[Tylko u nas] Aleksandra Jakubiak OV: Pozwól się odnaleźć

„…nabierzcie ducha i podnieście głowy, ponieważ zbliża się wasze odkupienie” (Łk 21, 28).
Chrystus w drodze [Tylko u nas] Aleksandra Jakubiak OV: Pozwól się odnaleźć
Chrystus w drodze / pixabay.com/Meranda Devan

Wzajemność

Muszę się przyznać, do czegoś może mało chlubnego - z rzadka inspiruję się duchowo aktualnymi wypowiedziami biskupów. Nie, że wcale i w ogóle, mam kilku współcześnie żyjących hierarchów, których nauczanie jest dla mnie ważne właśnie od strony duchowej, ale na ogół słowa członków episkopatów w pierwszym odruchu traktuję jako materiał do pracy, jako słowa, które trzeba w ten czy inny sposób opisać lub opublikować, ewentualnie przeanalizować w aspekcie społecznym, historycznym, teologicznym etc. Jednak wczorajsze krótkie wprowadzenie przewodniczącego KEP w Adwent otworzyło jakąś klapkę w moim umyśle i to, co było uśpione, nagle wypłynęło na zewnątrz. Były to słowa mojej dobrej koleżanki, która niegdyś modliła się w mojej intencji, gdy zmogła mnie ciężka choroba. A słowa owe brzmiały mniej-więcej tak: „pamiętaj, że twój związek z Bogiem to nie tylko twoja relacja z Nim, ale i Jego relacja z tobą”.

Myślę, że ta zasada wzajemności, o której mówiła moja wstawienniczka, ale o której pośrednio napomknął też ww. abp Wojda, jest czymś, co powinno wybrzmieć w kierunku całego Kościoła - rzeczywistość naszej wiary, to nie tylko nasza relacja z Bogiem, to nade wszystko Boża relacja z każdym z nas. Co więcej, Jego relacja z człowiekiem była znacznie wcześniejsza niż ludzka odpowiedź. Musimy zrozumieć, że część naszego związku z Bogiem jest dla nas niewidoczna, bo rozgrywa się w Tajemnicy Jego Serca.

Czytaj także: Przewodniczący KEP na Adwent: najpierw musimy zrozumieć, że to sam Jezus przybliża się do nas [video]

Poszukiwanie siebie nawzajem

Noszę w sercu dwie zachwycające mnie ikony: Boga poszukującego człowieka oraz człowieka poszukującego Boga. Są one do siebie zarówno podobne, jak i całkowicie odmienne, bowiem człowiek poszukuje Boga, by zdobywać przekonanie o Jego istnieniu i w ten sposób odganiać widmo całkowitej ontologicznej samotności oraz braku sensu własnej egzystencji, braku celu istnienia. W najlepszym wypadku i przy założeniu doświadczenia Spotkania i daleko posuniętego zaufania, poszukujemy Boga, by odczytywać Jego pragnienia względem nas i kształtu świata.

Z kolei Bóg poszukuje człowieka, by go ocalić. By odnaleźć tego, który się zagubił, który błąka się po bezdrożach i popada w rozpacz. Bóg szuka nas, by nieść ratunek, czyli miłość i sens. Poszukiwania Boga są całkowicie altruistyczne, skierowane ku drugiemu.

Czytaj także: Ewangelia na I Niedzielę Adwentu z komentarzem [video]

Postanowienie

W związku w rozpoczynającym się Adwentem mam taką propozycję postanowienia, by pozwalać Bogu się odnajdywać, nie stawiać Mu oporu w zamkniętych izdebkach własnych wstydów i ciemności. Wstydów otaczających słabości, które rodzą się wokół braku zaspokojenia potrzeb, których nigdy i przed nikim nie chcielibyśmy odsłaniać. By pozwolić sobie na usłyszenie Jego głosu.

Jak to wszystko zrobić? Nie wiem. Każdy człowiek jest inny. Nasze problemy mają różne podłoże. My mamy rozmaite historie i oddziaływują na nas inne czynniki. Jednak Bóg to wie. Warto Mu więc tę otwartość na odnalezienie zadeklarować, a potem słuchać, czyli otwierać się i czynić uważnym na dwie rzeczywistości: wołanie serca i krzyk otoczenia.

Dobrego i pięknego Adwentu.


 

POLECANE
Działacz KO w Bytomiu spotkał się z Friedrichem Merzem, przywiózł szalik Oberschlesien z ostatniej chwili
Działacz KO w Bytomiu spotkał się z Friedrichem Merzem, przywiózł szalik "Oberschlesien"

Marek Tylikowski, działacz Koalicji Obywatelskiej i przewodniczący Mniejszości Niemieckiej w Bytomiu, spotkał się z kanclerzem Niemiec Friedrichem Merzem. Podczas spotkania Tylikowski miał na sobie szalik z napisem „Beuthen” (czyli niemiecka nazwa Bytomia) oraz skrótem „O-S”, co może oznaczać Oberschlesien – Górny Śląsk po niemiecku. O Tylikowskim pisał w ubiegłym roku serwis "Niezależna" twierdząc, że "to były członek ekstremistycznej niemieckiej organizacji, który obrażał powstańców śląskich, a w Bytomiu odsłaniał tablicę ufundowaną przez działaczy neonazistowskiej niemieckiej młodzieżówki".

Ruchniewicz traci stanowisko w MSZ. Jest komunikat z ostatniej chwili
Ruchniewicz traci stanowisko w MSZ. Jest komunikat

MSZ poinformowało we wtorek wieczorem, że zlikwidowane zostało stanowisko pełnomocnika MSZ do spraw polsko-niemieckiej współpracy społecznej i przygranicznej, które obejmował prof. Krzysztof Ruchniewicz.

Trzeba mieć pamięć dobrą, ale.... Kaczyński odpowiada Mentzenowi z ostatniej chwili
"Trzeba mieć pamięć dobrą, ale...". Kaczyński odpowiada Mentzenowi

Jarosław Kaczyński odniósł się do wideo, w którym lider partii Konfederacja nazwał go "politycznym gangsterem". – W polityce trzeba mieć pamięć dobrą, ale krótką – powiedział prezes PiS.

Znany poseł odchodzi z Polski 2050 z ostatniej chwili
Znany poseł odchodzi z Polski 2050

Tomasz Zimoch poinformował, że odszedł z klubu parlamentarnego Polska 2050 i został posłem niezrzeszonym. Jak poinformował, decyzję podjął w związku z działaniami marszałka Sejmu, lidera Polski 2050 Szymona Hołowni.

Po Putinie w Rosji zostanie pustynia tylko u nas
Po Putinie w Rosji zostanie pustynia

Skoro w Rosji cała para (i większość kasy) idzie w wojnę z Ukrainą, zbrojenia do wojny z NATO i wzmacnianie wykazującego coraz więcej cech totalitarnych autorytarnego reżimu, to na resztę „dienieg niet!”. Zwłaszcza na politykę społeczną.

Trzęsienie ziemi w USA z ostatniej chwili
Trzęsienie ziemi w USA

Trzęsienie ziemi o magnitudzie 2,7 nawiedziło we wtorek rejon Nowego Jorku i New Jersey. Według danych Amerykańskiej Służby Geologicznej (USGS) wstrząs wystąpił o godz. 12.11 czasu lokalnego (godz. 18.11 w Polsce) w miejscowości Hillsdale w stanie New Jersey. Jego epicentrum znajdowało się na głębokości około 12 kilometrów.

Żurek w TVN: Jeśli tego nie zrobimy, wylądujemy na emigracji, albo w więzieniach z ostatniej chwili
Żurek w TVN: Jeśli tego nie zrobimy, wylądujemy na emigracji, albo w więzieniach

- Albo spróbujemy teraz dotrzeć do społeczeństwa, zreformować sądy, albo nie znajdziemy sobie miejsca w tym kraju i będziemy musieli ratować się emigracją lub wylądujemy w więzieniach - mówił nowy minister sprawiedliwości Waldemar Żurek w rozmowie z Katarzyną Kolendą-Zaleską w "Faktach po faktach" TVN24.

Pomoc psychologiczna dla nastolatków bez zgody rodziców. Andrzej Duda podjął decyzję z ostatniej chwili
Pomoc psychologiczna dla nastolatków bez zgody rodziców. Andrzej Duda podjął decyzję

Prezydent Andrzej Duda poinformował we wtorek, że kieruje do Trybunału Konstytucyjnego w trybie kontroli prewencyjnej ustawę o pomocy psychologa dla osób po 13. roku życia bez zgody opiekuna.

Niemiecka propaganda już wykorzystuje gdańską wystawę Nasi chłopcy z ostatniej chwili
Niemiecka propaganda już wykorzystuje gdańską wystawę "Nasi chłopcy"

Wystawa o żołnierzach III Rzeszy z terenów Pomorza Gdańskiego nazwana ''Nasi chłopcy'' wywołała ogromne oburzenie. Niemiecki dziennik "FAZ" w artykule "Polscy żołnierze Hitlera" pisze jednak, że wystawa "nie podoba się politykom takim jak Andrzej Duda czy Jarosław Kaczyński".

Poczta Polska wydała pilny komunikat z ostatniej chwili
Poczta Polska wydała pilny komunikat

Oszuści podszywają się pod Pocztex, wysyłając fałszywe SMS-y z linkiem wyłudzającym dane osobowe – ostrzega Poczta Polska.

REKLAMA

[Tylko u nas] Aleksandra Jakubiak OV: Pozwól się odnaleźć

„…nabierzcie ducha i podnieście głowy, ponieważ zbliża się wasze odkupienie” (Łk 21, 28).
Chrystus w drodze [Tylko u nas] Aleksandra Jakubiak OV: Pozwól się odnaleźć
Chrystus w drodze / pixabay.com/Meranda Devan

Wzajemność

Muszę się przyznać, do czegoś może mało chlubnego - z rzadka inspiruję się duchowo aktualnymi wypowiedziami biskupów. Nie, że wcale i w ogóle, mam kilku współcześnie żyjących hierarchów, których nauczanie jest dla mnie ważne właśnie od strony duchowej, ale na ogół słowa członków episkopatów w pierwszym odruchu traktuję jako materiał do pracy, jako słowa, które trzeba w ten czy inny sposób opisać lub opublikować, ewentualnie przeanalizować w aspekcie społecznym, historycznym, teologicznym etc. Jednak wczorajsze krótkie wprowadzenie przewodniczącego KEP w Adwent otworzyło jakąś klapkę w moim umyśle i to, co było uśpione, nagle wypłynęło na zewnątrz. Były to słowa mojej dobrej koleżanki, która niegdyś modliła się w mojej intencji, gdy zmogła mnie ciężka choroba. A słowa owe brzmiały mniej-więcej tak: „pamiętaj, że twój związek z Bogiem to nie tylko twoja relacja z Nim, ale i Jego relacja z tobą”.

Myślę, że ta zasada wzajemności, o której mówiła moja wstawienniczka, ale o której pośrednio napomknął też ww. abp Wojda, jest czymś, co powinno wybrzmieć w kierunku całego Kościoła - rzeczywistość naszej wiary, to nie tylko nasza relacja z Bogiem, to nade wszystko Boża relacja z każdym z nas. Co więcej, Jego relacja z człowiekiem była znacznie wcześniejsza niż ludzka odpowiedź. Musimy zrozumieć, że część naszego związku z Bogiem jest dla nas niewidoczna, bo rozgrywa się w Tajemnicy Jego Serca.

Czytaj także: Przewodniczący KEP na Adwent: najpierw musimy zrozumieć, że to sam Jezus przybliża się do nas [video]

Poszukiwanie siebie nawzajem

Noszę w sercu dwie zachwycające mnie ikony: Boga poszukującego człowieka oraz człowieka poszukującego Boga. Są one do siebie zarówno podobne, jak i całkowicie odmienne, bowiem człowiek poszukuje Boga, by zdobywać przekonanie o Jego istnieniu i w ten sposób odganiać widmo całkowitej ontologicznej samotności oraz braku sensu własnej egzystencji, braku celu istnienia. W najlepszym wypadku i przy założeniu doświadczenia Spotkania i daleko posuniętego zaufania, poszukujemy Boga, by odczytywać Jego pragnienia względem nas i kształtu świata.

Z kolei Bóg poszukuje człowieka, by go ocalić. By odnaleźć tego, który się zagubił, który błąka się po bezdrożach i popada w rozpacz. Bóg szuka nas, by nieść ratunek, czyli miłość i sens. Poszukiwania Boga są całkowicie altruistyczne, skierowane ku drugiemu.

Czytaj także: Ewangelia na I Niedzielę Adwentu z komentarzem [video]

Postanowienie

W związku w rozpoczynającym się Adwentem mam taką propozycję postanowienia, by pozwalać Bogu się odnajdywać, nie stawiać Mu oporu w zamkniętych izdebkach własnych wstydów i ciemności. Wstydów otaczających słabości, które rodzą się wokół braku zaspokojenia potrzeb, których nigdy i przed nikim nie chcielibyśmy odsłaniać. By pozwolić sobie na usłyszenie Jego głosu.

Jak to wszystko zrobić? Nie wiem. Każdy człowiek jest inny. Nasze problemy mają różne podłoże. My mamy rozmaite historie i oddziaływują na nas inne czynniki. Jednak Bóg to wie. Warto Mu więc tę otwartość na odnalezienie zadeklarować, a potem słuchać, czyli otwierać się i czynić uważnym na dwie rzeczywistości: wołanie serca i krzyk otoczenia.

Dobrego i pięknego Adwentu.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe