Polityka rasowa ciągnie armię RPA w dół

Badania przeprowadzone przez Południowoafrykański Instytut Stosunków Rasowych ujawniły, że istnieje ogromna liczba wakatów w wojskowych służbach obrony lądowej i powietrznej, w służbach medycznych i wywiadu obronnego RPA. Jest to pokłosie planów armii dotyczących równości zatrudnienia.
Siły Powietrzne RPA
Siły Powietrzne RPA / x.com Forever Yena News

Najnowsze badania przeprowadzone przez Południowoafrykański Instytut Stosunków Rasowych (SAIRR) pokazują, że zaplanowane przez armię na ten rok cele dotyczące równości zatrudnienia się zmieniają. Pierwotnie siły zbrojne planowały przeznaczyć 72 proc. miejsc dla czarnoskórych mieszkańców RPA, ale obecnie obniżono ten pułap do 65 proc. 

Podobne ograniczenia dotyczą osób kolorowych - z 13 proc. do 10 proc. Bez zmian pozostanie poziom zatrudnienie Hindusów, wynoszący 1 proc. Wzrośnie jedynie rekrutacja białych, z planowanych 14 proc. do 24 proc.

W armii brakuje białych

Siły obronne RPA przyznały, że brakuje im białego personelu, ale zaprzeczyły, że rekrutacja opiera się na kwotach rasowych, poinformował południowoafrykański portal Defenceweb.

Badania przeprowadzone przez SAIRR ujawniły, że istnieje ogromna liczba wakatów w wojskowych służbach obrony lądowej i powietrznej, w służbach medycznych i wywiadu obronnego. Według Południowoafrykańskich Sił Zbrojnych (SANDF) w armii służy obecnie 57 141 czarnych, 10 991 białych, 10 099 kolorowych i 916 Hindusów.

Badacz SAIRR, Kerwin Lebone, powiedział, cytowany przez dziennik „The Times” z Johannesburga, że organizacja wielokrotnie prosiła SANDF o wyjaśnienie planów rekrutacyjnych, ale nie otrzymała odpowiedzi.

Polityka rasowa ciągnie armię RPA w dół

„Uważamy, że w siłach obronnych nie ma wystarczającej liczby wykwalifikowanych ludzi. To nie jest tajemnica, że sprzęt leży dookoła, ponieważ nikt nie potrafi go obsługiwać. Spójrz na siły powietrzne i ich uziemione myśliwce, które nie mogą latać, ponieważ prawie nie ma pilotów”.

- powiedział Pikkie Greeff, sekretarz krajowy związku zawodowego sił zbrojnych (Sandu) i przyznał, że wojsko znalazło się w trudnej sytuacji, ponieważ „zwolniło zbyt wiele grup rasowych, które teraz chce powiększyć”.

Rzecznik Departamentu Obrony Siphiwe Dlamini przyznał, że w armii brakuje pełnoetatowych białych pracowników, ale zaprzeczył, że istnieją plany zmiany kwot rasowych.


 

POLECANE
Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia

Wrocław zapowiada jedną z najważniejszych inwestycji komunikacyjnych na zachodzie miasta. Węzeł „Kwiska” – dziś mocno obciążony ruchem i mało intuicyjny dla pasażerów – ma przejść metamorfozę porównywaną do tej na Placu Grunwaldzkim. Zmiany obejmą tramwaje, autobusy, rowerzystów i pieszych, a nowy układ przesiadkowy ma stać się jednym z najwygodniejszych w mieście.

Groźny wypadek z udziałem ambulansu. Cztery osoby w szpitalu Wiadomości
Groźny wypadek z udziałem ambulansu. Cztery osoby w szpitalu

Cztery osoby zostały poszkodowane po zderzeniu karetki pogotowia z samochodem osobowym w Ostrowcu Świętokrzyskim. Do wypadku doszło w poniedziałek około godziny 16:00 na skrzyżowaniu ulic Żeromskiego i Zagłoby. Ambulans przewrócił się na bok, a ratownicy oraz pasażerka drugiego pojazdu trafili do szpitala.

Gwiazda Barcelony wraca na boisko Wiadomości
Gwiazda Barcelony wraca na boisko

Niemiecki bramkarz Marc-Andre ter Stegen wrócił do treningów z piłkarską drużyną Barcelony cztery miesiące po operacji kręgosłupa. Według hiszpańskich mediów nie oznacza to jeszcze, że może być brany pod uwagę przez trenera Hansiego Flicka.

Polska była dla Żydów bezpieczną przystanią. Sprawcą Zagłady byli Niemcy tylko u nas
Polska była dla Żydów bezpieczną przystanią. Sprawcą Zagłady byli Niemcy

Oczywiste jest, że Instytut Jad Waszem (i nie tylko on) powinien wyraźnie podkreślać - zawsze i wszędzie - że to Niemcy na terenie okupowanej Polski wprowadzali rasistowskie, niemieckie prawo, jednocześnie dokonując ludobójstwa w imieniu państwa niemieckiego.

Fiasko spotkania Nawrocki-Orban. Zbigniew Bogucki tłumaczy z ostatniej chwili
Fiasko spotkania Nawrocki-Orban. Zbigniew Bogucki tłumaczy

W rozmowie z Polsat News szef Kancelarii Prezydenta RP Zbigniew Bogucki wytłumaczył powody odwołania spotkania Karola Nawrockiego z premierem Węgier Viktorem Orbanem.

Kryzys w niemieckich szkołach. Nauczyciele biją na alarm z ostatniej chwili
Kryzys w niemieckich szkołach. Nauczyciele biją na alarm

W Hesji narasta niepokój wśród nauczycieli szkół podstawowych. Prawie 1100 z nich podpisało obszerną rezolucję, w której opisują pogarszające się umiejętności uczniów oraz trudne warunki pracy. Dokument trafił już do heskiego ministerstwa edukacji.

Piłkarz Ekstraklasy aresztowany w związku z zarzutem gwałtu z ostatniej chwili
Piłkarz Ekstraklasy aresztowany w związku z zarzutem gwałtu

Piłkarz Radomiaka Ibrahima C. został w poniedziałek aresztowany na trzy miesiące w związku z przedstawionym mu zarzutem zgwałcenia mieszkanki Radomia – potwierdziła PAP rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Radomiu Aneta Góźdź.

Warszawiacy zaniepokojeni kolorem potoku. Służby wyjaśniają Wiadomości
Warszawiacy zaniepokojeni kolorem potoku. Służby wyjaśniają

Jaskrawozielona woda, którą od wczoraj można było zauważyć w Potoku Służewieckim, ponownie zaniepokoiła mieszkańców Służewa. Nietypowe zabarwienie było widoczne najpierw wzdłuż Doliny Służewieckiej, przy ulicy Puławskiej, a dziś najbardziej rzucało się w oczy dopiero poniżej bobrzej tamy przy ulicy Anody.

Ta ustawa tworzy realne zagrożenia. Nowe weto prezydenta Nawrockiego z ostatniej chwili
"Ta ustawa tworzy realne zagrożenia". Nowe weto prezydenta Nawrockiego

Rzecznik prezydenta RP Rafał Leśkiewicz poinformował na platformie X, że Karol Nawrocki podjął decyzję o zawetowaniu ustawy o rynku kryptoaktywów. "Prezydent Karol Nawrocki korzysta z konstytucyjnej prerogatywy weta tylko wtedy, kiedy przepisy zagrażają wolnościom Polaków, ich majątkowi i stabilności państwa. A ta ustawa takie realne zagrożenia tworzy" – podkreślił Leśkiewicz.

Burza po występie Kultu. Kazik wyjaśnia i ogłasza trudną decyzję z ostatniej chwili
Burza po występie Kultu. Kazik wyjaśnia i ogłasza trudną decyzję

Podczas koncertu Kultu w Zielonej Górze widzowie zwrócili uwagę, że lider grupy wygląda na bardzo zmęczonego i ich zdaniem występ powinien zostać przerwany. Nagrania i relacje szybko trafiły do sieci i wywołały dyskusję.

REKLAMA

Polityka rasowa ciągnie armię RPA w dół

Badania przeprowadzone przez Południowoafrykański Instytut Stosunków Rasowych ujawniły, że istnieje ogromna liczba wakatów w wojskowych służbach obrony lądowej i powietrznej, w służbach medycznych i wywiadu obronnego RPA. Jest to pokłosie planów armii dotyczących równości zatrudnienia.
Siły Powietrzne RPA
Siły Powietrzne RPA / x.com Forever Yena News

Najnowsze badania przeprowadzone przez Południowoafrykański Instytut Stosunków Rasowych (SAIRR) pokazują, że zaplanowane przez armię na ten rok cele dotyczące równości zatrudnienia się zmieniają. Pierwotnie siły zbrojne planowały przeznaczyć 72 proc. miejsc dla czarnoskórych mieszkańców RPA, ale obecnie obniżono ten pułap do 65 proc. 

Podobne ograniczenia dotyczą osób kolorowych - z 13 proc. do 10 proc. Bez zmian pozostanie poziom zatrudnienie Hindusów, wynoszący 1 proc. Wzrośnie jedynie rekrutacja białych, z planowanych 14 proc. do 24 proc.

W armii brakuje białych

Siły obronne RPA przyznały, że brakuje im białego personelu, ale zaprzeczyły, że rekrutacja opiera się na kwotach rasowych, poinformował południowoafrykański portal Defenceweb.

Badania przeprowadzone przez SAIRR ujawniły, że istnieje ogromna liczba wakatów w wojskowych służbach obrony lądowej i powietrznej, w służbach medycznych i wywiadu obronnego. Według Południowoafrykańskich Sił Zbrojnych (SANDF) w armii służy obecnie 57 141 czarnych, 10 991 białych, 10 099 kolorowych i 916 Hindusów.

Badacz SAIRR, Kerwin Lebone, powiedział, cytowany przez dziennik „The Times” z Johannesburga, że organizacja wielokrotnie prosiła SANDF o wyjaśnienie planów rekrutacyjnych, ale nie otrzymała odpowiedzi.

Polityka rasowa ciągnie armię RPA w dół

„Uważamy, że w siłach obronnych nie ma wystarczającej liczby wykwalifikowanych ludzi. To nie jest tajemnica, że sprzęt leży dookoła, ponieważ nikt nie potrafi go obsługiwać. Spójrz na siły powietrzne i ich uziemione myśliwce, które nie mogą latać, ponieważ prawie nie ma pilotów”.

- powiedział Pikkie Greeff, sekretarz krajowy związku zawodowego sił zbrojnych (Sandu) i przyznał, że wojsko znalazło się w trudnej sytuacji, ponieważ „zwolniło zbyt wiele grup rasowych, które teraz chce powiększyć”.

Rzecznik Departamentu Obrony Siphiwe Dlamini przyznał, że w armii brakuje pełnoetatowych białych pracowników, ale zaprzeczył, że istnieją plany zmiany kwot rasowych.



 

Polecane