Paweł Janowski: Wiaderka potu Janusza

Kandydat na chłopaka do wynajęcia powinien być zadbany i tak przystojny jak Janusz Lewandowski. Musi też płynnie ściemniać, mieć bajer szyty na miarę i zegarek od Sławka. Tak jak Janusz. Ściemniać bez kartki i bez mrugnięcia okiem. Najlepiej na zawołanie i w krawacie. Jak Janusz.
 Paweł Janowski: Wiaderka potu Janusza
/ screen YouTube
Wówczas może być zdatny do wszystkiego, a zdolny do jeszcze bardziej. I wielka przyszłość i jeszcze większa kariera przed nim. A za nim wsparcie i poparcie. Kto nie wierzy, niech spojrzy na Janusza.

Pan Janusz jest bardzo zdolny, zdatny i wysokopłatny. Ma prezencję, klasę, doświadczenie i wykształcenie. Jest młody i obiecujący. Każdy polityk szanujący siebie, a wyborców trochę mniej, marzy o tym by być jak Janusz. On jest wzorcowy. Zawsze jak nowy. Taki trochę mniej niż Donald, a trochej bardziej niż Grzegorz. Kocha Puszczę Białowieską, z praworządnością chodzi na randki, a śpi z tarczą antykorupcyjną. To jest Janusz oddany bezgranicznie cioci demokracji.

Pan Janusz zasłużył na to całym swoim życiem. Był i będzie mistrzem od zniekształceń własnościowych, czyli dzikiej prywatyzacji. Oczywiście uczciwej, transparentnej i proeuropejskiej. On kiedyś nawet Instytut założył, doktorat zrobił. Był mistrzem w swoim fachu. Mówiąc krótko jest zasłużony dla polskiej gospodarki jak mało kto. Bo po mało kim tak niewiele zostało.

Jego trud i setki wiader potu zostały docenione w Berlinie i Brukseli, dlatego tak ochoczo dalej się trudzi i dalej się poci. Jego sekretarze nie nadążają z wiaderkami, tak jest Janusz zaangażowany. W Brukseli są pełni podziwu dla Janusza, bo on bardzo nie lubi neofaszyzmu, ale nie w Niemczech tylko na Księżycu. Nie przepada za rozdawnictwem pieniędzy, gdy nie ma do nich dostępu. Piętnuje nadużywanie mandatu władzy, gdy mu z władzą nie po drodze. Tuli do zbolałego serca niezwisłych sędziów, nieskorumpowanych biznesmenów i ciocię demokrację oczywiście. Jak to Janusz.

Wiem, że oszczercy zarzucają ci alergię na Centralne Biuro Antykorupcyjne, że zazdrośnicy przypominają jak pięknie zaorałeś polski przemysł. Ale ja cię Januszu własną piersią obronię, żebyś mógł moją pierś cytować w brukselskim parlamencie, żeby cały świat dowiedział się o mojej dzielnej piersi.

Dlatego poproszę pana Janusza o jedno wiaderko jego potu. Chciałbym swoje rzodkiewki podlewać tym bezcennym płynem. Ufam, że wyrosną z nich silne, czerwone i demokratyczne rzodkwie. Nie jakieś tam rasistowskie, białe w środku, nie, nie. To będą demokratyczne, kolorowe, januszowe rzodkiewki. Proszę Januszu, podaruj wiaderko. Dla dobra przyszłości polskich rzodkiewek. Januszu ja tylko o wiaderko proszę. Pamiętaj jednak by przed nadaniem przesyłki przykryć szczelnie wiadro, żeby żadna kropla twego internacjonalistycznego potu nie wychlapała się przypadkiem.

I jeszcze mała prośba. Januszu, miłośniku demokracji prywatnej, takiej osobistej i oddanej, takiej wyjątkowej demokracji, dobrze uczesanej, modnie ubranej ze stabilnym dopływem gotówki, troszcz się bardziej. Rodacy czekają. Rzodkiewki też, nawet bardziej. Dzięki tobie rzodkiewki będą nad Wisłą rosnąć po europejsku, rozkwitać po europejsku i będą krojone po europejsku. W równiutkie, socjalistyczne plasterki. Polska będzie Europą i rzodkiewkami rosnąca, pachnąca i już. Januszu bezinteresowny o jedno wiaderko proszę.

Dr Paweł Janowski
Redaktor naczelny miesięcznika "Czas Solidarności"
Felieton ukazał się w najnowszym wydaniu "Tygodnika Solidarność"

 

POLECANE
Wotum nieufności dla Ursuli von der Leyen? Dwa ciężkie zarzuty z ostatniej chwili
Wotum nieufności dla Ursuli von der Leyen? Dwa ciężkie zarzuty

Parlament Europejski zagłosuje w czwartek nad wnioskiem o wotum nieufności dla Komisji Europejskiej, na której czele stoi Ursula von der Leyen. Podpisy pod wnioskiem zbierał europoseł Gheorghe Piperea ze Związku Jedności Rumunów (AUR).

Polski rząd godzi się na umowę z Mercosur. Wspólne oświadczenie rządów francuskiego i polskiego z ostatniej chwili
"Polski rząd godzi się na umowę z Mercosur". Wspólne oświadczenie rządów francuskiego i polskiego

- Polski rząd godzi się na umowę UE-MERCOSUR - pisze Jacek Saryusz Wolski na platformie "X". Umowa budzi potężne kontrowersje.

Sejm przyjął uchwałę o upamiętnieniu ofiar Obławy Augustowskiej z ostatniej chwili
Sejm przyjął uchwałę o upamiętnieniu ofiar Obławy Augustowskiej

Sejm Rzeczypospolitej Polskiej w 80. rocznicę zbrodni oddaje hołd ofiarom Obławy Augustowskiej, niezłomnym żołnierzom drugiej konspiracji, którzy po zakończeniu II wojny światowej podjęli heroiczną walkę o prawdziwą niepodległość Polski – głosi uchwała przyjęta w środę przez izbę niższą.

Pożar hali z elektroodpadami w Gliwicach. Komunikat dla mieszkańców Wiadomości
Pożar hali z elektroodpadami w Gliwicach. Komunikat dla mieszkańców

Pożar hali z elektroodpadami w Gliwicach już się nie rozprzestrzenia, sytuacja jest opanowana - podała wieczorem straż pożarna. Ogień objął około 400 metrów kwadratowych, nikt nie został poszkodowany. Dogaszanie może potrwać kilka godzin.

Książę Harry na wygnaniu? Niepokojące doniesienia z Pałacu Buckingham Wiadomości
Książę Harry na wygnaniu? Niepokojące doniesienia z Pałacu Buckingham

Mimo że książę Harry i Meghan Markle oficjalnie wycofali się z obowiązków królewskich w 2021 roku, echo tej decyzji wciąż odbija się w mediach i prasie. Według królewskich komentatorów to właśnie Harry coraz wyraźniej odczuwa konsekwencje swojego wyboru.

Operacja „zastraszyć adwokatów” tylko u nas
Operacja „zastraszyć adwokatów”

W III RP rozpoczęto nowy rozdział. Tym razem nie dotyczy on reformy prawa, wzmocnienia niezależności sądów czy rozliczania afer. Nie – to rozdział znacznie bardziej złowrogi. Rozdział o tym, jak państwo Donalda Tuska zaczyna bać się tych, którzy mają odwagę bronić niesłusznie prześladowanych. Polowanie nie jest dziś na przestępców, lecz na obrońcę – mec. Krzysztofa Wąsowskiego. I nie dlatego, że złamał prawo, ale dlatego, że nie ugiął się przed władzą. Bo miał odwagę stanąć po stronie tych, którzy w demokratycznym państwie nie powinni być nigdy prześladowani.

Sukces Świątek na Wimbledonie. Polka po raz pierwszy w półfinale Wiadomości
Sukces Świątek na Wimbledonie. Polka po raz pierwszy w półfinale

Rozstawiona z numerem ósmym Iga Świątek wygrała z Rosjanką Ludmiłą Samsonową (nr 19.) 6:2, 7:5 w ćwierćfinale Wimbledonu. Polska tenisistka po raz pierwszy awansowała do półfinału tej imprezy. Dotychczas jej najlepszym wynikiem w Londynie był ćwierćfinał w 2023 roku.

Niemcy: Zatrzymano 27-latka podejrzanego o planowanie zamachu Wiadomości
Niemcy: Zatrzymano 27-latka podejrzanego o planowanie zamachu

Wczesnym rankiem 9 lipca 2025 roku funkcjonariusze policji w Essen (Nadrenia Północna-Westfalia) zatrzymali młodego mężczyznę podejrzanego o przygotowywanie ataku terrorystycznego.

„Po 26 latach żegnam się z TVN”. Znany prezenter odchodzi Wiadomości
„Po 26 latach żegnam się z TVN”. Znany prezenter odchodzi

Po 26 latach związku ze stacją TVN Hubert Urbański zakończył swoją współpracę z nadawcą, który był domem kultowego teleturnieju „Milionerzy”. Informację o rozstaniu prezenter przekazał 30 czerwca w mediach społecznościowych. „Po 26 latach żegnam się z TVN – ze stacją, w której przeżyłem swoje najlepsze chwile zawodowe” – napisał na Instagramie.

Oficjalny profil Platformy Obywatelskiej kłamie na temat obywatelskich obrońców granic gorące
Oficjalny profil Platformy Obywatelskiej kłamie na temat obywatelskich obrońców granic

Oficjalny profil Platformy Obywatelskiej na platformie X opublikował spot uderzający w obywatelskich obrońców granic. – Tak wyglądają obrońcy granic, których PiS wysyła na polskie granice – mówi lektor w spocie. Tyle tylko, że użyte w spocie ujęcia pochodzą z reklamy walk na gołe pięści Gromda.

REKLAMA

Paweł Janowski: Wiaderka potu Janusza

Kandydat na chłopaka do wynajęcia powinien być zadbany i tak przystojny jak Janusz Lewandowski. Musi też płynnie ściemniać, mieć bajer szyty na miarę i zegarek od Sławka. Tak jak Janusz. Ściemniać bez kartki i bez mrugnięcia okiem. Najlepiej na zawołanie i w krawacie. Jak Janusz.
 Paweł Janowski: Wiaderka potu Janusza
/ screen YouTube
Wówczas może być zdatny do wszystkiego, a zdolny do jeszcze bardziej. I wielka przyszłość i jeszcze większa kariera przed nim. A za nim wsparcie i poparcie. Kto nie wierzy, niech spojrzy na Janusza.

Pan Janusz jest bardzo zdolny, zdatny i wysokopłatny. Ma prezencję, klasę, doświadczenie i wykształcenie. Jest młody i obiecujący. Każdy polityk szanujący siebie, a wyborców trochę mniej, marzy o tym by być jak Janusz. On jest wzorcowy. Zawsze jak nowy. Taki trochę mniej niż Donald, a trochej bardziej niż Grzegorz. Kocha Puszczę Białowieską, z praworządnością chodzi na randki, a śpi z tarczą antykorupcyjną. To jest Janusz oddany bezgranicznie cioci demokracji.

Pan Janusz zasłużył na to całym swoim życiem. Był i będzie mistrzem od zniekształceń własnościowych, czyli dzikiej prywatyzacji. Oczywiście uczciwej, transparentnej i proeuropejskiej. On kiedyś nawet Instytut założył, doktorat zrobił. Był mistrzem w swoim fachu. Mówiąc krótko jest zasłużony dla polskiej gospodarki jak mało kto. Bo po mało kim tak niewiele zostało.

Jego trud i setki wiader potu zostały docenione w Berlinie i Brukseli, dlatego tak ochoczo dalej się trudzi i dalej się poci. Jego sekretarze nie nadążają z wiaderkami, tak jest Janusz zaangażowany. W Brukseli są pełni podziwu dla Janusza, bo on bardzo nie lubi neofaszyzmu, ale nie w Niemczech tylko na Księżycu. Nie przepada za rozdawnictwem pieniędzy, gdy nie ma do nich dostępu. Piętnuje nadużywanie mandatu władzy, gdy mu z władzą nie po drodze. Tuli do zbolałego serca niezwisłych sędziów, nieskorumpowanych biznesmenów i ciocię demokrację oczywiście. Jak to Janusz.

Wiem, że oszczercy zarzucają ci alergię na Centralne Biuro Antykorupcyjne, że zazdrośnicy przypominają jak pięknie zaorałeś polski przemysł. Ale ja cię Januszu własną piersią obronię, żebyś mógł moją pierś cytować w brukselskim parlamencie, żeby cały świat dowiedział się o mojej dzielnej piersi.

Dlatego poproszę pana Janusza o jedno wiaderko jego potu. Chciałbym swoje rzodkiewki podlewać tym bezcennym płynem. Ufam, że wyrosną z nich silne, czerwone i demokratyczne rzodkwie. Nie jakieś tam rasistowskie, białe w środku, nie, nie. To będą demokratyczne, kolorowe, januszowe rzodkiewki. Proszę Januszu, podaruj wiaderko. Dla dobra przyszłości polskich rzodkiewek. Januszu ja tylko o wiaderko proszę. Pamiętaj jednak by przed nadaniem przesyłki przykryć szczelnie wiadro, żeby żadna kropla twego internacjonalistycznego potu nie wychlapała się przypadkiem.

I jeszcze mała prośba. Januszu, miłośniku demokracji prywatnej, takiej osobistej i oddanej, takiej wyjątkowej demokracji, dobrze uczesanej, modnie ubranej ze stabilnym dopływem gotówki, troszcz się bardziej. Rodacy czekają. Rzodkiewki też, nawet bardziej. Dzięki tobie rzodkiewki będą nad Wisłą rosnąć po europejsku, rozkwitać po europejsku i będą krojone po europejsku. W równiutkie, socjalistyczne plasterki. Polska będzie Europą i rzodkiewkami rosnąca, pachnąca i już. Januszu bezinteresowny o jedno wiaderko proszę.

Dr Paweł Janowski
Redaktor naczelny miesięcznika "Czas Solidarności"
Felieton ukazał się w najnowszym wydaniu "Tygodnika Solidarność"


 

Polecane
Emerytury
Stażowe