Monika Rutke zadała trudne pytania Rafałowi Trzaskowskiemu. Nerwowo na konferencji kandydata KO

Podczas dzisiejszej konferencji prasowej Rafała Trzaskowskiego nasza dziennikarka Monika Rutke zapytała prezydenta Warszawy o to, jak wyobraża sobie pochowanie 100 tysięcy ofiar rzezi wołyńskiej (co wynika z jego wcześniejszych deklaracji) na Cmentarzu Powązkowskim.
Rafał Trzaskowski Monika Rutke zadała trudne pytania Rafałowi Trzaskowskiemu. Nerwowo na konferencji kandydata KO
Rafał Trzaskowski / (mr) PAP/Albert Zawada

Rafał Trzaskowski podczas dzisiejszej konferencji prasowej nie chciał odpowiedzieć na pytanie, czy nie widzi sprzeczności pomiędzy swoją decyzją o odmowie symbolicznego pochówku i wybudowaniu pomnika ofiar rzezi wołyńskiej na warszawskich Powązkach a deklaracją złożoną w trakcie trwania prekampanii wyborczej o możliwości pochówku tych ofiar na Powązkach. Już rok temu wniosek o budowę pomnika ofiar wołyńskiego ludobójstwa skierowały do prezydenta Trzaskowskiego środowiska patriotyczne i kombatanckie. List intencyjny w tej sprawie wystosowało również Stowarzyszenie Wspólnota i Pamięć w ramach akcji #WołyńNaPowązki. Stowarzyszenie od lat domaga się symbolicznego grobu ofiar ludobójstwa wołyńskiego na warszawskich Powązkach. 

 

"Limitowane miejsca"

Trzaskowski wykorzystał to pytanie do podziękowania Radosławowi Sikorskiemu, po czym dodał:

Jeżeli chodzi o to moje pierwotne stanowisko (odmowa upamiętnienia ofiar rzezi poprzez symboliczny grób – przyp. red.), ja mówiłem, że sam Cmentarz Powązkowski ma limitowane miejsca, więc skupiamy się na pochówkach.

Na pytanie, jak technicznie w takim razie wyobraża sobie pochówki 100 tys. ofiar, prezydent Warszawy odpowiedział:

Na szczęście mamy teraz możliwość rozbudowy i pozyskania nowych gruntów dla samego Cmentarza Powązkowskiego i ja zaproponowałem to miejsce jako jedno z możliwych miejsc pochówków. 

Niestety, organizacja konferencji nie dawała możliwości dopytania, od kiedy taka możliwość rozbudowy cmentarza występuje, dlatego pytanie te skierujemy pisemnie.

 

Kto zapłacił za wynajem sali w Katowicach?

Rafał Trzaskowski unikał również odpowiedzi na pytanie dziennikarza Rafała Jarząbka z TV wPolsce24 o to, kto zapłacił za wynajem sali w Katowicach podczas spotkania wyborczego 17 listopada. Telewizja wPolsce24 dotarła do informacji, że był to wynajem komercyjny. Rafał Trzaskowski nie chciał odpowiedzieć na pytanie, kto za ten wynajem zapłacił, równocześnie nie potwierdził, że opłacił salę z własnych pieniędzy:

Płacą ci, którzy mnie zapraszają. Nie jesteśmy jeszcze w reżimie kampanijnym. 

Po czym, wyraźnie zdenerwowany dopytywaniem m.in. przez Monikę Rutkę i prośbą o wskazanie konkretnej osoby lub instytucji, która za salę zapłaciła, Rafał Trzaskowski dodał:

Chciałbym jeszcze państwu na jedną rzecz zwrócić uwagę. Jest godzina 9.45, ja tutaj stoję od 45 minut i grzecznie odpowiadam na pytania.

Co prawda czas wyznaczony na pytania mieścił się w granicach 15–20 minut, ale rzeczywiście kandydat na prezydenta wydawał się być zniecierpliwiony.


 

POLECANE
Wielka wpadka księcia Harry'ego. Teraz przeprasza z ostatniej chwili
Wielka wpadka księcia Harry'ego. Teraz przeprasza

Przy okazji wizyty w kanadyjskim Toronto książę Harry przeprosił Kanadyjczyków za założenie czapki L.A. Dodgers podczas meczu World Series i pojednał się z fanami, zakładając w telewizji czapkę Toronto Blue Jays.

Niemiecki ekspert ostrzega i proponuje nową strategię odstraszania nuklearnego NATO tylko u nas
Niemiecki ekspert ostrzega i proponuje nową strategię odstraszania nuklearnego NATO

W obliczu rosyjskich gróźb atomowych i niepewności co do amerykańskiego parasola nuklearnego, niemiecki analityk Karl-Heinz Kamp z DGAP apeluje o stworzenie nowej strategii odstraszania NATO. Jego zdaniem Sojusz musi powrócić do zimnowojennej logiki bezpieczeństwa – ale w wersji dostosowanej do realiów XXI wieku, zanim Rosja ponownie przetestuje granice Zachodu.

Prof. Zbigniew Krysiak: W sytuacji wojny nie dostaniemy ani żywności ani węgla z zagranicy z ostatniej chwili
Prof. Zbigniew Krysiak: W sytuacji wojny nie dostaniemy ani żywności ani węgla z zagranicy

„Chodzi o to, żeby produkować ilość energii dostosowaną do potrzeb, żeby nie redukować rozwoju gospodarczego, żeby nie redukować kapitałów, zysków i żeby w związku z tym promować różne technologie, które w efekcie końcowym będą dawały jak najniższy koszt energii” - mówi prof. Zbigniew Krysiak, ekspert i przewodniczący rady programowej Instytutu Myśli Schumana.

Tusk odcina Prezydenta RP od informacji służb specjalnych. Jest oświadczenie rzecznika z ostatniej chwili
Tusk odcina Prezydenta RP od informacji służb specjalnych. Jest oświadczenie rzecznika

W relacjach między premierem Donaldem Tuskiem a prezydentem Karolem Nawrockim doszło do kolejnego sporu – tym razem o zasady współpracy ze służbami specjalnymi. Prezydent poinformował, że premier zakazał szefom służb kontaktów z głową państwa, co Biuro Bezpieczeństwa Narodowego uznało za „groźne dla bezpieczeństwa Polski”. Rząd zaprzecza, wskazując, że prezydent otrzymuje wszystkie niezbędne informacje w trybie przewidzianym przepisami.

Jest stanowisko ministerstwa kultury ws. zagrabionego przez Niemców Gaude Mater Polonia z ostatniej chwili
Jest stanowisko ministerstwa kultury ws. zagrabionego przez Niemców "Gaude Mater Polonia"

Poseł Prawa i Sprawiedliwości i były wiceminister spraw zagranicznych Paweł Jabłoński opublikował na platformie X stanowisko resortu kultury dotyczącą skradzionego podczas II wojny światowej przez Niemców rękopisu "Gaude, Mater Polonia".

Rogale marcińskie u Magdy Gessler. Cena zwala z nóg z ostatniej chwili
Rogale marcińskie u Magdy Gessler. Cena zwala z nóg

Magda Gessler sprzedaje rogale marcińskie po 39 zł w warszawskim "Słodkim Słonym" – o 4 zł więcej niż rok temu. Cena wywołała burzę w sieci.

Groźny wypadek na drodze ekspresowej. Lądował śmigłowiec LPR z ostatniej chwili
Groźny wypadek na drodze ekspresowej. Lądował śmigłowiec LPR

Groźny wypadek na S3 między węzłami Myślibórz i Pyrzyce. Trzyletnie dziecko przetransportowano śmigłowcem LPR do szpitala w Szczecinie – informuje RMF FM.

Kiedy spadnie pierwszy śnieg? Wskazano datę z ostatniej chwili
Kiedy spadnie pierwszy śnieg? Wskazano datę

Po krótkim ociepleniu prognozy wskazują zwrot: około 17–20 listopada nadciągnie ochłodzenie, a w końcówce miesiąca możliwe są pierwsze przelotne opady śniegu.

Prezydent Karol Nawrocki podjął decyzję ws. Marszu Niepodległości z ostatniej chwili
Prezydent Karol Nawrocki podjął decyzję ws. Marszu Niepodległości

Karol Nawrocki zapowiedział, że weźmie udział w tegorocznym Marszu Niepodległości w Warszawie. "W ubiegłych latach uczestniczyłem w nim jako prezes IPN, a tym roku pierwszy raz wezmę udział w jego obchodach jako prezydent" – napisał w artykule dla portalu "Wszystko co najważniejsze".

Fala dezinformacji po wecie prezydenta ws. Parku Doliny Dolnej Odry. Ważna analiza z ostatniej chwili
"Fala dezinformacji po wecie prezydenta ws. Parku Doliny Dolnej Odry". Ważna analiza

Prezydent Karol Nawrocki zawetował w piątek ustawę ws. utworzenia Parku Narodowego Doliny Dolnej Odry. "Rozpoczęła się fala dezinformacji w sprawie Parku Doliny Dolnej Odry" – pisze na platformie X szef Gabinetu Prezydenta RP Paweł Szefernaker i publikuje analizę.

REKLAMA

Monika Rutke zadała trudne pytania Rafałowi Trzaskowskiemu. Nerwowo na konferencji kandydata KO

Podczas dzisiejszej konferencji prasowej Rafała Trzaskowskiego nasza dziennikarka Monika Rutke zapytała prezydenta Warszawy o to, jak wyobraża sobie pochowanie 100 tysięcy ofiar rzezi wołyńskiej (co wynika z jego wcześniejszych deklaracji) na Cmentarzu Powązkowskim.
Rafał Trzaskowski Monika Rutke zadała trudne pytania Rafałowi Trzaskowskiemu. Nerwowo na konferencji kandydata KO
Rafał Trzaskowski / (mr) PAP/Albert Zawada

Rafał Trzaskowski podczas dzisiejszej konferencji prasowej nie chciał odpowiedzieć na pytanie, czy nie widzi sprzeczności pomiędzy swoją decyzją o odmowie symbolicznego pochówku i wybudowaniu pomnika ofiar rzezi wołyńskiej na warszawskich Powązkach a deklaracją złożoną w trakcie trwania prekampanii wyborczej o możliwości pochówku tych ofiar na Powązkach. Już rok temu wniosek o budowę pomnika ofiar wołyńskiego ludobójstwa skierowały do prezydenta Trzaskowskiego środowiska patriotyczne i kombatanckie. List intencyjny w tej sprawie wystosowało również Stowarzyszenie Wspólnota i Pamięć w ramach akcji #WołyńNaPowązki. Stowarzyszenie od lat domaga się symbolicznego grobu ofiar ludobójstwa wołyńskiego na warszawskich Powązkach. 

 

"Limitowane miejsca"

Trzaskowski wykorzystał to pytanie do podziękowania Radosławowi Sikorskiemu, po czym dodał:

Jeżeli chodzi o to moje pierwotne stanowisko (odmowa upamiętnienia ofiar rzezi poprzez symboliczny grób – przyp. red.), ja mówiłem, że sam Cmentarz Powązkowski ma limitowane miejsca, więc skupiamy się na pochówkach.

Na pytanie, jak technicznie w takim razie wyobraża sobie pochówki 100 tys. ofiar, prezydent Warszawy odpowiedział:

Na szczęście mamy teraz możliwość rozbudowy i pozyskania nowych gruntów dla samego Cmentarza Powązkowskiego i ja zaproponowałem to miejsce jako jedno z możliwych miejsc pochówków. 

Niestety, organizacja konferencji nie dawała możliwości dopytania, od kiedy taka możliwość rozbudowy cmentarza występuje, dlatego pytanie te skierujemy pisemnie.

 

Kto zapłacił za wynajem sali w Katowicach?

Rafał Trzaskowski unikał również odpowiedzi na pytanie dziennikarza Rafała Jarząbka z TV wPolsce24 o to, kto zapłacił za wynajem sali w Katowicach podczas spotkania wyborczego 17 listopada. Telewizja wPolsce24 dotarła do informacji, że był to wynajem komercyjny. Rafał Trzaskowski nie chciał odpowiedzieć na pytanie, kto za ten wynajem zapłacił, równocześnie nie potwierdził, że opłacił salę z własnych pieniędzy:

Płacą ci, którzy mnie zapraszają. Nie jesteśmy jeszcze w reżimie kampanijnym. 

Po czym, wyraźnie zdenerwowany dopytywaniem m.in. przez Monikę Rutkę i prośbą o wskazanie konkretnej osoby lub instytucji, która za salę zapłaciła, Rafał Trzaskowski dodał:

Chciałbym jeszcze państwu na jedną rzecz zwrócić uwagę. Jest godzina 9.45, ja tutaj stoję od 45 minut i grzecznie odpowiadam na pytania.

Co prawda czas wyznaczony na pytania mieścił się w granicach 15–20 minut, ale rzeczywiście kandydat na prezydenta wydawał się być zniecierpliwiony.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe