43 lata temu wprowadzono w Polsce stan wojenny

43 lata temu, w nocy z 12 na 13 grudnia 1981 r., na całym terytorium Polski komunistyczne władze wprowadziły stan wojenny.
Gen. Wojciech Jaruzelski
Gen. Wojciech Jaruzelski / fot. screen/yt/tvp vod

Jak napisano w podjętej wówczas uchwale, Rada Państwa wprowadziła go „kierując się potrzebą zapewnienia wzmożonej ochrony podstawowych interesów państwa i obywateli, w celu stworzenia warunków skutecznej ochrony spokoju, ładu i porządku publicznego oraz przywrócenia naruszonej dyscypliny społecznej, a także mając na względzie zabezpieczenie możliwości sprawnego funkcjonowania władzy i administracji państwowej oraz gospodarki narodowej”.
Chodziło o siłowe zdławienie niezależnego ruchu społecznego

W istocie chodziło o siłowe zdławienie niezależnego ruchu społecznego, który powstał w sierpniu 1980 r., a następnie pod postacią Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego „Solidarność” przyciągał coraz szersze kręgi społeczeństwa oczekujące zmian w sposobie sprawowania władzy oraz w stosunku rządzących do obywateli.

Organem zarządzającym państwem podczas stanu wyjątkowego była Wojskowa Rada Ocalenia Narodowego. Na jej czele stanął Wojciech Jaruzelski, który pełnił wówczas funkcje I sekretarza Komitetu Centralnego PZPR, premiera i ministra obrony narodowej. W skład Rady weszło 22 generałów i pułkowników Ludowego Wojska Polskiego. Była ona organem niekonstytucyjnym, a po wielu latach od obalenia komunizmu, w wyniku długotrwałego procesu, sąd uznał ją za związek przestępczy o charakterze zbrojnym, stwierdzając nielegalność wprowadzenia stanu wojennego.

Internowano ok. 10 tys. osób

Wraz z wprowadzeniem stanu wojennego władze wydały szereg rozporządzeń i zarządzeń ograniczających na czas jego trwania prawa i wolności obywatelskie. Jedną z ważniejszych decyzji było zawieszenie działalności wszystkich związków zawodowych i central związkowych – co było wprost uderzeniem w „Solidarność”. Osoby związane z opozycją mogły zostać internowane na podstawie decyzji komendantów wojewódzkich Milicji Obywatelskiej. W trakcie całego stanu wojennego internowano ok. 10 tys. osób. Zawieszona została działalność niektórych organizacji społecznych, w tym Niezależnego Zrzeszenia Studentów, powstałego po Sierpniu ’80. Zakazano zwoływania i odbywania zgromadzeń, pochodów i manifestacji, a także imprez artystycznych, rozrywkowych i sportowych bez zezwolenia władz. Zawieszono prawo pracowników do strajków i akcji protestacyjnych. Zaostrzono cenzurę, zakazując rozpowszechniania wydawnictw, publikacji i informacji, publicznego wykonywania utworów artystycznych oraz użytkowania urządzeń poligraficznych bez zgody władz. Cenzurowane były także przesyłki pocztowe i korespondencja telekomunikacyjna, a rozmowy telefoniczne podlegały kontroli. Za złamanie zakazów groziły surowe kary.

„Koszty społeczne”

„Podaje się również do publicznej wiadomości, że w przypadkach zbiorowego lub indywidualnego bezpośredniego zagrożenia życia, zdrowia lub wolności obywateli albo mienia społecznego, indywidualnego lub osobistego znacznej wartości, a także zagrożenia lub zajęcia budynków administracji państwowej i organizacji politycznych oraz ważnych obiektów i urządzeń gospodarki narodowej albo obiektów ważnych dla obronności lub bezpieczeństwa państwa, obok indywidualnych i zespołowych działań funkcjonariuszy Milicji Obywatelskiej i innych formacji powołanych do ochrony porządku publicznego, wprowadzone być mogą oddziały i pododdziały sił zbrojnych (wojska), przy czym wszelkie te siły uprawnione są do użycia środków przymusu bezpośredniego w celu przywrócenia spokoju, ładu i porządku publicznego” – ostrzeżono w obwieszczeniu informującym społeczeństwo o wprowadzeniu nowych zasad. Nie były to puste słowa, o czym świadczą chociażby zbrodnie w katowickiej kopalni „Wujek” czy w Lubinie, kiedy to strzałami z broni palnej, przy udziale wojska i milicji, spacyfikowano pokojowe zgromadzenia. Liczbę wszystkich ofiar śmiertelnych stanu wojennego szacuje się na od ok. 50 do ponad 100, jednak jego koszty społeczne miały szerszy zasięg. Zaliczyć do nich należy różnego rodzaju represje jak zwolnienia z pracy, często z połączone z zakazem wykonywania zawodu, zmuszanie do opuszczenia kraju. Pogłębił się kryzys gospodarczy, przejawiający się m.in. trudnościami z zaopatrzeniem w artykuły codziennego użytku.

Stan wojenny zawieszono z końcem 1982 r., a formalnie zniesiony został 22 lipca 1983 r. Wyrok sądu stwierdzający, że stan wojenny nielegalnie wprowadziła tajna grupa przestępcza i skazujący część jej członków, zapadł w 2012 r.

CZYTAJ TAKŻE:

Czy Marsz Niepodległości będzie wydarzeniem cyklicznym? Walka organizatorów trwa

Polacy coraz biedniejsi. Najnowszy sondaż

W piątek w Warszawie spodziewany paraliż. Ostatnie Pokolenie zapowiada wielką akcję


 

POLECANE
Drony przy trasie lotu Zełenskiego. Irlandia podniosła alarm gorące
Drony przy trasie lotu Zełenskiego. Irlandia podniosła alarm

Irlandzkie służby wszczęły alarm, gdy w pobliżu zaplanowanej trasy lotu ukraińskiej delegacji dostrzeżono kilka niezidentyfikowanych dronów. Media podkreślają, że bezzałogowce pojawiły się w miejscu, w którym samolot Zełenskiego miał być zgodnie z pierwotnym harmonogramem.

Ważny komunikat dla powiatu ostrowskiego pilne
Ważny komunikat dla powiatu ostrowskiego

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa ostrzegło w czwartek, że w miejscowościach Rostki Wielkie, Rostki Piotrowice, Podgórze Gazdy oraz Zawisty Nadbużne w powiecie ostrowskim woda jest niezdatna do spożycia i celów sanitarno-higienicznych.

Żurek chce delegalizacji partii Brauna. Bogucki: Niech się sam zdelegalizuje polityka
Żurek chce delegalizacji partii Brauna. Bogucki: "Niech się sam zdelegalizuje"

Spór o Konfederację Korony Polskiej przybiera na sile, a po kolejnych żądaniach jej rozwiązania głos zabrał minister prezydenta Zbigniew Bogucki, który w ostrych słowach na antenie Radia Zet skomentował działania ministra Waldemara Żurka.

Zamykanie porodówek. Zajączkowska: To jest realne piekło kobiet gorące
Zamykanie porodówek. Zajączkowska: To jest realne piekło kobiet

„To jest realne piekło kobiet” - skomentowała rządowe plany zamykania porodówek eurodeputowana Ewa Zajączkowska-Hernik (Konfederacja).

Kazik Staszewski na intensywnej terapii. „Bliski końca drogi byłem” Wiadomości
Kazik Staszewski na intensywnej terapii. „Bliski końca drogi byłem”

Stan zdrowia Kazika Staszewskiego gwałtownie się pogorszył, a muzyk trafił na OIOM po komplikacjach związanych z wcześniejszym zabiegiem. Jak relacjonuje, lekarze mówią nawet o ryzyku sepsy.

Szef węgierskiego MSZ: Era oczekiwania na pozwolenie z Berlina dawno już minęła gorące
Szef węgierskiego MSZ: Era oczekiwania na pozwolenie z Berlina dawno już minęła

„Węgry nie potrzebują już akceptacji Berlina czy Brukseli dla podejmowania decyzji w obszarze polityki zagranicznej” - oświadczył szef węgierskiej dyplomacji Peter Szijjarto cytowany przez „The Budapest Times”.

Ideologia gender przegrywa w Wielkiej Brytanii, ale ciągle walczy tylko u nas
Ideologia gender przegrywa w Wielkiej Brytanii, ale ciągle walczy

W Wielkiej Brytanii, która przodowała do niedawna w promowaniu ideologii gender, zachodzą wielkie zmiany. Na Wyspach zamknięto bowiem klinki transujące dzieci, zakazano łatwego „zmieniania płci” u nieletnich i ogłoszono, że mężczyzna nie może stać się kobietą. Jedni powiedzą, że to jakieś podstawy i zdrowy rozsądek, inni zaś będą pamiętali: ideologia gender jeszcze niedawno była państwową ideologią w UK. Zmiany te wiele więc znaczą i trzeba na nie patrzeć z perspektywy Zachodu, na którego to politykę transseksualne lobby ma ogromny wpływ od wielu dekad.

Sejm zdecydował o utajnieniu posiedzenia. Bosak zdradza, czego ma dotyczyć wystąpienie Tuska polityka
Sejm zdecydował o utajnieniu posiedzenia. Bosak zdradza, czego ma dotyczyć wystąpienie Tuska

Prezydium Sejmu na wniosek premiera Donalda Tuska, zgodziło się utajnić piątkowy punkt obrad, podczas którego szef rządu ma przedstawić pilną informację dotyczącą bezpieczeństwa państwa. Jak poinformował wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak, zamknięta część potrwa około półtorej godziny.

I prezes SN: Wzywam ministra sprawiedliwości do zaprzestania kierowania gróźb wobec sędziów gorące
I prezes SN: Wzywam ministra sprawiedliwości do zaprzestania kierowania gróźb wobec sędziów

I prezes SN Małgorzata Manowska oceniła, że obecne stanowisko szefa Ministerstwa Sprawiedliwości Waldemara Żurka „wpisuje się w szerszą skalę ataków na niezależność sądów”.

Afera na Eurowizji. Kraje wycofują się z konkursu Wiadomości
Afera na Eurowizji. Kraje wycofują się z konkursu

Decyzja o dopuszczeniu Izraela do Eurowizji wywołała natychmiastowy sprzeciw czterech państw, które ogłosiły rezygnację z udziału w przyszłorocznym konkursie w Wiedniu.

REKLAMA

43 lata temu wprowadzono w Polsce stan wojenny

43 lata temu, w nocy z 12 na 13 grudnia 1981 r., na całym terytorium Polski komunistyczne władze wprowadziły stan wojenny.
Gen. Wojciech Jaruzelski
Gen. Wojciech Jaruzelski / fot. screen/yt/tvp vod

Jak napisano w podjętej wówczas uchwale, Rada Państwa wprowadziła go „kierując się potrzebą zapewnienia wzmożonej ochrony podstawowych interesów państwa i obywateli, w celu stworzenia warunków skutecznej ochrony spokoju, ładu i porządku publicznego oraz przywrócenia naruszonej dyscypliny społecznej, a także mając na względzie zabezpieczenie możliwości sprawnego funkcjonowania władzy i administracji państwowej oraz gospodarki narodowej”.
Chodziło o siłowe zdławienie niezależnego ruchu społecznego

W istocie chodziło o siłowe zdławienie niezależnego ruchu społecznego, który powstał w sierpniu 1980 r., a następnie pod postacią Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego „Solidarność” przyciągał coraz szersze kręgi społeczeństwa oczekujące zmian w sposobie sprawowania władzy oraz w stosunku rządzących do obywateli.

Organem zarządzającym państwem podczas stanu wyjątkowego była Wojskowa Rada Ocalenia Narodowego. Na jej czele stanął Wojciech Jaruzelski, który pełnił wówczas funkcje I sekretarza Komitetu Centralnego PZPR, premiera i ministra obrony narodowej. W skład Rady weszło 22 generałów i pułkowników Ludowego Wojska Polskiego. Była ona organem niekonstytucyjnym, a po wielu latach od obalenia komunizmu, w wyniku długotrwałego procesu, sąd uznał ją za związek przestępczy o charakterze zbrojnym, stwierdzając nielegalność wprowadzenia stanu wojennego.

Internowano ok. 10 tys. osób

Wraz z wprowadzeniem stanu wojennego władze wydały szereg rozporządzeń i zarządzeń ograniczających na czas jego trwania prawa i wolności obywatelskie. Jedną z ważniejszych decyzji było zawieszenie działalności wszystkich związków zawodowych i central związkowych – co było wprost uderzeniem w „Solidarność”. Osoby związane z opozycją mogły zostać internowane na podstawie decyzji komendantów wojewódzkich Milicji Obywatelskiej. W trakcie całego stanu wojennego internowano ok. 10 tys. osób. Zawieszona została działalność niektórych organizacji społecznych, w tym Niezależnego Zrzeszenia Studentów, powstałego po Sierpniu ’80. Zakazano zwoływania i odbywania zgromadzeń, pochodów i manifestacji, a także imprez artystycznych, rozrywkowych i sportowych bez zezwolenia władz. Zawieszono prawo pracowników do strajków i akcji protestacyjnych. Zaostrzono cenzurę, zakazując rozpowszechniania wydawnictw, publikacji i informacji, publicznego wykonywania utworów artystycznych oraz użytkowania urządzeń poligraficznych bez zgody władz. Cenzurowane były także przesyłki pocztowe i korespondencja telekomunikacyjna, a rozmowy telefoniczne podlegały kontroli. Za złamanie zakazów groziły surowe kary.

„Koszty społeczne”

„Podaje się również do publicznej wiadomości, że w przypadkach zbiorowego lub indywidualnego bezpośredniego zagrożenia życia, zdrowia lub wolności obywateli albo mienia społecznego, indywidualnego lub osobistego znacznej wartości, a także zagrożenia lub zajęcia budynków administracji państwowej i organizacji politycznych oraz ważnych obiektów i urządzeń gospodarki narodowej albo obiektów ważnych dla obronności lub bezpieczeństwa państwa, obok indywidualnych i zespołowych działań funkcjonariuszy Milicji Obywatelskiej i innych formacji powołanych do ochrony porządku publicznego, wprowadzone być mogą oddziały i pododdziały sił zbrojnych (wojska), przy czym wszelkie te siły uprawnione są do użycia środków przymusu bezpośredniego w celu przywrócenia spokoju, ładu i porządku publicznego” – ostrzeżono w obwieszczeniu informującym społeczeństwo o wprowadzeniu nowych zasad. Nie były to puste słowa, o czym świadczą chociażby zbrodnie w katowickiej kopalni „Wujek” czy w Lubinie, kiedy to strzałami z broni palnej, przy udziale wojska i milicji, spacyfikowano pokojowe zgromadzenia. Liczbę wszystkich ofiar śmiertelnych stanu wojennego szacuje się na od ok. 50 do ponad 100, jednak jego koszty społeczne miały szerszy zasięg. Zaliczyć do nich należy różnego rodzaju represje jak zwolnienia z pracy, często z połączone z zakazem wykonywania zawodu, zmuszanie do opuszczenia kraju. Pogłębił się kryzys gospodarczy, przejawiający się m.in. trudnościami z zaopatrzeniem w artykuły codziennego użytku.

Stan wojenny zawieszono z końcem 1982 r., a formalnie zniesiony został 22 lipca 1983 r. Wyrok sądu stwierdzający, że stan wojenny nielegalnie wprowadziła tajna grupa przestępcza i skazujący część jej członków, zapadł w 2012 r.

CZYTAJ TAKŻE:

Czy Marsz Niepodległości będzie wydarzeniem cyklicznym? Walka organizatorów trwa

Polacy coraz biedniejsi. Najnowszy sondaż

W piątek w Warszawie spodziewany paraliż. Ostatnie Pokolenie zapowiada wielką akcję



 

Polecane