"Poważne cięcie". Gwiazdor Polsatu wprost o kulisach odejścia

Maciej Dowbor, przez wiele lat związany z Telewizją Polsat, w szczerym wywiadzie otworzył się na temat powodów swojej decyzji o odejściu ze stacji. Prezenter, znany z prowadzenia takich programów jak „Twoja twarz brzmi znajomo” czy licznych wydarzeń organizowanych przez Polsat, zdradził, że kluczową rolę w tej decyzji odegrało poczucie wypalenia zawodowego.
Logo Polsatu
Logo Polsatu / Wikipedia / domena publiczna

"Ilość potencjału została wyczerpana"

- Miałem takie poczucie, że już ciągle się powtarzam, że ciągle robię bardzo podobne rzeczy, że ilość możliwości wykorzystania mojego, w moim odczuciu, potencjału została wyczerpana. I w końcu są mi potrzebne jakieś zmiany

- wyznał Dowbor w rozmowie z magazynem „Viva! Man”.

Informacja o jego odejściu, którą ogłosił w czerwcu tego roku, zaskoczyła wielu fanów i współpracowników. Prezenter przyznał, że chociaż w Polsacie miały pojawić się nowe projekty, on już nie czuł potrzeby, by na nie czekać.

- Wiedziałem, że muszę coś zmienić. I oczywiście ktoś powie: a może trzeba było poczekać na start „Halo tu Polsat”, ale ja chciałem wszystko zmienić. Chciałem zrobić poważne cięcie w swoim życiu. Nowe otwarcie. Bo po prostu czasem człowiek się wypala. Ja się wypaliłem na tej przestrzeni. Chociaż chcę podkreślić, że z nikim nie miałem żadnych otwartych konfliktów

- tłumaczył.

Relacje z telewizją Polsat

Dziennikarz odniósł się także do swojej wieloletniej współpracy z Niną Terentiew, należącą do rady nadzorczej Polsatu. Jak przyznał, mimo zakończenia współpracy z telewizją, relacje między nimi pozostają serdeczne.

- Do tej pory mam między innymi kontakt z Niną Terentiew. Spotkaliśmy się po tym wszystkim prywatnie. Już byłem wtedy zaanonsowany w „Dzień Dobry TVN”. I myślę, że na tym polega klasa Niny. I sentyment, który do mnie, jak myślę, ma. Wiem, że mi kibicuje i trzyma za mnie kciuki, chociaż w tej chwili gramy w innej drużynie

- podkreślił Dowbor.

Choć spekulowano, że decyzja dziennikarza mogła mieć związek z wcześniejszym zwolnieniem jego matki, Katarzyny Dowbor, Maciej stanowczo zaznaczył, że głównym powodem była potrzeba zmian i chęć podjęcia nowych wyzwań. 

 


 

POLECANE
Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia

Wrocław zapowiada jedną z najważniejszych inwestycji komunikacyjnych na zachodzie miasta. Węzeł „Kwiska” – dziś mocno obciążony ruchem i mało intuicyjny dla pasażerów – ma przejść metamorfozę porównywaną do tej na Placu Grunwaldzkim. Zmiany obejmą tramwaje, autobusy, rowerzystów i pieszych, a nowy układ przesiadkowy ma stać się jednym z najwygodniejszych w mieście.

Groźny wypadek z udziałem ambulansu. Cztery osoby w szpitalu Wiadomości
Groźny wypadek z udziałem ambulansu. Cztery osoby w szpitalu

Cztery osoby zostały poszkodowane po zderzeniu karetki pogotowia z samochodem osobowym w Ostrowcu Świętokrzyskim. Do wypadku doszło w poniedziałek około godziny 16:00 na skrzyżowaniu ulic Żeromskiego i Zagłoby. Ambulans przewrócił się na bok, a ratownicy oraz pasażerka drugiego pojazdu trafili do szpitala.

Gwiazda Barcelony wraca na boisko Wiadomości
Gwiazda Barcelony wraca na boisko

Niemiecki bramkarz Marc-Andre ter Stegen wrócił do treningów z piłkarską drużyną Barcelony cztery miesiące po operacji kręgosłupa. Według hiszpańskich mediów nie oznacza to jeszcze, że może być brany pod uwagę przez trenera Hansiego Flicka.

Polska była dla Żydów bezpieczną przystanią. Sprawcą Zagłady byli Niemcy tylko u nas
Polska była dla Żydów bezpieczną przystanią. Sprawcą Zagłady byli Niemcy

Oczywiste jest, że Instytut Jad Waszem (i nie tylko on) powinien wyraźnie podkreślać - zawsze i wszędzie - że to Niemcy na terenie okupowanej Polski wprowadzali rasistowskie, niemieckie prawo, jednocześnie dokonując ludobójstwa w imieniu państwa niemieckiego.

Fiasko spotkania Nawrocki-Orban. Zbigniew Bogucki tłumaczy z ostatniej chwili
Fiasko spotkania Nawrocki-Orban. Zbigniew Bogucki tłumaczy

W rozmowie z Polsat News szef Kancelarii Prezydenta RP Zbigniew Bogucki wytłumaczył powody odwołania spotkania Karola Nawrockiego z premierem Węgier Viktorem Orbanem.

Kryzys w niemieckich szkołach. Nauczyciele biją na alarm z ostatniej chwili
Kryzys w niemieckich szkołach. Nauczyciele biją na alarm

W Hesji narasta niepokój wśród nauczycieli szkół podstawowych. Prawie 1100 z nich podpisało obszerną rezolucję, w której opisują pogarszające się umiejętności uczniów oraz trudne warunki pracy. Dokument trafił już do heskiego ministerstwa edukacji.

Piłkarz Ekstraklasy aresztowany w związku z zarzutem gwałtu z ostatniej chwili
Piłkarz Ekstraklasy aresztowany w związku z zarzutem gwałtu

Piłkarz Radomiaka Ibrahima C. został w poniedziałek aresztowany na trzy miesiące w związku z przedstawionym mu zarzutem zgwałcenia mieszkanki Radomia – potwierdziła PAP rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Radomiu Aneta Góźdź.

Warszawiacy zaniepokojeni kolorem potoku. Służby wyjaśniają Wiadomości
Warszawiacy zaniepokojeni kolorem potoku. Służby wyjaśniają

Jaskrawozielona woda, którą od wczoraj można było zauważyć w Potoku Służewieckim, ponownie zaniepokoiła mieszkańców Służewa. Nietypowe zabarwienie było widoczne najpierw wzdłuż Doliny Służewieckiej, przy ulicy Puławskiej, a dziś najbardziej rzucało się w oczy dopiero poniżej bobrzej tamy przy ulicy Anody.

Ta ustawa tworzy realne zagrożenia. Nowe weto prezydenta Nawrockiego z ostatniej chwili
"Ta ustawa tworzy realne zagrożenia". Nowe weto prezydenta Nawrockiego

Rzecznik prezydenta RP Rafał Leśkiewicz poinformował na platformie X, że Karol Nawrocki podjął decyzję o zawetowaniu ustawy o rynku kryptoaktywów. "Prezydent Karol Nawrocki korzysta z konstytucyjnej prerogatywy weta tylko wtedy, kiedy przepisy zagrażają wolnościom Polaków, ich majątkowi i stabilności państwa. A ta ustawa takie realne zagrożenia tworzy" – podkreślił Leśkiewicz.

Burza po występie Kultu. Kazik wyjaśnia i ogłasza trudną decyzję z ostatniej chwili
Burza po występie Kultu. Kazik wyjaśnia i ogłasza trudną decyzję

Podczas koncertu Kultu w Zielonej Górze widzowie zwrócili uwagę, że lider grupy wygląda na bardzo zmęczonego i ich zdaniem występ powinien zostać przerwany. Nagrania i relacje szybko trafiły do sieci i wywołały dyskusję.

REKLAMA

"Poważne cięcie". Gwiazdor Polsatu wprost o kulisach odejścia

Maciej Dowbor, przez wiele lat związany z Telewizją Polsat, w szczerym wywiadzie otworzył się na temat powodów swojej decyzji o odejściu ze stacji. Prezenter, znany z prowadzenia takich programów jak „Twoja twarz brzmi znajomo” czy licznych wydarzeń organizowanych przez Polsat, zdradził, że kluczową rolę w tej decyzji odegrało poczucie wypalenia zawodowego.
Logo Polsatu
Logo Polsatu / Wikipedia / domena publiczna

"Ilość potencjału została wyczerpana"

- Miałem takie poczucie, że już ciągle się powtarzam, że ciągle robię bardzo podobne rzeczy, że ilość możliwości wykorzystania mojego, w moim odczuciu, potencjału została wyczerpana. I w końcu są mi potrzebne jakieś zmiany

- wyznał Dowbor w rozmowie z magazynem „Viva! Man”.

Informacja o jego odejściu, którą ogłosił w czerwcu tego roku, zaskoczyła wielu fanów i współpracowników. Prezenter przyznał, że chociaż w Polsacie miały pojawić się nowe projekty, on już nie czuł potrzeby, by na nie czekać.

- Wiedziałem, że muszę coś zmienić. I oczywiście ktoś powie: a może trzeba było poczekać na start „Halo tu Polsat”, ale ja chciałem wszystko zmienić. Chciałem zrobić poważne cięcie w swoim życiu. Nowe otwarcie. Bo po prostu czasem człowiek się wypala. Ja się wypaliłem na tej przestrzeni. Chociaż chcę podkreślić, że z nikim nie miałem żadnych otwartych konfliktów

- tłumaczył.

Relacje z telewizją Polsat

Dziennikarz odniósł się także do swojej wieloletniej współpracy z Niną Terentiew, należącą do rady nadzorczej Polsatu. Jak przyznał, mimo zakończenia współpracy z telewizją, relacje między nimi pozostają serdeczne.

- Do tej pory mam między innymi kontakt z Niną Terentiew. Spotkaliśmy się po tym wszystkim prywatnie. Już byłem wtedy zaanonsowany w „Dzień Dobry TVN”. I myślę, że na tym polega klasa Niny. I sentyment, który do mnie, jak myślę, ma. Wiem, że mi kibicuje i trzyma za mnie kciuki, chociaż w tej chwili gramy w innej drużynie

- podkreślił Dowbor.

Choć spekulowano, że decyzja dziennikarza mogła mieć związek z wcześniejszym zwolnieniem jego matki, Katarzyny Dowbor, Maciej stanowczo zaznaczył, że głównym powodem była potrzeba zmian i chęć podjęcia nowych wyzwań. 

 



 

Polecane