Nie żyje znany polski himalaista

Nie żyje Andrzej Samolewicz, polski himalaista, który przegrał walkę z chorobą. Wziął udział w pamiętnej akcji ratunkowej w Hindukuszu w 1976 r. To na jej podstawie powstał film dokumentalny.
Świeczka, zdjęcie podglądowe Nie żyje znany polski himalaista
Świeczka, zdjęcie podglądowe / Pixabay

Jak czytamy w podanym na Facebooku nekrologu, Andrzej Samolewicz zmarł 17 grudnia br. w wieku 75 lat, po krótkiej walce z chorobą. 

Taternik, himalaista, zawsze przyjaciel, pomocny, a na wyprawie zimowej Nanga Parbat szaleniec operator, dzięki niemu i Pawłowi jest zapisana wyprawa... Andrzeju, dziękuję za wiele, za tyle dobrych słów i pomocy filmowej. Film jest na zawsze w archiwach tv. A TY w najserdeczniejszej mojej pamięci! 

- czytamy na Facebooku.

Pogrzeb Samolewicza odbędzie się 27 grudnia, w kaplicy przy ul. Powstańców na Cmentarzu Batowickim w Krakowie.

Nie żyje polski himalaista

Andrzej Samolewicz był członkiem członek Krakowskiego Akademickiego Klubu Alpinistycznego, a następnie Krakowskiego Klubu Wysokogórskiego. Przez 55 lat wspinał się zawodowo po wielu szczytach na świecie.

W przeszłości zdobył takie szczyty jak m.in. Naga Parbat, Chan Tengrii, Denali, Szczyt Korżeniewskiej, czy Kiszmi-chan, należącego do pasma górskiego Hindukusz w Afganistanie.

Akcja ratunkowa

Wyprawa w 1976 r. na Kiszmi-chan odbiła się na świecie szerokim echem. Posłużyła ona również za inspirację do stworzenia filmu dokumentalnego pt. Mendiak 1976, którego fragment został wyemitowany w 2019 r. podczas Festiwalu Filmów Górskich w kinie Baluarte w Pampelunie. Jego autorami są Javier Garreta, baskijski himalaista i Luis Arrieta.

Przedstawiono w nim część akcji ratunkowej, która została przeprowadzona przez polskich himalaistów, wśród których znalazł się Andrzej Samolewicz.

Uczestnicy baskijskiej wyprawy Expedicion Navarra Gerardo Plaza, Leandro Arbeloa, Gregorio Ariz i lekarka Trini Cornellana utknęli w jednej z przepaści tamtejszego pasma górskiego. Akcja ratunkowa zakończyła się sukcesem, a Baskowie przez wiele lat pozostawali wdzięczni Polakom za uratowanie życia oraz pomoc w transporcie poszkodowanych. 


 

POLECANE
Wojna na lewicy? Miller rozbija Czarzastego. W pył z ostatniej chwili
Wojna na lewicy? Miller rozbija Czarzastego. W pył

Wygląda na to, że marszałek marzy o sprywatyzowaniu także Sejmu Rzeczypospolitej i uczynieniu z Izby instytucji podporządkowanej jego osobistej ocenie tego, co jest „racjonalne”, a co nie – napisał Leszek Miller w mediach społecznościowych,

Nie żyje legendarny projektant mody Wiadomości
Nie żyje legendarny projektant mody

Irlandzki projektant mody Paul Costelloe zmarł w wieku 80 lat w Londynie po krótkiej chorobie. „Otaczała go żona i siedmioro dzieci. Zmarł spokojnie w Londynie” – poinformowała rodzina w oświadczeniu cytowanym przez lokalne media.

Podejrzany pojemnik przy torach w Koszalinie z ostatniej chwili
Podejrzany pojemnik przy torach w Koszalinie

W niedzielę po godzinie 13:00 maszynista pociągu przejeżdżającego przez stację przy Politechnice Koszalińskiej zauważył nietypowy przedmiot leżący tuż przy torach. Był to czarny plastikowy pojemnik o cylindrycznym kształcie, od którego odchodziły przewody. Maszynista natychmiast powiadomił służby. Szczęśliwie zagadka została szybko wyjaśniona.

Instytut Jad Waszem uderza w Polskę. Fala oburzenia w sieci Wiadomości
Instytut Jad Waszem uderza w Polskę. Fala oburzenia w sieci

Na oficjalnych profilach Instytutu Jad Waszem pojawił się wpis dotyczący historii II wojny światowej, który wywołał poruszenie i mocną reakcję internautów z Polski oraz środowisk zajmujących się badaniem okupacji niemieckiej. W poście przypomniano, że tereny Polski były pierwszym miejscem, gdzie Żydzi zostali zmuszeni do noszenia znaków identyfikacyjnych. Jednak sposób sformułowania przekazu wzbudził zdecydowany sprzeciw.

Orbán: “Nie jest naszym obowiązkiem finansowanie wojny, której nie da się wygrać” z ostatniej chwili
Orbán: “Nie jest naszym obowiązkiem finansowanie wojny, której nie da się wygrać”

Premier Węgier Viktor Orbán ogłosił w sobotę 22 listopada w mediach społecznościowych, że przesłał odpowiedź na otrzymany w poniedziałek list Ursuli von der Leyen, w którym przewodnicząca Komisji Europejskiej zwróciła się do państw członkowskich o wyrażenie zgody na dalsze finansowanie Ukrainy przez UE.

Rozmowy o planie pokojowym dla Ukrainy. Zełenski zabrał głos z ostatniej chwili
Rozmowy o planie pokojowym dla Ukrainy. Zełenski zabrał głos

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski wyraził oczekiwanie, że rozmowy na temat amerykańskiego planu pokojowego dla jego państwa, prowadzone w niedzielę w Genewie w Szwajcarii, przyniosą efekty. Pozytywnego rezultatu oczekują wszyscy – oświadczył.

Zimowy atak w całym kraju. IMGW wydaje kolejne alerty Wiadomości
Zimowy atak w całym kraju. IMGW wydaje kolejne alerty

Najbliższej nocy należy spodziewać się temperatury do minus 15 st. C i mgieł ograniczających widzialność do 300 m - poinformowała synoptyczka IMGW Dorota Pacocha. W związku z tym Instytut wydał ostrzeżenia przed silnym mrozem, zamieciami i silnym wiatrem.

Platforma X demaskuje użytkowników. Wiadomo skąd piszą i gdzie założyli konta z ostatniej chwili
Platforma X demaskuje użytkowników. Wiadomo skąd piszą i gdzie założyli konta

Platforma X (dawniej Twitter) zaczęła ujawniać m.in. kraj założenia konta danego użytkownika oraz korzystanie z VPN, co wywołało burzę.

Padł rekord sprzedaży. Chodzi o przedmiot z Titanica Wiadomości
Padł rekord sprzedaży. Chodzi o przedmiot z Titanica

Złoty zegarek należący do Isidora Strausa - jednego z najbogatszych pasażerów Titanica - ponownie trafił w ręce kolekcjonera. Podczas sobotniej aukcji w domu Henry Aldridge and Son osiągnął zawrotną cenę 1,78 mln funtów, ustanawiając nowy rekord wśród kieszonkowych zegarków związanych z tragedią z 1912 r.

„Wojskowa strefa Schengen” zagrożeniem tylko u nas
„Wojskowa strefa Schengen” zagrożeniem

Komisja Europejska wydała rozporządzenie w sprawie swobodnego przemieszczania się wojsk określone jako „wojskowa strefa Schengen”. Niesie ono za sobą liczne zagrożenia, o których jednak w unijnych komunikatach nie ma ani słowa.

REKLAMA

Nie żyje znany polski himalaista

Nie żyje Andrzej Samolewicz, polski himalaista, który przegrał walkę z chorobą. Wziął udział w pamiętnej akcji ratunkowej w Hindukuszu w 1976 r. To na jej podstawie powstał film dokumentalny.
Świeczka, zdjęcie podglądowe Nie żyje znany polski himalaista
Świeczka, zdjęcie podglądowe / Pixabay

Jak czytamy w podanym na Facebooku nekrologu, Andrzej Samolewicz zmarł 17 grudnia br. w wieku 75 lat, po krótkiej walce z chorobą. 

Taternik, himalaista, zawsze przyjaciel, pomocny, a na wyprawie zimowej Nanga Parbat szaleniec operator, dzięki niemu i Pawłowi jest zapisana wyprawa... Andrzeju, dziękuję za wiele, za tyle dobrych słów i pomocy filmowej. Film jest na zawsze w archiwach tv. A TY w najserdeczniejszej mojej pamięci! 

- czytamy na Facebooku.

Pogrzeb Samolewicza odbędzie się 27 grudnia, w kaplicy przy ul. Powstańców na Cmentarzu Batowickim w Krakowie.

Nie żyje polski himalaista

Andrzej Samolewicz był członkiem członek Krakowskiego Akademickiego Klubu Alpinistycznego, a następnie Krakowskiego Klubu Wysokogórskiego. Przez 55 lat wspinał się zawodowo po wielu szczytach na świecie.

W przeszłości zdobył takie szczyty jak m.in. Naga Parbat, Chan Tengrii, Denali, Szczyt Korżeniewskiej, czy Kiszmi-chan, należącego do pasma górskiego Hindukusz w Afganistanie.

Akcja ratunkowa

Wyprawa w 1976 r. na Kiszmi-chan odbiła się na świecie szerokim echem. Posłużyła ona również za inspirację do stworzenia filmu dokumentalnego pt. Mendiak 1976, którego fragment został wyemitowany w 2019 r. podczas Festiwalu Filmów Górskich w kinie Baluarte w Pampelunie. Jego autorami są Javier Garreta, baskijski himalaista i Luis Arrieta.

Przedstawiono w nim część akcji ratunkowej, która została przeprowadzona przez polskich himalaistów, wśród których znalazł się Andrzej Samolewicz.

Uczestnicy baskijskiej wyprawy Expedicion Navarra Gerardo Plaza, Leandro Arbeloa, Gregorio Ariz i lekarka Trini Cornellana utknęli w jednej z przepaści tamtejszego pasma górskiego. Akcja ratunkowa zakończyła się sukcesem, a Baskowie przez wiele lat pozostawali wdzięczni Polakom za uratowanie życia oraz pomoc w transporcie poszkodowanych. 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe