Nerwowo w TVN. Anita Werner uspokaja widzów

25.12.2024 08:17

Koniec 2024 r. niesie zmiany dla pracowników TVN, a te budzą spory niepokój. Czy nowy właściciel wprowadzi zmiany kadrowe i jak bardzo zmieni się w tym kontekście linia redakcyjna stacji? Do tych kwestii odniosła się kończąc poniedziałkowe wydanie „Faktów” prowadząca Anita Werner.

TVN / logo

Według informacji Reutersa, Warner Bros. Discovery rozpoczęło przygotowania do sprzedaży TVN, a bank inwestycyjny JPMorgan kontaktuje się z potencjalnymi nabywcami. Jakiś czas temu Andrzej Stankiewicz dziennikarz Onetu w programie "Stan Wyjątkowy" przekazał informację, że pochodząca z Czech miliarderka Renata Kellnerowa, ma duże szanse zostać nową właścicielką stacji. W transakcji ma także uczestniczyć węgierski kapitał.

Kogo "wymiecie miotła"?

Reakcją Donalda Tuska na plotki o kupnie telewizji przez Węgrów było umieszczenie TVN w wykazie firm strategicznych, co miało ochronić stację przed "agresywnym i niebezpiecznym z punktu widzenia państwa przejęciem".

- Ludzie boją się przejęcia firmy przez Węgrów, czyli opcję prawicową. Może mieć to szczególnie wpływ na newsową produkcję. Miotełka kadrowa w "Faktach" i TVN24 może być gruba. Na razie Tusk zablokował tę sprzedaż, ale Amerykanie mają trochę więcej do powiedzenia jako właściciele niż premier jakiegoś państwa z daleka. Nowy właściciel może zamknąć niektóre kanały, przyprowadzić swoich ludzi. Na pewno wtedy "góra" poleci cała. Potem ludzie nowego kierownictwa dotrą do każdej redakcji

– powiedział jeden z dziennikarzy, cytowany przez portal Wirtualne Media.