Wybuch we włoskiej rafinerii. Jest kilka rannych ofiar

W poniedziałek we Włoszech, na północy Toskanii doszło do wybuchu w rafinerii, która należy do przedsiębiorstwa Eni. Jest kilka ofiar śmiertelnych oraz ciężko rannych osób. Straż pożarna zaapelowała do mieszkańców, aby pozostali w domach ze względu na skażenie powietrza.
Pożar rafinerii we Włoszech
Pożar rafinerii we Włoszech / PAP/EPA/CLAUDIO GIOVANNINI

Do wybuchu w rafinerii doszło we włoskim mieście Calenzano na północy Toskanii we Włoszech. Z kolei włoska straż pożarna poinformowała, że wybuch miał miejsce w pobliżu rampy załadunkowej dla cystern, a pojemniki, w których przechowywane jest paliwo, pozostały nienaruszone.

Wybuch w rafinerii 

Wybuch w rafinerii należącej do przedsiębiorstwa Eni był na tyle potężny, że słyszały go osoby mieszkające kilka kilometrów od miejsca zdarzenia. Natomiast w budynkach leżących niedaleko składu paliw popękały szyby w oknach. Po eksplozji doszło do pożaru, który został ugaszony bardzo szybko.

Pomimo ugaszenia pożaru, straż pożarna zaapelowała do okolicznych mieszkańców, aby ci pozostali w domach ze względu na skażenie powietrza, a w razie konieczności wyjścia zakładali maski na twarz.

Włoskie przedsiębiorstwo, wydało oświadczenie w tej sprawie. Przekazano, że "przyczyny i skutki katastrofy są badane". Specjaliści mają także ocenić, jak wybuch wpłynie na środowisko i czy doszło do skażenia okolicznych wód.

Ofiary śmiertelne

W wybuchu zginęły dwie osoby, a dziewięć zostało rannych. Natomiast cztery osoby zostały uznane za zaginione. Z kolei dwie poszkodowane osoby mają znajdować się w stanie krytycznym.

Gubernator regionu Eugenio Giani poinformował, że okoliczne szpitale są postawione w stan gotowości, aby przyjmować kolejne ofiary, a także osoby, które mogły ulec zatruciu toksycznym dymem.

Cała Toskania jednoczy się w żalu z powodu tragedii, która wydarzyła się dziś w Calenzano

- napisał Eugenio Giani. 

Z powodu wybuchu został wstrzymany ruch kolejowy, a dla pasażerów zorganizowano transport zastępczy. Zamknięto także część pobliskiej autostrady. 


 

POLECANE
Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia

Wrocław zapowiada jedną z najważniejszych inwestycji komunikacyjnych na zachodzie miasta. Węzeł „Kwiska” – dziś mocno obciążony ruchem i mało intuicyjny dla pasażerów – ma przejść metamorfozę porównywaną do tej na Placu Grunwaldzkim. Zmiany obejmą tramwaje, autobusy, rowerzystów i pieszych, a nowy układ przesiadkowy ma stać się jednym z najwygodniejszych w mieście.

Groźny wypadek z udziałem ambulansu. Cztery osoby w szpitalu Wiadomości
Groźny wypadek z udziałem ambulansu. Cztery osoby w szpitalu

Cztery osoby zostały poszkodowane po zderzeniu karetki pogotowia z samochodem osobowym w Ostrowcu Świętokrzyskim. Do wypadku doszło w poniedziałek około godziny 16:00 na skrzyżowaniu ulic Żeromskiego i Zagłoby. Ambulans przewrócił się na bok, a ratownicy oraz pasażerka drugiego pojazdu trafili do szpitala.

Gwiazda Barcelony wraca na boisko Wiadomości
Gwiazda Barcelony wraca na boisko

Niemiecki bramkarz Marc-Andre ter Stegen wrócił do treningów z piłkarską drużyną Barcelony cztery miesiące po operacji kręgosłupa. Według hiszpańskich mediów nie oznacza to jeszcze, że może być brany pod uwagę przez trenera Hansiego Flicka.

Polska była dla Żydów bezpieczną przystanią. Sprawcą Zagłady byli Niemcy tylko u nas
Polska była dla Żydów bezpieczną przystanią. Sprawcą Zagłady byli Niemcy

Oczywiste jest, że Instytut Jad Waszem (i nie tylko on) powinien wyraźnie podkreślać - zawsze i wszędzie - że to Niemcy na terenie okupowanej Polski wprowadzali rasistowskie, niemieckie prawo, jednocześnie dokonując ludobójstwa w imieniu państwa niemieckiego.

Fiasko spotkania Nawrocki-Orban. Zbigniew Bogucki tłumaczy z ostatniej chwili
Fiasko spotkania Nawrocki-Orban. Zbigniew Bogucki tłumaczy

W rozmowie z Polsat News szef Kancelarii Prezydenta RP Zbigniew Bogucki wytłumaczył powody odwołania spotkania Karola Nawrockiego z premierem Węgier Viktorem Orbanem.

Kryzys w niemieckich szkołach. Nauczyciele biją na alarm z ostatniej chwili
Kryzys w niemieckich szkołach. Nauczyciele biją na alarm

W Hesji narasta niepokój wśród nauczycieli szkół podstawowych. Prawie 1100 z nich podpisało obszerną rezolucję, w której opisują pogarszające się umiejętności uczniów oraz trudne warunki pracy. Dokument trafił już do heskiego ministerstwa edukacji.

Piłkarz Ekstraklasy aresztowany w związku z zarzutem gwałtu z ostatniej chwili
Piłkarz Ekstraklasy aresztowany w związku z zarzutem gwałtu

Piłkarz Radomiaka Ibrahima C. został w poniedziałek aresztowany na trzy miesiące w związku z przedstawionym mu zarzutem zgwałcenia mieszkanki Radomia – potwierdziła PAP rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Radomiu Aneta Góźdź.

Warszawiacy zaniepokojeni kolorem potoku. Służby wyjaśniają Wiadomości
Warszawiacy zaniepokojeni kolorem potoku. Służby wyjaśniają

Jaskrawozielona woda, którą od wczoraj można było zauważyć w Potoku Służewieckim, ponownie zaniepokoiła mieszkańców Służewa. Nietypowe zabarwienie było widoczne najpierw wzdłuż Doliny Służewieckiej, przy ulicy Puławskiej, a dziś najbardziej rzucało się w oczy dopiero poniżej bobrzej tamy przy ulicy Anody.

Ta ustawa tworzy realne zagrożenia. Nowe weto prezydenta Nawrockiego z ostatniej chwili
"Ta ustawa tworzy realne zagrożenia". Nowe weto prezydenta Nawrockiego

Rzecznik prezydenta RP Rafał Leśkiewicz poinformował na platformie X, że Karol Nawrocki podjął decyzję o zawetowaniu ustawy o rynku kryptoaktywów. "Prezydent Karol Nawrocki korzysta z konstytucyjnej prerogatywy weta tylko wtedy, kiedy przepisy zagrażają wolnościom Polaków, ich majątkowi i stabilności państwa. A ta ustawa takie realne zagrożenia tworzy" – podkreślił Leśkiewicz.

Burza po występie Kultu. Kazik wyjaśnia i ogłasza trudną decyzję z ostatniej chwili
Burza po występie Kultu. Kazik wyjaśnia i ogłasza trudną decyzję

Podczas koncertu Kultu w Zielonej Górze widzowie zwrócili uwagę, że lider grupy wygląda na bardzo zmęczonego i ich zdaniem występ powinien zostać przerwany. Nagrania i relacje szybko trafiły do sieci i wywołały dyskusję.

REKLAMA

Wybuch we włoskiej rafinerii. Jest kilka rannych ofiar

W poniedziałek we Włoszech, na północy Toskanii doszło do wybuchu w rafinerii, która należy do przedsiębiorstwa Eni. Jest kilka ofiar śmiertelnych oraz ciężko rannych osób. Straż pożarna zaapelowała do mieszkańców, aby pozostali w domach ze względu na skażenie powietrza.
Pożar rafinerii we Włoszech
Pożar rafinerii we Włoszech / PAP/EPA/CLAUDIO GIOVANNINI

Do wybuchu w rafinerii doszło we włoskim mieście Calenzano na północy Toskanii we Włoszech. Z kolei włoska straż pożarna poinformowała, że wybuch miał miejsce w pobliżu rampy załadunkowej dla cystern, a pojemniki, w których przechowywane jest paliwo, pozostały nienaruszone.

Wybuch w rafinerii 

Wybuch w rafinerii należącej do przedsiębiorstwa Eni był na tyle potężny, że słyszały go osoby mieszkające kilka kilometrów od miejsca zdarzenia. Natomiast w budynkach leżących niedaleko składu paliw popękały szyby w oknach. Po eksplozji doszło do pożaru, który został ugaszony bardzo szybko.

Pomimo ugaszenia pożaru, straż pożarna zaapelowała do okolicznych mieszkańców, aby ci pozostali w domach ze względu na skażenie powietrza, a w razie konieczności wyjścia zakładali maski na twarz.

Włoskie przedsiębiorstwo, wydało oświadczenie w tej sprawie. Przekazano, że "przyczyny i skutki katastrofy są badane". Specjaliści mają także ocenić, jak wybuch wpłynie na środowisko i czy doszło do skażenia okolicznych wód.

Ofiary śmiertelne

W wybuchu zginęły dwie osoby, a dziewięć zostało rannych. Natomiast cztery osoby zostały uznane za zaginione. Z kolei dwie poszkodowane osoby mają znajdować się w stanie krytycznym.

Gubernator regionu Eugenio Giani poinformował, że okoliczne szpitale są postawione w stan gotowości, aby przyjmować kolejne ofiary, a także osoby, które mogły ulec zatruciu toksycznym dymem.

Cała Toskania jednoczy się w żalu z powodu tragedii, która wydarzyła się dziś w Calenzano

- napisał Eugenio Giani. 

Z powodu wybuchu został wstrzymany ruch kolejowy, a dla pasażerów zorganizowano transport zastępczy. Zamknięto także część pobliskiej autostrady. 



 

Polecane