Krysztopa w PR24: „Ukry! Rezuny! UPAina!” - To nie jest racjonalne, to jest głupie

- Ukry! Rezuny! UPAina! Rozlega się coraz częściej po polskiej stronie granicznego płota. Z ukraińskiej z kolei widać powiększające się w braku zrozumienia tego o co Polakom chodzi, oczy. Nie oznacza to, że rosnący po polskiej stronie poziom emocji nie ma uzasadnienia, nadawanie ulicom i placom na Ukrainie imion wołyńskich morderców jest faktem. Zakaz prowadzenia badań historycznych przez polskich naukowców na Wołyniu również. Dlatego chociaż emocje mogę zrozumieć, to dziwi mnie, że okrzyki często wznoszone są przez tych samych, którzy zarzucali innym nieracjonalne podejście do Rosji - mówił w felietonie dla Polskiego Radia 24 Cezary Krysztopa
 Krysztopa w PR24: „Ukry! Rezuny! UPAina!” - To nie jest racjonalne, to jest głupie
/ Polskie Radio 24

- O swojej ewolucji podejścia do Ukrainy pisałem już nie raz. Byłem na każdej,lub prawie każdej, nie pamiętam dokładnie demonstracji poparcia dla Pomarańczowej Rewolucji w Warszawie. Uważałem i uważam, że im dalej postsowieckim państwom od putinowskiego jądra ciemności tym lepiej i dla nich i dla nas. Bardzo emocjonalnie podszedłem również do kijowskiego Majdanu. Do dzisiaj wykłócam się z tymi, którzy sprowadzają go do sorosowskich machinacji. Ludzie nie umierają dla pieniędzy, „niebiańska sotnia” poległa dla idei. I potrafię to docenić. Zrobiłem ile potrafiłem żeby przekonać kogo się da że Ukraińcy mają prawo poukładać sobie państwo po swojemu. I szlag mnie trafił kiedy mająca się za pana świata Rosja postanowiła Ukraińców za to krwawo ukarać.


- mówił Krysztopa

Jednak kiedy Ukraina zaczyna budować swój mit narodowy na ludiach takich jak Roman Szuchewycz, to mam wrażenie, że dzieją się rzeczy nieodwracalne. Wbrew narracji jastrzębia nowej ukraińskiej polityki historycznej, szefa ukraińskiego IPN-u Wiatrowycza, który oficjalnie nawołuje do wspólnych badań i powstrzymania się z ostatecznymi tezami. Dlatego kiedy dorzucę embargo na polskie mięso, zakaz wjazdu na Ukrainę dla prezydenta Przemyśla i tak dalej i temu podobne, to myślę sobie, że jedynym sensownym modelem współpracy z Ukrainą jest asertywne ważenie interesów.

Dlaczego? Dlatego, że choć powinniśmy pamiętać o ofiarach Wołyńskiej Rzezi, to wpływ mamy raczej na los żyjących obecnie i tych, którzy przyjdą po nas. Dla nich, dopóki będzie istniała, największe zagrożenie będzie stanowiła Rosja, która ćwiczyła atak nuklearny na Warszawę. Z Ukrainą dzielimy więc wspólnego wroga. Powinniśmy z nimi rozmawiać asertywnie i o interesach, ale rozmawiać a nie krzyczeć przez płot „Ukry! Rezuny! UPAina!”, bo niby co z takiego histerycznego wrzucania do jednego worka wszystkich Ukraińców miałoby wyniknąć dobrego dla Polski i Polaków? To nie jest racjonalne. To jest głupie.


Całości audycji można wysłuchać na stronie Polskiego Radia 24

 

POLECANE
„Wróg został tam zatrzymany”. Zełenski podsumował sytuację na froncie Wiadomości
„Wróg został tam zatrzymany”. Zełenski podsumował sytuację na froncie

W obwodzie sumskim walki toczą się wzdłuż granicy, rosyjska armia została tam zatrzymana - poinformował w sobotę prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Rosjanie atakują małymi grupami dywersyjno-rozpoznawczymi w obwodzie dniepropietrowskim, aby stworzyć tam wrażenie rzekomych postępów - dodał.

Nie żyje triumfator znanego polskiego programu z ostatniej chwili
Nie żyje triumfator znanego polskiego programu

Nie żyje Marcin Leszczyński, zwycięzca programu "True Love" i kapitan LKS Drama Zbrosławice. Zmarł w wieku 31 lat.

Złe wieści dla Tuska. Ten sondaż nie ucieszy premiera z ostatniej chwili
Złe wieści dla Tuska. Ten sondaż nie ucieszy premiera

Najnowszy sondaż przeprowadzony przez agencję badawczą SW Research na zlecenie portalu rp.pl nie napawa optymizmem dla obecnego premiera. Donald Tusk, mimo utrzymania wotum zaufania przez swój rząd, traci poparcie społeczne.

Holendrzy ruszyli do obrony granicy z Niemcami tylko u nas
Holendrzy ruszyli do obrony granicy z Niemcami

Holendrzy organizują obywatelskie kontrole na granicy z Niemcami, aby powstrzymać migrantów. Tłem tego nowego żądania prawicowego polityka Geerta Wildersa, by wojsko przejęło kontrolę nad granicami państwa, szczególności na granicy z Niemcami, które wydalają migrantów do Holandii.

Krzysztof Bosak ma nowe stanowisko. Dziękuję za wybór z ostatniej chwili
Krzysztof Bosak ma nowe stanowisko. "Dziękuję za wybór"

Krzysztof Bosak jednogłośnie wybrany prezesem Ruchu Narodowego na kongresie w Kaliszu.

„Statystyka nie kłamie”. Sztab KO zapowiada protest, bo Trzaskowski przegrał polityka
„Statystyka nie kłamie”. Sztab KO zapowiada protest, bo Trzaskowski przegrał

Komitet wyborczy Rafała Trzaskowskiego w poniedziałek złoży protest wyborczy - zapowiedział w sobotę członek sztabu kandydata KO na prezydenta, wiceszef MON Cezary Tomczyk. Przedstawił też - jak podkreślił - pięć dowodów, że wybory prezydenckie wymagają weryfikacji - tam, gdzie są nieprawidłowości.

Trump odbył rozmowę z Putinem. Są pierwsze szczegóły z ostatniej chwili
Trump odbył rozmowę z Putinem. Są pierwsze szczegóły

Prezydent USA Donald Trump rozmawiał z przywódcą Rosji Władimirem Putinem – poinformował przedstawiciel Białego Domu, cytowany w sobotę przez agencję Reutera.

Gwiazda programu Nasz nowy dom nękana przez stalkera. Dramatyczny wpis Wiadomości
Gwiazda programu "Nasz nowy dom" nękana przez stalkera. Dramatyczny wpis

Martyna Kupczyk, znana z programu „Nasz nowy dom” oraz „Łowcy skarbów. Kto da więcej”, ujawniła w mediach społecznościowych, że od pewnego czasu zmaga się z poważnym problemem – jest nękana przez stalkera. Jak poinformowała na Instagramie, ofiara ataków nie jest tylko ona sama, ale również jej 10-letnia córka.

Atak na polityków w USA. Nie żyje liderka Demokratów z ostatniej chwili
Atak na polityków w USA. Nie żyje liderka Demokratów

Policja poszukuje napastnika, który zastrzelił liderkę Demokratów Melissę Hortman w Minnesocie i ranił senatora Johna Hoffmana. Atak miał być motywowany politycznie.

Ukraińskie dzieci miały obrażać i bić polskie dzieci w siedleckiej szkole Wiadomości
Ukraińskie dzieci miały obrażać i bić polskie dzieci w siedleckiej szkole

Jak informuje tygodniksiedlecki.com w Szkole Podstawowej nr 1 w Siedlcach pojawiły się napięcia związane z obecnością uczniów z Ukrainy. Rodzice z tej placówki skierowali petycję do władz miasta, zwracając uwagę na trudności w nauczaniu oraz relacjach między uczniami. Sprawa miała wywołać dyskusję na szczeblu lokalnym.

REKLAMA

Krysztopa w PR24: „Ukry! Rezuny! UPAina!” - To nie jest racjonalne, to jest głupie

- Ukry! Rezuny! UPAina! Rozlega się coraz częściej po polskiej stronie granicznego płota. Z ukraińskiej z kolei widać powiększające się w braku zrozumienia tego o co Polakom chodzi, oczy. Nie oznacza to, że rosnący po polskiej stronie poziom emocji nie ma uzasadnienia, nadawanie ulicom i placom na Ukrainie imion wołyńskich morderców jest faktem. Zakaz prowadzenia badań historycznych przez polskich naukowców na Wołyniu również. Dlatego chociaż emocje mogę zrozumieć, to dziwi mnie, że okrzyki często wznoszone są przez tych samych, którzy zarzucali innym nieracjonalne podejście do Rosji - mówił w felietonie dla Polskiego Radia 24 Cezary Krysztopa
 Krysztopa w PR24: „Ukry! Rezuny! UPAina!” - To nie jest racjonalne, to jest głupie
/ Polskie Radio 24

- O swojej ewolucji podejścia do Ukrainy pisałem już nie raz. Byłem na każdej,lub prawie każdej, nie pamiętam dokładnie demonstracji poparcia dla Pomarańczowej Rewolucji w Warszawie. Uważałem i uważam, że im dalej postsowieckim państwom od putinowskiego jądra ciemności tym lepiej i dla nich i dla nas. Bardzo emocjonalnie podszedłem również do kijowskiego Majdanu. Do dzisiaj wykłócam się z tymi, którzy sprowadzają go do sorosowskich machinacji. Ludzie nie umierają dla pieniędzy, „niebiańska sotnia” poległa dla idei. I potrafię to docenić. Zrobiłem ile potrafiłem żeby przekonać kogo się da że Ukraińcy mają prawo poukładać sobie państwo po swojemu. I szlag mnie trafił kiedy mająca się za pana świata Rosja postanowiła Ukraińców za to krwawo ukarać.


- mówił Krysztopa

Jednak kiedy Ukraina zaczyna budować swój mit narodowy na ludiach takich jak Roman Szuchewycz, to mam wrażenie, że dzieją się rzeczy nieodwracalne. Wbrew narracji jastrzębia nowej ukraińskiej polityki historycznej, szefa ukraińskiego IPN-u Wiatrowycza, który oficjalnie nawołuje do wspólnych badań i powstrzymania się z ostatecznymi tezami. Dlatego kiedy dorzucę embargo na polskie mięso, zakaz wjazdu na Ukrainę dla prezydenta Przemyśla i tak dalej i temu podobne, to myślę sobie, że jedynym sensownym modelem współpracy z Ukrainą jest asertywne ważenie interesów.

Dlaczego? Dlatego, że choć powinniśmy pamiętać o ofiarach Wołyńskiej Rzezi, to wpływ mamy raczej na los żyjących obecnie i tych, którzy przyjdą po nas. Dla nich, dopóki będzie istniała, największe zagrożenie będzie stanowiła Rosja, która ćwiczyła atak nuklearny na Warszawę. Z Ukrainą dzielimy więc wspólnego wroga. Powinniśmy z nimi rozmawiać asertywnie i o interesach, ale rozmawiać a nie krzyczeć przez płot „Ukry! Rezuny! UPAina!”, bo niby co z takiego histerycznego wrzucania do jednego worka wszystkich Ukraińców miałoby wyniknąć dobrego dla Polski i Polaków? To nie jest racjonalne. To jest głupie.


Całości audycji można wysłuchać na stronie Polskiego Radia 24


 

Polecane
Emerytury
Stażowe