Protest muzealników: O pracy nie rozmawia się przy kawie
Zdaniem protestujących pikieta to efekt braku chęci porozumienia zarządu województwa mazowieckiego ze związkowcami. Protestujący wskazywali, że zarząd województwa powołał specjalny organ, w ramach którego miano rozmawiać o problemach muzeów. Jednak po pierwszym spotkaniu ze związkowcami nikt z zarządu nie chciał podpisać protokołu opisującego jego przebieg. Jednocześnie zaproponowano, aby w przyszłości odbywały się jedynie nieformalne spotkania. Dla związków to nie do przyjęcia. – Nie można przy kawie rozmawiać o sprawach pracowniczych – argumentują. Podczas pikiety radny Sejmiku Województwa Mazowieckiego Jerzy Wielgus obiecał wnieść interpelację w sprawie problemów pracowników muzeów podległych Marszałkowi Województwa Mazowieckiego.
Wcześniej w piśmie z 31.05.2017 adresowanym do marszałka Adama Struzika muzealnicy wyartykułowali swoje oczekiwania i przedstawili argumenty przemawiające za potrzebą ich realizacji. Wskazali, że kryzys muzealnictwa na Mazowszu obliguje związkowców do podjęcia kolejnej próby nawiązania dialogu z władzami województwa mazowieckiego. Jako główną bolączkę wymienili bardzo niskie płace pracowników.
#REKLAMA_POZIOMA#