To koniec dawnej "Familiady"? Strasburger: "Nie przekreślam tego"

"Familiada" to jeden z najdłużej emitowanych teleturniejów w Polsce. Choć początkowo widzowie byli zaskoczeni, że program poprowadzi Karol Strasburger, dziś trudno sobie wyobrazić kogoś innego w tej roli. Przez lata teleturniej stał się nie tylko źródłem rodzinnej rozrywki, ale też miejscem, gdzie suchary prowadzącego stały się kultowe.
Karol Strasburger
Karol Strasburger / Screen z Facebooka

To koniec dawnej "Familiady"?

Wbrew plotkom o możliwym zdjęciu programu z anteny, "Familiada" pozostaje w ramówce TVP i właśnie przeszła modernizację. 

"Zmieniło się studio, miejsce naszych nagrań, pojawiła się publiczność. Jest mniej grających, bo będą to cztery osoby. Mamy nową tablicę - pojawiło się trochę więcej elektroniki, fajnych, nowoczesnych pomysłów" 

- zdradził Strasburger w rozmowie z mediami.

Czy zmiany przypadną widzom do gustu? To się okaże, ale prowadzący wierzy, że program wciąż będzie przyciągał fanów. 

"To wszystko, co było na planie, było kolorowe, wesołe i bardziej nowoczesne. Chcę tu podkreślić, że ja nie przekreślam tego, co było przez 30 lat, bo ta 'Familiada' była fajna i się podobała, dlatego tak długo jesteśmy"

- dodał.

Karol Strasburger zdradził też swój sekret prowadzenia teleturnieju. "Założyłem sobie, że nie będę się w ogóle przygotowywał. Na początku pisałem powitania, wymyślałem żarty. Potem pomyślałem sobie, że być może będę się powtarzał, że będzie to jakaś sztampa. Czasami dopiero wchodząc na plan, wymyślam opowieść czy jakiś żart. Wydaje mi się, że to daje poczucie świeżości" - przyznał.

Nie ma wątpliwości, że rola Strasburgera w programie jest wyjątkowa, a on sam podkreślił, że wszystko, co dzieje się na wizji, zależy wyłącznie od niego.

"Familiada" od lat cieszy się popularnością telewidzów

Teleturniej "Familiada", który po raz pierwszy pojawił się na antenie 17 września 1994 roku, niedawno obchodził swoje 30-lecie. Program oparty jest na prostym formacie - dwie drużyny rywalizują ze sobą, odpowiadając na pytania bazujące na wynikach ankiet przeprowadzonych wśród Polaków. Zadaniem uczestników jest udzielenie najbardziej popularnej odpowiedzi na pytanie, jakie zadano grupie osób. Zwycięska drużyna zdobywa nagrody pieniężne, a także ma szansę na udział w kolejnych odcinkach.


 

POLECANE
Komunikat dla mieszkańców woj. warmińsko-mazurskiego Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców woj. warmińsko-mazurskiego

W nowym rozkładzie jazdy, który zacznie obowiązywać 14 grudnia, będzie więcej regionalnych połączeń kolejowych, m.in. z Olsztyna do Działdowa i Elbląga - przekazał w sobotę Urząd Marszałkowski w Olsztynie. Na finansowanie transportu kolejowego samorząd województwa przeznacza ponad 100 mln zł rocznie.

Amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków zamierza umieścić najpoważniejsze ostrzeżenie na szczepionkach przeciwko COVID-19 Wiadomości
Amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków zamierza umieścić najpoważniejsze ostrzeżenie na szczepionkach przeciwko COVID-19

Amerykańska FDA planuje dodać ostrzeżenie w czarnej ramce (black box warning) do szczepionek przeciwko COVID-19. To najpoważniejsze ostrzeżenie agencji, stosowane przy ryzyku śmierci, poważnych reakcji czy niepełnosprawności.

„Prowadzi nas z uśmiechem w przepaść”. Ostre podsumowanie dwóch lat rządów Tuska Wiadomości
„Prowadzi nas z uśmiechem w przepaść”. Ostre podsumowanie dwóch lat rządów Tuska

W sobotę, 13 grudnia 2025 roku, mijają dokładnie dwa lata od zaprzysiężenia koalicyjnego rządu Donalda Tuska - złożonego z KO, PSL, Polski 2050 i Nowej Lewicy. Z tej okazji Sławomir Mentzen, lider Konfederacji, opublikował na X ostrą krytykę premiera i jego ekipy. „Ten rząd jest dokładnie taki, jakiego można było się spodziewać po Tusku - leniwy i pozbawiony ambicji” - napisał.

Działaczka białoruskiej opozycji: Andrzej Poczobut odmówił ułaskawienia z ostatniej chwili
Działaczka białoruskiej opozycji: Andrzej Poczobut odmówił ułaskawienia

Mieszkająca we Włoszech białoruska działaczka opozycyjna Julia Juchno poinformowała w sobotę PAP, że dziennikarz przebywający w białoruskim więzieniu Andrzej Poczobut odmówił ułaskawienia i dlatego nie znalazł się na liście osób uwolnionych przez reżim Łukaszenki.

IMGW wydał nowy komunikat. Oto co nas czeka z ostatniej chwili
IMGW wydał nowy komunikat. Oto co nas czeka

Jak informuje IMGW, północna Europa oraz Wyspy Brytyjskie pozostaną pod wpływem głębokiego niżu islandzkiego. Również północno-zachodnia Rosja będzie w obszarze niżu. Natomiast południowa, centralna części kontynentu oraz większość zachodniej Europy będą pod wpływem rozległego wyżu z centrami nad Alpami oraz Bałkanami. Polska pozostanie w obszarze przejściowym pomiędzy wyżej wspomnianym wyżem a niżem islandzkim. Będziemy w dość ciepłym powietrzu polarnym morskim.

Bundeswehra na wschodniej granicy Polski. Niemieckie media ujawniają plany z ostatniej chwili
Bundeswehra na wschodniej granicy Polski. Niemieckie media ujawniają plany

Niemieckie media informują o planowanym zaangażowaniu Bundeswehry we wzmocnienie wschodniej granicy Polski. Żołnierze mają uczestniczyć w działaniach inżynieryjnych w ramach polskiej operacji ochronnej, której celem jest zabezpieczenie granicy z Białorusią i Rosją. Misja ma rozpocząć się w kwietniu 2026 roku i potrwać kilkanaście miesięcy.

Szczęsny poza kadrą na mecz z Osasuną. Klub zdradził przyczynę Wiadomości
Szczęsny poza kadrą na mecz z Osasuną. Klub zdradził przyczynę

FC Barcelona opublikowała kadrę na sobotnie ligowe starcie z Osasuną, a w gronie powołanych nie znalazł się Wojciech Szczęsny. Absencja polskiego bramkarza od razu wzbudziła emocje wśród kibiców, ale klub szybko wyjaśnił sytuację.

Zignorował zimowe warunki w Tatrach. Skończyło się groźnym upadkiem Wiadomości
Zignorował zimowe warunki w Tatrach. Skończyło się groźnym upadkiem

Turysta, który wybrał się w Tatry bez zimowego wyposażenia, przeżył wyjątkowo groźny wypadek. Na zboczach Małego Giewontu spadł ze szlaku na odcinku „Żleb z Progiem”, pokonując w dół ponad 100 metrów. Jak poinformowało Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe, mężczyzna doznał obrażeń, ale jego stan nie okazał się tragiczny.

Ewakuacja pociągu Przemyśl–Kijów. Składem jechało blisko 500 pasażerów z ostatniej chwili
Ewakuacja pociągu Przemyśl–Kijów. Składem jechało blisko 500 pasażerów

Ok. 480 osób ewakuowano z pociągu relacji Przemyśl-Kijów po tym, jak służby dowiedziały się o potencjalnym zagrożeniu dla pasażerów. W pociągu nie znaleziono żadnych niebezpiecznych przedmiotów - podała policja, która wcześniej otrzymała zgłoszenie o możliwym podejrzanym pakunku na pokładzie.

Niemiecki przemysł z ulgami w zakresie cen energii i emisji CO2? gorące
Niemiecki przemysł z ulgami w zakresie cen energii i emisji CO2?

Jak podała na platformie X ekspert ds. Niemiec Aleksandra Fedorska powołując się na portal Table.Media, federalna minister gospodarki Katherina Reiche zapowiedziała niemieckiemu przemysłowi chemicznemu ulgi w zakresie cen energii elektrycznej i certyfikatów emisji CO₂. Niemcy chcą uzyskać zgodę Komisji Europejskiej na te rozwiązania.

REKLAMA

To koniec dawnej "Familiady"? Strasburger: "Nie przekreślam tego"

"Familiada" to jeden z najdłużej emitowanych teleturniejów w Polsce. Choć początkowo widzowie byli zaskoczeni, że program poprowadzi Karol Strasburger, dziś trudno sobie wyobrazić kogoś innego w tej roli. Przez lata teleturniej stał się nie tylko źródłem rodzinnej rozrywki, ale też miejscem, gdzie suchary prowadzącego stały się kultowe.
Karol Strasburger
Karol Strasburger / Screen z Facebooka

To koniec dawnej "Familiady"?

Wbrew plotkom o możliwym zdjęciu programu z anteny, "Familiada" pozostaje w ramówce TVP i właśnie przeszła modernizację. 

"Zmieniło się studio, miejsce naszych nagrań, pojawiła się publiczność. Jest mniej grających, bo będą to cztery osoby. Mamy nową tablicę - pojawiło się trochę więcej elektroniki, fajnych, nowoczesnych pomysłów" 

- zdradził Strasburger w rozmowie z mediami.

Czy zmiany przypadną widzom do gustu? To się okaże, ale prowadzący wierzy, że program wciąż będzie przyciągał fanów. 

"To wszystko, co było na planie, było kolorowe, wesołe i bardziej nowoczesne. Chcę tu podkreślić, że ja nie przekreślam tego, co było przez 30 lat, bo ta 'Familiada' była fajna i się podobała, dlatego tak długo jesteśmy"

- dodał.

Karol Strasburger zdradził też swój sekret prowadzenia teleturnieju. "Założyłem sobie, że nie będę się w ogóle przygotowywał. Na początku pisałem powitania, wymyślałem żarty. Potem pomyślałem sobie, że być może będę się powtarzał, że będzie to jakaś sztampa. Czasami dopiero wchodząc na plan, wymyślam opowieść czy jakiś żart. Wydaje mi się, że to daje poczucie świeżości" - przyznał.

Nie ma wątpliwości, że rola Strasburgera w programie jest wyjątkowa, a on sam podkreślił, że wszystko, co dzieje się na wizji, zależy wyłącznie od niego.

"Familiada" od lat cieszy się popularnością telewidzów

Teleturniej "Familiada", który po raz pierwszy pojawił się na antenie 17 września 1994 roku, niedawno obchodził swoje 30-lecie. Program oparty jest na prostym formacie - dwie drużyny rywalizują ze sobą, odpowiadając na pytania bazujące na wynikach ankiet przeprowadzonych wśród Polaków. Zadaniem uczestników jest udzielenie najbardziej popularnej odpowiedzi na pytanie, jakie zadano grupie osób. Zwycięska drużyna zdobywa nagrody pieniężne, a także ma szansę na udział w kolejnych odcinkach.



 

Polecane