Niemcy importują na potęgę węgiel ze Stanów Zjednoczonych

Prezydent USA Donald Trump wyraził oczekiwanie, aby Unia Europejska i w tym najważniejszy importer surowców energetycznych - Niemcy, importowali więcej takich materiałów z USA. Niemcy uważają jednak, że "lepiej jest się nie uzależniać od dostawców z Ameryki".
Węgiel kamienny. Ilustracja poglądowa Niemcy importują na potęgę węgiel ze Stanów Zjednoczonych
Węgiel kamienny. Ilustracja poglądowa / Pixabay

Deklaracje sobie, a rzeczywistość sobie. W ostatnich latach w przypadku niektórych surowców wzrasta pozycja Stanów Zjednoczonych.

 

Wzrasta import amerykańskiego węgla kamiennego

W 2020 r. na USA przypadło ok. 18% niemieckiego importu węgla kamiennego. Po embargu na rosyjski węgiel (od sierpnia 2022 r.) i stopniowym odchodzeniu od węgla (cel: 2038 r.) wzrosła zależność od alternatywnych dostawców, takich jak USA. W 2023 r., mimo embarga, Rosja nadal była największym dostawcą z ok. 13 mln ton węgla kamiennego (według Stowarzyszenia Importerów Węgla VDKi), ale udział ten znacznie spadł w porównaniu z 2021 r. (ponad 50%). Głównym dostawcą zastępczym były Stany Zjednoczone, z 9,4 mln ton w 2023 r. (wzrost o 32% w porównaniu z 2022 r.). Na znaczeniu zyskały również Kolumbia i Australia, które w 2023 r. wynosiły odpowiednio około 6-7 mln ton i 5-6 mln ton. Wstępne dane za 2024 r. (np. do lipca 2024 r.) sugerują, że USA mogły powiększyć swoją przewagę importową.

 

Gaz ziemny z USA - nein, danke!

Import gazu ziemnego z USA gwałtownie wzrósł od 2022 r. ze względu na budowę pływających gazoportów LNG, ponieważ Niemcy chciały zastąpić rosyjski gaz rurociągowy gazem skroplonym. W 2023 r. ok. 10-15% importowanego gazu ziemnego w postaci LNG pochodziło z USA, co odpowiada ok. 10-12 mld m sześc. (z łącznej ilości 96,8 TWh, czyli ok. 90 mld m sześc.). Raporty sugerują, że w 2024 r. udział LNG pozostał stabilny lub nieznacznie wzrósł. Szacuje się, że ze Stanów Zjednoczonych mogło zostać sprowadzonych 12-15 mld metrów sześciennych gazu ziemnego, co stanowi około 15-20% całkowitego importu (około 80-90 mld metrów sześciennych). LNG stanowił w 2024 w Niemczech zaledwie 8% całkowitego importu gazu.

 

Ropa naftowa - chętnie

Import ropy naftowej z USA do Niemiec wzrósł od 2019 r., zwłaszcza po spadku dostaw z Rosji. W 2023 r. ok. 18% niemieckiego importu ropy pochodziło z USA, co stanowi ok. 14-15 mln ton z łącznej liczby 80 mln ton. W 2024 r. trend wskazuje na dalszy wzrost: do kwietnia 2024 r. miesięczny import wynosił około 1,2 mln ton, co oznacza roczną sumę 15-18 mln ton. Stanowiłoby to ok. 20–22% całkowitego importu (szacowanego na 80–85 mln ton).

Wszystkie zawarte tu liczby na 2024 są szacunkowe, ponieważ nie ma oficjalnych danych rocznych. Aby uzyskać dokładne dane, trzeba byłoby poczekać na aktualne statystyki, które są zwykle publikowane wiosną lub latem 2025 roku. Tendencje te odzwierciedlają jednak wzrost importu surowców z USA, zwłaszcza ropy naftowej, podczas gdy import węgla i gazu stoją raczej w miejscu.

[Aleksandra Fedorska jest dziennikarką polskich i niemieckich mediów]


 

POLECANE
Karol Nawrocki: zapraszam Zełenskiego do Warszawy Wiadomości
Karol Nawrocki: zapraszam Zełenskiego do Warszawy

Prezydent Karol Nawrocki w rozmowie z tygodnikiem Do Rzeczy (która ukaże się w najbliższym wydaniu) stwierdził, że oczekuje przyjazdu Wołodymyra Zełenskiego do Polski. Podkreślił, że wizyta w Warszawie byłaby okazją do spotkania z ukraińską diasporą oraz do podziękowania Polakom za wsparcie udzielane Ukrainie od początku wojny.

Kontuzja w reprezentacji Polski przed meczem z Maltą z ostatniej chwili
Kontuzja w reprezentacji Polski przed meczem z Maltą

Sebastian Szymański opuścił zgrupowanie kadry przed poniedziałkowym meczem z Maltą, który zakończy fazę grupową eliminacji mistrzostw świata - poinformował selekcjoner piłkarskiej reprezentacji Jan Urban, cytowany na stronie PZPN.

Niemiecki historyk: Berlin wykorzystuje „kulturę pamięci”, aby blokować reparacje wojenne tylko u nas
Niemiecki historyk: Berlin wykorzystuje „kulturę pamięci”, aby blokować reparacje wojenne

Niemiecki historyk Karl Heinz Roth ujawnia, że Berlin stosuje „kulturę pamięci” jako strategię odsuwania rozmów o odszkodowaniach za II wojnę światową. Jego analiza pokazuje, jak ta metoda zadziałała wobec Grecji — i jak podobny mechanizm ma dziś dotyczyć Polski.

Atak zimy nad Polską: nadchodzą śnieg i przymrozki Wiadomości
Atak zimy nad Polską: nadchodzą śnieg i przymrozki

Jak informuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, nad wschodnią i południowo-wschodnią częścią Europy będzie zalegał jeszcze słabnący układ wyżowy. Resztę kontynentu zdominują liczne niże z frontami atmosferycznymi. Polska od południowego zachodu będzie się dostawać pod wpływ zatoki niżowej z pofalowanym frontem chłodnym. Na froncie tym utworzy się płytki ośrodek niżowy, który w ciągu dnia przemieszczać się będzie przez północną część kraju. Napływać będzie wilgotne powietrze polarne morskie, które przejściowo będzie wypierać z północy kraju chłodniejsze powietrze pochodzenia arktycznego.

Ważny komunikat dla mieszkańców Łodzi z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Łodzi

Od 7 listopada 2025 roku w Łodzi działa pierwszy odcinkowy pomiar prędkości. System pojawił się na ul. Chocianowickiej i ma zwiększyć bezpieczeństwo kierowców oraz pieszych. Gdzie dokładnie stanęły kamery, jakie obowiązuje tu ograniczenie oraz dlaczego wybrano właśnie to miejsce?

Tusk znowu kłamał? Naczelna Izba Lekarska odpowiada premierowi z ostatniej chwili
Tusk znowu kłamał? Naczelna Izba Lekarska odpowiada premierowi

Premier Donald Tusk podczas piątkowej konferencji prasowej w Retkowie stanowczo zaprzeczył doniesieniom o odsyłaniu pacjentów onkologicznych ze szpitali. „To jest kłamstwo, prostowaliśmy te informacje” - mówił szef rządu. Dodał: „Do tej pory informacje, jakie przekazywano, były sprawdzane natychmiast i okazywały się nieprawdziwe”. Podkreślił, że szpitale nie mają prawa odsyłać tych chorych, a w razie choćby jednego przypadku osobiście interweniuje minister zdrowia. Tusk wspomniał też o rozmowie z szefową MZ, Jolantą Sobierańską-Grendą.

Interwencja w Koninie zakończyła się tragedią. Nie żyje 39-latek Wiadomości
Interwencja w Koninie zakończyła się tragedią. Nie żyje 39-latek

W jednej z dzielnic Konina doszło do tragicznie zakończonej interwencji służb. Policja została wezwana do agresywnego mężczyzny, którego zachowanie budziło niepokój. Po kilku minutach od obezwładnienia 39-latek stracił przytomność i mimo reanimacji zmarł.

PiS i KO idą łeb w łeb, potężny spadek Konfederacji. Zobacz najnowszy sondaż z ostatniej chwili
PiS i KO idą łeb w łeb, potężny spadek Konfederacji. Zobacz najnowszy sondaż

PiS i KO idą łeb w łeb, Konfederacja traci, a PSL i Polska 2050 uzyskują wyniki poniżej progu wyborczego – tak wynika z najnowszego sondażu Social Changes przygotowanego dla wPolsce24.

Skandal na Stadionie Narodowym. Policja wydała oświadczenie z ostatniej chwili
Skandal na Stadionie Narodowym. Policja wydała oświadczenie

Piątkowy mecz Polska–Holandia (1:1) został przyćmiony przez burzę wokół działań służb przed wejściem na stadion. Patriotyczna oprawa przygotowana przez kibiców nie została wpuszczona, a fani relacjonowali poniżające kontrole. Po lawinie krytyki Komenda Stołeczna Policji opublikowała obszerne oświadczenie.

Wielka strata dla polskiego teatru. Nie żyje ceniony aktor z ostatniej chwili
Wielka strata dla polskiego teatru. Nie żyje ceniony aktor

W wieku 82 lat zmarł Zbigniew Szczapiński - aktor i lektor, który przez blisko trzy dekady występował na scenie Teatru Powszechnego w Łodzi. Informację o jego śmierci przekazano w mediach społecznościowych instytucji.

REKLAMA

Niemcy importują na potęgę węgiel ze Stanów Zjednoczonych

Prezydent USA Donald Trump wyraził oczekiwanie, aby Unia Europejska i w tym najważniejszy importer surowców energetycznych - Niemcy, importowali więcej takich materiałów z USA. Niemcy uważają jednak, że "lepiej jest się nie uzależniać od dostawców z Ameryki".
Węgiel kamienny. Ilustracja poglądowa Niemcy importują na potęgę węgiel ze Stanów Zjednoczonych
Węgiel kamienny. Ilustracja poglądowa / Pixabay

Deklaracje sobie, a rzeczywistość sobie. W ostatnich latach w przypadku niektórych surowców wzrasta pozycja Stanów Zjednoczonych.

 

Wzrasta import amerykańskiego węgla kamiennego

W 2020 r. na USA przypadło ok. 18% niemieckiego importu węgla kamiennego. Po embargu na rosyjski węgiel (od sierpnia 2022 r.) i stopniowym odchodzeniu od węgla (cel: 2038 r.) wzrosła zależność od alternatywnych dostawców, takich jak USA. W 2023 r., mimo embarga, Rosja nadal była największym dostawcą z ok. 13 mln ton węgla kamiennego (według Stowarzyszenia Importerów Węgla VDKi), ale udział ten znacznie spadł w porównaniu z 2021 r. (ponad 50%). Głównym dostawcą zastępczym były Stany Zjednoczone, z 9,4 mln ton w 2023 r. (wzrost o 32% w porównaniu z 2022 r.). Na znaczeniu zyskały również Kolumbia i Australia, które w 2023 r. wynosiły odpowiednio około 6-7 mln ton i 5-6 mln ton. Wstępne dane za 2024 r. (np. do lipca 2024 r.) sugerują, że USA mogły powiększyć swoją przewagę importową.

 

Gaz ziemny z USA - nein, danke!

Import gazu ziemnego z USA gwałtownie wzrósł od 2022 r. ze względu na budowę pływających gazoportów LNG, ponieważ Niemcy chciały zastąpić rosyjski gaz rurociągowy gazem skroplonym. W 2023 r. ok. 10-15% importowanego gazu ziemnego w postaci LNG pochodziło z USA, co odpowiada ok. 10-12 mld m sześc. (z łącznej ilości 96,8 TWh, czyli ok. 90 mld m sześc.). Raporty sugerują, że w 2024 r. udział LNG pozostał stabilny lub nieznacznie wzrósł. Szacuje się, że ze Stanów Zjednoczonych mogło zostać sprowadzonych 12-15 mld metrów sześciennych gazu ziemnego, co stanowi około 15-20% całkowitego importu (około 80-90 mld metrów sześciennych). LNG stanowił w 2024 w Niemczech zaledwie 8% całkowitego importu gazu.

 

Ropa naftowa - chętnie

Import ropy naftowej z USA do Niemiec wzrósł od 2019 r., zwłaszcza po spadku dostaw z Rosji. W 2023 r. ok. 18% niemieckiego importu ropy pochodziło z USA, co stanowi ok. 14-15 mln ton z łącznej liczby 80 mln ton. W 2024 r. trend wskazuje na dalszy wzrost: do kwietnia 2024 r. miesięczny import wynosił około 1,2 mln ton, co oznacza roczną sumę 15-18 mln ton. Stanowiłoby to ok. 20–22% całkowitego importu (szacowanego na 80–85 mln ton).

Wszystkie zawarte tu liczby na 2024 są szacunkowe, ponieważ nie ma oficjalnych danych rocznych. Aby uzyskać dokładne dane, trzeba byłoby poczekać na aktualne statystyki, które są zwykle publikowane wiosną lub latem 2025 roku. Tendencje te odzwierciedlają jednak wzrost importu surowców z USA, zwłaszcza ropy naftowej, podczas gdy import węgla i gazu stoją raczej w miejscu.

[Aleksandra Fedorska jest dziennikarką polskich i niemieckich mediów]



 

Polecane
Emerytury
Stażowe