Tajemnicze zaginięcie w Polsce oponentki Łukaszenki i jej córek

Mieszkająca w Warszawie szefowa Rady Koordynacyjnej Białorusi Andżelika Mielnikawa, która walczy z reżimem Alaksandra Łukaszenki, zniknęła w niewyjaśnionych okolicznościach, co potwierdzają jej współpracownicy z białoruskiej opozycji. Wraz z nią zaginęły jej córki - w wieku 6 i 12 lat.
Andżelika Mielnikawa Tajemnicze zaginięcie w Polsce oponentki Łukaszenki i jej córek
Andżelika Mielnikawa / Foto: Facebook/Координационный совет

W piątek białoruskie Centrum Obrony Praw Człowieka "Wiasna" poinformowało, że 25 marca zaginęła Anżelika Mielnikawa. Jak dodano, informacja o tym została podana dopiero teraz, ponieważ poprosiły o to służby.

Zniknięcie mieszkającej w Warszawie przewodniczącej Rady Koordynacyjnej Białorusi oraz jej dwóch córek w wieku 6 i 12 lat zgłosił białoruski opozycjonista Paweł Łatuszka.

Polskie służby będą wspierać działania służb innych państw oraz Rady Koordynacyjnej Białorusi w celu ustalenia miejsca pobytu Anżaliki Mielnikawej, przewodniczącej Rady

- poinformował w sobotę rzecznik MSWiA Jacek Dobrzyński.

Jak dodał, polskie służby odebrały informację, że przedstawiciele Rady Koordynacyjnej Białorusi od kilku dni nie mają kontaktu z przewodniczącą rady Anżaliką Mielnikawą.

"Według wiedzy polskich i partnerskich służb ta osoba przebywała od wielu tygodni poza Polską. Polskie służby będą wspierać działania służb innych państw oraz Rady Koordynacyjnej Białorusi w celu ustalenia miejsca pobytu pani Mielnikawej" 

- czytamy we wpisie Jacka Dobrzyńskiego na platformie X.

Tajemnicze zaginięcie w Polsce oponentki Łukaszenki i jej córek

Według Rady Koordynacyjnej przedstawiciele demokratycznych sił Białorusi pozostają priorytetowym celem służb specjalnych reżimów Białorusi i Rosji.

Jak poinformowała Wiasna, wraz z Anżaliką Mielnikawą zniknęły także jej córki w wieku 6 i 12 lat, które mieszkały z nią w Warszawie.

Łatuszka, jeden z liderów białoruskiej opozycji, wiceszef Zjednoczonego Gabinetu Przejściowego, podkreśla, że według dostępnych informacji białoruskiej działaczki nie ma na terenie Polski.

Według sekretarza Rady Koordynacyjnej Iwana Kraucoua wcześniejsze informacje wskazują, że Mielnikawa może znajdować się nawet poza terytorium UE 

- pisze portal Nasza Niwa.

Miała wyjechać z Polski, ale jej los jest nieznany

"Mamy nadzieję, że wszystko pójdzie dobrze, ale rozumiemy, że przedstawiciele demokratycznych sił Białorusi pozostają priorytetowym celem służb specjalnych reżimów na Białorusi i w Rosji" 

- napisała Rada Koordynacyjna w swoim komunikacie o zaginięciu Mielnikawej.

Jak podają media, Mielnikawa miała polecieć z dziećmi do Wielkiej Brytanii i od tej pory jej los jest nieznany. Nie wiadomo, czy udała się dokądś później. Z kolei jej były mąż, zwykle mieszkający na terytorium Białorusi, z Polski udał się w innym kierunku - podaje portal Nasza Niwa. Inne niezależne media podają, że Mielnikawa w ostatnim czasie chorowała, prawdopodobnie na COVID.

Rada Koordynacyjna zapowiedziała, ze będzie informować o dalszym rozwoju sytuacji.

Mielnikawa wyjechała z Białorusi po tym, gdy w 2020 roku była dwukrotnie zatrzymywana podczas protestów w kraju. Przewodnicząca Rady Koordynacyjnej Białorusi współpracuje z Pawłem Łatuszką w kierowanym przez niego Narodowym Zarządzie Antykryzysowym.

 


 

POLECANE
Elon Musk ogłosił powstanie nowej partii z ostatniej chwili
Elon Musk ogłosił powstanie nowej partii

- Dziś powstaje Partia Amerykańska, aby zwrócić wam wolność - pisze Elon Musk na platformie "X".

Potężna rozróba w serbskim parlamencie. Granaty dymne, jedna z posłów w stanie krytycznym z ostatniej chwili
Potężna rozróba w serbskim parlamencie. Granaty dymne, jedna z posłów w stanie krytycznym

W serbskim parlamencie doszło do dramatycznych scen. Posłowie opozycji rzucili granaty hukowe i gaz łzawiący w proteście przeciwko rządom Aleksandara Vučića. W wyniku zamieszek posłanka Jasmina Obradović doznała udaru i walczy o życie.

Niemieckie media: Ruch Obrony Granic torpeduje niemiecką politykę migracyjną z ostatniej chwili
Niemieckie media: Ruch Obrony Granic torpeduje niemiecką politykę migracyjną

Niemiecki tygodnik „Der Spiegel” opisał serię incydentów na granicy z Polską, które wg redakcji „komplikują niemiecką politykę migracyjną”. Główna krytyka kierowana jest w stronę polskiego Ruchu Obrony Granic (ROG), który utrudnia niemieckim służbom odsyłanie nielegalnych migrantów do Polski.

Wes Anderson – nostalgiczne fantazmaty czasów, których nigdy nie było tylko u nas
Wes Anderson – nostalgiczne fantazmaty czasów, których nigdy nie było

Wes Anderson powraca na ekrany z filmem, który równie łatwo rozpoznać, co sobie odpuścić albo się zakochać. "Układ fenicki", pokazany premierowo podczas 78. Festiwalu Filmowego w Cannes, na polskie ekrany trafił 6 czerwca.

Stopnie BRAVO i BRAVO-CRP przedłużone. Pilny komunikat rządu z ostatniej chwili
Stopnie BRAVO i BRAVO-CRP przedłużone. Pilny komunikat rządu

Premier przedłużył drugi stopień alarmowy BRAVO i BRAVO-CRP na terenie całej Polski do 31 sierpnia 2025. Wyjaśniamy, co to oznacza i dlaczego władze proszą obywateli o czujność.

Ukraińskie drony znowu w akcji. Ważna fabryka w Rosji trafiona z ostatniej chwili
Ukraińskie drony znowu w akcji. Ważna fabryka w Rosji trafiona

Drony Sił Systemów Bezzałogowych ukraińskich wojsk zaatakowały w Rosji fabrykę radarów, wykorzystywanych w dronach i rakietach, które ostrzeliwują Ukrainę – powiadomił w sobotę Sztab Generalny w Kijowie.

Cztery podgatunki elit gardzących polską hołotą tylko u nas
Cztery podgatunki elit gardzących polską hołotą

Ciągle się zastanawiam skąd bierze się głębokie przekonanie niektórych środowisk o ich wyższości, lepszym wykształceniu, europejskości nad „prostakami” z prawicy, którzy nic nie kumają z otaczającej ich rzeczywistości tkwiąc mentalnie w Średniowieczu (nie będę, jaśnie oświeconym, wyjaśniał co wniosły w legacie do naszego dzisiejszego życia wykpiwane wieki średnie bo zajęłoby to zbyt wiele czasu a oni i tak by tego nie pojęli – przy okazji tylko i na końcu przypomnijmy, że między innymi ich guru Bronisław Geremek był mediewistą, zajmującym się, o zgrozo, prostytucją…) i nie wychodząc od miejscowego proboszcza (alternatywnie ”z kruchty”).

Wimbledon: Pewne zwycięstwo Igi Świątek z Danielle Collins z ostatniej chwili
Wimbledon: Pewne zwycięstwo Igi Świątek z Danielle Collins

Iga Świątek awansowała do czwartej rundy wielkoszlemowego turnieju na trawiastych kortach Wimbledonu. Rozstawiona z numerem ósmym tenisistka pewnie pokonała Amerykankę Danielle Collins 6:2, 6:3. Jej kolejną rywalką w Londynie będzie Dunka Clara Tauson.

Komu służycie?. Ostra reakcja Roberta Bąkiewicza na zaskakujący ruch policji z ostatniej chwili
"Komu służycie?". Ostra reakcja Roberta Bąkiewicza na zaskakujący ruch policji

Robert Bąkiewicz ostro skrytykował decyzję policji o wprowadzeniu zakazu lotów dronów przy granicy z Niemcami. Jak twierdzi, ograniczenia uderzają w działania obywatelskie mające na celu kontrolę migracji; zakaz ogłoszono dwa dni po tym, jak Ruch Obrony Granic zakupił własne drony do patrolowania pasa przygranicznego.

Komunikat dla mieszkańców woj. świętokrzyskiego Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców woj. świętokrzyskiego

W sobotę uruchomiono wakacyjną, bezpłatną linię autobusową z Kielc na Święty Krzyż. Kursy realizowane będą w każdą sobotę i niedzielę do 28 września. Pasażerom towarzyszyć będzie przewodnik, który opowie o atrakcjach turystycznych regionu i zaprezentuje najciekawsze miejsca na Łysej Górze.

REKLAMA

Tajemnicze zaginięcie w Polsce oponentki Łukaszenki i jej córek

Mieszkająca w Warszawie szefowa Rady Koordynacyjnej Białorusi Andżelika Mielnikawa, która walczy z reżimem Alaksandra Łukaszenki, zniknęła w niewyjaśnionych okolicznościach, co potwierdzają jej współpracownicy z białoruskiej opozycji. Wraz z nią zaginęły jej córki - w wieku 6 i 12 lat.
Andżelika Mielnikawa Tajemnicze zaginięcie w Polsce oponentki Łukaszenki i jej córek
Andżelika Mielnikawa / Foto: Facebook/Координационный совет

W piątek białoruskie Centrum Obrony Praw Człowieka "Wiasna" poinformowało, że 25 marca zaginęła Anżelika Mielnikawa. Jak dodano, informacja o tym została podana dopiero teraz, ponieważ poprosiły o to służby.

Zniknięcie mieszkającej w Warszawie przewodniczącej Rady Koordynacyjnej Białorusi oraz jej dwóch córek w wieku 6 i 12 lat zgłosił białoruski opozycjonista Paweł Łatuszka.

Polskie służby będą wspierać działania służb innych państw oraz Rady Koordynacyjnej Białorusi w celu ustalenia miejsca pobytu Anżaliki Mielnikawej, przewodniczącej Rady

- poinformował w sobotę rzecznik MSWiA Jacek Dobrzyński.

Jak dodał, polskie służby odebrały informację, że przedstawiciele Rady Koordynacyjnej Białorusi od kilku dni nie mają kontaktu z przewodniczącą rady Anżaliką Mielnikawą.

"Według wiedzy polskich i partnerskich służb ta osoba przebywała od wielu tygodni poza Polską. Polskie służby będą wspierać działania służb innych państw oraz Rady Koordynacyjnej Białorusi w celu ustalenia miejsca pobytu pani Mielnikawej" 

- czytamy we wpisie Jacka Dobrzyńskiego na platformie X.

Tajemnicze zaginięcie w Polsce oponentki Łukaszenki i jej córek

Według Rady Koordynacyjnej przedstawiciele demokratycznych sił Białorusi pozostają priorytetowym celem służb specjalnych reżimów Białorusi i Rosji.

Jak poinformowała Wiasna, wraz z Anżaliką Mielnikawą zniknęły także jej córki w wieku 6 i 12 lat, które mieszkały z nią w Warszawie.

Łatuszka, jeden z liderów białoruskiej opozycji, wiceszef Zjednoczonego Gabinetu Przejściowego, podkreśla, że według dostępnych informacji białoruskiej działaczki nie ma na terenie Polski.

Według sekretarza Rady Koordynacyjnej Iwana Kraucoua wcześniejsze informacje wskazują, że Mielnikawa może znajdować się nawet poza terytorium UE 

- pisze portal Nasza Niwa.

Miała wyjechać z Polski, ale jej los jest nieznany

"Mamy nadzieję, że wszystko pójdzie dobrze, ale rozumiemy, że przedstawiciele demokratycznych sił Białorusi pozostają priorytetowym celem służb specjalnych reżimów na Białorusi i w Rosji" 

- napisała Rada Koordynacyjna w swoim komunikacie o zaginięciu Mielnikawej.

Jak podają media, Mielnikawa miała polecieć z dziećmi do Wielkiej Brytanii i od tej pory jej los jest nieznany. Nie wiadomo, czy udała się dokądś później. Z kolei jej były mąż, zwykle mieszkający na terytorium Białorusi, z Polski udał się w innym kierunku - podaje portal Nasza Niwa. Inne niezależne media podają, że Mielnikawa w ostatnim czasie chorowała, prawdopodobnie na COVID.

Rada Koordynacyjna zapowiedziała, ze będzie informować o dalszym rozwoju sytuacji.

Mielnikawa wyjechała z Białorusi po tym, gdy w 2020 roku była dwukrotnie zatrzymywana podczas protestów w kraju. Przewodnicząca Rady Koordynacyjnej Białorusi współpracuje z Pawłem Łatuszką w kierowanym przez niego Narodowym Zarządzie Antykryzysowym.

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe