Rada Miasta Puławy nie zgodziła się na zwolnienie z Azotów radnego

Rada miasta Puławy (Lubelskie) nie zgodziła się na zwolnienie z pracy w Zakładach Azotowych Puławy radnego Grzegorza Bińczaka z PiS. W uzasadnieniu podjętej w tej sprawie uchwały wskazano, że rzeczywistą przyczyną zwolnienia może być przynależność partyjna radnego.
Grupa Azoty
Grupa Azoty / fot. M. Żegliński

W Radzie Miasta Puławy w styczniu doszło do zmiany koalicji - z prezydium rady odwołano przedstawicieli KO i Polski 2050, a powołano radnych PiS i PSL.

"Uchwała została podjęta"

Za odmową wyrażenia zgody na rozwiązanie stosunku pracy z radnym Grzegorzem Bińczakiem przez Zakłady Azotowe Puławy zagłosowało dziewięciu radnych, dwóch radnych wstrzymało się od głosu, a dziewięciu nie wzięło udziału w głosowaniu. „Uchwała została podjęta” – stwierdził przewodniczący rady Mariusz Wicik. Głosowania nie poprzedziła żadna dyskusja.

„Rada Miasta Puławy stwierdza, że brak jest podstaw do uwzględnienia wniosku pracodawcy” - czytamy w uchwale. W jej uzasadnieniu napisano, że rada podziela stanowisko radnego, iż wskazane przez pracodawcę przyczyny zwolnienia „mogą mieć charakter pozorny, zaś rzeczywistą przyczyną rozwiązania z nim umowy o pracę mogą być zdarzenia związane z wykonywaniem mandatu radnego, tj. przynależność radnego do Klubu Radnych PiS”.

Wniosek o wyrażenie zgody na rozwiązanie stosunku pracy z radnym Bińczakiem Grupa Azoty ZA Puławy złożyła 29 stycznia, a potem kolejny - uzupełniony - 4 marca. Pracodawca wskazał, że przyczyną jest likwidacja stanowiska starszego specjalisty technologa zajmowanego przez radnego. Ponadto wskazano, że radny przebywa na urlopie bezpłatnym i nie świadczy pracy na rzecz pracodawcy w związku z podjęciem zatrudnienia na stanowisku Dyrektora Departamentu Produkcji Doświadczalnej w Sieć Badawcza Łukasiewicz - Instytut Nowych Syntez Chemicznych w Puławach.

"Pracodawca nie czekając na decyzję rady wręczył radnemu wypowiedzenie"

Radny w złożonych wyjaśnieniach podał, że pracę w puławskich Azotach rozpoczął w styczniu 2017 r., a od 2019 r. jest tam zatrudniony na czas nieokreślony. Na jego wniosek udzielono mu urlopu bezpłatnego od 16 sierpnia 2023 r. na czas świadczenia pracy w Instytucie Nowych Syntez Chemicznych. W styczniu został poinformowany, że jego stanowisko w Instytucie zostanie zlikwidowane i zawarta z nim umowa terminowa (obowiązująca do 15 lutego 2025 r.) nie zostanie przedłużona.

Radny poinformował pracodawcę, że po zakończeniu urlopu bezpłatnego 15 lutego, zamierza wrócić do pracy. 17 lutego br. zgłosił się do kadr i po badaniach lekarskich skierowano go do pracy na dotychczasowym stanowisku - starszego specjalisty technologa. 5 marca pracodawca wręczył mu pisemne oświadczenie o rozwiązaniu umowy o pracę. Jako przyczynę wskazano likwidację jego stanowiska pracy, a w uzasadnieniu podano m.in., że nie radzi on sobie ze stresem, nie jest samodzielny, komunikatywny oraz sumienny.

W uzasadnieniu uchwały rady wskazano m.in., że pracodawca nie czekając na decyzję rady wręczył radnemu wypowiedzenie, czym naruszył przepisy ustawy o samorządzie gminnym, bo rozwiązanie stosunku pracy z radnym bez zgody rady jest niedozwolone.

Przypomniano też, że przepisy te stanowią gwarancję stabilności zatrudnienia dla radnych podczas pełnienia funkcji publicznych, a rada ma obowiązek odmówić zgody na rozwiązanie stosunku pracy z radnym, jeżeli podstawą tego rozwiązania „są zdarzenia związane z wykonywaniem przez radnego mandatu”. „Radny - jako wybrany przedstawiciel społeczności lokalnej - powinien mieć możliwość swobodnego wykonywania swoich obowiązków, bez obawy o utratę pracy” – napisano.

Grupa Azoty SA nie skomentowała podjętej uchwały rady miasta.

ZOBACZ TAKŻE: W firmie Tiberina Poland powstała Solidarność

ZOBACZ TAKŻE: Bartłomiej Mickiewicz: Zielony Ład to dla pracodawców większy problem niż koszty pracownicze


 

POLECANE
Ważny komunikat dla rodziców: Ostatnie dni na złożenie wniosku. Można otrzymać 300 zł z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla rodziców: Ostatnie dni na złożenie wniosku. Można otrzymać 300 zł

Rodzice i opiekunowie mają czas tylko do końca listopada, aby zgłosić się po 300-złotowe świadczenie z programu „Dobry Start”. To jednorazowa wypłata na wyposażenie dzieci w niezbędne materiały szkolne. Wnioski przyjmowane są wyłącznie online.

Wojsko dostaje instrukcje ws. pseudokibiców. Kibice pytają: „Zemsta Tuska?” pilne
Wojsko dostaje instrukcje ws. "pseudokibiców". Kibice pytają: „Zemsta Tuska?”

Według dowództwa armii ostrzeżenia dotyczące „środowisk pseudokibiców” wynikają z "sygnałów służb specjalnych" o możliwej infiltracji i wykorzystaniu tych środowisk w działaniach dywersyjnych.

Przecięli kraty i uciekli na prześcieradłach. Spektakularna ucieczka w więzienia w Dijon Wiadomości
Przecięli kraty i uciekli na prześcieradłach. Spektakularna ucieczka w więzienia w Dijon

Francuskie służby od miesięcy ostrzegały, że w przepełnionym więzieniu w Dijon gwałtownie spada poziom zabezpieczeń. Teraz ich obawy się potwierdziły: dwóch osadzonych zdołało przepiłować kraty i zniknąć.

Sondaż w Niemczech: Większość przewiduje rozpad rządu Merza z ostatniej chwili
Sondaż w Niemczech: Większość przewiduje rozpad rządu Merza

54 proc. Niemców uważa, że koalicja rządowa pod wodzą kanclerza Friedricha Merza rozpadnie się do 2029 roku - wynika z sondażu Instytutu Insa, opublikowanego w czwartek w „Bildzie”.

Ukrainiec zatrzymany w sprawie dywersji na kolei wychodzi na wolność. Miał 46 paszportów z ostatniej chwili
Ukrainiec zatrzymany w sprawie dywersji na kolei wychodzi na wolność. Miał 46 paszportów

Prokuratura zaskarżyła decyzję sądu, który nie zgodził się na areszt 34-letniego obywatela Ukrainy posiadającego 46 rosyjskich paszportów, wskazując w zażaleniu, że postanowienie "obraża przepisy".

Łódzkie: 16 tys. gospodarstw domowych bez prądu. PGE wydało komunikat z ostatniej chwili
Łódzkie: 16 tys. gospodarstw domowych bez prądu. PGE wydało komunikat

W czwartek po południu w woj. łódzkim nastąpiła poważna awaria sieci energetycznej. Na skutek potężnego ataku zimy bez prądu pozostaje ponad 16 tys. gospodarstw domowych i firm z okolic gmin Sieradz, Łask, Poddębice, Zadzim, Błaszki, Warta. PGE Dystrybucja wydała komunikat.

Skandal w Brazylii. Studentka aresztowana, bo nie spodobała jej się wchodząca do toalety transkobieta tylko u nas
Skandal w Brazylii. Studentka aresztowana, bo nie spodobała jej się wchodząca do toalety "transkobieta"

Kolejny skandal w Brazylii! Studentka została aresztowana po tym, jak skonfrontowała się z mężczyzną, który nachodził damskie toalety. Mężczyzna jednak uważa, że ma do tego prawo jako „osoba niebinarna”, a kobiecie, która zwyzywała go za korzystanie z żeńskiej łazienki, grozi więzienie.

Żydowska agencja prasowa powtarza kłamstwo o 200 tys. Żydów zamordowanych przez Polaków pilne
Żydowska agencja prasowa powtarza kłamstwo o "200 tys. Żydów zamordowanych przez Polaków"

Artykuł opublikowany w „Jewish Telegraphic Agency” odnosi się do wystąpienia ambasadora USA w Polsce Thomasa Rose’a oraz przedstawia własny pogląd na dyskusję o odpowiedzialności Polaków za wydarzenia związane z Zagładą. Krytykując słowa ambasadora, autor tekstu JTA przedstawia własny, jednostronny obraz relacji polsko-żydowskich, ignorując kwestię okupacji niemieckiej, umniejszając udział Polaków w ratowaniu Żydów i kładąc akcent m.in. na marginalne przypadki szmalcownictwa.

Prezydent Nawrocki wydał oświadczenie: 11 ustaw podpisanych, dwie zawetowane. Mocny apel do rządu z ostatniej chwili
Prezydent Nawrocki wydał oświadczenie: 11 ustaw podpisanych, dwie zawetowane. Mocny apel do rządu

W czwartek wieczorem prezydent Karol Nawrocki ogłosił decyzje dotyczące 13 ustaw przekazanych z parlamentu: 11 z nich podpisał, a dwie zawetował. Podkreślił, że działa wyłącznie w oparciu o konstytucyjne prerogatywy i interes obywateli, apelując jednocześnie do rządu Donalda Tuska o współpracę i wcześniejsze konsultowanie projektów ustaw.

Dramatyczny spadek inwestycji zagranicznych w Polsce. Jest raport z ostatniej chwili
Dramatyczny spadek inwestycji zagranicznych w Polsce. Jest raport

Napływ inwestycji do Polski w 2024 roku znacząco się obniżył; w porównaniu z 2023 rokiem zmniejszył się mniej więcej o 55 proc., a skala spadku była znacznie wyższa niż w przypadku państw rozwiniętych – podał NBP w opublikowanym w czwartek raporcie.

REKLAMA

Rada Miasta Puławy nie zgodziła się na zwolnienie z Azotów radnego

Rada miasta Puławy (Lubelskie) nie zgodziła się na zwolnienie z pracy w Zakładach Azotowych Puławy radnego Grzegorza Bińczaka z PiS. W uzasadnieniu podjętej w tej sprawie uchwały wskazano, że rzeczywistą przyczyną zwolnienia może być przynależność partyjna radnego.
Grupa Azoty
Grupa Azoty / fot. M. Żegliński

W Radzie Miasta Puławy w styczniu doszło do zmiany koalicji - z prezydium rady odwołano przedstawicieli KO i Polski 2050, a powołano radnych PiS i PSL.

"Uchwała została podjęta"

Za odmową wyrażenia zgody na rozwiązanie stosunku pracy z radnym Grzegorzem Bińczakiem przez Zakłady Azotowe Puławy zagłosowało dziewięciu radnych, dwóch radnych wstrzymało się od głosu, a dziewięciu nie wzięło udziału w głosowaniu. „Uchwała została podjęta” – stwierdził przewodniczący rady Mariusz Wicik. Głosowania nie poprzedziła żadna dyskusja.

„Rada Miasta Puławy stwierdza, że brak jest podstaw do uwzględnienia wniosku pracodawcy” - czytamy w uchwale. W jej uzasadnieniu napisano, że rada podziela stanowisko radnego, iż wskazane przez pracodawcę przyczyny zwolnienia „mogą mieć charakter pozorny, zaś rzeczywistą przyczyną rozwiązania z nim umowy o pracę mogą być zdarzenia związane z wykonywaniem mandatu radnego, tj. przynależność radnego do Klubu Radnych PiS”.

Wniosek o wyrażenie zgody na rozwiązanie stosunku pracy z radnym Bińczakiem Grupa Azoty ZA Puławy złożyła 29 stycznia, a potem kolejny - uzupełniony - 4 marca. Pracodawca wskazał, że przyczyną jest likwidacja stanowiska starszego specjalisty technologa zajmowanego przez radnego. Ponadto wskazano, że radny przebywa na urlopie bezpłatnym i nie świadczy pracy na rzecz pracodawcy w związku z podjęciem zatrudnienia na stanowisku Dyrektora Departamentu Produkcji Doświadczalnej w Sieć Badawcza Łukasiewicz - Instytut Nowych Syntez Chemicznych w Puławach.

"Pracodawca nie czekając na decyzję rady wręczył radnemu wypowiedzenie"

Radny w złożonych wyjaśnieniach podał, że pracę w puławskich Azotach rozpoczął w styczniu 2017 r., a od 2019 r. jest tam zatrudniony na czas nieokreślony. Na jego wniosek udzielono mu urlopu bezpłatnego od 16 sierpnia 2023 r. na czas świadczenia pracy w Instytucie Nowych Syntez Chemicznych. W styczniu został poinformowany, że jego stanowisko w Instytucie zostanie zlikwidowane i zawarta z nim umowa terminowa (obowiązująca do 15 lutego 2025 r.) nie zostanie przedłużona.

Radny poinformował pracodawcę, że po zakończeniu urlopu bezpłatnego 15 lutego, zamierza wrócić do pracy. 17 lutego br. zgłosił się do kadr i po badaniach lekarskich skierowano go do pracy na dotychczasowym stanowisku - starszego specjalisty technologa. 5 marca pracodawca wręczył mu pisemne oświadczenie o rozwiązaniu umowy o pracę. Jako przyczynę wskazano likwidację jego stanowiska pracy, a w uzasadnieniu podano m.in., że nie radzi on sobie ze stresem, nie jest samodzielny, komunikatywny oraz sumienny.

W uzasadnieniu uchwały rady wskazano m.in., że pracodawca nie czekając na decyzję rady wręczył radnemu wypowiedzenie, czym naruszył przepisy ustawy o samorządzie gminnym, bo rozwiązanie stosunku pracy z radnym bez zgody rady jest niedozwolone.

Przypomniano też, że przepisy te stanowią gwarancję stabilności zatrudnienia dla radnych podczas pełnienia funkcji publicznych, a rada ma obowiązek odmówić zgody na rozwiązanie stosunku pracy z radnym, jeżeli podstawą tego rozwiązania „są zdarzenia związane z wykonywaniem przez radnego mandatu”. „Radny - jako wybrany przedstawiciel społeczności lokalnej - powinien mieć możliwość swobodnego wykonywania swoich obowiązków, bez obawy o utratę pracy” – napisano.

Grupa Azoty SA nie skomentowała podjętej uchwały rady miasta.

ZOBACZ TAKŻE: W firmie Tiberina Poland powstała Solidarność

ZOBACZ TAKŻE: Bartłomiej Mickiewicz: Zielony Ład to dla pracodawców większy problem niż koszty pracownicze



 

Polecane