"Ustanowiłem rekord". Spore osiągnięcie ukraińskiego pilota myśliwca F-16

Ukraiński pilot F-16 zdobył w zeszłym roku spore osiągnięcie, gdyż zestrzelił on łącznie 6 rosyjskich pocisków lecących na Ukrainę. Rosjanie 13 grudnia przeprowadzili zmasowany atak na ukraińską infrastrukturę energetyczną.
Myśliwiec F-16
Myśliwiec F-16 / Wikimedia Commons

Dowództwo Ukraińskich Sił Powietrznych potwierdziło za pośrednictwem mediów społecznościowych, że ukraiński pilot myśliwca F-16 podczas zmasowanego ataku Rosji z 13 grudnia zestrzelił kilka rakiet. Pułkownik Jurij Ihnat wyjaśnił, że rosyjskie pociski były wyposażone w indywidualne środki ochrony radioelektronicznej, lecz to nie uchroniło ich przed zniszczeniem.

Ukraiński pilot miał pod skrzydłami tylko cztery pociski powietrze-powietrze: średniego i krótkiego zasięgu. Pociski dalekiego zasięgu zostały użyte jako pierwsze, a następnie pilot musiał zbliżyć się na odległość około dwóch mil, aby użyć pocisków krótkiego zasięgu

- napisał pułkownik Jurij Ihnat na Facebooku.

Ukraiński pilot musiał szybko reagować

Po zestrzeleniu czterech rosyjskich rakiet, ukraiński pilot otrzymał rozkaz powrotu do bazy, jednakże na jego kursie pojawił się pocisk zmierzający do Kijowa. Wówcz nieznany z imienia i nazwiska pilot podjął próbę zestrzelenia rakiety za pomocą szybkostrzelnego działka. 

Wcześniej dowództwo wydało zgodę na przeprowadzenie manewru.

Rozumiałem, że szanse na trafienie pocisku lecącego z szybkością ponad 650 km są niewielkie, najpierw musiałem znaleźć go na niebie, wyrównać wysokość i strzelać z odległości nie większej niż 500 metrów. Podlatywanie bliżej jest niezwykle niebezpieczne – w razie wybuchu 450-kilogramowej głowicy istnieje duże ryzyko, że samolot wleci w chmurę odłamków

- opowiedział pilot. Dodał, że podczas szkolenia w USA, uczył się trafiania w cele z działka jedynie na symulatorach.

Atak Rosjan na ukraińską infrastrukturę energetyczną

Wyjaśnił również, że gdy podleciał bliżej dostrzegł dwie rakiety zamiast jednej, jednakże pomimo tego z powodzeniem zestrzelił te pociski.

Tego dnia ustanowiłem rekord

- przekazał ukraiński pilot.

Warto przypomnieć, że 13 grudnia zeszłego roku Rosjanie przeprowadzili na Ukrainę zmasowany atak, na którą wystrzelono 90 rakiet a także wysłano 200 dronów. Rosjanie obrali sobie wówczas za cel uszkodzenie ukraińskiej infrastruktury energetycznej.


 

POLECANE
Spotkanie Karol Nawrocki - Friedrich Merz. Jest komunikat Prezydenta RP z ostatniej chwili
Spotkanie Karol Nawrocki - Friedrich Merz. Jest komunikat Prezydenta RP

Karol Nawrocki po raz pierwszy zabrał głos po spotkaniu z prezydentem Niemiec Frankiem-Walterem Steinmeierem i kanclerzem Friedrichem Merzem.

USA: Nie żyje legendarny aktor i reżyser Robert Redford z ostatniej chwili
USA: Nie żyje legendarny aktor i reżyser Robert Redford

Legenda Hollywood, amerykański aktor i reżyser Robert Redford zmarł we wtorek w wieku 89 lat - poinformował dziennik „New York Times”. Redford zostanie zapamiętany dzięki rolom m.in. w thrillerze politycznym „Wszyscy ludzie prezydenta” czy w komedii kryminalnej „Żądło”.

Wyłączenia prądu w Pomorskim. Ważny komunikat dla mieszkańców z ostatniej chwili
Wyłączenia prądu w Pomorskim. Ważny komunikat dla mieszkańców

Mieszkańcy województwa pomorskiego muszą przygotować się na planowane przerwy w dostawie energii elektrycznej. Energa Operator poinformowała o pracach modernizacyjnych i konserwacyjnych, które spowodują czasowe wyłączenia prądu w wielu miastach i mniejszych miejscowościach regionu.

Greckie media: Nawrocki zbombardował Niemcy gorące
Greckie media: "Nawrocki zbombardował Niemcy"

- „Bomba” Nawrockiego w Niemczech – Polska żąda reparacji wojennych w wysokości 1,3 biliona euro – Grecja... śpi - pisze grecki Banking News. Artykuł jest pisany językiem "poprawnościowym", wyraża jednak pewnego rodzaju zazdrość wobec asertywności Prezydenta RP.

Co spadło na dom w Wyrykach? „Rz”: To nie dron, ale rakieta z polskiego F-16 Wiadomości
Co spadło na dom w Wyrykach? „Rz”: To nie dron, ale rakieta z polskiego F-16

Prokuratura Okręgowa w Lublinie prowadzi śledztwo w sprawie „niezidentyfikowanego obiektu latającego”, który spadł na dom w Wyrykach na Lubelszczyźnie. Według oficjalnego komunikatu obiekt „nie został na chwilę obecną zidentyfikowany ani jako dron, ani jako jego fragmenty”. Z kolei, jak donosi dziennik „Rzeczpospolita”, powołując się na swoich informatorów, na dom spadła rakieta wystrzelona z polskiego F-16.  

Radosław Sikorski uderza w Karola Nawrockiego. Jest odpowiedź z ostatniej chwili
Radosław Sikorski uderza w Karola Nawrockiego. Jest odpowiedź

Prezydent RP Karol Nawrocki przybył w poniedziałek po południu do Berlina, gdzie we wtorek przed południem spotkał się z prezydentem Republiki Federalnej Niemiec Frankiem-Walterem Steinmeierem, a następnie z kanclerzem Friedrichem Merzem. Szef MSZ Radosław Sikorski uznał to za dobrą okazję do twitterowych złośliwości.

Na profilach kanclerza Niemiec Friedricha Merza nie ma ani śladu po spotkaniu z prezydentem RP Karolem Nawrockim gorące
Na profilach kanclerza Niemiec Friedricha Merza nie ma ani śladu po spotkaniu z prezydentem RP Karolem Nawrockim

Prezydent RP Karol Nawrocki przybył w poniedziałek po południu do Berlina, gdzie we wtorek przed południem spotkał się z prezydentem Republiki Federalnej Niemiec Frankiem-Walterem Steinmeierem, a następnie z Kanclerzem Friedrichem Merzem. Co ciekawe, na oficjalnych profilach tego drugiego nie ma śladu po spotkaniu.

Jest oświadczenie niemieckiego rządu po rozmowie Merz–Nawrocki z ostatniej chwili
Jest oświadczenie niemieckiego rządu po rozmowie Merz–Nawrocki

W rozmowie z prezydentem Karolem Nawrockim kanclerz RFN Friedrich Merz zapewnił go, że w obliczu rosyjskiego zagrożenia Niemcy „mocno i niezachwianie” stoją po stronie Polski – przekazał we wtorek rzecznik niemieckiego rządu Sebastian Hille. Oświadczenie wydał także prezydent RFN, Steinmeier.

Ukraiński wywiad mówi o likwidacji zbrodniarzy wojennych. Akcja we Władywostoku z ostatniej chwili
Ukraiński wywiad mówi o likwidacji zbrodniarzy wojennych. Akcja we Władywostoku

Ukraiński wywiad wojskowy (HUR) poinformował, że w okolicach Władywostoku na Dalekim Wschodzie Rosji przeprowadził operację zlikwidowania rosyjskich żołnierzy odpowiedzialnych za zbrodnie wojenne w Ukrainie, w tym za egzekucje jeńców – przekazały we wtorek ukraińskie media.

Nowe informacje ws. otwarcia granicy z Białorusią. Jest komunikat MSWiA z ostatniej chwili
Nowe informacje ws. otwarcia granicy z Białorusią. Jest komunikat MSWiA

Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji poinformowało, że zamknięcie polsko-białoruskiej granicy będzie obowiązywać do odwołania. Decyzja jest związana z bezpieczeństwem obywateli i nie ogranicza się wyłącznie do czasu manewrów wojskowych Zapad 2025.

REKLAMA

"Ustanowiłem rekord". Spore osiągnięcie ukraińskiego pilota myśliwca F-16

Ukraiński pilot F-16 zdobył w zeszłym roku spore osiągnięcie, gdyż zestrzelił on łącznie 6 rosyjskich pocisków lecących na Ukrainę. Rosjanie 13 grudnia przeprowadzili zmasowany atak na ukraińską infrastrukturę energetyczną.
Myśliwiec F-16
Myśliwiec F-16 / Wikimedia Commons

Dowództwo Ukraińskich Sił Powietrznych potwierdziło za pośrednictwem mediów społecznościowych, że ukraiński pilot myśliwca F-16 podczas zmasowanego ataku Rosji z 13 grudnia zestrzelił kilka rakiet. Pułkownik Jurij Ihnat wyjaśnił, że rosyjskie pociski były wyposażone w indywidualne środki ochrony radioelektronicznej, lecz to nie uchroniło ich przed zniszczeniem.

Ukraiński pilot miał pod skrzydłami tylko cztery pociski powietrze-powietrze: średniego i krótkiego zasięgu. Pociski dalekiego zasięgu zostały użyte jako pierwsze, a następnie pilot musiał zbliżyć się na odległość około dwóch mil, aby użyć pocisków krótkiego zasięgu

- napisał pułkownik Jurij Ihnat na Facebooku.

Ukraiński pilot musiał szybko reagować

Po zestrzeleniu czterech rosyjskich rakiet, ukraiński pilot otrzymał rozkaz powrotu do bazy, jednakże na jego kursie pojawił się pocisk zmierzający do Kijowa. Wówcz nieznany z imienia i nazwiska pilot podjął próbę zestrzelenia rakiety za pomocą szybkostrzelnego działka. 

Wcześniej dowództwo wydało zgodę na przeprowadzenie manewru.

Rozumiałem, że szanse na trafienie pocisku lecącego z szybkością ponad 650 km są niewielkie, najpierw musiałem znaleźć go na niebie, wyrównać wysokość i strzelać z odległości nie większej niż 500 metrów. Podlatywanie bliżej jest niezwykle niebezpieczne – w razie wybuchu 450-kilogramowej głowicy istnieje duże ryzyko, że samolot wleci w chmurę odłamków

- opowiedział pilot. Dodał, że podczas szkolenia w USA, uczył się trafiania w cele z działka jedynie na symulatorach.

Atak Rosjan na ukraińską infrastrukturę energetyczną

Wyjaśnił również, że gdy podleciał bliżej dostrzegł dwie rakiety zamiast jednej, jednakże pomimo tego z powodzeniem zestrzelił te pociski.

Tego dnia ustanowiłem rekord

- przekazał ukraiński pilot.

Warto przypomnieć, że 13 grudnia zeszłego roku Rosjanie przeprowadzili na Ukrainę zmasowany atak, na którą wystrzelono 90 rakiet a także wysłano 200 dronów. Rosjanie obrali sobie wówczas za cel uszkodzenie ukraińskiej infrastruktury energetycznej.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe