Sejm zajmie się dziś immunitetem Ziobry. Polityk PiS publikuje dowody

Rozpoczęło się posiedzenie Sejmu, podczas którego posłowie zdecydują w sprawie immunitetu Zbigniewa Ziobry. "Dajcie mi człowieka, a paragraf się znajdzie – tak wygląda praworządność w państwie Tuska" – twierdzi były minister sprawiedliwości.
Zbigniew Ziobro Sejm zajmie się dziś immunitetem Ziobry. Polityk PiS publikuje dowody
Zbigniew Ziobro / fot. PAP/Paweł Supernak

Sejm zdecyduje ws. immunitetu Ziobry

W czwartek o godz. 10 rozpoczęło się dwudniowe posiedzenie Sejmu. W planie posiedzenia jest sprawozdanie komisji regulaminowej dotyczące wniosku tzw. komisji śledczej ds. Pegasusa o wyrażenie przez Sejm zgody na aresztowanie w celu zapewnienia stawiennictwa na posiedzeniu komisji śledczej posła Zbigniewa Ziobry.

Wniosek tzw. komisji śledczej ds. Pegasusa o uchylenie immunitetu Ziobrze w związku z karą porządkową 30 dni aresztu prokurator generalny Adam Bodnar skierował do Sejmu na początku lutego.

Ziobro publikuje dowody

Były minister sprawiedliwości opublikował w mediach społecznościowych wpis, w którym stwierdził, że "zdelegalizowana wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego komisja ds. Pegasusa nie chce niczego wyjaśniać, tylko jest narzędziem Donalda Tuska do jego politycznych porachunków".

Rankiem 31 stycznia 2025 r. wszyscy Polacy mogli zobaczyć, że działania „komisji” i jej wniosek o mój areszt nie tylko nie mają podstaw prawnych, ale są też przestępstwem

– oświadczył, a następnie podał dokładne godziny:

  • o godz. 9:37 przyjechałem do studia TV Republika – co w relacji na żywo widzieli, jak sami przyznali, członkowie „komisji”;
  • o godz. 9:56, w trakcie wywiadu, po raz pierwszy poprosiłem o wpuszczenie policjantów, którzy wykonują swoją pracę i oświadczyłem, że podporządkuję się, w mojej ocenie nielegalnemu sądowemu nakazowi zatrzymania. Prośbę ponawiałem dwukrotnie;
  • o godz. 10:26, gdy wychodziłem ze studia, schody zablokowali dziennikarze. Prosiłem ich o umożliwienie mi przejścia do policjantów;
  • o godz. 10:30 policjant dokonał zatrzymania, informując mnie o decyzji sądu;
  • o godz. 10:30 „komisja” rozpoczęła obrady;
  • o godz. 10:33 policyjny samochód ruszył na sygnale do Sejmu;
  • o godz. 10:40 policja przywiozła mnie przed budynek Sejmu, ale brama do garażu była zamknięta;
  • o godz. 10:44 Straż Marszałkowska przeprasza mnie, ale dostała polecenie od przewodniczącej Sroki, by uniemożliwić mi wejście na „komisję” i przez dodatkowe 5 minut zatrzymać mnie w garażu sejmowym;
  • o godz. 10:45 „komisja” głosuje nad wnioskiem o areszt dla mnie, a o 10:46 zamyka obrady – ja w tym czasie miałem zablokowane wyjście na salę obrad „komisji” i byłem zmuszony czekać przed wejściem z garażu;
  • po zakończeniu obrad „komisji” jej członek, poseł Przemysław Wipler, ujawnił dziennikarzom, że gdy dojechałem do Sejmu, członkowie komisji popędzali się, aby pilnie przegłosować wniosek o mój areszt, mówiąc: „Szybciej, zaraz tu wejdzie”.

Zdaniem Zbigniewa Ziobry przypomina to powiedzenie "dajcie mi człowieka, a paragraf się znajdzie""Dla politycznej zemsty nie wahają się kłamać i fałszować dowodów, mimo że są publicznie znane i dostępne" – dodał.

Jestem pewien, że powyższe fakty mówią same za siebie. Jeśli Marszałek Szymon Hołownia ma choć trochę przyzwoitości – a może naiwnie w to wierzę – to uwzględni wczorajszy wniosek Przewodniczącego klubu PIS Mariusza Błaszczaka. W takiej sytuacji Komisja Regulaminowa nie będzie dziś zajmować się tym skandalicznym i kompromitującym większość sejmową wnioskiem o mój areszt

– podkreślił.


 

POLECANE
Nie żyje Barbara Skrzypek. Prokuratura wzywa rodzinę na przesłuchanie Wiadomości
Nie żyje Barbara Skrzypek. Prokuratura wzywa rodzinę na przesłuchanie

W sobotę w wieku 66 lat zmarła Barbara Skrzypek, wieloletnia współpracowniczka Jarosława Kaczyńskiego. Portal Niezależna.pl poinformował o nowych szczegółach w tej sprawie. 

Niepokojące doniesienia ws. Lewandowskiego. Lider klasyfikacji strzelców zagrożony Wiadomości
Niepokojące doniesienia ws. Lewandowskiego. Lider klasyfikacji strzelców zagrożony

Robert Lewandowski znów jest w czołówce strzelców La Ligi, ale jego pozycja lidera robi się coraz bardziej zagrożona. Polak ma na koncie 21 bramek, co daje mu obecnie pierwsze miejsce w klasyfikacji, jednak Kylian Mbappe nie odpuszcza i depcze mu po piętach.

Pierwsze takie zdjęcie papieża Franciszka. Nowy komunikat Watykanu Wiadomości
Pierwsze takie zdjęcie papieża Franciszka. Nowy komunikat Watykanu

Nowy komunikat Watykanu ws. papieża Franciszka

Legendarny serial wraca na ekrany Wiadomości
Legendarny serial wraca na ekrany

Fani „Prison Break” mogą się cieszyć - legendarny serial wraca na ekrany. Tym razem nie będzie to kontynuacja przygód Michaela Scofielda i Lincolna Burrowsa, ale zupełnie nowa historia osadzona w tym samym świecie. Właśnie ujawniono pierwsze szczegóły i obsadę produkcji.

Zaskakująca sytuacja w „Halo tu Polsat”. Prezenterka w szoku Wiadomości
Zaskakująca sytuacja w „Halo tu Polsat”. Prezenterka w szoku

Niedzielne wydanie programu „Halo tu Polsat” dostarczyło widzom nie lada emocji. Agnieszka Hyży, jedna z prowadzących, została całkowicie zaskoczona przez ekipę i… Macieja Kurzajewskiego.

Kaczyński: Z Trzaskowskiego taki patriota, jak ze mnie skoczek wzwyż polityka
Kaczyński: Z Trzaskowskiego taki patriota, jak ze mnie skoczek wzwyż

Kandydat KO na prezydenta Rafał Trzaskowski próbuje się dzisiaj przemalować na biało, ale to człowiek lewicy; chce wyjść na patriotę, ale taki z niego patriota, jak ze mnie skoczek wzwyż - powiedział w niedzielę w Siedlcach prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Rzecz naprawdę najważniejsza. Poruszające słowa Strasburgera na antenie TVN Wiadomości
"Rzecz naprawdę najważniejsza". Poruszające słowa Strasburgera na antenie TVN

Karol Strasburger, gospodarz kultowej „Familiady”, niespodziewanie pojawił się w programie „Mówię wam” na antenie TVN7. Choć zazwyczaj stroni od rozmów o swoim życiu prywatnym, tym razem zrobił wyjątek, by opowiedzieć o roli, która dziś jest dla niego najważniejsza - byciu ojcem.

Niepokojący sygnał, którego nie można ignorować Wiadomości
Niepokojący sygnał, którego nie można ignorować

Czasem to tylko chwilowa zmiana, wynik diety lub niegroźnej infekcji. Ale bywa też pierwszym sygnałem poważnej choroby, która rozwija się po cichu. Krwiomocz – nawet jeśli pojawi się tylko raz – może zwiastować raka pęcherza moczowego, nowotwór, który przez długi czas nie daje wyraźnych objawów. Wczesne wykrycie choroby ma kluczowe znaczenie dla skutecznego leczenia.

Rozmowa Trump-Putin. Specjalny wysłannik ujawnił termin pilne
Rozmowa Trump-Putin. Specjalny wysłannik ujawnił termin

Spodziewam się rozmowy między prezydentem USA Donaldem Trumpem i przywódcą Rosji Władimirem Putinem w nadchodzącym tygodniu, będziemy też rozmawiać z Ukraińcami - powiedział w niedzielę specjalny wysłannik USA ds. Bliskiego Wschodu Steve Witkoff.

Jutro konferencja Jarosława Kaczyńskiego ws. śmierci Barbary Skrzypek Wiadomości
Jutro konferencja Jarosława Kaczyńskiego ws. śmierci Barbary Skrzypek

Wczoraj w wieku 66 lat zmarła Barbara Skrzypek, wieloletnia współpracowniczka Jarosława Kaczyńskiego. Sprawa wzbudziła ogromne emocje. Dziennikarz Telewizji Republika Marcin Dobski twierdzi, ze w związku z tym ma się jutro odbyć konferencja prasowa Jarosława Kaczyńskiego.

REKLAMA

Sejm zajmie się dziś immunitetem Ziobry. Polityk PiS publikuje dowody

Rozpoczęło się posiedzenie Sejmu, podczas którego posłowie zdecydują w sprawie immunitetu Zbigniewa Ziobry. "Dajcie mi człowieka, a paragraf się znajdzie – tak wygląda praworządność w państwie Tuska" – twierdzi były minister sprawiedliwości.
Zbigniew Ziobro Sejm zajmie się dziś immunitetem Ziobry. Polityk PiS publikuje dowody
Zbigniew Ziobro / fot. PAP/Paweł Supernak

Sejm zdecyduje ws. immunitetu Ziobry

W czwartek o godz. 10 rozpoczęło się dwudniowe posiedzenie Sejmu. W planie posiedzenia jest sprawozdanie komisji regulaminowej dotyczące wniosku tzw. komisji śledczej ds. Pegasusa o wyrażenie przez Sejm zgody na aresztowanie w celu zapewnienia stawiennictwa na posiedzeniu komisji śledczej posła Zbigniewa Ziobry.

Wniosek tzw. komisji śledczej ds. Pegasusa o uchylenie immunitetu Ziobrze w związku z karą porządkową 30 dni aresztu prokurator generalny Adam Bodnar skierował do Sejmu na początku lutego.

Ziobro publikuje dowody

Były minister sprawiedliwości opublikował w mediach społecznościowych wpis, w którym stwierdził, że "zdelegalizowana wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego komisja ds. Pegasusa nie chce niczego wyjaśniać, tylko jest narzędziem Donalda Tuska do jego politycznych porachunków".

Rankiem 31 stycznia 2025 r. wszyscy Polacy mogli zobaczyć, że działania „komisji” i jej wniosek o mój areszt nie tylko nie mają podstaw prawnych, ale są też przestępstwem

– oświadczył, a następnie podał dokładne godziny:

  • o godz. 9:37 przyjechałem do studia TV Republika – co w relacji na żywo widzieli, jak sami przyznali, członkowie „komisji”;
  • o godz. 9:56, w trakcie wywiadu, po raz pierwszy poprosiłem o wpuszczenie policjantów, którzy wykonują swoją pracę i oświadczyłem, że podporządkuję się, w mojej ocenie nielegalnemu sądowemu nakazowi zatrzymania. Prośbę ponawiałem dwukrotnie;
  • o godz. 10:26, gdy wychodziłem ze studia, schody zablokowali dziennikarze. Prosiłem ich o umożliwienie mi przejścia do policjantów;
  • o godz. 10:30 policjant dokonał zatrzymania, informując mnie o decyzji sądu;
  • o godz. 10:30 „komisja” rozpoczęła obrady;
  • o godz. 10:33 policyjny samochód ruszył na sygnale do Sejmu;
  • o godz. 10:40 policja przywiozła mnie przed budynek Sejmu, ale brama do garażu była zamknięta;
  • o godz. 10:44 Straż Marszałkowska przeprasza mnie, ale dostała polecenie od przewodniczącej Sroki, by uniemożliwić mi wejście na „komisję” i przez dodatkowe 5 minut zatrzymać mnie w garażu sejmowym;
  • o godz. 10:45 „komisja” głosuje nad wnioskiem o areszt dla mnie, a o 10:46 zamyka obrady – ja w tym czasie miałem zablokowane wyjście na salę obrad „komisji” i byłem zmuszony czekać przed wejściem z garażu;
  • po zakończeniu obrad „komisji” jej członek, poseł Przemysław Wipler, ujawnił dziennikarzom, że gdy dojechałem do Sejmu, członkowie komisji popędzali się, aby pilnie przegłosować wniosek o mój areszt, mówiąc: „Szybciej, zaraz tu wejdzie”.

Zdaniem Zbigniewa Ziobry przypomina to powiedzenie "dajcie mi człowieka, a paragraf się znajdzie""Dla politycznej zemsty nie wahają się kłamać i fałszować dowodów, mimo że są publicznie znane i dostępne" – dodał.

Jestem pewien, że powyższe fakty mówią same za siebie. Jeśli Marszałek Szymon Hołownia ma choć trochę przyzwoitości – a może naiwnie w to wierzę – to uwzględni wczorajszy wniosek Przewodniczącego klubu PIS Mariusza Błaszczaka. W takiej sytuacji Komisja Regulaminowa nie będzie dziś zajmować się tym skandalicznym i kompromitującym większość sejmową wnioskiem o mój areszt

– podkreślił.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe