Radna KO wytoczyła proces karny dziennikarzowi, który ujawnił prokuratorskie zarzuty postawione jej mężowi

Przed Sądem Rejonowym w Zabrzu ruszył proces karny red. Przemysława Jarasza z Głosu Zabrza i Rudy Śląskiej. Dziennikarz śledczy lokalnego tygodnika nagradzany w przeszłości m.in. nagrodą Srebrnego Pióra Prezydenta RP, został posadzony na ławie oskarżonych przez radną klubu Koalicji Obywatelskiej w Zabrzu Annę Sosnowską na podstawie art. 212 kodeksu karnego (zniesławienie). Grozi mu do roku więzienia.
Przemysław Jarasz
Przemysław Jarasz / zasoby Przemysława Jarasza

Dziennikarz ujawnił w publikacji prasowej w październiku ub.r., iż mąż radnej usłyszał prokuratorskie zarzuty karne i karno – skarbowe za dystrybucję papierosów bez polskich znaków akcyzy (a ściąganych zza wschodniej granicy). Ustalenia dziennikarza potwierdził w artykule szef miejscowej prokuratury Wojciech Czapczyński i przyznał, że za stawiane mężowi radnej zarzuty może grozić do 8 lat więzienia.

Radna Koalicji Obywatelskiej twierdzi, że cała publikacja Głosu Zabrza jest kłamstwem. Niezależnie od procesu karnego wytoczonemu dziennikarzowi, zażądała także od niewielkiej redakcji 150 tys. zł. Na sali sądowej redaktora broni mecenas Paweł Matyja, który po wyjściu na wolność Tomasza Komendy (po 18 latach niesłusznej „odsiadki”) reprezentował go w postępowaniach dotyczących pociągnięcia do odpowiedzialności karnej osób odpowiedzialnych za jego niesłuszne skazanie. W obronie dziennikarza murem stanęło też Centrum Monitoringu Wolności Prasy przy Stowarzyszeniu Dziennikarzy Polskich i objęło proces swym monitoringiem. 

„Według oceny CMWP w niniejszym postępowaniu zachodzi zagrożenie naruszenia praw red. Przemysława Jarasza. (…) Po zapoznaniu się z publikacjami będącymi przedmiotem sporu oraz biorąc pod uwagę funkcje, jakie pełni niezależna prasa w demokratycznym państwie pełniąc rolę „czwartej władzy” czyli opisując wszelkie aspekty działalności osób pełniących funkcje publiczne, CMWP SDP apeluje o umorzenie postępowania w tej sprawie oraz o uwolnienie red. Przemysława Jarasza od zarzutów związanych z profesjonalnym wykonywaniem przez niego zawodu dziennikarza”

– brzmi treść oficjalnego stanowiska opublikowanego na stronie CMWP, podpisanego przez dr. Jolantę Hajdasz, szefową Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich.

W dalszej części stanowiska przesłanego do sądu wskazała ona, że „materiał dziennikarski jest rzetelny i oparty na faktach będących rezultatem dziennikarskiego śledztwa prowadzonego przez Redakcję. W artykule zresztą nie pada nawet nazwisko radnej, ani jej męża”.

 

Komentarz

Jak red. Jarasz komentuje swój proces i postawienie go przed sądem karnym?

- To historia bez precedensu w Zabrzu i naszej wieloletniej pracy. Po raz pierwszy zdarza się bowiem, że przedstawicielka rządzącego miastem ugrupowania czyli Koalicji Obywatelskiej zarzuca mi popełnienie przestępstwa zagrożonego karą więzienia, choć to jej mężowi przedstawiono zarzuty prokuratorskie. Co więcej, ów mąż milczy jak zaklęty – ani nie chciał sprawy skomentować w publikacji prasowej, ani nie wystosował sprostowania, ani też nie oskarżył mnie przed sądem. Cały ten atak na niezależność dziennikarską przeprowadza wyłącznie radna, choć nie ona była głównym bohaterem publikacji prasowej

– mówi red. Jarasz
Zwraca on uwagę także na to, że radna w tej prywatnej sprawie swego męża zaatakowała wolne media wykorzystując publiczny organ samorządu – sesję Rady Miasta, choć temat w żaden sposób nie był związany wprost z pełnieniem przez nią mandatu radnej. 

 

Przemysław Jarasz

Red. Przemysław Jarasz – absolwent dziennikarstwa i politologii na Uniwersytecie Śląskim, w zawodzie pracuje od ponad 30 lat. Specjalizuje się w tematyce policyjno-sądowej i samorządowej. W przeszłości związany był z Dziennikiem Zachodnim, Katolikiem i miesięcznikiem Nasze Wieści, współpracował także z Tysolem i Tygodnikiem Solidarność. To on ujawnił nieznaną historię dziwnych zobowiązań finansowych ówczesnego prezydenta Zabrza z ramienia SLD (finalnie samorządowiec został skazany za zabójstwo swego wierzyciela). Z kolei nagroda Srebrnego Pióra Prezydenta RP przyznana została mu w 2010 roku przez dziennikarskie jury na ujawnienie historii ułaskawienia groźnego gangstera przez prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego na podstawie niezweryfikowanej dokumentacji medycznej fałszywie potwierdzającej agonalny stan przestępcy. Ten po wyjściu na wolność zbudował niemal nietykalny gang w Zabrzu współpracujący z niektórymi policjantami.


 

POLECANE
Jest nowy ranking zaufania. Karol Nawrocki ponownie na czele [SONDAŻ] z ostatniej chwili
Jest nowy ranking zaufania. Karol Nawrocki ponownie na czele [SONDAŻ]

W Wigilię portal Onet.pl opublikował grudniowy sondaż zaufania do polityków. Na pierwszym miejscu ponownie znalazł się prezydent Karol Nawrocki. W badaniu widać też powrót Jarosława Kaczyńskiego do pierwszej dziesiątki oraz pogarszającą się sytuację Mateusza Morawieckiego.

„Niech ucichną dzisiaj wszelkie spory”. Świąteczne życzenia Pary Prezydenckiej z ostatniej chwili
„Niech ucichną dzisiaj wszelkie spory”. Świąteczne życzenia Pary Prezydenckiej

Para Prezydencka skierowała do Polaków w kraju i za granicą życzenia świąteczne. W bożonarodzeniowym przesłaniu podkreślono znaczenie wspólnoty, tradycji oraz nadziei płynącej z Narodzenia Pańskiego. W komunikacie znalazły się także słowa wdzięczności dla osób pełniących służbę w święta.

Tragiczna Wigilia na Opolszczyźnie. Nie żyje sześć osób po wypadku na DK39 z ostatniej chwili
Tragiczna Wigilia na Opolszczyźnie. Nie żyje sześć osób po wypadku na DK39

Sześć osób zginęło w wypadku na drodze krajowej nr 39 w województwie opolskim w Wigilię o g. 6:30 rano. Po zderzeniu dwóch samochodów osobowych trasa została całkowicie zablokowana, a na miejscu pracują służby pod nadzorem prokuratury – poinformowała policja.

Ważny komunikat dla mieszkańców Warszawy z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Warszawy

W świąteczne dni zmienią się rozkłady komunikacji miejskiej. Zawieszone zostanie kursowanie kilkudziesięciu linii, a inne będą jeździć rzadziej.

Nie żyje Maciej Misztal. Kabareciarz miał tylko 43 lata z ostatniej chwili
Nie żyje Maciej Misztal. Kabareciarz miał tylko 43 lata

Maciej Misztal, współzałożyciel Kabaretu Trzeci Wymiar i wieloletni współpracownik OFPA w Rybniku, zmarł 22 grudnia 2025 r. po ciężkiej chorobie. Miał 43 lata.

Katastrofa samolotu w Turcji. Nie żyje szef sztabu armii Libii z ostatniej chwili
Katastrofa samolotu w Turcji. Nie żyje szef sztabu armii Libii

Służby dotarły do wraku samolotu, którym leciał szef sztabu armii Libii Mohammed Ali Ahmed Al-Haddad – przekazał minister spraw wewnętrznych Turcji Ali Yerlikaya. Wcześniej informowano, że z samolotem utracono kontakt radiowy.

Ogłoszenia o pracę muszą być neutralne płciowo. Minister: Mamy piękny, bogaty język z ostatniej chwili
Ogłoszenia o pracę muszą być neutralne płciowo. Minister: "Mamy piękny, bogaty język"

Minister rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk w TVP w likwidacji przekonywała, że w ogłoszeniach o pracę nie powinno się wskazywać płci. Zmiany wejdą w życie 24 grudnia 2025 r.

Nie żyje mężczyzna zaatakowany przez nożownika w Gdańsku z ostatniej chwili
Nie żyje mężczyzna zaatakowany przez nożownika w Gdańsku

Nie żyje mężczyzna, który w niedzielę w centrum Gdańska został zaatakowany przez 26-latka – poinformował serwis tvn24.pl.

Szokujące wieści z Włoch. Znany biathlonista znaleziony martwy podczas zgrupowania z ostatniej chwili
Szokujące wieści z Włoch. Znany biathlonista znaleziony martwy podczas zgrupowania

Sivert Guttorm Bakken, reprezentant Norwegii w biathlonowym Pucharze Świata, został we wtorek znaleziony martwy w hotelu we włoskim Lavaze – poinformowała norweska federacja biathlonu.

Leszek Czarnecki pozywa Telewizję Republika z ostatniej chwili
Leszek Czarnecki pozywa Telewizję Republika

Leszek Czarnecki pozywa Telewizję Republika. Chodzi o opublikowane przez stację w czerwcu tzw. "taśmy Giertycha". – Powodem tej sprawy jest to, że opublikowaliśmy jego rozmowę z Romanem Giertychem. Czyli nie to, że pokazaliśmy nieprawdę – stwierdził szef Telewizji Republika Tomasz Sakiewicz.

REKLAMA

Radna KO wytoczyła proces karny dziennikarzowi, który ujawnił prokuratorskie zarzuty postawione jej mężowi

Przed Sądem Rejonowym w Zabrzu ruszył proces karny red. Przemysława Jarasza z Głosu Zabrza i Rudy Śląskiej. Dziennikarz śledczy lokalnego tygodnika nagradzany w przeszłości m.in. nagrodą Srebrnego Pióra Prezydenta RP, został posadzony na ławie oskarżonych przez radną klubu Koalicji Obywatelskiej w Zabrzu Annę Sosnowską na podstawie art. 212 kodeksu karnego (zniesławienie). Grozi mu do roku więzienia.
Przemysław Jarasz
Przemysław Jarasz / zasoby Przemysława Jarasza

Dziennikarz ujawnił w publikacji prasowej w październiku ub.r., iż mąż radnej usłyszał prokuratorskie zarzuty karne i karno – skarbowe za dystrybucję papierosów bez polskich znaków akcyzy (a ściąganych zza wschodniej granicy). Ustalenia dziennikarza potwierdził w artykule szef miejscowej prokuratury Wojciech Czapczyński i przyznał, że za stawiane mężowi radnej zarzuty może grozić do 8 lat więzienia.

Radna Koalicji Obywatelskiej twierdzi, że cała publikacja Głosu Zabrza jest kłamstwem. Niezależnie od procesu karnego wytoczonemu dziennikarzowi, zażądała także od niewielkiej redakcji 150 tys. zł. Na sali sądowej redaktora broni mecenas Paweł Matyja, który po wyjściu na wolność Tomasza Komendy (po 18 latach niesłusznej „odsiadki”) reprezentował go w postępowaniach dotyczących pociągnięcia do odpowiedzialności karnej osób odpowiedzialnych za jego niesłuszne skazanie. W obronie dziennikarza murem stanęło też Centrum Monitoringu Wolności Prasy przy Stowarzyszeniu Dziennikarzy Polskich i objęło proces swym monitoringiem. 

„Według oceny CMWP w niniejszym postępowaniu zachodzi zagrożenie naruszenia praw red. Przemysława Jarasza. (…) Po zapoznaniu się z publikacjami będącymi przedmiotem sporu oraz biorąc pod uwagę funkcje, jakie pełni niezależna prasa w demokratycznym państwie pełniąc rolę „czwartej władzy” czyli opisując wszelkie aspekty działalności osób pełniących funkcje publiczne, CMWP SDP apeluje o umorzenie postępowania w tej sprawie oraz o uwolnienie red. Przemysława Jarasza od zarzutów związanych z profesjonalnym wykonywaniem przez niego zawodu dziennikarza”

– brzmi treść oficjalnego stanowiska opublikowanego na stronie CMWP, podpisanego przez dr. Jolantę Hajdasz, szefową Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich.

W dalszej części stanowiska przesłanego do sądu wskazała ona, że „materiał dziennikarski jest rzetelny i oparty na faktach będących rezultatem dziennikarskiego śledztwa prowadzonego przez Redakcję. W artykule zresztą nie pada nawet nazwisko radnej, ani jej męża”.

 

Komentarz

Jak red. Jarasz komentuje swój proces i postawienie go przed sądem karnym?

- To historia bez precedensu w Zabrzu i naszej wieloletniej pracy. Po raz pierwszy zdarza się bowiem, że przedstawicielka rządzącego miastem ugrupowania czyli Koalicji Obywatelskiej zarzuca mi popełnienie przestępstwa zagrożonego karą więzienia, choć to jej mężowi przedstawiono zarzuty prokuratorskie. Co więcej, ów mąż milczy jak zaklęty – ani nie chciał sprawy skomentować w publikacji prasowej, ani nie wystosował sprostowania, ani też nie oskarżył mnie przed sądem. Cały ten atak na niezależność dziennikarską przeprowadza wyłącznie radna, choć nie ona była głównym bohaterem publikacji prasowej

– mówi red. Jarasz
Zwraca on uwagę także na to, że radna w tej prywatnej sprawie swego męża zaatakowała wolne media wykorzystując publiczny organ samorządu – sesję Rady Miasta, choć temat w żaden sposób nie był związany wprost z pełnieniem przez nią mandatu radnej. 

 

Przemysław Jarasz

Red. Przemysław Jarasz – absolwent dziennikarstwa i politologii na Uniwersytecie Śląskim, w zawodzie pracuje od ponad 30 lat. Specjalizuje się w tematyce policyjno-sądowej i samorządowej. W przeszłości związany był z Dziennikiem Zachodnim, Katolikiem i miesięcznikiem Nasze Wieści, współpracował także z Tysolem i Tygodnikiem Solidarność. To on ujawnił nieznaną historię dziwnych zobowiązań finansowych ówczesnego prezydenta Zabrza z ramienia SLD (finalnie samorządowiec został skazany za zabójstwo swego wierzyciela). Z kolei nagroda Srebrnego Pióra Prezydenta RP przyznana została mu w 2010 roku przez dziennikarskie jury na ujawnienie historii ułaskawienia groźnego gangstera przez prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego na podstawie niezweryfikowanej dokumentacji medycznej fałszywie potwierdzającej agonalny stan przestępcy. Ten po wyjściu na wolność zbudował niemal nietykalny gang w Zabrzu współpracujący z niektórymi policjantami.



 

Polecane