"Ramię operacyjne USAID" stawiania przed sądem polityków PiS domagało się już na początku rządów Tuska

"Polska może podejmować pierwsze kroki w celu wykorzenienia populizmu i pociągnięcia do odpowiedzialności osób odpowiedzialnych za najgorsze naruszenia praworządności" – pisała po zwycięskich dla rządu Donalda Tuska wyborach w Polsce amerykańska "demokratyczna" i sponsorowana przez USAID fundacja "National Endowment for Democracy". 
Donald Tusk
Donald Tusk / PAP/Paweł Supernak

Atak amerykańskiej "demokratycznej" fundacji na rząd PiS

Po wyborach 15 października, w których mimo zwycięstwa Prawa i Sprawiedliwości władzę objął rząd Donalda Tuska, amerykańska fundacja National Endowment for Democracy [NED] obwieściła w obszernym tekście, że "15 października 2023 roku skończył się w Polsce populizm".

Tej jesieni rzeczywiście wydarzyło się coś zdumiewającego. Po ośmiu latach odsunięto populistów od władzy (...) władzę przejął koalicyjny rząd premiera Donalda Tuska. Teraz wielu zwolenników nowego rządu wzywa PiS do zapłacenia za swoje wykroczenia przeciwko praworządności 

– czytamy w publikacji. W tekście wzywano do "sprawiedliwości okresu przejściowego" i "stabilizacji systemu politycznego", aby "populizm nie wrócił w kolejnych wyborach". 

Nawoływano także do "skupienia uwagi na tym, czy i w jaki sposób podejrzani o popełnienie przestępstw mogą zostać ukarani za konkretne czyny". 

Obecnie istnieje szereg spraw, które powinny zostać natychmiast osądzone (...) Oczywiście lider partii Prawo i Sprawiedliwość, Jarosław Kaczyński, powinien zostać pociągnięty do odpowiedzialności. Jednak prawne udowodnienie zarzutów przeciwko niemu będzie prawdopodobnie trudne, ponieważ inni politycy PiS biorą na siebie winę za jego przestępstwa

– głosi publikacja. Zdaniem autorów tekstu "projekt postawienia popularnych polityków PiS przed sądem ma wymiar zarówno polityczny, jak i prawny".

Europa jako całość powinna zwrócić uwagę na to, co może się wydarzyć, gdy populiści dojdą do władzy i co należy zrobić po ich upadku. Rozczarowanie postkomunistyczną falą sprawiedliwości okresu przejściowego pozostało w granicach krajowych, głównie dlatego, że komunizm został zdyskredytowany na całym świecie i nie był już siłą jednoczącą. Populizm jednak kwitnie dziś na całym świecie. Jeśli pozostawimy jego zbrodnie bez kontroli i ukarania, ludzie na całym świecie mogą stać się jeszcze bardziej zniechęceni do swojej polityki. Tym ważniejsze są wydarzenia w Polsce. Demontaż ugruntowanej nieliberalnej demokracji w kraju UE jest przecież pionierskim zadaniem

– kwituje fundacja.

Mike Benz komentuje

Komentarzem do publikacji podzielił się na platformie X Mike Benz, dyrektor Foundation for Freedom Online i były urzędnik Departamentu Stanu, odpowiedzialny za formułowanie i negocjowanie polityki zagranicznej USA w kwestiach komunikacji międzynarodowej i technologii informacyjnej. Jak podkreślił Benz, NED to "partner i ramię operacyjne USAID".

Partner i ramię operacyjne USAID, NED, wyraźnie domagał się od rządu Donalda Tuska w Polsce, że MUSI znaleźć sposoby na aresztowanie wysokich rangą członków partii PiS w celu „stłumienia populizmu”. Napisali to w pierwszym miesiącu urzędowania Tuska

– przekazał w mediach społecznościowych Mike Benz. 

USAID

Grupie polityków Partii Demokratycznej i ich zwolennikom uniemożliwiono wejście do siedziby Agencji Stanów Zjednoczonych ds. Rozwoju Międzynarodowego, tzw. USAID, która finansuje organizacje na całym świecie, w tym m.in. Tour de Konstytucja w Polsce. Elon Musk oświadczył, że Trump zgodził się zamknąć agencję. Sekretarz stanu Marco Rubio poinformował w poniedziałek, że został mianowany p.o. szefem Agencji ds. Rozwoju Międzynarodowego USAID.

Politycy i ich zwolennicy nie zostali wpuszczeni do budynku USAID. Grupa, kierowana przez senatora Chrisa Van Hollena, została poinformowana, że ​​biuro administratora USAID jest zamknięte.

Senator Chris Van Hollen (MD) i inni wybrani urzędnicy demokratyczni właśnie wkroczyli do siedziby USAID, mając za sobą tłum protestujących.

Wygląda mi to na powstanie

– pisał wcześniej Derrick Evans, republikański zwolennik Donalda Trumpa, prolifer i były członek Izby Delegatów Wirginii Zachodniej.

Administracja Bidena skasowała profil USAID

Odchodząca administracja prezydenta Joe Bidena skasowała profil X Agencji Stanów Zjednoczonych ds. Rozwoju Międzynarodowego – USAID, która zajmowała się finansowaniem zagranicznych organizacji pozarządowych. W Polsce finansowała m.in. Tour de Konstytucja.

WOW. Okej, czekaj, czekaj, potrzebujemy KOMPLETNEGO I CAŁKOWITEGO ARCHIWUM wszystkich tweetów USAID, ponieważ są one niezbędne do odtworzenia nadużyć instytucji w ciągu ostatnich 8 lat. Również nieoceniona strata dla mnie osobiście po stronie badań nad cenzurą Internetu

– zwraca uwagę Mike Benz, który jest dyrektorem Foundation for Freedom Online i byłym urzędnikiem Departamentu Stanu, odpowiedzialnym za formułowanie i negocjowanie polityki zagranicznej USA w kwestiach komunikacji międzynarodowej i technologii informacyjnej.

Trudno nie odnieść wrażenia, że jest to próba niszczenia dowodów przed zapowiadanym "przeglądem" działań administracji Bidena mających wpłynąć na politykę innych krajów, m.in. Polski.

Polskie NGO bez pieniędzy z USA

Administracja Donalda Trumpa zdecydowała się czasowo wstrzymać zagraniczną pomoc dla fundacji i NGO-sów. W Polsce dotknęło to m.in. Helsińską Fundację Praw Człowieka, Stowarzyszenie 61, Fundację "To Proste", Kampanię Przeciw Homofobii czy organizatorów Tour de Konstytucja. Wszystkie te podmioty przyznają, że bez amerykańskich pieniędzy grozi im poważne osłabienie finansowe.

Nikt się tego nie spodziewał – ani my, ani nasi grantodawcy. Wciąż liczymy straty. (…) Dostaliśmy maile, że dziękujemy, do widzenia. Moja organizacja przetrwała ostatnie 8 lat właśnie dzięki środkom ze Stanów. Dla niektórych NGO-sów to jest strata 1/3 budżetu, dla innych połowa, dla innych jeszcze więcej. Jaka jest skala problemu, dopiero się dowiemy – na razie wszystko liczymy

– mówi serwisowi OKO.press Róża Rzeplińska ze Stowarzyszenia 61.

Maciej Nowicki, prezes Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka, w rozmowie z portalem potwierdza, że część ich projektów została wstrzymana. – W jednym z nich środki były wypłacone z góry, w drugim raty są kwartalne. Ostatnia transza, od stycznia do kwietnia, została wstrzymana – tłumaczy.

Nasz operator, amerykański pośrednik, odebrał "stop work order" i wysłał do kontrahentów zobowiązanie zaprzestania jakichkolwiek działań. Jest to dla nas poważna strata. (…) Są organizacje, które straciły 70/80 proc. budżetu, są w sytuacji podbramkowej

– przyznaje Nowicki.

Sytuacja podobnie wygląda w Fundacji "To Proste", gdzie – według prezes Moniki Miłowskiej – zamrożono znaczną część środków:

Od 24 stycznia przez najbliższe 90 dni nie powinniśmy wydać ani złotówki. Nie wiemy, czy jakiekolwiek poniesione w tym czasie wydatki zostaną zaakceptowane. Nie wiemy, czy od maja pieniądze wrócą.

OKO.press, powołując się na Mirkę Makuchowską z Kampanii Przeciw Homofobii, pisze, że organizacja "z dnia na dzień straciła 350 tys. złotych".

100 tys. dolarów rocznie, które trafiało do nas przez pośredników od amerykańskiego Departamentu Pracy, wydawaliśmy na rzecznictwo, szkolenia dla aktywistów czy lokalną walkę z uchwałami anty-LGBT. Ta pula została niemal w całości wydana, ale mieliśmy obietnicę kontynuacji – kolejne 75 tys. dolarów. Chcieliśmy je przeznaczyć m.in. na wielką kampanię społeczną o związkach partnerskich. Z dnia na dzień straciliśmy 350 tys. złotych

– mówi Makuchowska.

 

 


 

POLECANE
Nie żyje papież Franciszek z ostatniej chwili
Nie żyje papież Franciszek

Papież Franciszek nie żyje. Zmarł 21 kwietnia 2025 r. w wieku 88 lat. Jorge Mario Bergoglio stał na czele Kościoła katolickiego od 13 marca 2013 roku.

Tragiczny wypadek w Lubuskiem. Nie żyją trzy osoby Wiadomości
Tragiczny wypadek w Lubuskiem. Nie żyją trzy osoby

W wyniku nocnego zderzenia dwóch samochodów na S3 w Glińsku (woj. lubuskie) w Wielkanoc zginęły trzy osoby, a kolejne trzy doznały poważnych obrażeń.

Szokujący incydent w Szczecinie. Ktoś strzelał do okien, na balkonie wisiał baner wyborczy Karola Nawrockiego Wiadomości
Szokujący incydent w Szczecinie. Ktoś strzelał do okien, na balkonie wisiał baner wyborczy Karola Nawrockiego

W nocy z 19 na 20 kwietnia w Szczecinie ktoś oddał strzały z wiatrówki w okna mieszkania, na balkonie którego wisiał baner wyborczy Karola Nawrockiego. Policja wszczęła śledztwo – informuje Telewizja Republika.

Porozumienie Ukraina-Rosja. Trump zabrał głos z ostatniej chwili
Porozumienie Ukraina-Rosja. Trump zabrał głos

Prezydent USA Donald Trump przekazał w niedzielę, że liczy na dojście do porozumienia między Ukrainą i Rosją w nadchodzącym tygodniu. Wyraził nadzieję, że oba kraje będą robić "duże interesy" ze Stanami Zjednoczonymi.

Pożar w Biebrzańskim Parku Narodowym. Użyto śmigłowców z ostatniej chwili
Pożar w Biebrzańskim Parku Narodowym. Użyto śmigłowców

– Ok. 400 ha terenu obejmuje pożar w Biebrzańskim Parku Narodowym – poinformowała PAP w poniedziałek rano mł. ogn. Justyna Kłusewicz, rzecznik prasowy podlaskiego komendanta wojewódzkiego PSP. W nocy teren był monitorowany przy użyciu dronów, od rana w akcji znowu będą używane śmigłowce i samolot gaśniczy.

Setki strażaków walczą z ogniem w Biebrzańskim Parku Narodowym. Spłonęło już ponad 60 hektarów [WIDEO] z ostatniej chwili
Setki strażaków walczą z ogniem w Biebrzańskim Parku Narodowym. Spłonęło już ponad 60 hektarów [WIDEO]

Ponad dwadzieścia zastępów straży pożarnej bierze udział w gaszeniu pożaru suchych trzcinowisk w Biebrzańskim Parku Narodowym. Ogień wybuchł na styku powiatów augustowskiego i monieckiego, w okolicach wsi Kopytkowo. W akcji biorą też udział śmigłowce i samolot gaśniczy.

TVN: Zużyte niemieckie panele fotowoltaiczne, zamiast do recyclingu, trafiają do Polski z ostatniej chwili
TVN: Zużyte niemieckie panele fotowoltaiczne, zamiast do recyclingu, trafiają do Polski

Tysiące ton starych paneli fotowoltaicznych wjeżdża do Polski z Niemiec. Nadają się do utylizacji, ale Polacy je biorą za darmo. Są sprzedawane na rynku wtórnym jako tanie zamienniki, ale szybko trafiają na śmietnik – donoszą dziennikarze „Superwizjera” TVN24.

Wielkanocne zawieszenie broni na Ukrainie. Jest nowy komunikat Kremla z ostatniej chwili
Wielkanocne zawieszenie broni na Ukrainie. Jest nowy komunikat Kremla

Prezydent Rosji Władimir Putin nie wydał rozkazu przedłużenia wielkanocnego zawieszenia broni w Ukrainie – podał w niedzielę Reuters, powołując się na oświadczenie rzecznika Kremla Dmitrija Pieskowa. Rozejm ma obowiązywać do północy (godz. 23 w Polsce) z niedzieli na poniedziałek.

Niepokojące informacje z granicy polsko-niemieckiej. Komunikat niemieckich służb z ostatniej chwili
Niepokojące informacje z granicy polsko-niemieckiej. Komunikat niemieckich służb

W minionym tygodniu odkryto próbę przemytu dwóch osób w południowej Brandenburgii. Kierowca pojazdu wylegitymował się polskim dokumentem pobytowym – informuje w komunikacie niemiecka policja.

Dantejskie sceny w Jerozolimie. Chrześcijanie przedarli się pod Grób Chrystusa Wiadomości
Dantejskie sceny w Jerozolimie. Chrześcijanie przedarli się pod Grób Chrystusa

Wg doniesień zagranicznych mediów, izraelska policja w Wielką Sobotę blokowała wiernym dostęp do Bazyli Grobu Pańskiego. Z nagrań udostępnionych w mediach społecznościowych wynika jednak, że ostatecznie chrześcijanie licznie przedostali się pod grób Jezusa Chrystusa.

REKLAMA

"Ramię operacyjne USAID" stawiania przed sądem polityków PiS domagało się już na początku rządów Tuska

"Polska może podejmować pierwsze kroki w celu wykorzenienia populizmu i pociągnięcia do odpowiedzialności osób odpowiedzialnych za najgorsze naruszenia praworządności" – pisała po zwycięskich dla rządu Donalda Tuska wyborach w Polsce amerykańska "demokratyczna" i sponsorowana przez USAID fundacja "National Endowment for Democracy". 
Donald Tusk
Donald Tusk / PAP/Paweł Supernak

Atak amerykańskiej "demokratycznej" fundacji na rząd PiS

Po wyborach 15 października, w których mimo zwycięstwa Prawa i Sprawiedliwości władzę objął rząd Donalda Tuska, amerykańska fundacja National Endowment for Democracy [NED] obwieściła w obszernym tekście, że "15 października 2023 roku skończył się w Polsce populizm".

Tej jesieni rzeczywiście wydarzyło się coś zdumiewającego. Po ośmiu latach odsunięto populistów od władzy (...) władzę przejął koalicyjny rząd premiera Donalda Tuska. Teraz wielu zwolenników nowego rządu wzywa PiS do zapłacenia za swoje wykroczenia przeciwko praworządności 

– czytamy w publikacji. W tekście wzywano do "sprawiedliwości okresu przejściowego" i "stabilizacji systemu politycznego", aby "populizm nie wrócił w kolejnych wyborach". 

Nawoływano także do "skupienia uwagi na tym, czy i w jaki sposób podejrzani o popełnienie przestępstw mogą zostać ukarani za konkretne czyny". 

Obecnie istnieje szereg spraw, które powinny zostać natychmiast osądzone (...) Oczywiście lider partii Prawo i Sprawiedliwość, Jarosław Kaczyński, powinien zostać pociągnięty do odpowiedzialności. Jednak prawne udowodnienie zarzutów przeciwko niemu będzie prawdopodobnie trudne, ponieważ inni politycy PiS biorą na siebie winę za jego przestępstwa

– głosi publikacja. Zdaniem autorów tekstu "projekt postawienia popularnych polityków PiS przed sądem ma wymiar zarówno polityczny, jak i prawny".

Europa jako całość powinna zwrócić uwagę na to, co może się wydarzyć, gdy populiści dojdą do władzy i co należy zrobić po ich upadku. Rozczarowanie postkomunistyczną falą sprawiedliwości okresu przejściowego pozostało w granicach krajowych, głównie dlatego, że komunizm został zdyskredytowany na całym świecie i nie był już siłą jednoczącą. Populizm jednak kwitnie dziś na całym świecie. Jeśli pozostawimy jego zbrodnie bez kontroli i ukarania, ludzie na całym świecie mogą stać się jeszcze bardziej zniechęceni do swojej polityki. Tym ważniejsze są wydarzenia w Polsce. Demontaż ugruntowanej nieliberalnej demokracji w kraju UE jest przecież pionierskim zadaniem

– kwituje fundacja.

Mike Benz komentuje

Komentarzem do publikacji podzielił się na platformie X Mike Benz, dyrektor Foundation for Freedom Online i były urzędnik Departamentu Stanu, odpowiedzialny za formułowanie i negocjowanie polityki zagranicznej USA w kwestiach komunikacji międzynarodowej i technologii informacyjnej. Jak podkreślił Benz, NED to "partner i ramię operacyjne USAID".

Partner i ramię operacyjne USAID, NED, wyraźnie domagał się od rządu Donalda Tuska w Polsce, że MUSI znaleźć sposoby na aresztowanie wysokich rangą członków partii PiS w celu „stłumienia populizmu”. Napisali to w pierwszym miesiącu urzędowania Tuska

– przekazał w mediach społecznościowych Mike Benz. 

USAID

Grupie polityków Partii Demokratycznej i ich zwolennikom uniemożliwiono wejście do siedziby Agencji Stanów Zjednoczonych ds. Rozwoju Międzynarodowego, tzw. USAID, która finansuje organizacje na całym świecie, w tym m.in. Tour de Konstytucja w Polsce. Elon Musk oświadczył, że Trump zgodził się zamknąć agencję. Sekretarz stanu Marco Rubio poinformował w poniedziałek, że został mianowany p.o. szefem Agencji ds. Rozwoju Międzynarodowego USAID.

Politycy i ich zwolennicy nie zostali wpuszczeni do budynku USAID. Grupa, kierowana przez senatora Chrisa Van Hollena, została poinformowana, że ​​biuro administratora USAID jest zamknięte.

Senator Chris Van Hollen (MD) i inni wybrani urzędnicy demokratyczni właśnie wkroczyli do siedziby USAID, mając za sobą tłum protestujących.

Wygląda mi to na powstanie

– pisał wcześniej Derrick Evans, republikański zwolennik Donalda Trumpa, prolifer i były członek Izby Delegatów Wirginii Zachodniej.

Administracja Bidena skasowała profil USAID

Odchodząca administracja prezydenta Joe Bidena skasowała profil X Agencji Stanów Zjednoczonych ds. Rozwoju Międzynarodowego – USAID, która zajmowała się finansowaniem zagranicznych organizacji pozarządowych. W Polsce finansowała m.in. Tour de Konstytucja.

WOW. Okej, czekaj, czekaj, potrzebujemy KOMPLETNEGO I CAŁKOWITEGO ARCHIWUM wszystkich tweetów USAID, ponieważ są one niezbędne do odtworzenia nadużyć instytucji w ciągu ostatnich 8 lat. Również nieoceniona strata dla mnie osobiście po stronie badań nad cenzurą Internetu

– zwraca uwagę Mike Benz, który jest dyrektorem Foundation for Freedom Online i byłym urzędnikiem Departamentu Stanu, odpowiedzialnym za formułowanie i negocjowanie polityki zagranicznej USA w kwestiach komunikacji międzynarodowej i technologii informacyjnej.

Trudno nie odnieść wrażenia, że jest to próba niszczenia dowodów przed zapowiadanym "przeglądem" działań administracji Bidena mających wpłynąć na politykę innych krajów, m.in. Polski.

Polskie NGO bez pieniędzy z USA

Administracja Donalda Trumpa zdecydowała się czasowo wstrzymać zagraniczną pomoc dla fundacji i NGO-sów. W Polsce dotknęło to m.in. Helsińską Fundację Praw Człowieka, Stowarzyszenie 61, Fundację "To Proste", Kampanię Przeciw Homofobii czy organizatorów Tour de Konstytucja. Wszystkie te podmioty przyznają, że bez amerykańskich pieniędzy grozi im poważne osłabienie finansowe.

Nikt się tego nie spodziewał – ani my, ani nasi grantodawcy. Wciąż liczymy straty. (…) Dostaliśmy maile, że dziękujemy, do widzenia. Moja organizacja przetrwała ostatnie 8 lat właśnie dzięki środkom ze Stanów. Dla niektórych NGO-sów to jest strata 1/3 budżetu, dla innych połowa, dla innych jeszcze więcej. Jaka jest skala problemu, dopiero się dowiemy – na razie wszystko liczymy

– mówi serwisowi OKO.press Róża Rzeplińska ze Stowarzyszenia 61.

Maciej Nowicki, prezes Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka, w rozmowie z portalem potwierdza, że część ich projektów została wstrzymana. – W jednym z nich środki były wypłacone z góry, w drugim raty są kwartalne. Ostatnia transza, od stycznia do kwietnia, została wstrzymana – tłumaczy.

Nasz operator, amerykański pośrednik, odebrał "stop work order" i wysłał do kontrahentów zobowiązanie zaprzestania jakichkolwiek działań. Jest to dla nas poważna strata. (…) Są organizacje, które straciły 70/80 proc. budżetu, są w sytuacji podbramkowej

– przyznaje Nowicki.

Sytuacja podobnie wygląda w Fundacji "To Proste", gdzie – według prezes Moniki Miłowskiej – zamrożono znaczną część środków:

Od 24 stycznia przez najbliższe 90 dni nie powinniśmy wydać ani złotówki. Nie wiemy, czy jakiekolwiek poniesione w tym czasie wydatki zostaną zaakceptowane. Nie wiemy, czy od maja pieniądze wrócą.

OKO.press, powołując się na Mirkę Makuchowską z Kampanii Przeciw Homofobii, pisze, że organizacja "z dnia na dzień straciła 350 tys. złotych".

100 tys. dolarów rocznie, które trafiało do nas przez pośredników od amerykańskiego Departamentu Pracy, wydawaliśmy na rzecznictwo, szkolenia dla aktywistów czy lokalną walkę z uchwałami anty-LGBT. Ta pula została niemal w całości wydana, ale mieliśmy obietnicę kontynuacji – kolejne 75 tys. dolarów. Chcieliśmy je przeznaczyć m.in. na wielką kampanię społeczną o związkach partnerskich. Z dnia na dzień straciliśmy 350 tys. złotych

– mówi Makuchowska.

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe