Zaskakujący obrót sprawy w kwestii ew. produkcji czołgów przez Volkswagen

Koncern Rheinmetall to główny producent w sektorze obronnym i jeden z największych producentów amunicji w Niemczech i na świecie. W ostatnich miesiącach firma poczyniła już znaczne inwestycje w swoją sieć produkująca amunicję. - Od 2025 roku Rheinmetall w swoich zakładach w Niemczech, Hiszpanii, RPA, Australii i na Węgrzech chce produkować aż 700 000 pocisków artyleryjskich i 10 000 ton prochu w skali roku - podała firma z siedzibą w Düsseldorfie.
Czołg Leopard 2A6 Zaskakujący obrót sprawy w kwestii ew. produkcji czołgów przez Volkswagen
Czołg Leopard 2A6 / Wikipedia CC BY 2,0 synaxonag

Sprzedaż produktów Rheinmetall w 2024 roku znacznie wzrosła o 36 procent do poziomu 9 751 mln euro. Rheinmetall prognozuje dalszy wzrost sprzedaży i zysków w bieżącym roku obrotowym 2025 rzędu 25 do 30 procent. Wszystko zależy jednak od tego, czy do portfela zamówień tego koncernu będą trafiać nadal największe zamówienia, nawet, wtedy gdy wojna na Ukrainie wkroczy w zimną fazę.

 

Rheinmetall w zakładzie Volkswagena

Na zamkniętych obradach komisji gospodarczej landtagu Dolnej Saksonii w piątek 14 marca miało dojść do rozmowy z przedstawicielami koncernu Volkswagena (VW), który ma siedzibę we Wolfsburgu w landzie Dolna Saksonia. Dokładnych relacji z obrad nie ma, ale do mediów trafił przeciek, że mowa była o zakładzie VW w Osnabrück i produkcji broni.

Prawie że w tym samym czasie Prezes Rheinmetall, Armin Papperger, określił fabrykę VW w Osnabrück jako dobrze przystosowaną do produkcji uzbrojenia. Wcześniej prezes VW, Oliver Blume zaznaczył, że jest otwarty na oddanie tej fabryki do takiego użytku.

Niemieckie media zwracają uwagę na to, że obie firmy już od pewnego czasu dobrze ze sobą współpracują i prowadzą rozmowy – również dlatego, że Rheinmetall i VW współpracują przy budowie ciężarówek. Zdaniem Pappbegera przebudowa zakładu wiąże się jednak z wysokimi kosztami. Takie inwestycje byłyby realizowane tylko wtedy, gdyby rząd federalny zabezpieczyłby takie wydatki lub zamówił więcej uzbrojenia. W tym kontekście szef Rheinmetall mówił o dziesięcioletnich umowach ramowych, które gwarantują określoną liczbę zamówionych pojazdów.

 

Presja na niemiecki rząd?

Parę dni po tym, jak opinia publiczna dowiedziała się o ewentualnej produkcji sprzętu zbrojeniowego w zakładzie Volkswagena, który walczy obecnie z kryzysem w branży automotive, pojawiły się pierwsze wątpliwości. W feralnej komisji zasiada poseł do parlamentu kraju związkowego z Osnabrück Frank Henning (SPD). Jego zdaniem mamy do czynienia z plotką:

- VW nie będzie produkować żadnych czołgów ani broni. W związku z tym VW nie będzie produkował żadnej technologii wojennej w zakładzie w Osnabrück. Nie ma żadnych rozmów między Rheinmetall a VW w tej sprawie

- cytuje Henninga publiczna stacja telewizyjno-radiowa Norddeutscher Rundfunk (NDR).

Nowy niemiecki rząd ma zamiar zaciągnąć gigantyczny dług w formie funduszy specjalnych. Na obronność ma powstać fundusz rzędu 400 miliardów euro. Rheinmetall może więc swobodnie zapukać do niemieckiego MON i zostanie wysłuchany. Jeśli doda do tego mglistą ofertę, że miliardowe zamówienia pomaga także niemieckiemu przemysłowi samochodowemu, może liczyć na znacznie więcej.

[Aleksandra Fedorska jest dziennikarką polskich i niemieckich mediów]


 

POLECANE
Nie tym razem. Daniel Nawrocki odpowiada na atak Czuchnowskiego z ostatniej chwili
"Nie tym razem". Daniel Nawrocki odpowiada na atak Czuchnowskiego

"Pytania Pana Czuchnowskiego to nie dziennikarstwo to zwykłe hejterstwo, które ma być użyte jako paliwo w politycznym sporze" – pisze na platformie X syn Karola Nawrockiego, Daniel Nawrocki, odnosząc się do publikacji redaktora "Gazety Wyborczej" Wojciecha Czuchnowskiego.

Światowej sławy znalezisko Polaków. Ekspert zdradził, jak smakuje skarb gorące
Światowej sławy znalezisko Polaków. Ekspert zdradził, jak smakuje skarb

Polscy nurkowie dokonali niesamowitego odkrycia. Odnaleźli wrak zatopionego statku. Do odkrycia doszło w lipcu zeszłego roku, ale dopiero teraz doszło do analizy drogocennej zawartości znaleziska – 170-letniego szampana, specjalnie wyprodukowanego na dwór rosyjskiego cara Aleksandra II.

George Simion mocno o Donaldzie Tusku: Być może chce, aby jego kandydat przegrał Wiadomości
George Simion mocno o Donaldzie Tusku: Być może chce, aby jego kandydat przegrał

- Być może chce, by jego kandydat przegrał - powiedział George Simion na antenie TV Republika, komentując wpis premiera Donalda Tuska o "prorosyjskości" rumuńskiego polityka.

Nie żyje polski mistrz świata Wiadomości
Nie żyje polski mistrz świata

Media obiegła smutna wiadomość. Nie żyje wybitny pilot szybowcowy, wielokrotny mistrz świata w tej dziedzinie.

Polska z kontraktem na satelity. Kosiniak-Kamysz: Uzyskamy niezależność z ostatniej chwili
Polska z kontraktem na satelity. Kosiniak-Kamysz: Uzyskamy niezależność

Agencja Uzbrojenia podpisała w środę umowę na dostawę dla Wojska Polskiego systemu 3 satelitów rozpoznawczych na kwotę 860 mln zł. Szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz podkreślił, że dzięki Satelitarnemu Systemowi Obserwacji Ziemi Polska uzyskuje niezależność w zakresie obrazowania satelitarnego.

Nie udało się. Smutny komunikat warszawskiego zoo z ostatniej chwili
"Nie udało się". Smutny komunikat warszawskiego zoo

Warszawskie zoo chętnie dzieli się informacjami o swoich podopiecznych, licząc, że zainteresuje ich losem jak największą rzeszę ludzi, którym na sercu leży ich dobro. Ostatnio opublikowało bardzo smutną wiadomość.

Nie miała prawa. Jest decyzja TSUE ws. Ursuli von der Leyen pilne
"Nie miała prawa". Jest decyzja TSUE ws. Ursuli von der Leyen

TSUE zdecydował ws. decyzji KE o utajnieniu wiadomości SMS, w których Ursula von der Leyen wymieniała z prezesem Pfizera ws. kontraktu na szczepionki.

Benzyna po 11 złotych. UE szykuje potężne uderzenie w kieszenie Polaków z ostatniej chwili
Benzyna po 11 złotych. UE szykuje potężne uderzenie w kieszenie Polaków

Gigantyczny wzrost cen paliw, ogrzewania i gazu. Nowy system handlu uprawnieniami do emisji CO2 ETS-2 już w drodze – regulacje mają zacząć obowiązywać od 2027 roku i potężnie uderzą w kieszenie Polaków.

Co ta oszołomka gadała. Burza w sieci po programie TVN gorące
"Co ta oszołomka gadała". Burza w sieci po programie TVN

Po jednym z ostatnich odcinków popularnej telewizji śniadaniowej stacji TVN – "Dzień dobry TVN" – w sieci zawrzało.

Niepokojące informacje z granicy.  Komunikat Straży Granicznej z ostatniej chwili
Niepokojące informacje z granicy. Komunikat Straży Granicznej

Straż Graniczna regularnie publikuje raporty dotyczące wydarzeń na granicy polsko-białoruskiej, która znajduje się pod naciskiem ataku hybrydowego.

REKLAMA

Zaskakujący obrót sprawy w kwestii ew. produkcji czołgów przez Volkswagen

Koncern Rheinmetall to główny producent w sektorze obronnym i jeden z największych producentów amunicji w Niemczech i na świecie. W ostatnich miesiącach firma poczyniła już znaczne inwestycje w swoją sieć produkująca amunicję. - Od 2025 roku Rheinmetall w swoich zakładach w Niemczech, Hiszpanii, RPA, Australii i na Węgrzech chce produkować aż 700 000 pocisków artyleryjskich i 10 000 ton prochu w skali roku - podała firma z siedzibą w Düsseldorfie.
Czołg Leopard 2A6 Zaskakujący obrót sprawy w kwestii ew. produkcji czołgów przez Volkswagen
Czołg Leopard 2A6 / Wikipedia CC BY 2,0 synaxonag

Sprzedaż produktów Rheinmetall w 2024 roku znacznie wzrosła o 36 procent do poziomu 9 751 mln euro. Rheinmetall prognozuje dalszy wzrost sprzedaży i zysków w bieżącym roku obrotowym 2025 rzędu 25 do 30 procent. Wszystko zależy jednak od tego, czy do portfela zamówień tego koncernu będą trafiać nadal największe zamówienia, nawet, wtedy gdy wojna na Ukrainie wkroczy w zimną fazę.

 

Rheinmetall w zakładzie Volkswagena

Na zamkniętych obradach komisji gospodarczej landtagu Dolnej Saksonii w piątek 14 marca miało dojść do rozmowy z przedstawicielami koncernu Volkswagena (VW), który ma siedzibę we Wolfsburgu w landzie Dolna Saksonia. Dokładnych relacji z obrad nie ma, ale do mediów trafił przeciek, że mowa była o zakładzie VW w Osnabrück i produkcji broni.

Prawie że w tym samym czasie Prezes Rheinmetall, Armin Papperger, określił fabrykę VW w Osnabrück jako dobrze przystosowaną do produkcji uzbrojenia. Wcześniej prezes VW, Oliver Blume zaznaczył, że jest otwarty na oddanie tej fabryki do takiego użytku.

Niemieckie media zwracają uwagę na to, że obie firmy już od pewnego czasu dobrze ze sobą współpracują i prowadzą rozmowy – również dlatego, że Rheinmetall i VW współpracują przy budowie ciężarówek. Zdaniem Pappbegera przebudowa zakładu wiąże się jednak z wysokimi kosztami. Takie inwestycje byłyby realizowane tylko wtedy, gdyby rząd federalny zabezpieczyłby takie wydatki lub zamówił więcej uzbrojenia. W tym kontekście szef Rheinmetall mówił o dziesięcioletnich umowach ramowych, które gwarantują określoną liczbę zamówionych pojazdów.

 

Presja na niemiecki rząd?

Parę dni po tym, jak opinia publiczna dowiedziała się o ewentualnej produkcji sprzętu zbrojeniowego w zakładzie Volkswagena, który walczy obecnie z kryzysem w branży automotive, pojawiły się pierwsze wątpliwości. W feralnej komisji zasiada poseł do parlamentu kraju związkowego z Osnabrück Frank Henning (SPD). Jego zdaniem mamy do czynienia z plotką:

- VW nie będzie produkować żadnych czołgów ani broni. W związku z tym VW nie będzie produkował żadnej technologii wojennej w zakładzie w Osnabrück. Nie ma żadnych rozmów między Rheinmetall a VW w tej sprawie

- cytuje Henninga publiczna stacja telewizyjno-radiowa Norddeutscher Rundfunk (NDR).

Nowy niemiecki rząd ma zamiar zaciągnąć gigantyczny dług w formie funduszy specjalnych. Na obronność ma powstać fundusz rzędu 400 miliardów euro. Rheinmetall może więc swobodnie zapukać do niemieckiego MON i zostanie wysłuchany. Jeśli doda do tego mglistą ofertę, że miliardowe zamówienia pomaga także niemieckiemu przemysłowi samochodowemu, może liczyć na znacznie więcej.

[Aleksandra Fedorska jest dziennikarką polskich i niemieckich mediów]



 

Polecane
Emerytury
Stażowe