"Bronimy miejsc pracy, bronimy Poczty". Za nami demonstracje wspierające protestujących w Poczcie Polskiej

W sobotę, 22 lutego przedstawiciele Solidarności zaprotestowali przed urzędami pocztowymi w Olsztynie, Bartoszycach, Ełku, Giżycku, Gołdapii, Olecku, Ostródzie, Piszu i Szczytnie.
Piekieta poparcia pracowników Poczty Polskiej
Piekieta poparcia pracowników Poczty Polskiej / fot. NSZZ "S" Region Warmińsko-Mazurski

Demonstracje to wyraz wsparcia protestujących od kilkunastu dni w centrali Poczty Polskiej w Warszawie związkowców.

To dlatego w większych miastach Warmii i Mazur przedstawiciele Solidarności postanowili zademonstrować swoje poparcie dla Pracowników Poczty Polskiej.

"Zarząd Poczty Polskiej razem z rządem chcą zwolnić tysiące pracowników"

- Poczta Polska, już w tej chwili, boryka się z bardzo dużymi problemami jeżeli chodzi o realizację swoich zadań. Zalegają zwykłe listy. Opóźnione są listy polecone. Jeszcze do niedawna dyrektorzy terenowi i regionalni zgłaszali swoje potrzeby w zakresie zatrudnienia pracowników do pracy, aby realizować zadania

– powiedział, cytowany przez Radio Olsztyn Robert Kujawski z Giżycka, członek prezydium komisji międzyzakładowej NSZZ "Solidarność" Pracowników Poczty Polskiej.

- Protestujemy, ponieważ doszliśmy do momentu, kiedy różne działania zarządu Poczty Polskiej i właściciela, którym jest państwo, a w jego imieniu występuje minister aktywów państwowych dąży do likwidacji i ograniczenia działalności przedsiębiorstwa, i jego rozwoju 

– dodawał Janusz Szabowski, wiceprzewodniczący Rady Krajowego Sekretariatu Łączności NSZZ Solidarność.

- Zarząd Poczty Polskiej razem z rządem chcą zwolnić tysiące pracowników. Konsekwencje złego zarządzania oraz niewłaściwej polityki zawsze ponosi pracownik. Ludzie są w tej chwili w rozpaczy, ponieważ mają na utrzymaniu rodziny i groźbę utraty miejsc pracy

– podkreślał z kolei  w Ostródzie przewodniczący warmińsko-mazurskiej Solidarności Józef Dziki.

Protest Solidarności w centrali Poczty Polskiej

Przypomnijmy, przedstawiciele związków zawodowych od kilkunastu dni okupują centralę Poczty Polskiej w Warszawie.

W swoim stanowisku przedstawiciele pocztowej Solidarności piszą:

"Skala zagrożenia jest ogromna – pracownicy stają się ofiarami niekonsekwencji i manipulacji!

Nasze kluczowe obawy obejmują: Brak transparentności w informowaniu o rzeczywistej sytuacji finansowej spółki i ukrywanie jej faktycznego stanu.

Drastyczną redukcję wynagrodzeń poprzez eliminację kluczowych składników płacowych, takich jak dodatki stażowe, premie roczne, nagrody jubileuszowe oraz pozostałych składników, które otrzymują pracownicy w ramach obecnie obowiązującego ZUZP z 2015 roku.
Bezwzględne dążenie do likwidacji tysięcy miejsc pracy – raz mówi się o 8500 zwolnieniach, raz o 9300! Ta niekonsekwencja jest jawnym dowodem chaosu i braku realnej strategii zarządzania. Zarząd PP w ramach transformacji Poczty Polskiej (poza drastyczną redukcją zatrudnienia sięgającą łącznie ponad 15% załogi) i pozbawienia tysięcy Pracowników świadczeń, które jeszcze obowiązują w obecnym ZUZP z 2015 roku, - nie przedstawił żadnych propozycji dotyczących rozwoju biznesowego Poczty Polskiej.

Zwiększanie obciążeń dla pracowników przy jednoczesnym odbieraniu im należnych świadczeń (drastyczne braki w obsadzie listonoszy, zaległości w doręczaniu korespondencji do klientów sięgające nawet kliku tygodni,, kolejki w placówkach pocztowych z powodu braku obsady w grupie asystentów).

Prowadzenie negocjacji w złej wierze i wykorzystywanie ich jako pozoru, podczas gdy rzeczywiste decyzje już zapadły. Przykładem jest ostatnie spotkanie 29 stycznia br przedstawienie nowego projektu ZUZP, następnie 30 stycznia przesłanie do strony społecznej nowego projektu regulaminu wynagradzania. A przecież Pani Wiceprezes Joanna Drozd na wcześniejszych spotkaniach wielokrotnie podkreślała, że Zarząd PP, prowadzi negocjacje w dobrej wierze!

Nie możemy dłużej akceptować tych działań! Oskarżamy Zarząd PP o celowe osłabianie".

Poczta Polska to spółka Skarbu Państwa, największy operator pocztowy na rynku krajowym. Zatrudnia ok. 55 tys. pracowników, a jej sieć obejmuje 7,6 tys. placówek, filii i agencji pocztowych w całym kraju.

CZYTAJ TAKŻE: Solidarność Pracowników Poczty Polskiej: Jeżeli Pocztę się zarżnie, ktoś inny przejmie rynek. Będzie drożej

CZYTAJ TAKŻE: "Ręce precz od układów zbiorowych pracy". Spotkanie szefowej EKZZ z Piotrem Dudą

CZYTAJ TAKŻE: Adam Borowski: Obrona Poczty jest obroną Polski!


 

POLECANE
Rosyjski kosmonauta wyrzucony z misji SpaceX. Media: podejrzenia o szpiegostwo  z ostatniej chwili
Rosyjski kosmonauta wyrzucony z misji SpaceX. Media: podejrzenia o szpiegostwo 

Oleg Artiemjew – doświadczony rosyjski kosmonauta i radny moskiewskiej Dumy – został usunięty z przyszłorocznej misji SpaceX Crew-12 na Międzynarodową Stację Kosmiczną (ISS). Roskosmos twierdzi, że powodem jest „przejście Artiemjewa do innej pracy”. Niezależne rosyjskie media podają jednak zupełnie inną wersję.

McDonald's wróci do Rosji? Zarejestrowano znak towarowy z ostatniej chwili
McDonald's wróci do Rosji? Zarejestrowano znak towarowy

Rosyjska agencja RIA Nowosti podaje, że McDonald's zarejestrował w Rospatencie znak towarowy "I'm lovin' it". Rospatent zatwierdził dokumenty w tym tygodniu.

KRUS wydał komunikat dla rolników z ostatniej chwili
KRUS wydał komunikat dla rolników

KRUS zachęca rolników do wzięcia udziału w bezpłatnych badaniach. 3 grudnia 2025 r. pojawił się komunikat w tej sprawie.

Polska skreślona w głosowaniu UEFA. Euro 2029 trafi do Niemiec z ostatniej chwili
Polska skreślona w głosowaniu UEFA. Euro 2029 trafi do Niemiec

15 głosów na Niemcy, dwa na wspólną kandydaturę duńsko-szwedzką, a zero na Polskę – tak, według agencji Associated Press, wyglądało głosowanie w sprawie wyboru gospodarza piłkarskich mistrzostw Europy kobiet w 2029 roku.

Śledczy badają sprawę skażenia wody w woj. pomorskim. Jest oficjalny komunikat  z ostatniej chwili
Śledczy badają sprawę skażenia wody w woj. pomorskim. Jest oficjalny komunikat 

W części gminy Kosakowo obowiązuje zakaz korzystania z wody po wykryciu bakterii E. coli. Służby prowadzą śledztwo, nie wykluczając celowej ingerencji w instalację wodociągową. Władze lokalne ostrzegają mieszkańców przed dezinformacją i apelują o śledzenie wyłącznie oficjalnych komunikatów.

Pomnik polskich ofiar wojny w Berlinie. Bundestag zdecydował z ostatniej chwili
Pomnik polskich ofiar wojny w Berlinie. Bundestag zdecydował

Bundestag przegłosował w środę rezolucję wzywającą rząd federalny do niezwłocznego rozpoczęcia fazy planowania oraz budowy w Berlinie pomnika dla polskich ofiar narodowego socjalizmu i niemieckiej okupacji w Polsce w latach 1939–1945.

Zderzenie tramwajów w Krakowie. Wielu rannych z ostatniej chwili
Zderzenie tramwajów w Krakowie. Wielu rannych

Na rondzie Kocmyrzowskim w Krakowie doszło do zderzenia tramwajów – poinformowała w środę po godz. 18 stacja Radio Kraków oraz RMF FM. W wypadku mogło zostać poszkodowanych nawet 20 osób.

Fałszywy alarm w Szczecinie. Jest komunikat prokuratury z ostatniej chwili
Fałszywy alarm w Szczecinie. Jest komunikat prokuratury

O zatrzymaniu i postawieniu zarzutów dwóm mężczyznom w wieku 19 i 31 lat, którzy wyłączyli dopływ energii elektrycznej do części dworca kolejowego Szczecin Główny, a następnie uruchomili alarm przeciwpożarowy, poinformowała we wtorek prokuratura okręgowa.

Mentzen tłumaczy, dlaczego umieścił podobiznę Tuska w stylu rudego Niemca z ostatniej chwili
Mentzen tłumaczy, dlaczego umieścił podobiznę Tuska w stylu "rudego Niemca"

Sławomir Mentzen opublikował grafikę przedstawiającą Donalda Tuska w stylizacji przypominającej Adolfa Hitlera. Jeden z liderów Konfederacji tłumaczy, że była to odpowiedź na wcześniejsze ataki otoczenia medialnego premiera, wymierzone w jego stronę. Motywem przewodnim grafiki była parafraza kuriozalnych słów Tuska w Berlinie, dotyczących możliwego finansowania przez Polskę zadośćuczynień za niemieckie zbrodnie wojenne.

Ważny komunikat dla mieszkańców Gdyni z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Gdyni

Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji w Gdyni poinformowało w środę, że woda w dzielnicach Cisowa, Pustki Cisowskie-Demptowo i Chylonia jest już zdatna do picia. Sanepid potwierdził, że spełnia ona odpowiednie normy. Wciąż bez zdatnej do spożycia wody jest część mieszkańców gminy Kosakowo.

REKLAMA

"Bronimy miejsc pracy, bronimy Poczty". Za nami demonstracje wspierające protestujących w Poczcie Polskiej

W sobotę, 22 lutego przedstawiciele Solidarności zaprotestowali przed urzędami pocztowymi w Olsztynie, Bartoszycach, Ełku, Giżycku, Gołdapii, Olecku, Ostródzie, Piszu i Szczytnie.
Piekieta poparcia pracowników Poczty Polskiej
Piekieta poparcia pracowników Poczty Polskiej / fot. NSZZ "S" Region Warmińsko-Mazurski

Demonstracje to wyraz wsparcia protestujących od kilkunastu dni w centrali Poczty Polskiej w Warszawie związkowców.

To dlatego w większych miastach Warmii i Mazur przedstawiciele Solidarności postanowili zademonstrować swoje poparcie dla Pracowników Poczty Polskiej.

"Zarząd Poczty Polskiej razem z rządem chcą zwolnić tysiące pracowników"

- Poczta Polska, już w tej chwili, boryka się z bardzo dużymi problemami jeżeli chodzi o realizację swoich zadań. Zalegają zwykłe listy. Opóźnione są listy polecone. Jeszcze do niedawna dyrektorzy terenowi i regionalni zgłaszali swoje potrzeby w zakresie zatrudnienia pracowników do pracy, aby realizować zadania

– powiedział, cytowany przez Radio Olsztyn Robert Kujawski z Giżycka, członek prezydium komisji międzyzakładowej NSZZ "Solidarność" Pracowników Poczty Polskiej.

- Protestujemy, ponieważ doszliśmy do momentu, kiedy różne działania zarządu Poczty Polskiej i właściciela, którym jest państwo, a w jego imieniu występuje minister aktywów państwowych dąży do likwidacji i ograniczenia działalności przedsiębiorstwa, i jego rozwoju 

– dodawał Janusz Szabowski, wiceprzewodniczący Rady Krajowego Sekretariatu Łączności NSZZ Solidarność.

- Zarząd Poczty Polskiej razem z rządem chcą zwolnić tysiące pracowników. Konsekwencje złego zarządzania oraz niewłaściwej polityki zawsze ponosi pracownik. Ludzie są w tej chwili w rozpaczy, ponieważ mają na utrzymaniu rodziny i groźbę utraty miejsc pracy

– podkreślał z kolei  w Ostródzie przewodniczący warmińsko-mazurskiej Solidarności Józef Dziki.

Protest Solidarności w centrali Poczty Polskiej

Przypomnijmy, przedstawiciele związków zawodowych od kilkunastu dni okupują centralę Poczty Polskiej w Warszawie.

W swoim stanowisku przedstawiciele pocztowej Solidarności piszą:

"Skala zagrożenia jest ogromna – pracownicy stają się ofiarami niekonsekwencji i manipulacji!

Nasze kluczowe obawy obejmują: Brak transparentności w informowaniu o rzeczywistej sytuacji finansowej spółki i ukrywanie jej faktycznego stanu.

Drastyczną redukcję wynagrodzeń poprzez eliminację kluczowych składników płacowych, takich jak dodatki stażowe, premie roczne, nagrody jubileuszowe oraz pozostałych składników, które otrzymują pracownicy w ramach obecnie obowiązującego ZUZP z 2015 roku.
Bezwzględne dążenie do likwidacji tysięcy miejsc pracy – raz mówi się o 8500 zwolnieniach, raz o 9300! Ta niekonsekwencja jest jawnym dowodem chaosu i braku realnej strategii zarządzania. Zarząd PP w ramach transformacji Poczty Polskiej (poza drastyczną redukcją zatrudnienia sięgającą łącznie ponad 15% załogi) i pozbawienia tysięcy Pracowników świadczeń, które jeszcze obowiązują w obecnym ZUZP z 2015 roku, - nie przedstawił żadnych propozycji dotyczących rozwoju biznesowego Poczty Polskiej.

Zwiększanie obciążeń dla pracowników przy jednoczesnym odbieraniu im należnych świadczeń (drastyczne braki w obsadzie listonoszy, zaległości w doręczaniu korespondencji do klientów sięgające nawet kliku tygodni,, kolejki w placówkach pocztowych z powodu braku obsady w grupie asystentów).

Prowadzenie negocjacji w złej wierze i wykorzystywanie ich jako pozoru, podczas gdy rzeczywiste decyzje już zapadły. Przykładem jest ostatnie spotkanie 29 stycznia br przedstawienie nowego projektu ZUZP, następnie 30 stycznia przesłanie do strony społecznej nowego projektu regulaminu wynagradzania. A przecież Pani Wiceprezes Joanna Drozd na wcześniejszych spotkaniach wielokrotnie podkreślała, że Zarząd PP, prowadzi negocjacje w dobrej wierze!

Nie możemy dłużej akceptować tych działań! Oskarżamy Zarząd PP o celowe osłabianie".

Poczta Polska to spółka Skarbu Państwa, największy operator pocztowy na rynku krajowym. Zatrudnia ok. 55 tys. pracowników, a jej sieć obejmuje 7,6 tys. placówek, filii i agencji pocztowych w całym kraju.

CZYTAJ TAKŻE: Solidarność Pracowników Poczty Polskiej: Jeżeli Pocztę się zarżnie, ktoś inny przejmie rynek. Będzie drożej

CZYTAJ TAKŻE: "Ręce precz od układów zbiorowych pracy". Spotkanie szefowej EKZZ z Piotrem Dudą

CZYTAJ TAKŻE: Adam Borowski: Obrona Poczty jest obroną Polski!



 

Polecane