Anonimowy Sędzia: Sprawy mają trafiać do sprawdzonych towarzyszy

Adam był poważnie wkurzony. Krzyczał do słuchawki - Co się tam u Was dzieje? Co mnie obchodzi jakieś losowanie? Przecież tłumaczyłem na odprawie jak komuś mądremu, że sprawy mają trafiać tylko do sprawdzonych towarzyszy! Czego pani prezes nie rozumie, do stu tysięcy piorunów?
Anonimowy Sędzia
Anonimowy Sędzia / Screen YT Magazyn Śledczy Anity Gargas

Adam rzucił słuchawką i ciężko usiadł w fotelu. Odkąd wygnał Ewę do pracy przy sprawach kradzieży kiszonych ogórków, trochę zaniedbał treningi. Łapał zadyszkę, sapał, miał problem z dopięciem tych wszystkich modnych ubrań, które razem wybrali na Allegro. Nie pomagała też świadomość tego, z kim zadarł, najeżdżając tęczowych dominikanów. Niby Romek sam się prosił, zabierając mu obiekt jego westchnień, ale mimo wszystko to nie Romek został zaatakowany, ale potężna instytucja, u sterów której był stryj Romka. Donek wprost nie powiedział, ale Adam wyczuł, że co innego usunąć religię ze szkół albo zakazać klauzuli sumienia, a co innego jak się antyterrorystami i dronami napada na spokojnych braciszków w habitach. 
I jeszcze dziś ta wiadomość o losowaniu. Nie mógł dopuścić do tego, żeby sprawę Złego rozpoznawał ktoś niepewny. Co to, to nie. To stanowiło non possumus Adama. 

- Sprawy nasze i naszych wrogów muszą rozpoznać nasi.

-powtarzał sobie w myślach przykazanie z Dekalogu Partii.

Pooddychał głęboko, uspokoił tętno i ponownie kazał wybrać ten sam numer co poprzednio.

 

"Wszystko w porządku"

Niemal natychmiast usłyszał miły, kobiecy głos:

-Szefie, już wszystko w porządku. Anulowaliśmy poprzednie losowanie, bo okazało się, że użyto kulek bez aktualnych atestów. Przyszedł inspektor bhp i...

- Bez szczegółów, pani prezes, konkrety.

- zniecierpliwiony Adam warknął do słuchawki.

- Oczywiście, przepraszam, szefie. Otóż ponowne, w pełni legalne i praworządne losowanie wskazało naszego.

- No.

- cmoknął Adam, zauważając, że nawet bez Ewy świetnie sobie radzi.

- Ale to nie wszystko, w ramach przeprosin za brak należytej uwagi, dokonałam też losowania sprawy Ryśka, no wie szef, sprawa kilometrówek.

- Mam nadzieję że nasz ktoś wylosował.

 

"Spokojnie"

Adam lekko się zaniepokoił.

- Szefie, spokojnie, mało tego, wylosował nie tylko że nasz, nasz Pietia, sprawdzony bojowiec, szef wie, nigdy nie zawiódł,  nawet jak musiał w tekturce z napisem Konstytucja po korytarzu podskakiwać. 

Adam zmarszczył brew:

-Pietia? A on nie jest w zawieszeniu za lenienie się i opuszczanie sesji?

-Skądże, on taki zasłużony! Dawno zrehabilitowany. Prędzej Orła dostanie.

Twarz Adama rozpogodziła się w okamgnieniu. Teraz mógł ze spokojem zabrać się za operację usunięcia trzech muszkieterów, a właściwie trzech krnąbrnych prokuratorów, którzy od dawna spędzali sen z oczu Adama.

[Autor jest autentycznym sędzią, który chce pozostać anonimowy i który w lekkiej formie postara się zdradzać nam nastroje panujące w środowisku]


 

POLECANE
Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia

Wrocław zapowiada jedną z najważniejszych inwestycji komunikacyjnych na zachodzie miasta. Węzeł „Kwiska” – dziś mocno obciążony ruchem i mało intuicyjny dla pasażerów – ma przejść metamorfozę porównywaną do tej na Placu Grunwaldzkim. Zmiany obejmą tramwaje, autobusy, rowerzystów i pieszych, a nowy układ przesiadkowy ma stać się jednym z najwygodniejszych w mieście.

Groźny wypadek z udziałem ambulansu. Cztery osoby w szpitalu Wiadomości
Groźny wypadek z udziałem ambulansu. Cztery osoby w szpitalu

Cztery osoby zostały poszkodowane po zderzeniu karetki pogotowia z samochodem osobowym w Ostrowcu Świętokrzyskim. Do wypadku doszło w poniedziałek około godziny 16:00 na skrzyżowaniu ulic Żeromskiego i Zagłoby. Ambulans przewrócił się na bok, a ratownicy oraz pasażerka drugiego pojazdu trafili do szpitala.

Gwiazda Barcelony wraca na boisko Wiadomości
Gwiazda Barcelony wraca na boisko

Niemiecki bramkarz Marc-Andre ter Stegen wrócił do treningów z piłkarską drużyną Barcelony cztery miesiące po operacji kręgosłupa. Według hiszpańskich mediów nie oznacza to jeszcze, że może być brany pod uwagę przez trenera Hansiego Flicka.

Polska była dla Żydów bezpieczną przystanią. Sprawcą Zagłady byli Niemcy tylko u nas
Polska była dla Żydów bezpieczną przystanią. Sprawcą Zagłady byli Niemcy

Oczywiste jest, że Instytut Jad Waszem (i nie tylko on) powinien wyraźnie podkreślać - zawsze i wszędzie - że to Niemcy na terenie okupowanej Polski wprowadzali rasistowskie, niemieckie prawo, jednocześnie dokonując ludobójstwa w imieniu państwa niemieckiego.

Fiasko spotkania Nawrocki-Orban. Zbigniew Bogucki tłumaczy z ostatniej chwili
Fiasko spotkania Nawrocki-Orban. Zbigniew Bogucki tłumaczy

W rozmowie z Polsat News szef Kancelarii Prezydenta RP Zbigniew Bogucki wytłumaczył powody odwołania spotkania Karola Nawrockiego z premierem Węgier Viktorem Orbanem.

Kryzys w niemieckich szkołach. Nauczyciele biją na alarm z ostatniej chwili
Kryzys w niemieckich szkołach. Nauczyciele biją na alarm

W Hesji narasta niepokój wśród nauczycieli szkół podstawowych. Prawie 1100 z nich podpisało obszerną rezolucję, w której opisują pogarszające się umiejętności uczniów oraz trudne warunki pracy. Dokument trafił już do heskiego ministerstwa edukacji.

Piłkarz Ekstraklasy aresztowany w związku z zarzutem gwałtu z ostatniej chwili
Piłkarz Ekstraklasy aresztowany w związku z zarzutem gwałtu

Piłkarz Radomiaka Ibrahima C. został w poniedziałek aresztowany na trzy miesiące w związku z przedstawionym mu zarzutem zgwałcenia mieszkanki Radomia – potwierdziła PAP rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Radomiu Aneta Góźdź.

Warszawiacy zaniepokojeni kolorem potoku. Służby wyjaśniają Wiadomości
Warszawiacy zaniepokojeni kolorem potoku. Służby wyjaśniają

Jaskrawozielona woda, którą od wczoraj można było zauważyć w Potoku Służewieckim, ponownie zaniepokoiła mieszkańców Służewa. Nietypowe zabarwienie było widoczne najpierw wzdłuż Doliny Służewieckiej, przy ulicy Puławskiej, a dziś najbardziej rzucało się w oczy dopiero poniżej bobrzej tamy przy ulicy Anody.

Ta ustawa tworzy realne zagrożenia. Nowe weto prezydenta Nawrockiego z ostatniej chwili
"Ta ustawa tworzy realne zagrożenia". Nowe weto prezydenta Nawrockiego

Rzecznik prezydenta RP Rafał Leśkiewicz poinformował na platformie X, że Karol Nawrocki podjął decyzję o zawetowaniu ustawy o rynku kryptoaktywów. "Prezydent Karol Nawrocki korzysta z konstytucyjnej prerogatywy weta tylko wtedy, kiedy przepisy zagrażają wolnościom Polaków, ich majątkowi i stabilności państwa. A ta ustawa takie realne zagrożenia tworzy" – podkreślił Leśkiewicz.

Burza po występie Kultu. Kazik wyjaśnia i ogłasza trudną decyzję z ostatniej chwili
Burza po występie Kultu. Kazik wyjaśnia i ogłasza trudną decyzję

Podczas koncertu Kultu w Zielonej Górze widzowie zwrócili uwagę, że lider grupy wygląda na bardzo zmęczonego i ich zdaniem występ powinien zostać przerwany. Nagrania i relacje szybko trafiły do sieci i wywołały dyskusję.

REKLAMA

Anonimowy Sędzia: Sprawy mają trafiać do sprawdzonych towarzyszy

Adam był poważnie wkurzony. Krzyczał do słuchawki - Co się tam u Was dzieje? Co mnie obchodzi jakieś losowanie? Przecież tłumaczyłem na odprawie jak komuś mądremu, że sprawy mają trafiać tylko do sprawdzonych towarzyszy! Czego pani prezes nie rozumie, do stu tysięcy piorunów?
Anonimowy Sędzia
Anonimowy Sędzia / Screen YT Magazyn Śledczy Anity Gargas

Adam rzucił słuchawką i ciężko usiadł w fotelu. Odkąd wygnał Ewę do pracy przy sprawach kradzieży kiszonych ogórków, trochę zaniedbał treningi. Łapał zadyszkę, sapał, miał problem z dopięciem tych wszystkich modnych ubrań, które razem wybrali na Allegro. Nie pomagała też świadomość tego, z kim zadarł, najeżdżając tęczowych dominikanów. Niby Romek sam się prosił, zabierając mu obiekt jego westchnień, ale mimo wszystko to nie Romek został zaatakowany, ale potężna instytucja, u sterów której był stryj Romka. Donek wprost nie powiedział, ale Adam wyczuł, że co innego usunąć religię ze szkół albo zakazać klauzuli sumienia, a co innego jak się antyterrorystami i dronami napada na spokojnych braciszków w habitach. 
I jeszcze dziś ta wiadomość o losowaniu. Nie mógł dopuścić do tego, żeby sprawę Złego rozpoznawał ktoś niepewny. Co to, to nie. To stanowiło non possumus Adama. 

- Sprawy nasze i naszych wrogów muszą rozpoznać nasi.

-powtarzał sobie w myślach przykazanie z Dekalogu Partii.

Pooddychał głęboko, uspokoił tętno i ponownie kazał wybrać ten sam numer co poprzednio.

 

"Wszystko w porządku"

Niemal natychmiast usłyszał miły, kobiecy głos:

-Szefie, już wszystko w porządku. Anulowaliśmy poprzednie losowanie, bo okazało się, że użyto kulek bez aktualnych atestów. Przyszedł inspektor bhp i...

- Bez szczegółów, pani prezes, konkrety.

- zniecierpliwiony Adam warknął do słuchawki.

- Oczywiście, przepraszam, szefie. Otóż ponowne, w pełni legalne i praworządne losowanie wskazało naszego.

- No.

- cmoknął Adam, zauważając, że nawet bez Ewy świetnie sobie radzi.

- Ale to nie wszystko, w ramach przeprosin za brak należytej uwagi, dokonałam też losowania sprawy Ryśka, no wie szef, sprawa kilometrówek.

- Mam nadzieję że nasz ktoś wylosował.

 

"Spokojnie"

Adam lekko się zaniepokoił.

- Szefie, spokojnie, mało tego, wylosował nie tylko że nasz, nasz Pietia, sprawdzony bojowiec, szef wie, nigdy nie zawiódł,  nawet jak musiał w tekturce z napisem Konstytucja po korytarzu podskakiwać. 

Adam zmarszczył brew:

-Pietia? A on nie jest w zawieszeniu za lenienie się i opuszczanie sesji?

-Skądże, on taki zasłużony! Dawno zrehabilitowany. Prędzej Orła dostanie.

Twarz Adama rozpogodziła się w okamgnieniu. Teraz mógł ze spokojem zabrać się za operację usunięcia trzech muszkieterów, a właściwie trzech krnąbrnych prokuratorów, którzy od dawna spędzali sen z oczu Adama.

[Autor jest autentycznym sędzią, który chce pozostać anonimowy i który w lekkiej formie postara się zdradzać nam nastroje panujące w środowisku]



 

Polecane