie powiedział: +Nie+. Myślę, że to był znak, że uważa w podobny sposób, co my" - zaznaczył generał. Pytany o to, jak Trump skłoniłby Putina do zgody na zawieszenie broni, Kellogg odparł, że Trump zagroziłby, że w przeciwnym wypadku przekaże Ukrainie "potężną" ilość uzbrojenia.

"Mamy w naszych magazynach, w tym również w Niemczech, jeszcze mnóstwo rzeczy, których możemy się pozbyć. Ukraina dostała 31 czołgów Abrams, podczas gdy mamy ich setki. Mamy setki transporterów opancerzonych M113, samolotów A10 i wszystko to moglibyśmy przekazać Ukrainie" - wymieniał emerytowany wojskowy. "To, że Ukraina jest teraz w sytuacji, w której jest, to też efekt tego, że - przy całej swojej retoryce - prezydent (Joe) Biden spowalniał dostawy broni, nie dawał (Ukrainie) wszystkiego, co mógł" - mówił Kellogg.

Doprowadzenie do szybkiego zakończenie wojny w Ukrainie było jedną z obietnic wyborczych Donalda Trumpa, który twierdził nawet, że osiągnie to jeszcze przed formalnym objęciem władzy. W rozmowach z PAP Kellogg przyznawał, że może to zająć dłużej, lecz popierał ideę doprowadzenia walk do końca.

"Polska ma w nim przyjaciela"

Podczas kampanii wyborczej generał kilkakrotnie spotykał się z przedstawicielami polskich władz, w tym szefem MSZ Radosławem Sikorskim oraz wiceszefami MSZ i MON. Sikorski powiedział dziennikarzom po spotkaniu z Kelloggiem w maju, że "Polska ma w nim przyjaciela".

"To jest człowiek, który rozumie sytuację naszego regionu, który rozumie stawkę tej wojny i rozumie, że Polska robi więcej, niż inni sojusznicy" - mówił minister.

Kellogg jest jednym z najbliższych doradców Trumpa w sprawach polityki zagranicznej i był uważany za jednego z faworytów do objęcia najwyższych stanowisk w nowej administracji. Jednocześnie w kontekście funkcji wysłannika ds. Rosji i Ukrainy wymieniano inne nazwiska, w tym m.in. byłego wysłannika ds. Ukrainy Kurta Volkera, byłego ambasadora w Berlinie Richarda Grenella czy urodzonego w Moskwie prawnika i doradcy Trumpa Borisa Epshteyna.

Z Waszyngtonu Oskar Górzyński (PAP)


 

POLECANE
Szczyt Trump–Putin–Zełenski. Jest możliwa data z ostatniej chwili
Szczyt Trump–Putin–Zełenski. Jest możliwa data

Donald Trump chce zorganizować trójstronny szczyt z Władimirem Putinem i Wołodymyrem Zełenskim już w najbliższy piątek 22 sierpnia – informuje serwis Axios.

Spotkanie Tuska z zaprzyjaźnionymi «dziennikarzami» z ostatniej chwili
"Spotkanie Tuska z "zaprzyjaźnionymi «dziennikarzami»"

Dziennikarz Telewizji Republika Marcin Dobski twierdzi, że odbyło się "spotkanie D. Tuska i kierownictwa rządu z zaprzyjaźnionymi dziennikarzami".

Placówka Schenpfa zapomniała o Święcie Wojska Polskiego? Relacja z polskiego cmentarza pod Monte Cassino z ostatniej chwili
Placówka Schenpfa zapomniała o Święcie Wojska Polskiego? Relacja z polskiego cmentarza pod Monte Cassino

15 sierpnia pod Monte Cassino nie pojawił się żaden przedstawiciel polskich instytucji – relacjonuje Tomasz Łysiak w serwisie niezalezna.pl.

Tragedia na Mazowszu. Znaleziono zwłoki 20-latka z ostatniej chwili
Tragedia na Mazowszu. Znaleziono zwłoki 20-latka

Znaleziono zwłoki 20-latka, który w piątek wieczorem zaginął w okolicy Jeziora Białego w pow. gostynińskim w woj. mazowieckim. Ciało zostało wyciągnięte z wody – poinformowała w sobotę rzeczniczka mazowieckiej policji podinsp. Katarzyna Kucharska.

Efekt Nawrockiego. Szefowa KRS: Część problemów samoczynnie ustępuje z ostatniej chwili
Efekt Nawrockiego. Szefowa KRS: Część problemów samoczynnie ustępuje

Szefowa KRS twierdzi, że po objęciu urzędu przez Karola Nawrockiego kończą się spory o wyłączenia sędziów powołanych po 2018 r.

Komunikat dla mieszkańców Wielkopolski z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Wielkopolski

Sejmik Wielkopolski wybrał nowego skarbnika. Po 21 latach pracy Elżbieta Kuzdro-Lubińska odchodzi na emeryturę – informuje Samorząd Województwa Wielkopolskiego.

Ta książka anonimowego dyplomaty może wstrząsnąć stosunkami niemiecko-polskimi: Tak Niemcy chroniły zbrodniarzy tylko u nas
Ta książka anonimowego dyplomaty może wstrząsnąć stosunkami niemiecko-polskimi: Tak Niemcy chroniły zbrodniarzy

Przedstawiamy naszym Czytelnikom fragment powstającej książki pod roboczym tytułem "Protokół rozbieżności" anonimowego, polskiego dyplomaty od lat pracującego w Niemczech. Książka w zbeletryzowanej formie opisuje szokujący stan stosunków polsko-niemieckich, a także różnego rodzaju postawy Niemców i Polaków.

Ujawniono żądania Putina. Co zrobi Zełenski? z ostatniej chwili
Ujawniono żądania Putina. Co zrobi Zełenski?

Prezydent USA Donald Trump stwierdził podczas rozmowy z europejskimi liderami, że można szybko osiągnąć pokój, jeśli Ukraina wycofa się z reszty obwodu donieckiego – donosi „New York Times”. W zamian Putin miał zaoferować rozejm, a Trump nie wykluczył gwarancji bezpieczeństwa z udziałem żołnierzy USA.

Groźny wypadek w Toruniu. Kilkanaście osób rannych Wiadomości
Groźny wypadek w Toruniu. Kilkanaście osób rannych

W sobotę, 16 sierpnia 2025 roku, około godziny 10:40, na ulicy Józefa Ignacego Kraszewskiego w Toruniu doszło do groźnego wypadku. Dwa tramwaje zderzyły się w rejonie przystanku Osiedle Młodych, powodując obrażenia u 14 pasażerów i poważne utrudnienia w ruchu miejskim.

Złe wieści dla Tuska. Jest sondaż z ostatniej chwili
Złe wieści dla Tuska. Jest sondaż

Polacy widzą małe szanse, na utworzenie koalicji 13 grudnia po kolejnych wyborach parlamentarnych – wynika z sondażu SW Research dla "Rzeczpospolitej".

REKLAMA

Specjalny wysłannik USA ds. wojny na Ukrainie. Jest decyzja Trumpa

Prezydent elekt USA Donald Trump wybrał emerytowanego generała Keitha Kellogga, by służył jako specjalny wysłannik ds. Rosji i Ukrainy. Kellogg był autorem artykułu nazwanego przez media "planem pokojowym", który zakładał zawieszenie broni i zmuszenie obu stron do negocjacji.
 Specjalny wysłannik USA ds. wojny na Ukrainie. Jest decyzja Trumpa
/ Tysol

"Keith miał wybitną karierę wojskową i biznesową, w tym sprawował bardzo wrażliwe funkcje w zakresie bezpieczeństwa narodowego w mojej pierwszej administracji. Był ze mną od samego początku! Razem zapewnimy POKÓJ PRZEZ SIŁĘ i sprawimy, że Ameryka i świat będą ZNOWU BEZPIECZNE!"

- napisał Trump na swoim portalu społecznościowym.

"Musimy zresetować pole bitwy"

W pierwszej administracji Trumpa Kellogg - emerytowany trzygwiazdkowy generał wojsk lądowych USA - zajmował stanowiska doradcy ds. bezpieczeństwa narodowego wiceprezydenta Mike'a Pence'a oraz sekretarza wykonawczego Rady Bezpieczeństwa Narodowego. Wiosną br. w tekście opublikowanym na stronie swojego think tanku America First Policy Initiative Kellogg oceniał, że należy doprowadzić do zawieszenia broni i rozpoczęcia negocjacji pokojowych Ukrainy z Rosją, wywierając presję na obie strony i uzależniając od tego dalsze wsparcie Waszyngtonu dla Kijowa. Końcowym celem tych przedsięwzięć miałoby być, według wojskowego, zapewnienie długoterminowego bezpieczeństwa Ukrainie na podstawie dwustronnych gwarancji.

80-latek tłumaczył potem w rozmowie z PAP w lipcu, że choć nie był to "plan pokojowy", to - jego zdaniem - konieczny jest "reset pola bitwy".

"Coś trzeba zrobić, bo obecna sytuacja jest nie do utrzymania. Mamy Rosję, która ma w Ukrainie 425 tys. żołnierzy i potężne zasoby, znacznie większe niż Ukraina. A więc ktoś musiał to powiedzieć, że należy coś zmienić. To, co musimy zrobić, to +zresetować+ pole bitwy i zrobimy to poprzez zawieszenie broni" - zapowiadał, dodając jednocześnie, że nie musi to oznaczać zgody Ukrainy na utratę terytorium na stałe.

"Biden nie dawał Ukrainie wszystkiego, co mógł"

"Ale podczas debaty Trump został zapytany, czy zgodziłby się na żądania Putina w sprawie ustępstw terytorialnych. Dwukrotnie powiedział: +Nie+. Myślę, że to był znak, że uważa w podobny sposób, co my" - zaznaczył generał. Pytany o to, jak Trump skłoniłby Putina do zgody na zawieszenie broni, Kellogg odparł, że Trump zagroziłby, że w przeciwnym wypadku przekaże Ukrainie "potężną" ilość uzbrojenia.

"Mamy w naszych magazynach, w tym również w Niemczech, jeszcze mnóstwo rzeczy, których możemy się pozbyć. Ukraina dostała 31 czołgów Abrams, podczas gdy mamy ich setki. Mamy setki transporterów opancerzonych M113, samolotów A10 i wszystko to moglibyśmy przekazać Ukrainie" - wymieniał emerytowany wojskowy. "To, że Ukraina jest teraz w sytuacji, w której jest, to też efekt tego, że - przy całej swojej retoryce - prezydent (Joe) Biden spowalniał dostawy broni, nie dawał (Ukrainie) wszystkiego, co mógł" - mówił Kellogg.

Doprowadzenie do szybkiego zakończenie wojny w Ukrainie było jedną z obietnic wyborczych Donalda Trumpa, który twierdził nawet, że osiągnie to jeszcze przed formalnym objęciem władzy. W rozmowach z PAP Kellogg przyznawał, że może to zająć dłużej, lecz popierał ideę doprowadzenia walk do końca.

"Polska ma w nim przyjaciela"

Podczas kampanii wyborczej generał kilkakrotnie spotykał się z przedstawicielami polskich władz, w tym szefem MSZ Radosławem Sikorskim oraz wiceszefami MSZ i MON. Sikorski powiedział dziennikarzom po spotkaniu z Kelloggiem w maju, że "Polska ma w nim przyjaciela".

"To jest człowiek, który rozumie sytuację naszego regionu, który rozumie stawkę tej wojny i rozumie, że Polska robi więcej, niż inni sojusznicy" - mówił minister.

Kellogg jest jednym z najbliższych doradców Trumpa w sprawach polityki zagranicznej i był uważany za jednego z faworytów do objęcia najwyższych stanowisk w nowej administracji. Jednocześnie w kontekście funkcji wysłannika ds. Rosji i Ukrainy wymieniano inne nazwiska, w tym m.in. byłego wysłannika ds. Ukrainy Kurta Volkera, byłego ambasadora w Berlinie Richarda Grenella czy urodzonego w Moskwie prawnika i doradcy Trumpa Borisa Epshteyna.

Z Waszyngtonu Oskar Górzyński (PAP)



 

Polecane
Emerytury
Stażowe