Tak Aleksandra Fedorska zmusiła niemiecką policję do przyznania się do przekraczania polskiej granicy

W dniu 8 marca w polskim miasteczku w Słubicach zorganizowano demonstrację przeciw porzucaniu Polsce imigrantów z Niemiec. Praktyka strony niemieckiej ujrzała światło dzienne blisko rok temu, gdy portal Tysol.pl cytował podawane przez niemiecką stronę liczby dotyczące wydalonych migrantów, które już w pierwszych miesiącach 2024 roku przekroczyły liczbę 3500 osób.
Radiowóz niemieckiej Bundespolizei Tak Aleksandra Fedorska zmusiła niemiecką policję do przyznania się do przekraczania polskiej granicy
Radiowóz niemieckiej Bundespolizei / Wikipedia CC BY-SA 3,0 Matti Blume

Niemcy oraz wiceminister MSWiA Maciej Duszczyk jeszcze w czerwcu przyznawali, że na koniec maja zeszłego roku dynamika procederu jeszcze przybrała na sile i do Polski wydalono ponad 4400 osób. Ta specyficzna forma wydaleń z Niemiec jest ściśle związana z kontrolami granicy z Polską, które Niemcy wprowadziły jesienią 2023 roku. To umożliwia Niemcom legitymowanie osób przebywających w regionie geograficznie zbliżonym do granicy z Polską na 30 kilometrów. Jeśli legitymowane osoby przez niemiecką policję nie wykażą się aktualną wizą lub innym dokumentem upoważniającym ich do przebywania w Niemczech, są oni klasyfikowani jako nielegalni migranci i wydalani do Polski. Władze naszego kraju już w maju zeszłego roku zaczęły przejmować niemiecką wykładnię w tej sprawie, która uważa, że te osoby nie przekroczyły granicy państwa niemieckiego, bo granica jest poszerzona o liczący dziesiątki kilometrów pas graniczny. Tym samym nowa terminologia polsko-niemiecka stosuje tu określenie „zawrócenia z granicy”.

Polska opinia publiczna od zeszłego roku dowiedziała się jednak nie tylko o tysiącach wydalonych do Polski z Niemiec osobach, ale także o tym, że niemiecka policja potrafi wjechać na teren Polski i odstawić migrantów. Od niedawna to zadanie przejęła polska Straż Graniczna, która została nagrana przy odbiorze osoby po stronie niemieckiej i dostarczeniu jej następnie na teren Polski.

 

"Nie doszło do przekroczenia granicy"

Gdy w godzinach południowych w Słubicach zaczynał się protest, nagle pojawiła się tam także niemiecka policja. Przyjechała radiowozem z 4, 5 policjantami. Policjanci zaparkowali radiowóz przed protestującymi na terenie należącym do Rzeczpospolitej. Protestujący i polska telewizja państwowa TVP odnieśli wrażenie, że to Niemcy i polska policja razem zabezpieczają protest. TVP podała tę informację nawet w swojej relacji telewizyjnej. Niemiecka policja odjechała przed zakończeniem się protestu. Są świadkowie, którzy uważają, że Niemcy byli obecni 10 minut, a inni, że było to około 30 minut.

Jeszcze tego samego dnia skierowałam zapytanie do niemieckiej policji w Brandenburgii następującej treści:

Posiadamy zdjęcia i filmy uczestników dzisiejszej demonstracji w Słubicach, pokazujące niemieckie radiowozy i niemieckich policjantów w Słubicach.

Ilu niemieckich policjantów i niemieckich radiowozów było dziś w Słubicach?

Jak wytłumaczyć obecność i aktywność niemieckich sił wykonawczych na terytorium Polski? Proszę podać szczegółowe informacje na temat konkretnych przepisów, które umożliwiły dzisiejsze wdrożenie.

Na co policja niemiecka z Brandenburgii odpowiedziała 10 marca:

Szanowna Pani Fedorska,

Bardzo dziękuję za zapytanie.

Pragnę poinformować, że w sobotę 08.03.2025 r. nie doszło do przekroczenia granicy na terytorium Polski przez policję kraju związkowego Brandenburgia.

Pozdrawiam
rzecznik

Aleksandra Fedorska odpisała jeszcze 10 marca, po godzinie 14.00:

Dzień dobry

Jak zatem wykonano zdjęcia, które wykonano 8 marca o godzinie 11:50 w Słubicach? To niemiecki policjant i niemiecki radiowóz. W załączeniu zdjęcie.

Z poważaniem
A. FEDORSKA

 

A jednak byli

Kolejna wymiana mailowa skierowana została do policji federalnej, która w Niemczech pełni obowiązki straży granicznej. Na e-mail z dnia 10 marca strona niemiecka nie odpowiedziała, dlatego ponowiła zapytanie:

Dzień dobry

Na jakiej podstawie prawnej policja niemiecka może wykonywać czynności policyjne na obcym terytorium? Materiał filmowy z kilku polskich stacji telewizyjnych i protestujących pokazuje kilkakrotnie dłuższy okres obecności niemieckiej policji i wyraźnej pracy policji. Na przykład niemiecka policja wskazuje, aby nie wchodzili na ulicę. Niemiecka policjantka została sfilmowana podczas tej akcji. Polska telewizja państwowa podała informację, że niemiecka policja ochrania protestów.

Będę do Państwa pisała każdego dnia, dopóki nie odpowiecie mi konkretnie i zgodnie z prawdą na podstawie ustawy o informacji prasowej.

Z poważaniem
Fedorska

Nie mogąc się doczekać odpowiedzi, w dniu 19 napisałam na X:

Koledzy dziennikarze! 

Prosze kierujcie zapytania do niemieckiej  policji federalnej o podstawę prawną jej dzialań 8 marca w Słubicach. Pytając powołujcie się na  art. 4 ust. 1  ustawy prasowej :  Władze są zobowiązane do udzielania przedstawicielom prasy informacji niezbędnych do wypełniania ich obowiązków publicznych.

Bundespolizei nie odpowiada na moje zapytania w sprawie granicy polsko-niemieckiej. To zachowanie jest niezgodne z prawem.

Po upływie niecałych dwóch godzin niemiecka policja federalna odpowiedziała:

Szanowna Pani Fedorska,

Dziękujemy za zapytanie i zainteresowanie Policją Federalną.
Personel pomocniczy z Komendy Federalnej Policji we Frankfurcie nad Odrą był w Słubicach przez około dziesięć minut w dniu 8 marca 2025 r. przed rozpoczęciem spotkania, wyłącznie w celu nawiązania kontaktu z sąsiednią polską policją.

Z poważaniem

Rzeczniczka

Informacja niemieckiej policji jest jednak niepełna, bo brakuje w niej podstaw prawnych, na co zwróciłam uwagę w następnym zapytaniu.

Odpowiedź policji federalnej nastąpiła wtedy bardzo szybko po godzinie 16:00 w dniu 19 marca.

Szanowna Pani Fedorska,

Podstawą prawną jest Umowa z dnia 15 maja 2014 r. o współpracy między policją, organami straży granicznej i celnymi. Reguluje ona m.in. wzajemną wymianę informacji między zaangażowanymi organami oraz wspólne operacje policyjne, takie jak wspólne patrole.

Więcej informacji można znaleźć na stronie internetowej Federalnego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Wspólnot pod adresem: https://www.bmi.bund.de/DE/themen/sicherheit/nationale-und-internationale-zusammenarbeit/grenzueberschreitende-polizeiliche-zusammenarbeit/grenzueberschreitende-polizeiliche-zusammenarbeit-node.html.

Pozdrawiam
rzecznik

Bardzo dokładna analiza prawna tej umowy z dnia 15 maja 2014 skłania do stwierdzenia, że ten dokument nie uprawnia niemieckiej Bundespolizei do czynności na terenie Polski. Artykuł 5 tej umowy określa jako podstawę prawną każdej czynności wniosek drugiej strony. To znaczy, że niemieckim policjantom wolno działać na terenie Polski, tylko jeśli zostaną o to pisemnie poproszeni przez organ polski.

W dniu 22 marca doszło do kolejnego protestu przeciw porzucaniu Polsce imigrantów z Niemiec do Polski w Zgorzelcu. Na proteście nie widać było niemieckich policjantów ani niemieckich radiowozów.

[Aleksandra Fedorska jest dziennikarką polskich i niemieckich mediów]


 

POLECANE
Paulina Matysiak nie widzi podstaw do ponownego przeliczenia głosów polityka
Paulina Matysiak nie widzi podstaw do ponownego przeliczenia głosów

Paulina Matysiak na antenie Radia ZET wyznała, że nie widzi podstaw do ponownego przeliczenia głosów oddanych w wyborach prezydenckich.

Nowe zasady na włoskiej wyspie. Władze podjęły radykalny krok Wiadomości
Nowe zasady na włoskiej wyspie. Władze podjęły radykalny krok

Władze włoskiej wyspy Capri wprowadziły zakaz nagabywania turystów. Decyzję ogłosił burmistrz Paolo Falco, podpisując rozporządzenie, które ma na celu ograniczenie natarczywego promowania usług w przestrzeni publicznej.

Karol Nawrocki podziękował za modlitwę w intencji jego zwycięstwa w wyborach prezydenckich z ostatniej chwili
Karol Nawrocki podziękował za modlitwę w intencji jego zwycięstwa w wyborach prezydenckich

Prezydent elekt Karol Nawrocki w niedzielę podziękował za modlitewne wparcie w intencji jego zwycięstwa w wyborach prezydenckich. Dodał, że podczas Uroczystości Najświętszej Trójcy "skupiamy nasze myśli na gorliwej modlitwie".

Ukraińcy zaatakowali w Królewcu z ostatniej chwili
Ukraińcy zaatakowali w Królewcu

Wywiad wojskowy Ukrainy (HUR) dokonał w sobotę udanego aktu sabotażu w stacji elektroenergetycznej w rosyjskim Królewcu - poinformował w niedzielę portal Ukrainska Prawda. Zgodnie z komunikatem w wyniku tej operacji całkowicie wstrzymano dostawy prądu.

Niebawem rusza ewakuacja Polaków z Izraela. Za transport zapłacą... z własnej kieszeni z ostatniej chwili
Niebawem rusza ewakuacja Polaków z Izraela. Za transport zapłacą... z własnej kieszeni

Polacy przebywający się w Izraelu – kraju niebezpiecznym ze względu na otwarty konflikt wojskowy z Iranem – mogą już szykować się na powrót do kraju. Ewakuacja ponad 200 osób zarejestrowanych w systemie Odyseusz ma ruszyć w poniedziałek lub wtorek. Niestety, na tym koniec dobrych wiadomości. 

Magdalena Środa: Straszny kraj, straszni ludzie, straszny prezydent z ostatniej chwili
Magdalena Środa: "Straszny kraj, straszni ludzie, straszny prezydent"

Prof. Magdalena Środa opowiada o Polsce w rozmowie z zagranicznymi mediami: "Straszny kraj, straszni ludzie, straszny prezydent". Sama to przyznała w jednym z wywiadów, udzielonych po wyborach prezydenckich.  

Iran trafił w strategiczne obiekty Izraela z ostatniej chwili
Iran trafił w strategiczne obiekty Izraela

Ropociągi i linie przesyłowe między poszczególnymi blokami rafinerii ropy naftowej w Hajfie zostały uszkodzone na skutek irańskich ataków rakietowych – poinformował izraelski operator w komunikacie przesłanym giełdzie w Tel Awiwie.

Katastrofa samolotu w Indiach. Wskazano możliwe przyczyny wypadku z ostatniej chwili
Katastrofa samolotu w Indiach. Wskazano możliwe przyczyny wypadku

– To mógł być prosty błąd drugiego pilota – komentuje kapitan Steve, pilot linii lotniczych i popularnego komentator katastrof lotniczych w serwisie YouTube, komentując katastrofę lotniczą, do jakiej doszło w Indiach.

Donald Tusk pokazał wykres wzrostu PKB za czasów PiS i chwali się jak swoim z ostatniej chwili
Donald Tusk pokazał wykres wzrostu PKB za czasów PiS i chwali się jak swoim

Dość popularny w sieci jest wykres wzrostu polskiego PKB w porównaniu do wzrostu PKB Japonii i Iranu. Tym razem odniósł się do niego Donald Tusk.

Komunikat dla mieszkańców i turystów woj. zachodniopomorskiego Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców i turystów woj. zachodniopomorskiego

28 czerwca ruszy tramwaj wodny na stałej trasie między Szczecinem, Nowym Warpnem a Świnoujściem. Ma to być atrakcja zarówno dla turystów, jak i mieszkańców regionu. Znane są już ceny podróży tramwajem. 

REKLAMA

Tak Aleksandra Fedorska zmusiła niemiecką policję do przyznania się do przekraczania polskiej granicy

W dniu 8 marca w polskim miasteczku w Słubicach zorganizowano demonstrację przeciw porzucaniu Polsce imigrantów z Niemiec. Praktyka strony niemieckiej ujrzała światło dzienne blisko rok temu, gdy portal Tysol.pl cytował podawane przez niemiecką stronę liczby dotyczące wydalonych migrantów, które już w pierwszych miesiącach 2024 roku przekroczyły liczbę 3500 osób.
Radiowóz niemieckiej Bundespolizei Tak Aleksandra Fedorska zmusiła niemiecką policję do przyznania się do przekraczania polskiej granicy
Radiowóz niemieckiej Bundespolizei / Wikipedia CC BY-SA 3,0 Matti Blume

Niemcy oraz wiceminister MSWiA Maciej Duszczyk jeszcze w czerwcu przyznawali, że na koniec maja zeszłego roku dynamika procederu jeszcze przybrała na sile i do Polski wydalono ponad 4400 osób. Ta specyficzna forma wydaleń z Niemiec jest ściśle związana z kontrolami granicy z Polską, które Niemcy wprowadziły jesienią 2023 roku. To umożliwia Niemcom legitymowanie osób przebywających w regionie geograficznie zbliżonym do granicy z Polską na 30 kilometrów. Jeśli legitymowane osoby przez niemiecką policję nie wykażą się aktualną wizą lub innym dokumentem upoważniającym ich do przebywania w Niemczech, są oni klasyfikowani jako nielegalni migranci i wydalani do Polski. Władze naszego kraju już w maju zeszłego roku zaczęły przejmować niemiecką wykładnię w tej sprawie, która uważa, że te osoby nie przekroczyły granicy państwa niemieckiego, bo granica jest poszerzona o liczący dziesiątki kilometrów pas graniczny. Tym samym nowa terminologia polsko-niemiecka stosuje tu określenie „zawrócenia z granicy”.

Polska opinia publiczna od zeszłego roku dowiedziała się jednak nie tylko o tysiącach wydalonych do Polski z Niemiec osobach, ale także o tym, że niemiecka policja potrafi wjechać na teren Polski i odstawić migrantów. Od niedawna to zadanie przejęła polska Straż Graniczna, która została nagrana przy odbiorze osoby po stronie niemieckiej i dostarczeniu jej następnie na teren Polski.

 

"Nie doszło do przekroczenia granicy"

Gdy w godzinach południowych w Słubicach zaczynał się protest, nagle pojawiła się tam także niemiecka policja. Przyjechała radiowozem z 4, 5 policjantami. Policjanci zaparkowali radiowóz przed protestującymi na terenie należącym do Rzeczpospolitej. Protestujący i polska telewizja państwowa TVP odnieśli wrażenie, że to Niemcy i polska policja razem zabezpieczają protest. TVP podała tę informację nawet w swojej relacji telewizyjnej. Niemiecka policja odjechała przed zakończeniem się protestu. Są świadkowie, którzy uważają, że Niemcy byli obecni 10 minut, a inni, że było to około 30 minut.

Jeszcze tego samego dnia skierowałam zapytanie do niemieckiej policji w Brandenburgii następującej treści:

Posiadamy zdjęcia i filmy uczestników dzisiejszej demonstracji w Słubicach, pokazujące niemieckie radiowozy i niemieckich policjantów w Słubicach.

Ilu niemieckich policjantów i niemieckich radiowozów było dziś w Słubicach?

Jak wytłumaczyć obecność i aktywność niemieckich sił wykonawczych na terytorium Polski? Proszę podać szczegółowe informacje na temat konkretnych przepisów, które umożliwiły dzisiejsze wdrożenie.

Na co policja niemiecka z Brandenburgii odpowiedziała 10 marca:

Szanowna Pani Fedorska,

Bardzo dziękuję za zapytanie.

Pragnę poinformować, że w sobotę 08.03.2025 r. nie doszło do przekroczenia granicy na terytorium Polski przez policję kraju związkowego Brandenburgia.

Pozdrawiam
rzecznik

Aleksandra Fedorska odpisała jeszcze 10 marca, po godzinie 14.00:

Dzień dobry

Jak zatem wykonano zdjęcia, które wykonano 8 marca o godzinie 11:50 w Słubicach? To niemiecki policjant i niemiecki radiowóz. W załączeniu zdjęcie.

Z poważaniem
A. FEDORSKA

 

A jednak byli

Kolejna wymiana mailowa skierowana została do policji federalnej, która w Niemczech pełni obowiązki straży granicznej. Na e-mail z dnia 10 marca strona niemiecka nie odpowiedziała, dlatego ponowiła zapytanie:

Dzień dobry

Na jakiej podstawie prawnej policja niemiecka może wykonywać czynności policyjne na obcym terytorium? Materiał filmowy z kilku polskich stacji telewizyjnych i protestujących pokazuje kilkakrotnie dłuższy okres obecności niemieckiej policji i wyraźnej pracy policji. Na przykład niemiecka policja wskazuje, aby nie wchodzili na ulicę. Niemiecka policjantka została sfilmowana podczas tej akcji. Polska telewizja państwowa podała informację, że niemiecka policja ochrania protestów.

Będę do Państwa pisała każdego dnia, dopóki nie odpowiecie mi konkretnie i zgodnie z prawdą na podstawie ustawy o informacji prasowej.

Z poważaniem
Fedorska

Nie mogąc się doczekać odpowiedzi, w dniu 19 napisałam na X:

Koledzy dziennikarze! 

Prosze kierujcie zapytania do niemieckiej  policji federalnej o podstawę prawną jej dzialań 8 marca w Słubicach. Pytając powołujcie się na  art. 4 ust. 1  ustawy prasowej :  Władze są zobowiązane do udzielania przedstawicielom prasy informacji niezbędnych do wypełniania ich obowiązków publicznych.

Bundespolizei nie odpowiada na moje zapytania w sprawie granicy polsko-niemieckiej. To zachowanie jest niezgodne z prawem.

Po upływie niecałych dwóch godzin niemiecka policja federalna odpowiedziała:

Szanowna Pani Fedorska,

Dziękujemy za zapytanie i zainteresowanie Policją Federalną.
Personel pomocniczy z Komendy Federalnej Policji we Frankfurcie nad Odrą był w Słubicach przez około dziesięć minut w dniu 8 marca 2025 r. przed rozpoczęciem spotkania, wyłącznie w celu nawiązania kontaktu z sąsiednią polską policją.

Z poważaniem

Rzeczniczka

Informacja niemieckiej policji jest jednak niepełna, bo brakuje w niej podstaw prawnych, na co zwróciłam uwagę w następnym zapytaniu.

Odpowiedź policji federalnej nastąpiła wtedy bardzo szybko po godzinie 16:00 w dniu 19 marca.

Szanowna Pani Fedorska,

Podstawą prawną jest Umowa z dnia 15 maja 2014 r. o współpracy między policją, organami straży granicznej i celnymi. Reguluje ona m.in. wzajemną wymianę informacji między zaangażowanymi organami oraz wspólne operacje policyjne, takie jak wspólne patrole.

Więcej informacji można znaleźć na stronie internetowej Federalnego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Wspólnot pod adresem: https://www.bmi.bund.de/DE/themen/sicherheit/nationale-und-internationale-zusammenarbeit/grenzueberschreitende-polizeiliche-zusammenarbeit/grenzueberschreitende-polizeiliche-zusammenarbeit-node.html.

Pozdrawiam
rzecznik

Bardzo dokładna analiza prawna tej umowy z dnia 15 maja 2014 skłania do stwierdzenia, że ten dokument nie uprawnia niemieckiej Bundespolizei do czynności na terenie Polski. Artykuł 5 tej umowy określa jako podstawę prawną każdej czynności wniosek drugiej strony. To znaczy, że niemieckim policjantom wolno działać na terenie Polski, tylko jeśli zostaną o to pisemnie poproszeni przez organ polski.

W dniu 22 marca doszło do kolejnego protestu przeciw porzucaniu Polsce imigrantów z Niemiec do Polski w Zgorzelcu. Na proteście nie widać było niemieckich policjantów ani niemieckich radiowozów.

[Aleksandra Fedorska jest dziennikarką polskich i niemieckich mediów]



 

Polecane
Emerytury
Stażowe