"Die Welt": Poziom niemieckich uczniów szokująco niski

"Opuszczają wykłady, uczą się niezwykle długo, a wszelkie obowiązki uważają za uciążliwe: poziom niemieckich studentów jest szokująco niski" – podaje "Die Welt" w opublikowanym tekście autorstwa nauczycielki akademickiej Zümrüt Gülbay-Peischard.
Uczniowie, szkoła, zdjęcie podglądowe
Uczniowie, szkoła, zdjęcie podglądowe / Unsplash

Jak podaje portal dziennika "Die Welt", niemieccy uczniowie mają opuszczać wykłady, a obowiązki mają uważać za uciążliwe.

Opuszczają wykłady, uczą się niezwykle długo, a wszelkie obowiązki uważają za uciążliwe: poziom niemieckich studentów jest szokująco niski, donosi nasz autor, profesor prawa handlowego. Ale każdy, kto nazywa to nieszczęście po imieniu, czuje się obrażony

– podaje "Die Welt".

Niemiecka nauczycielka akademicka Zümrüt Gülbay-Peischard w swoim artykule opisuje m.in. zdobyte doświadczenie z uczniami i studentami.

W artykule opisuję doświadczenie jazdy windą na krótko przed rozpoczęciem jednego z moich wykładów. Obok mnie dwie młode kobiety dyskutowały, czy pójść po raz pierwszy na mój wykład – byliśmy już w czwartym tygodniu semestru. Jedna z nich powiedziała: „Nie wiem. Słyszałam, że ciotka jest trudna”. Ta „ciocia” to byłam ja. Oczywiste było, że mnie nie rozpoznały i nie zadały sobie trudu, żeby sprawdzić w Google, z kim (mogłyby) mieć do czynienia w trakcie studiów w tym semestrze

– opowiada Zümrüt Gülbay-Peischard.

Do dziś nic się nie zmieniło. Obie kobiety nie były obecne na ani jednym z moich wykładów przez cały semestr

– dodała.

 

Uczniowie nie chcą się angażować w edukację?

Jej zdaniem "na uniwersytecie jest zbyt wielu młodych ludzi, którzy woleliby zostać w spokoju". Zauważyła także, że studenci mają narzekać na naukę, która "może być wyczerpująca". 

Odpowiedź: Nie powinna, musi

– zaznaczyła nauczycielka.

Jak wyjaśniła Zümrüt Gülbay-Peischard, "tego typu oświadczenia świadczą o rażącym braku zaangażowania".

Z mojego doświadczenia wynika, że ​​zdecydowanie zbyt mało uczniów chce zaangażować się w przygodę, jaką jest edukacja. Zresztą to samo dotyczy kwestii fizycznych: opuszczają wykłady, a potem uczą się przez niezwykle długi czas. Młodzi ludzie postrzegają studia jako formalność

– podkreśliła.

Moim zdaniem wielu przedstawicieli zamożnego pokolenia Z nie jest nawet gotowych wziąć do ręki wiertarkę

– stwierdziła Zümrüt Gülbay-Peischard. 

 

Roszczeniowa postawa uczniów

Powołując się na doświadczenia związane z pracą ze studentami, wskazała, że "nie szczędzą krytyki i mają zdanie na każdy temat, nawet jeśli nie mają o nim pojęcia. Ale gdy tylko przywołasz ich do porządku albo po prostu poprosisz, żeby byli punktualni, obrażają się i uciekają się do niemiłego języka".

Ja, która publicznie piętnuję tę nędzę, bo jako społeczeństwo pilnie potrzebujemy o niej porozmawiać, jestem za to obrażana. Oskarżono mnie o arogancję i krytykę pokolenia Z

– stwierdziła.

Profesor podkreśla, że niektórzy rodzice nadmiernie ingerują w edukację dzieci, co może prowadzić do braku samodzielności i odpowiedzialności u młodych ludzi.​

Nie uda się to bez pociągnięcia rodziców do odpowiedzialności. Wiele matek i ojców pragnie, chce lub nalega na to, aby ich dzieci zdobyły wykształcenie akademickie, ale nie przygotowuje do tego ani siebie, ani swoich dzieci. Nie każda zła ocena w szkole – prawdziwa lub domniemana – jest atakiem na córkę lub syna, nie każda nagana od nauczyciela pozostawia traumatyczne blizny na duszy dziecka. Jeśli chłopcy i dziewczęta nie nabędą odporności psychicznej, nie będą mogli kontynuować nauki w wieku dorosłym. Istotna jest pozytywna opieka i wsparcie, ale równie ważne są surowość i gotowość znoszenia konfliktów, które ostatecznie zawsze stanowią granice ustalone przez rodziców. Tak, brzmi staroświecko. Ale kto powiedział, że tradycyjne metody nauczania są złe?

– zauważyła.

 

Wpływ na gospodarkę

Jej zdaniem brak wykształcenia wśród młodego pokolenia może mieć w przyszłości wpływ na gospodarkę Niemiec.

Jeśli młodzi ludzie nie są głodni wiedzy ani chętni do działania, ani gotowi do tego, by z pasją podchodzić do swojej pracy i się w nią angażować, jak rozwiną się innowacje i perspektywy w gospodarce? Już niedługo się przekonamy: pakiety infrastrukturalne wymagają specjalistów, którzy potrafią rozsądnie zaplanować i wdrożyć wykorzystanie dziesiątków miliardów euro pieniędzy podatników

– stwierdziła Zümrüt Gülbay-Peischard.


 

POLECANE
Ministerstwo Sprawiedliwości mianowało nowego rzecznika dyscyplinarnego sędziów. Pierwsze zadanie: usunąć rzeczników z ostatniej chwili
Ministerstwo Sprawiedliwości mianowało nowego rzecznika dyscyplinarnego sędziów. Pierwsze zadanie: usunąć rzeczników

Nowym rzecznikiem dyscyplinarnym sędziów sądów powszechnych została Joanna Raczkowska - przekazało PAP w poniedziałek Ministerstwo Sprawiedliwości. Raczkowska jest sędzią Sądu Rejonowego dla Warszawy-Mokotowa; pracuje w Wydziale Karnym.

Premier: zneutralizowano drona nad budynkami rządu i Belwederem. Zatrzymano Białorusinów z ostatniej chwili
Premier: zneutralizowano drona nad budynkami rządu i Belwederem. Zatrzymano Białorusinów

Premier Donald Tusk poinformował w poniedziałek wieczorem, że Służba Ochrony Państwa zneutralizowała drona operującego nad budynkami rządowymi (Parkowa) i Belwederem. Jak przekazał, zatrzymano dwóch obywateli Białorusi. Policja bada okoliczności incydentu - dodał.

Tego nie mogli mu wybaczyć, dlatego Charlie Kirk musiał umrzeć tylko u nas
Tego nie mogli mu wybaczyć, dlatego Charlie Kirk musiał umrzeć

W chwili, gdy trafiła go kula, stał pod namiotem z napisem-mottem jego działalności "udowodnij mi, że się mylę". Zamachowiec mu tego nie udowodnił. Wręcz przeciwnie.

Prawica po wyborach szykuje bombę. Będzie sanacja sądownictwa? z ostatniej chwili
"Prawica po wyborach szykuje bombę". Będzie "sanacja sądownictwa"?

Na polskiej scenie politycznej szykuje się uderzenie, które może zmienić oblicze wymiaru sprawiedliwości na długie lata - czytamy we wpisie komentatora platformy X, znanego jako Jack Strong. Chodzi o nowy projekt ustawy, który, jak twierdzi autor wpisu, "rodzi się w kręgach prawicy". "Jego celem jest przeciwdziałanie anarchizacji polskiego wymiaru sprawiedliwości". Projekt ten miałby być już nazywany „sanacją sądownictwa”.

Ani żona Cezara ani bezstronna Temida. Wątpliwa reputacja TSUE tylko u nas
Ani żona Cezara ani bezstronna Temida. Wątpliwa reputacja TSUE

Po raz kolejny Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej próbuje ingerować w polski system sądowniczy. Przypomnijmy, też po raz kolejny, że nie ma on do tego żadnych uprawnień, ponieważ „wszelkie kompetencje nieprzyznane Unii w traktatach należą do państw członkowskich” (artykuł 5 Traktatu o Unii Europejskiej), a w zakresie sądownictwa państwa członkowskie nie przyznały Unii żadnych kompetencji.

Nowe informacje ws. ostrzelania auta polskiego europosła w Brukseli. Wygląda na zaplanowane działania Wiadomości
Nowe informacje ws. ostrzelania auta polskiego europosła w Brukseli. "Wygląda na zaplanowane działania"

Waldemar Buda napisał o ostrzelaniu swojego samochodu w Brukseli: "9 precyzyjnych strzałów, w momencie ataku nie byłem w aucie". Europoseł PiS zaznaczył, że tylko jego samochód został potraktowany w ten sposób. Jego zdaniem zatem, atak wygląda na zaplanowane działanie. Sprawę badają belgijskie służby.    

Karol Nawrocki w Niemczech. Deutsche Welle: wróci kwestia reparacji Wiadomości
Karol Nawrocki w Niemczech. Deutsche Welle: "wróci kwestia reparacji"

Prezydent Polski Karol Nawrocki przybywa do Berlina z pierwszą wizytą zagraniczną. Niemiecki rząd podkreśla wagę utrzymywania bliskich relacji z Polską, wskazując na wspólne interesy w zakresie bezpieczeństwa. Niemieckie media podkreślają też temat reparacji, do których ma wrócić Karol Nawrocki z prezydentem Frankiem-Walterem Steinmeierem

Komunikat dla mieszkańców województwa świętokrzyskiego pilne
Komunikat dla mieszkańców województwa świętokrzyskiego

Ważna informacja dla mieszkańców województwa świętokrzyskiego. W związku z budową obwodnicy Opatowa muszą się liczyć z poważnymi utrudnieniami na drogach.

Von der Leyen broni Zielonego Ładu: Świat puka się w głowę. Co zrobi polski rząd? z ostatniej chwili
Von der Leyen broni Zielonego Ładu: "Świat puka się w głowę". Co zrobi polski rząd?

Dzisiejszy kurs Komisji Europejskiej jest nieodpowiedzialny - ocenili europosłowie PiS odnosząc się do wystąpienia szefowej KE Ursuli von der Leyen w PE . Świat puka się po głowie, kiedy to wszystko słyszy; żądamy weta polskiego - mówiła Anna Zalewska.

Zła wiadomość dla pana ministra. Waldemar Żurek odwołał sędziów wbrew negatywnym opiniom pilne
"Zła wiadomość dla pana ministra". Waldemar Żurek odwołał sędziów wbrew negatywnym opiniom

Ministerstwo Sprawiedliwości poinformowało, że minister Waldemar Żurek odwołał 25 prezesów i wiceprezesów sądów, mimo że kolegia sądów wydały negatywne opinie wobec wniosków o ich odwołanie. Żurek pominął też KRS, której nie uznaje. "To  nie wywołuje jakichkolwiek skutków prawnych" - skomentował na platformie X mec. Bartosz Lewandowski.

REKLAMA

"Die Welt": Poziom niemieckich uczniów szokująco niski

"Opuszczają wykłady, uczą się niezwykle długo, a wszelkie obowiązki uważają za uciążliwe: poziom niemieckich studentów jest szokująco niski" – podaje "Die Welt" w opublikowanym tekście autorstwa nauczycielki akademickiej Zümrüt Gülbay-Peischard.
Uczniowie, szkoła, zdjęcie podglądowe
Uczniowie, szkoła, zdjęcie podglądowe / Unsplash

Jak podaje portal dziennika "Die Welt", niemieccy uczniowie mają opuszczać wykłady, a obowiązki mają uważać za uciążliwe.

Opuszczają wykłady, uczą się niezwykle długo, a wszelkie obowiązki uważają za uciążliwe: poziom niemieckich studentów jest szokująco niski, donosi nasz autor, profesor prawa handlowego. Ale każdy, kto nazywa to nieszczęście po imieniu, czuje się obrażony

– podaje "Die Welt".

Niemiecka nauczycielka akademicka Zümrüt Gülbay-Peischard w swoim artykule opisuje m.in. zdobyte doświadczenie z uczniami i studentami.

W artykule opisuję doświadczenie jazdy windą na krótko przed rozpoczęciem jednego z moich wykładów. Obok mnie dwie młode kobiety dyskutowały, czy pójść po raz pierwszy na mój wykład – byliśmy już w czwartym tygodniu semestru. Jedna z nich powiedziała: „Nie wiem. Słyszałam, że ciotka jest trudna”. Ta „ciocia” to byłam ja. Oczywiste było, że mnie nie rozpoznały i nie zadały sobie trudu, żeby sprawdzić w Google, z kim (mogłyby) mieć do czynienia w trakcie studiów w tym semestrze

– opowiada Zümrüt Gülbay-Peischard.

Do dziś nic się nie zmieniło. Obie kobiety nie były obecne na ani jednym z moich wykładów przez cały semestr

– dodała.

 

Uczniowie nie chcą się angażować w edukację?

Jej zdaniem "na uniwersytecie jest zbyt wielu młodych ludzi, którzy woleliby zostać w spokoju". Zauważyła także, że studenci mają narzekać na naukę, która "może być wyczerpująca". 

Odpowiedź: Nie powinna, musi

– zaznaczyła nauczycielka.

Jak wyjaśniła Zümrüt Gülbay-Peischard, "tego typu oświadczenia świadczą o rażącym braku zaangażowania".

Z mojego doświadczenia wynika, że ​​zdecydowanie zbyt mało uczniów chce zaangażować się w przygodę, jaką jest edukacja. Zresztą to samo dotyczy kwestii fizycznych: opuszczają wykłady, a potem uczą się przez niezwykle długi czas. Młodzi ludzie postrzegają studia jako formalność

– podkreśliła.

Moim zdaniem wielu przedstawicieli zamożnego pokolenia Z nie jest nawet gotowych wziąć do ręki wiertarkę

– stwierdziła Zümrüt Gülbay-Peischard. 

 

Roszczeniowa postawa uczniów

Powołując się na doświadczenia związane z pracą ze studentami, wskazała, że "nie szczędzą krytyki i mają zdanie na każdy temat, nawet jeśli nie mają o nim pojęcia. Ale gdy tylko przywołasz ich do porządku albo po prostu poprosisz, żeby byli punktualni, obrażają się i uciekają się do niemiłego języka".

Ja, która publicznie piętnuję tę nędzę, bo jako społeczeństwo pilnie potrzebujemy o niej porozmawiać, jestem za to obrażana. Oskarżono mnie o arogancję i krytykę pokolenia Z

– stwierdziła.

Profesor podkreśla, że niektórzy rodzice nadmiernie ingerują w edukację dzieci, co może prowadzić do braku samodzielności i odpowiedzialności u młodych ludzi.​

Nie uda się to bez pociągnięcia rodziców do odpowiedzialności. Wiele matek i ojców pragnie, chce lub nalega na to, aby ich dzieci zdobyły wykształcenie akademickie, ale nie przygotowuje do tego ani siebie, ani swoich dzieci. Nie każda zła ocena w szkole – prawdziwa lub domniemana – jest atakiem na córkę lub syna, nie każda nagana od nauczyciela pozostawia traumatyczne blizny na duszy dziecka. Jeśli chłopcy i dziewczęta nie nabędą odporności psychicznej, nie będą mogli kontynuować nauki w wieku dorosłym. Istotna jest pozytywna opieka i wsparcie, ale równie ważne są surowość i gotowość znoszenia konfliktów, które ostatecznie zawsze stanowią granice ustalone przez rodziców. Tak, brzmi staroświecko. Ale kto powiedział, że tradycyjne metody nauczania są złe?

– zauważyła.

 

Wpływ na gospodarkę

Jej zdaniem brak wykształcenia wśród młodego pokolenia może mieć w przyszłości wpływ na gospodarkę Niemiec.

Jeśli młodzi ludzie nie są głodni wiedzy ani chętni do działania, ani gotowi do tego, by z pasją podchodzić do swojej pracy i się w nią angażować, jak rozwiną się innowacje i perspektywy w gospodarce? Już niedługo się przekonamy: pakiety infrastrukturalne wymagają specjalistów, którzy potrafią rozsądnie zaplanować i wdrożyć wykorzystanie dziesiątków miliardów euro pieniędzy podatników

– stwierdziła Zümrüt Gülbay-Peischard.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe