Stanisław "Seaman" Januszewski: Tydzień z życia sfer publicznych między Szczerbą, Tyszką a Dodą

W tym czasie, kiedy Michnik zstępuje do podziemia, Szczerba spada z piedestału, a Doda trafia do kryminału – prezes Kaczyński wertuje w ławach poselskich Atlas Kotów. I to się właśnie nazywa znak czasu.
 Stanisław "Seaman" Januszewski: Tydzień z życia sfer publicznych między Szczerbą, Tyszką a Dodą
/ screen YouTube
Wiadomo już  jak żyć po ewentualnym zamknięciu Gazety Wyborczej. Adam Michnik zadeklarował, że będzie ją wydawał w podziemiu. Nie została  rozstrzygnięta tylko kwestia pseudnimu konspiracyjnego dla Michnika. Przecież w podziemiu bez tego ani rusz. Może wybierze coś z dziejów honoru w Polsce, np. "Czesiek"? Inne propozycje mile widziane.

Trwa wyborcza orgia u Petru. On sam najpierw nie brał pod uwagę, że może przegrać, następnie uznał swoich rywali za  element demokracji, a potem za  ferment wewnętrzny  i nie chodziło mu bynajmniej o ożywcze działanie. Wybory obrazowo podsumowała posłanka Scheuring-Wielgus, która uznała, że „nie zmienia się kierowcy w czasie jazdy, zmienia się silnik, koła i części, które nie działają.” Koleżanka S-W nie ujawniła, jakie części nie działają ani kto jest tym kiepskim silnikiem Nowoczesnej, który musowo w czasie jazdy wymienić.

W trakcie kolejnego występu na mównicy poseł Szczerba z partii obywatelskiej rżnął  drukami ustawy o podłogę izby. Za ten kiepski numer zebrał baty nawet od swoich i musiał przepraszać. Szczerba jest podręcznikowym przypadkiem celebryckiego uzależnienia od mediów. Popadł w nałóg w czasie ubiegłorocznego puczu i trzyma go do dzisiaj. Upozował się na surowego Katona, nie przyjmując do wiadomości, że z każdego celebryty prędzej czy później  wychodzi soczysty pajac. Musiał przekonać się osobiście.

Wujek Władek Dobra Rada  jak zwykle mądrych sentencyj pełen. Władysław Frasyniuk nieubłaganie wytyka  opozycji błędy i wypaczenia. Słabo ocenia pomyślunek  liderów – nie wierzy, że „Petru ze Schetyną coś obmyślą”. Determinację widzi jedynie u grandziarzy mieniących się obywatelami RP. Zważywszy, że  niedawno  Frasyniuk -  jako ostatnia nadzieja czerskich - wiódł opozycyjny lud na barykady, to pytanie o jego pomyślunek jest retoryczne.

Paweł Kukiz wydał oświadczenie: „Niemniej nie uważam, by ta reforma sądownictwa była prawdziwą reformą sądownictwa.” Moim zdaniem niepotrzebnie się fatygował, bo wszystkim wiadomo, że nie może być prawdziwą  żadna reforma, której nie firmują Tyszka z Kukizem. To jest po prostu niemożliwe.

W tym czasie, kiedy Michnik zstępuje do podziemia, Szczerba spada z piedestału, a Doda trafia do kryminału – prezes Kaczyński wertuje  w ławach poselskich  Atlas Kotów. I to się właśnie nazywa znak czasu.
 

Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
GW: Budowa CPK odłożona z ostatniej chwili
"GW": Budowa CPK odłożona

Budowa Centralnego Portu Komunikacyjnego w Baranowie odłożona. Wracają inwestycje na Lotnisku Chopina, którego przepustowość kosztem 2,4 mld zł wzrośnie do 30 mln pasażerów rocznie. Część samolotów ma być przeniesiona do Modlina, Radomia i Łodzi – informuje "Gazeta Wyborcza".

Komisja Europejska: Polski plan klimatyczny za mało ambitny z ostatniej chwili
Komisja Europejska: Polski plan klimatyczny za mało ambitny

Komisja Europejska opublikowała swoją ocenę projektów zaktualizowanych krajowych planów w zakresie energii i klimatu (KPEiK) Bułgarii i Polski. Wydała w niej zalecenia dla obu krajów, aby "zwiększyły swoje ambicje" zgodnie z uzgodnionymi celami unijnymi na 2030 rok.

Jest wyrok ws. koncertu WOŚP podczas którego zginął Paweł Adamowicz pilne
Jest wyrok ws. koncertu WOŚP podczas którego zginął Paweł Adamowicz

Organizatorzy finału WOŚP w styczniu 2019 r., gdy ciosy nożem zadano prezydentowi Gdańska Pawłowi Adamowiczowi, a także sądzeni razem z nimi policjanci i urzędnik zostali prawomocnie uniewinnieni. Sąd podtrzymał wyrok skazujący wobec szefa firmy ochroniarskiej, a uchylił wobec kierownika ochrony.

Szydło wbija szpilę Tuskowi: Jest chory, ale nikt się nie spodziewał, że aż tak z ostatniej chwili
Szydło wbija szpilę Tuskowi: Jest chory, ale nikt się nie spodziewał, że aż tak

"Donald Tusk pisał, że jest chory, ale nikt się nie spodziewał, że aż tak" – pisze na platformie X była premier, a obecnie europoseł PiS Beata Szydło.

Dramatyczne wyznanie Britney Spears: moja rodzina mnie skrzywdziła z ostatniej chwili
Dramatyczne wyznanie Britney Spears: "moja rodzina mnie skrzywdziła"

Gwiazda muzyki - Britney Spears stwierdziła, że "nie ma sprawiedliwości" po tym, jak rozstrzgynięty został spór prawny pomiędzy nią a jej ojcem. - Moja rodzina mnie skrzywdziła - oceniła.

Janina Ochojska jednak wystartuje w wyborach do PE? Znamienne słowa z ostatniej chwili
Janina Ochojska jednak wystartuje w wyborach do PE? Znamienne słowa

– Janina Ochojska dowiedziała się z mediów, że nie startuje z list KO, w związku z tym prowadzone są pewne rozmowy – oświadczyła poseł PSL Urszula Pasławska.

Kto zostanie nowym szefem NATO? Turcja wskazała kandydata z ostatniej chwili
Kto zostanie nowym szefem NATO? Turcja wskazała kandydata

Turcja poinformowała sojuszników, że poprze kandydaturę holenderskiego premiera Marka Ruttego na sekretarza generalnego NATO – przekazali przedstawiciele tureckich władz, cytowani w poniedziałek przez agencję Anatolia.

Francuski portal: Żegnaj, von der Leyen z ostatniej chwili
Francuski portal: Żegnaj, von der Leyen

„Obecnie Ursula Von der Leyen kandyduje do ponownego objęcia stanowiska szefowej Komisji Europejskiej i wydaje się, że ma duże szanse na jego utrzymanie. Istnieje jednak wiele powodów przemawiających przeciwko przedłużeniu jej kadencji” – pisze francuski portal Sauvons l’Europe.

Koniec „nowego Messiego”. Barcelona chce pozbyć się swojej gwiazdy z ostatniej chwili
Koniec „nowego Messiego”. Barcelona chce pozbyć się swojej gwiazdy

Dziennikarz Relevo Matteo Moretto na łamach Football Espana odniósł się do przyszłości Ansu Fatiego przebywającego obecnie na wypożyczeniu w Brighton & Hove Albion. Ujawnił, że według jego informacji FC Barcelona nie chce, aby zawodnik powrócił do swojego macierzystego klubu.

Dziwna „konferencja” Sienkiewicza: „Pozapraszał media, a potem sam się nie pojawił” z ostatniej chwili
Dziwna „konferencja” Sienkiewicza: „Pozapraszał media, a potem sam się nie pojawił”

„Minister Bartłomiej Sienkiewicz zwołał na godzinę 11 konferencję prasową. Pozapraszał media. A potem na konferencji sam się nie pojawił. Nie mówiąc nikomu” – oświadczył w mediach społecznościowych dziennikarz RMF FM Krzysztof Berenda.

REKLAMA

Stanisław "Seaman" Januszewski: Tydzień z życia sfer publicznych między Szczerbą, Tyszką a Dodą

W tym czasie, kiedy Michnik zstępuje do podziemia, Szczerba spada z piedestału, a Doda trafia do kryminału – prezes Kaczyński wertuje w ławach poselskich Atlas Kotów. I to się właśnie nazywa znak czasu.
 Stanisław "Seaman" Januszewski: Tydzień z życia sfer publicznych między Szczerbą, Tyszką a Dodą
/ screen YouTube
Wiadomo już  jak żyć po ewentualnym zamknięciu Gazety Wyborczej. Adam Michnik zadeklarował, że będzie ją wydawał w podziemiu. Nie została  rozstrzygnięta tylko kwestia pseudnimu konspiracyjnego dla Michnika. Przecież w podziemiu bez tego ani rusz. Może wybierze coś z dziejów honoru w Polsce, np. "Czesiek"? Inne propozycje mile widziane.

Trwa wyborcza orgia u Petru. On sam najpierw nie brał pod uwagę, że może przegrać, następnie uznał swoich rywali za  element demokracji, a potem za  ferment wewnętrzny  i nie chodziło mu bynajmniej o ożywcze działanie. Wybory obrazowo podsumowała posłanka Scheuring-Wielgus, która uznała, że „nie zmienia się kierowcy w czasie jazdy, zmienia się silnik, koła i części, które nie działają.” Koleżanka S-W nie ujawniła, jakie części nie działają ani kto jest tym kiepskim silnikiem Nowoczesnej, który musowo w czasie jazdy wymienić.

W trakcie kolejnego występu na mównicy poseł Szczerba z partii obywatelskiej rżnął  drukami ustawy o podłogę izby. Za ten kiepski numer zebrał baty nawet od swoich i musiał przepraszać. Szczerba jest podręcznikowym przypadkiem celebryckiego uzależnienia od mediów. Popadł w nałóg w czasie ubiegłorocznego puczu i trzyma go do dzisiaj. Upozował się na surowego Katona, nie przyjmując do wiadomości, że z każdego celebryty prędzej czy później  wychodzi soczysty pajac. Musiał przekonać się osobiście.

Wujek Władek Dobra Rada  jak zwykle mądrych sentencyj pełen. Władysław Frasyniuk nieubłaganie wytyka  opozycji błędy i wypaczenia. Słabo ocenia pomyślunek  liderów – nie wierzy, że „Petru ze Schetyną coś obmyślą”. Determinację widzi jedynie u grandziarzy mieniących się obywatelami RP. Zważywszy, że  niedawno  Frasyniuk -  jako ostatnia nadzieja czerskich - wiódł opozycyjny lud na barykady, to pytanie o jego pomyślunek jest retoryczne.

Paweł Kukiz wydał oświadczenie: „Niemniej nie uważam, by ta reforma sądownictwa była prawdziwą reformą sądownictwa.” Moim zdaniem niepotrzebnie się fatygował, bo wszystkim wiadomo, że nie może być prawdziwą  żadna reforma, której nie firmują Tyszka z Kukizem. To jest po prostu niemożliwe.

W tym czasie, kiedy Michnik zstępuje do podziemia, Szczerba spada z piedestału, a Doda trafia do kryminału – prezes Kaczyński wertuje  w ławach poselskich  Atlas Kotów. I to się właśnie nazywa znak czasu.
 


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe