Skuteczne negocjacje „S” w Lear Corporation

– Stronie związkowej udało się wynegocjować odprawy dla pracowników posiadających terminową umowę o pracę. Będzie to kwota 3000 zł brutto. Nie jest ona wielka, jednakże tym pracownikom z ustawy nie przysługiwały żadne odprawy. Pozostali pracownicy dostaną odprawy zgodnie z ustawą, plus dodatkowo jednorazową kwotę w zależności od okresu zatrudnienia. Największą kwotę 6000 zł brutto dostaną pracownicy zatrudnieni powyżej 5 lat, których w zakładzie jest około czterystu – przekazała Anna Wojciechowska, przewodnicząca Solidarności w Lear Corporation Włocławek.
 Skuteczne negocjacje „S” w Lear Corporation
/ fot. pixabay.com

W należącym do Lear Corporation zakładzie w Pikutkowie zostaną przeprowadzone zwolnienia grupowe. Pierwsi pracownicy mają pożegnać się z pracą już w listopadzie tego roku, a ostatni w marcu 2025 roku. Łącznie zatrudnienie straci 608 osób, w większości pracowników produkcyjnych.

Zakład w Pikutkowie działał od 2018 roku, dlatego pracownikom przysługiwały niewielkie odprawy. 

Jednak dzięki skutecznym negocjacjom przeprowadzonym przez Solidarność 21 listopada podpisano z pracodawcą porozumienie dotyczące odpraw dla pracowników. 

Warunki odpraw

– Stronie związkowej udało się wynegocjować odprawy dla pracowników posiadających terminową umowę o pracę. Będzie to kwota 3000 zł brutto. Nie jest ona wielka, jednakże tym pracownikom z ustawy nie przysługiwały żadne odprawy. Pozostali pracownicy dostaną odprawy zgodnie z ustawą, plus dodatkowo jednorazową kwotę w zależności od okresu zatrudnienia. Największą kwotę 6000 zł brutto dostaną pracownicy zatrudnieni powyżej 5 lat, których w zakładzie jest około czterystu – przekazała Anna Wojciechowska, przewodnicząca Solidarności w Lear Corporation Włocławek w rozmowie z portalem nwloclawek.pl. 

– Na koniec trzeba podkreślić, że porozumienie nie jest dla wszystkich satysfakcjonujące, ale mogło też zakończyć się tak, że pracodawca wypłaciłby jedynie odprawy ustawowe – dodała. 

Janusz Dębczyński, wiceprzewodniczący Regionu Toruńsko-Włocławskiego NSZZ „S”, powiedział w rozmowie z Portalem Włocławek, że dodatkowo pracodawca zobowiązał się pomóc w uzyskaniu pracy niektórym zwolnionym pracownikom. 

– Pracodawca pójdzie również na rękę pracownikom, którzy będą chcieli wcześniej odejść – wtedy na prośbę pracownika umowa zostanie rozwiązana, a wszystkie należne kwoty, które wynikają z ustawy oraz podpisanego porozumienia, będą im wypłacane – zaznaczył. 

W negocjacjach z pracodawcą, poza Wojciechowską i Dębczyńskim, brał również udział prawnik Związku Paweł Ślubowski. 

W zakładzie w Pikutkowie produkowane były maty grzewcze. Amerykański pracodawca z branży motoryzacyjnej zdecydował się jednak przenieść zakład do Tunezji. Lear Corporation posiada w Polsce osiem zakładów i zatrudnia 11 tysięcy osób. 

ZOBACZ TAKŻE: Bartłomiej Mickiewicz o zwolnieniach w PKP Cargo: Ludzie zostają bez środków do życia

ZOBACZ TAKŻE: W Przemyślu zostanie odsłonięty pomnik bł. ks. Popiełuszki


 

POLECANE
Karol Nawrocki: zapraszam Zełenskiego do Warszawy Wiadomości
Karol Nawrocki: zapraszam Zełenskiego do Warszawy

Prezydent Karol Nawrocki w rozmowie z tygodnikiem Do Rzeczy (która ukaże się w najbliższym wydaniu) stwierdził, że oczekuje przyjazdu Wołodymyra Zełenskiego do Polski. Podkreślił, że wizyta w Warszawie byłaby okazją do spotkania z ukraińską diasporą oraz do podziękowania Polakom za wsparcie udzielane Ukrainie od początku wojny.

Kontuzja w reprezentacji Polski przed meczem z Maltą z ostatniej chwili
Kontuzja w reprezentacji Polski przed meczem z Maltą

Sebastian Szymański opuścił zgrupowanie kadry przed poniedziałkowym meczem z Maltą, który zakończy fazę grupową eliminacji mistrzostw świata - poinformował selekcjoner piłkarskiej reprezentacji Jan Urban, cytowany na stronie PZPN.

Niemiecki historyk: Berlin wykorzystuje „kulturę pamięci”, aby blokować reparacje wojenne tylko u nas
Niemiecki historyk: Berlin wykorzystuje „kulturę pamięci”, aby blokować reparacje wojenne

Niemiecki historyk Karl Heinz Roth ujawnia, że Berlin stosuje „kulturę pamięci” jako strategię odsuwania rozmów o odszkodowaniach za II wojnę światową. Jego analiza pokazuje, jak ta metoda zadziałała wobec Grecji — i jak podobny mechanizm ma dziś dotyczyć Polski.

Atak zimy nad Polską: nadchodzą śnieg i przymrozki Wiadomości
Atak zimy nad Polską: nadchodzą śnieg i przymrozki

Jak informuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, nad wschodnią i południowo-wschodnią częścią Europy będzie zalegał jeszcze słabnący układ wyżowy. Resztę kontynentu zdominują liczne niże z frontami atmosferycznymi. Polska od południowego zachodu będzie się dostawać pod wpływ zatoki niżowej z pofalowanym frontem chłodnym. Na froncie tym utworzy się płytki ośrodek niżowy, który w ciągu dnia przemieszczać się będzie przez północną część kraju. Napływać będzie wilgotne powietrze polarne morskie, które przejściowo będzie wypierać z północy kraju chłodniejsze powietrze pochodzenia arktycznego.

Ważny komunikat dla mieszkańców Łodzi z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Łodzi

Od 7 listopada 2025 roku w Łodzi działa pierwszy odcinkowy pomiar prędkości. System pojawił się na ul. Chocianowickiej i ma zwiększyć bezpieczeństwo kierowców oraz pieszych. Gdzie dokładnie stanęły kamery, jakie obowiązuje tu ograniczenie oraz dlaczego wybrano właśnie to miejsce?

Tusk znowu kłamał? Naczelna Izba Lekarska odpowiada premierowi z ostatniej chwili
Tusk znowu kłamał? Naczelna Izba Lekarska odpowiada premierowi

Premier Donald Tusk podczas piątkowej konferencji prasowej w Retkowie stanowczo zaprzeczył doniesieniom o odsyłaniu pacjentów onkologicznych ze szpitali. „To jest kłamstwo, prostowaliśmy te informacje” - mówił szef rządu. Dodał: „Do tej pory informacje, jakie przekazywano, były sprawdzane natychmiast i okazywały się nieprawdziwe”. Podkreślił, że szpitale nie mają prawa odsyłać tych chorych, a w razie choćby jednego przypadku osobiście interweniuje minister zdrowia. Tusk wspomniał też o rozmowie z szefową MZ, Jolantą Sobierańską-Grendą.

Interwencja w Koninie zakończyła się tragedią. Nie żyje 39-latek Wiadomości
Interwencja w Koninie zakończyła się tragedią. Nie żyje 39-latek

W jednej z dzielnic Konina doszło do tragicznie zakończonej interwencji służb. Policja została wezwana do agresywnego mężczyzny, którego zachowanie budziło niepokój. Po kilku minutach od obezwładnienia 39-latek stracił przytomność i mimo reanimacji zmarł.

PiS i KO idą łeb w łeb, potężny spadek Konfederacji. Zobacz najnowszy sondaż z ostatniej chwili
PiS i KO idą łeb w łeb, potężny spadek Konfederacji. Zobacz najnowszy sondaż

PiS i KO idą łeb w łeb, Konfederacja traci, a PSL i Polska 2050 uzyskują wyniki poniżej progu wyborczego – tak wynika z najnowszego sondażu Social Changes przygotowanego dla wPolsce24.

Skandal na Stadionie Narodowym. Policja wydała oświadczenie z ostatniej chwili
Skandal na Stadionie Narodowym. Policja wydała oświadczenie

Piątkowy mecz Polska–Holandia (1:1) został przyćmiony przez burzę wokół działań służb przed wejściem na stadion. Patriotyczna oprawa przygotowana przez kibiców nie została wpuszczona, a fani relacjonowali poniżające kontrole. Po lawinie krytyki Komenda Stołeczna Policji opublikowała obszerne oświadczenie.

Wielka strata dla polskiego teatru. Nie żyje ceniony aktor z ostatniej chwili
Wielka strata dla polskiego teatru. Nie żyje ceniony aktor

W wieku 82 lat zmarł Zbigniew Szczapiński - aktor i lektor, który przez blisko trzy dekady występował na scenie Teatru Powszechnego w Łodzi. Informację o jego śmierci przekazano w mediach społecznościowych instytucji.

REKLAMA

Skuteczne negocjacje „S” w Lear Corporation

– Stronie związkowej udało się wynegocjować odprawy dla pracowników posiadających terminową umowę o pracę. Będzie to kwota 3000 zł brutto. Nie jest ona wielka, jednakże tym pracownikom z ustawy nie przysługiwały żadne odprawy. Pozostali pracownicy dostaną odprawy zgodnie z ustawą, plus dodatkowo jednorazową kwotę w zależności od okresu zatrudnienia. Największą kwotę 6000 zł brutto dostaną pracownicy zatrudnieni powyżej 5 lat, których w zakładzie jest około czterystu – przekazała Anna Wojciechowska, przewodnicząca Solidarności w Lear Corporation Włocławek.
 Skuteczne negocjacje „S” w Lear Corporation
/ fot. pixabay.com

W należącym do Lear Corporation zakładzie w Pikutkowie zostaną przeprowadzone zwolnienia grupowe. Pierwsi pracownicy mają pożegnać się z pracą już w listopadzie tego roku, a ostatni w marcu 2025 roku. Łącznie zatrudnienie straci 608 osób, w większości pracowników produkcyjnych.

Zakład w Pikutkowie działał od 2018 roku, dlatego pracownikom przysługiwały niewielkie odprawy. 

Jednak dzięki skutecznym negocjacjom przeprowadzonym przez Solidarność 21 listopada podpisano z pracodawcą porozumienie dotyczące odpraw dla pracowników. 

Warunki odpraw

– Stronie związkowej udało się wynegocjować odprawy dla pracowników posiadających terminową umowę o pracę. Będzie to kwota 3000 zł brutto. Nie jest ona wielka, jednakże tym pracownikom z ustawy nie przysługiwały żadne odprawy. Pozostali pracownicy dostaną odprawy zgodnie z ustawą, plus dodatkowo jednorazową kwotę w zależności od okresu zatrudnienia. Największą kwotę 6000 zł brutto dostaną pracownicy zatrudnieni powyżej 5 lat, których w zakładzie jest około czterystu – przekazała Anna Wojciechowska, przewodnicząca Solidarności w Lear Corporation Włocławek w rozmowie z portalem nwloclawek.pl. 

– Na koniec trzeba podkreślić, że porozumienie nie jest dla wszystkich satysfakcjonujące, ale mogło też zakończyć się tak, że pracodawca wypłaciłby jedynie odprawy ustawowe – dodała. 

Janusz Dębczyński, wiceprzewodniczący Regionu Toruńsko-Włocławskiego NSZZ „S”, powiedział w rozmowie z Portalem Włocławek, że dodatkowo pracodawca zobowiązał się pomóc w uzyskaniu pracy niektórym zwolnionym pracownikom. 

– Pracodawca pójdzie również na rękę pracownikom, którzy będą chcieli wcześniej odejść – wtedy na prośbę pracownika umowa zostanie rozwiązana, a wszystkie należne kwoty, które wynikają z ustawy oraz podpisanego porozumienia, będą im wypłacane – zaznaczył. 

W negocjacjach z pracodawcą, poza Wojciechowską i Dębczyńskim, brał również udział prawnik Związku Paweł Ślubowski. 

W zakładzie w Pikutkowie produkowane były maty grzewcze. Amerykański pracodawca z branży motoryzacyjnej zdecydował się jednak przenieść zakład do Tunezji. Lear Corporation posiada w Polsce osiem zakładów i zatrudnia 11 tysięcy osób. 

ZOBACZ TAKŻE: Bartłomiej Mickiewicz o zwolnieniach w PKP Cargo: Ludzie zostają bez środków do życia

ZOBACZ TAKŻE: W Przemyślu zostanie odsłonięty pomnik bł. ks. Popiełuszki



 

Polecane
Emerytury
Stażowe