Tragedia pod sklepem w Malborku. Mężczyzna zmarł, nikt nie reagował

W poniedziałek rano, 7 kwietnia, przed jednym z marketów w Malborku rozegrał się dramat. Mężczyzna, który zbliżał się do wejścia do sklepu, nagle dostał drgawek i upadł na chodnik. Uderzył głową o ziemię. Wszystko wydarzyło się około godziny 6:36. Choć w pobliżu byli ludzie, nikt nie zareagował przez wiele minut.
Karetka pogotowia / zdjęcie poglądowe  Tragedia pod sklepem w Malborku. Mężczyzna zmarł, nikt nie reagował
Karetka pogotowia / zdjęcie poglądowe / Screen z kanału YouTube

Mężczyzna stracił przytomność i upadł przed sklepem

Jak relacjonuje Polsat News, monitoring zarejestrował, że przez 11 minut przechodnie ignorowali nieprzytomnego mężczyznę. Dopiero o 6:47 do poszkodowanego podeszła starsza kobieta i zaczęła szukać pomocy. Pracownicy sklepu dołączyli do niej po kolejnych 11 minutach, o 6:58.

Upadł na ziemię o godzinie 6.36 rano. Kilka osób minęło go bez żadnej reakcji. O godzinie 6.47 nieprzytomnym zainteresowała się starsza kobieta, która zaczęła szukać pomocy. Po 6.58 podeszły do niego osoby pracujące w sklepie i przystąpiły do działania

– relacjonuje Polsat News.

Zgłoszenie trafiło do dyżurnego o godzinie 7:01. Straż pożarna dotarła na miejsce już po czterech minutach. Rozpoczęto reanimację, która była prowadzona najpierw przez pracowników sklepu, a później przez strażaków i ratowników medycznych. Mimo ich starań mężczyzna zmarł.

Zgłoszenie do dyżurnego dotarło o godz. 7.01. Nasz zastęp po czterech minutach był już na miejscu. Osoba, która tam leżała, była reanimowana przez pracowników sklepu. Nasi ratownicy przejęli od nich akcję i kontynuowali resuscytację do godz. 7.18, czyli momentu dotarcia zespołu ratownictwa medycznego. Następnie wspólnie prowadziliśmy resuscytację krążeniowo-oddechową. Działania zostały zakończone o godz. 7.50

– powiedział asp. Mariusz Wyciszkiewicz z Komendy Powiatowej PSP w rozmowie z portalem Malbork Nasze Miasto.

Służby wyjaśniają okoliczności zajścia

Policja i prokuratura badają okoliczności zdarzenia. Zabezpieczono nagranie z kamer monitoringu i trwa ustalanie tożsamości zmarłego. Z nieoficjalnych informacji wynika, że mógł to być bezdomny, który często bywał w pobliżu sklepu i zajmował się odprowadzaniem wózków.

Na miejscu policjanci zastali zastęp straży pożarnej. Funkcjonariusze udzielali pierwszej pomocy mężczyźnie. Niestety jego życia nie udało się uratować

– przekazała Martyna Orzeł, rzecznik prasowa Komendanta Powiatowego Policji w Malborku.

Prokuratura zleciła sekcję zwłok, by ustalić przyczynę śmierci i sprawdzić, czy była szansa na uratowanie życia poszkodowanemu. Sprawdzany jest również wątek nieudzielenia pomocy przez osoby, które go mijały.


 

POLECANE
Walka o życie konia. Zwierzę wpadło do studni z ostatniej chwili
Walka o życie konia. Zwierzę wpadło do studni

Do nietypowej akcji straży pożarnej doszło w miejscowości Szuminka (woj. lubelskie). Strażacy przez wiele godzin walczyli o życie konia, który wpadł do studni. 

Kryzys parlamentarny we Francji. Rząd Bayrou może upaść 8 września z ostatniej chwili
Kryzys parlamentarny we Francji. Rząd Bayrou może upaść 8 września

Minister sprawiedliwości Francji Gerald Darmanin powiedział we wtorek, że nie można wykluczyć możliwości rozwiązania parlamentu w razie upadku rządu premiera Francois Bayrou, któremu grozi fiasko podczas głosowania nad wotum zaufania w parlamencie 8 września.

A kiedy żołnierzy przeprosisz?!. Krzyki z widowni na spektaklu z Kurdej-Szatan z ostatniej chwili
"A kiedy żołnierzy przeprosisz?!". Krzyki z widowni na spektaklu z Kurdej-Szatan

Podczas premiery spektaklu w Teatrze Muzycznym w Gdyni Barbara Kurdej-Szatan musiała zmierzyć się z pytaniem, które od lat ciąży nad jej wizerunkiem. W pewnym momencie ciszę na sali przerwał głos widza: "A kiedy żołnierzy naszych przeprosisz?!".

Akcja ratunkowa w  Alpach. Dramatyczne poszukiwania Polaków z ostatniej chwili
Akcja ratunkowa w Alpach. Dramatyczne poszukiwania Polaków

W szwajcarskich Alpach trwa intensywna akcja poszukiwawcza dwóch polskich turystów, którzy zaginęli podczas wyprawy w rejonie masywu Weissmies. Mężczyźni, mający 52 i 76 lat, wyruszyli w góry 16 sierpnia, dzień po przyjeździe do Szwajcarii, i od tego czasu nie nawiązali kontaktu z rodziną.

Weto prezydenta Nawrockiego ws. Ukrainy. Jest oświadczenie KE z ostatniej chwili
Weto prezydenta Nawrockiego ws. Ukrainy. Jest oświadczenie KE

Zgodnie z dyrektywą o ochronie tymczasowej pomoc Ukraińcom musi być udzielona, ale poziom świadczeń socjalnych i rodzinnych określają państwa członkowskie – oświadczył we wtorek rzecznik Komisji Europejskiej Markus Lammert.

Waldemar Żurek przybył do KRS i groził sędziom z ostatniej chwili
Waldemar Żurek przybył do KRS i groził sędziom

Minister sprawiedliwości Waldemar Żurek po raz pierwszy od objęcia urzędu pojawił się w siedzibie Krajowej Rady Sądownictwa. Podczas swojego przemówienia otwierającego posiedzenie Rady wygłosił ostrą krytykę jej obecnego składu, podważając legalność sędziowskiej części KRS. Groził przy tym zebranym konsekwencjami prawnymi i stwierdził, że będzie dążył, by sędziowie Rady opuścili budynek.

Prokurator Ewa Wrzosek delegowana do Ministerstwa Sprawiedliwości pilne
Prokurator Ewa Wrzosek delegowana do Ministerstwa Sprawiedliwości

Prokurator Ewa Wrzosek objęła stanowisko radcy generalnego w biurze ministra sprawiedliwości – podał w komunikacie resort sprawiedliwości.

Niemcy ogłosiły swój sukces. Pozbyli się 10 tysięcy imigrantów od maja z ostatniej chwili
Niemcy ogłosiły swój sukces. Pozbyli się 10 tysięcy imigrantów od maja

Niemiecki minister spraw wewnętrznych Alexander Dobrindt ocenia restrykcje w polityce azylowej wprowadzone przez nowy rząd jako duży sukces. Kluczowym dowodem na skuteczność tych działań ma być liczba migrantów zawróconych na granicy – od 8 maja było to ponad 10 tysięcy osób, z czego około 550 to osoby ubiegające się o azyl.

Pilny komunikat dla miejscowości nadmorskich pilne
Pilny komunikat dla miejscowości nadmorskich

Główny Inspektor Sanitarny wydał ostrzeżenia dla kilkudziesięciu nadmorskich miejscowości.

Zdecydowana odpowiedź rzecznika prezydenta na krytykę prezesa Związku Ukraińców w Polsce z ostatniej chwili
Zdecydowana odpowiedź rzecznika prezydenta na krytykę prezesa Związku Ukraińców w Polsce

Decyzja prezydenta Karola Nawrockiego o zawetowaniu ustawy dotyczącej pomocy obywatelom Ukrainy wywołała impulsywną reakcję Mirosława Skórki, prezesa Związku Ukraińców w Polsce. Jego wypowiedź w TVP Info zdecydowanie skomentował Rafał Leśkiewicz, rzecznik prezydenta, nazywając ją bezczelnymi manipulacjami, obrażającymi prezydenta RP.

REKLAMA

Tragedia pod sklepem w Malborku. Mężczyzna zmarł, nikt nie reagował

W poniedziałek rano, 7 kwietnia, przed jednym z marketów w Malborku rozegrał się dramat. Mężczyzna, który zbliżał się do wejścia do sklepu, nagle dostał drgawek i upadł na chodnik. Uderzył głową o ziemię. Wszystko wydarzyło się około godziny 6:36. Choć w pobliżu byli ludzie, nikt nie zareagował przez wiele minut.
Karetka pogotowia / zdjęcie poglądowe  Tragedia pod sklepem w Malborku. Mężczyzna zmarł, nikt nie reagował
Karetka pogotowia / zdjęcie poglądowe / Screen z kanału YouTube

Mężczyzna stracił przytomność i upadł przed sklepem

Jak relacjonuje Polsat News, monitoring zarejestrował, że przez 11 minut przechodnie ignorowali nieprzytomnego mężczyznę. Dopiero o 6:47 do poszkodowanego podeszła starsza kobieta i zaczęła szukać pomocy. Pracownicy sklepu dołączyli do niej po kolejnych 11 minutach, o 6:58.

Upadł na ziemię o godzinie 6.36 rano. Kilka osób minęło go bez żadnej reakcji. O godzinie 6.47 nieprzytomnym zainteresowała się starsza kobieta, która zaczęła szukać pomocy. Po 6.58 podeszły do niego osoby pracujące w sklepie i przystąpiły do działania

– relacjonuje Polsat News.

Zgłoszenie trafiło do dyżurnego o godzinie 7:01. Straż pożarna dotarła na miejsce już po czterech minutach. Rozpoczęto reanimację, która była prowadzona najpierw przez pracowników sklepu, a później przez strażaków i ratowników medycznych. Mimo ich starań mężczyzna zmarł.

Zgłoszenie do dyżurnego dotarło o godz. 7.01. Nasz zastęp po czterech minutach był już na miejscu. Osoba, która tam leżała, była reanimowana przez pracowników sklepu. Nasi ratownicy przejęli od nich akcję i kontynuowali resuscytację do godz. 7.18, czyli momentu dotarcia zespołu ratownictwa medycznego. Następnie wspólnie prowadziliśmy resuscytację krążeniowo-oddechową. Działania zostały zakończone o godz. 7.50

– powiedział asp. Mariusz Wyciszkiewicz z Komendy Powiatowej PSP w rozmowie z portalem Malbork Nasze Miasto.

Służby wyjaśniają okoliczności zajścia

Policja i prokuratura badają okoliczności zdarzenia. Zabezpieczono nagranie z kamer monitoringu i trwa ustalanie tożsamości zmarłego. Z nieoficjalnych informacji wynika, że mógł to być bezdomny, który często bywał w pobliżu sklepu i zajmował się odprowadzaniem wózków.

Na miejscu policjanci zastali zastęp straży pożarnej. Funkcjonariusze udzielali pierwszej pomocy mężczyźnie. Niestety jego życia nie udało się uratować

– przekazała Martyna Orzeł, rzecznik prasowa Komendanta Powiatowego Policji w Malborku.

Prokuratura zleciła sekcję zwłok, by ustalić przyczynę śmierci i sprawdzić, czy była szansa na uratowanie życia poszkodowanemu. Sprawdzany jest również wątek nieudzielenia pomocy przez osoby, które go mijały.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe