Zbigniew Kuźmiuk: Minęło 500 dni rządów Tuska. Gdzie te „100 konkretów na 100 dni rządzenia”?

W tych dniach minęło już 500 dni rządzenia Tuska, a postępów w realizacji konkretów [przewidzianych na 100 dni] nie ma. Ba, staje się coraz bardziej jasne, że większość z nich została wpisana do tego programu bez specjalnego zastanawiania się, czy jest realna szansa na ich realizację, a nawet najprawdopodobniej z przeświadczeniem, że nie będą w ogóle realizowane.
Donald Tusk Zbigniew Kuźmiuk: Minęło 500 dni rządów Tuska. Gdzie te „100 konkretów na 100 dni rządzenia”?
Donald Tusk / zrzut You Tube/100konkretow

Sto dni w cztery lata 

W kampanii parlamentarnej 2023 roku program Platformy „100 konkretów na 100 dni rządzenia” był reklamowany bardzo intensywnie przez samego Tuska, kandydatów tej partii na posłów i senatorów, w telewizyjnych klipach wyborczych, a także na tysiącach banerów i billboardów. Pod koniec marca poprzedniego roku, kiedy mijały te pierwsze 100 dni rządzenia, premier Tusk i politycy Platformy trochę się mitygowali, że rząd zrealizował w pełni zaledwie 9, 5 kolejnych tylko częściowo, a pozostałych 86 nie zostało zrealizowanych w ogóle, ba, nad wieloma z nich nie rozpoczęto wtedy nawet prac. Ale kiedy mijały kolejne terminy, 200 dni, rok rządzenia, a ich realizacja szła jak po grudzie, politycy Platformy z Tuskiem na czele zaczęli tłumaczyć, że nie rezygnują z ich spełnienia, ale mają na to czas przez całą kadencję.

Przeciwko własnym projektom

W tych dniach minęło już 500 dni rządzenia Tuska, a postępów w realizacji konkretów nie ma, ba, staje się coraz bardziej jasne, że większość z nich została wpisana do tego programu bez specjalnego zastanawiania się, czy jest realna szansa na ich realizację, a nawet najprawdopodobniej z przeświadczeniem, że nie będą w ogóle realizowane. Tak było ze sztandarowym konkretem o podwyższeniu kwoty wolnej w podatku PIT z obecnych 30 tys do 60 tys zł, o czym świadczy zachowanie posłów Platformy w czasie debat na projektami ustaw w tej sprawie, tyle tylko, że wniesionymi do porządku obrad przez kluby Prawa i Sprawiedliwości oraz Konfederacji. Otóż politycy Platformy (a za nimi także przedstawiciele pozostałych klubów tworzących obecną większość sejmową) w debacie nie tylko nie poparli tych projektów, ale ostatecznie zagłosowali za ich odrzuceniem w I czytaniu.

Trzaskowski chce ordynarnie oszukać wyborców

Teraz w kampanii prezydenckiej Rafał Trzaskowski znowu zapowiedział realizację tej obietnicy, tym razem do 2027 roku, tyle tylko, że rząd Tuska wysłał do Brukseli na jesieni poprzedniego roku plan budżetowo-strukturalny, gdzie na stronie 19 napisał, że „nie będzie waloryzował progów podatkowych i podnosił kwoty wolnej w PIT do 2028 roku i z tego tytułu osiągnie redukcje deficytu sektora finansów publicznych o 0,3% PKB”. Wygląda więc na to, że tym razem kandydat na prezydenta i zastępca Donalda Tuska w Platformie chce wręcz ordynarnie oszukać wyborców, bo przecież powinien wiedzieć, do czego zobowiązuje się rząd premiera Tuska. Wygląda na to, że Trzaskowski bez zahamowań chce zastosować doktrynę Sikorskiego–Rostowskiego, którzy za poprzednich rządów Platformy podczas zakrapianej kolacji w restauracji „Sowa i Przyjaciele” twierdzili że „dwa razy obiecać, to jak zrealizować”, a także ,że „obietnice wiążą tylko tych, którzy w nie wierzą”.

Zamiast wakacji od ZUS

Z niektórych obietnic wyborczych Platforma i jej koalicjanci zrobili wręcz karykaturę jak w przypadku obietnicy o możliwości odliczenia składki zdrowotnej od podatku przez przedsiębiorców prowadzących jednoosobową działalność gospodarczą czy tzw. wakacji od ZUS. W tej pierwszej sprawie po awanturach w koalicji udało się uchwalić przy sprzeciwie Lewicy ustawę o niewielkim obniżeniu składki zdrowotnej, ale w związku z tym, że nie jest jasne, czy minister finansów wyrówna ubytek w finansach NFZ z tego tytułu, przy wręcz dramatycznej sytuacji finansowej Funduszu, który nie zapłacił jeszcze szpitalom za nadwykonania za IV kwartał poprzedniego roku, najprawdopodobniej prezydent ją zawetuje. Zamiast wakacji od ZUS rządząca koalicja uchwaliła ustawę dającą przedsiębiorcom możliwość występowania o możliwość zwolnienia z jednomiesięcznej składki ZUS-owskiej i to obwarowaną licznymi ograniczeniami.

Dziennikarze rządowi bronią Tuska

Brak realizacji przez rząd Tuska obietnic wyborczych w 100, 200 dni, a także po upływie roku, a teraz już 500 dni rządzenia jest nie tylko klęską wizerunkową, ale i polityczną, która spowodowałaby, jak to określają młodzi ludzie, „zmiecenie z planszy” Donalda Tuska i jego ekipy, gdyby nie był pod szczelną osłoną medialną. To, że taka osłona medialna nad rządem Donalda Tuska istnieje, świadczą kolejne konferencje prasowe organizowane przez klub Prawa i Sprawiedliwości we wszystkich tych wyżej wymienionych terminach. Uczestniczyłem w wielu z nich i mimo obecności na nich telewizji informacyjnych, pytania w tej sprawie zadawali tylko dziennikarze TV Republika albo TV wPolsce, TV Trwam, natomiast nie było żadnego zainteresowania dziennikarzy TVN24, Polsat News czy TVP Info. Ba, w tych wyżej wymienionych stacjach trwają raczej tłumaczenia rządzących, że przecież trudno domagać się realizacji takich obietnic w tak krótkim okresie, koalicja ma na to przecież całą kadencję. Ba, zastany zły stan finansów publicznych nie pozwala na ich realizację, albo że za naszą wschodnią granicą trwa wojna i w związku z tym trzeba się skoncentrować na finansowaniu armii. Tyle tylko, że gdy Platforma i Donald Tusk ogłaszali ten program, sami wyznaczyli 100 pierwszych dni na jego realizację, stan finansów publicznych był znany, bo publikacje w tej sprawie pojawiają się na stronach Ministerstwa Finansów w końcu każdego miesiąca, a wojna na Ukrainie trwa od ponad już 3 lat.


 

POLECANE
Niepokojące informacje ws. zdrowia Zbigniewa Ziobry z ostatniej chwili
Niepokojące informacje ws. zdrowia Zbigniewa Ziobry

Jak informuje „Super Express”, nasilają się problemy zdrowotne byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry. Polityk, który od dłuższego czasu walczy z nowotworem, ma w listopadzie przejść kolejne szczegółowe badania w szpitalu w Brukseli.

Zachodniopomorskie przygotowuje się do protestów rolników. Będą utrudnienia w ruchu z ostatniej chwili
Zachodniopomorskie przygotowuje się do protestów rolników. Będą utrudnienia w ruchu

14 listopada na drogi województwa Zachodniopomorskiego wyjadą oflagowane ciągniki. Akcja protestacyjna rolników potrwa miesiąc.

Muzułmanin z Partii Demokratycznej nowym burmistrzem Nowego Jorku. Jest reakcja Donalda Trumpa z ostatniej chwili
Muzułmanin z Partii Demokratycznej nowym burmistrzem Nowego Jorku. Jest reakcja Donalda Trumpa

Kandydat Demokratów, socjalista Zohran Mamdani wygrał we wtorek wybory na burmistrza Nowego Jorku. 34-letni polityk będzie pierwszym muzułmaninem na czele władz największego miasta Ameryki. Mamdani zapowiedział nastanie „nowego wieku”, a swoje zwycięstwo uznał za wygraną klasy robotniczej.

Ważny komunikat dla mieszkańców Warszawy z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Warszawy

Od 8 do 16 listopada na stacji Warszawa Centralna nie będą zatrzymywały się pociągi. Prace torowe nie wiążą się jednak z wyłączeniem z użytku całego dworca - będzie można korzystać z części handlowej, nadziemnej i podziemnej.

Cudzoziemcy najchętniej chcą mieszkać na Mazowszu z ostatniej chwili
Cudzoziemcy najchętniej chcą mieszkać na Mazowszu

W ostatnich trzech latach do Mazowieckiego Urzędu Wojewódzkiego trafiło niemal 400 tys. wniosków o udzielenie zezwoleń na pobyt. Odwrotna sytuacja jest w Świętokrzyskiem, gdzie w tym czasie o pobyt zawnioskowało 17 tys. cudzoziemców – powiedział PAP rzecznik prasowy Urzędu do Spraw Cudzoziemców Jakub Dudziak.

Wysoka nagroda za informacje ws. zabójstwa Polaka w Southampton Wiadomości
Wysoka nagroda za informacje ws. zabójstwa Polaka w Southampton

Organizacja Crimestoppers wyznaczyła nagrodę 20 tys. funtów za informacje pomagające wyjaśnić sprawę zabójstwa 45-letniego Polaka w Southampton. Ciało mężczyzny, ze śladami pożaru, znaleziono 8 października w rejonie rezerwatu przyrody Southampton Common.

Były szef BBN z ważnym stanowiskiem w MON z ostatniej chwili
Były szef BBN z ważnym stanowiskiem w MON

Były szef BBN z czasów prezydenta Andrzeja Dudy, gen. Dariusz Łukowski został powołany na funkcje dyrektora Departamentu Strategii i Planowania Obronnego w resorcie obrony narodowej - poinformował we wtorek wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz.

Niemcy likwidują Pociąg do Kultury. Kursuje między Berlinem i Wrocławiem Wiadomości
Niemcy likwidują "Pociąg do Kultury". Kursuje między Berlinem i Wrocławiem

Weekendowe połączenie kolejowe, łączące Berlin z Wrocławiem i oferujące pasażerom wydarzenia artystyczne w drodze, jest bliski zamknięcia. Niemieckie media informują, że projekt przestanie funkcjonować po grudniu 2025 roku z powodów finansowych.

Internauci alarmują o tajemniczych obiektach nad Polską. Być może znamy rozwiązanie zagadki z ostatniej chwili
Internauci alarmują o tajemniczych obiektach nad Polską. Być może znamy rozwiązanie zagadki

We wtorkowy wieczór mieszkańcy różnych regionów Polski donosili o tajemniczych światłach na niebie; niebo nad Mazowszem, Śląskiem i Podkarpaciem rozświetliły pomarańczowe kule ognia. Choć część osób podejrzewa wojskowe flary, wiele wskazuje na to, że to po prostu... „spadające gwiazdy”. 

Bruksela: Ruch lotniczy wstrzymany z powodu dronów z ostatniej chwili
Bruksela: Ruch lotniczy wstrzymany z powodu dronów

Cały ruch lotniczy na lotnisku w Brukseli został wstrzymany we wtorek wieczorem w związku z wtargnięciem co najmniej jednego drona – podały belgijskie media, powołując się na agencję prasową Belga. Samoloty przekierowano na lotnisko w Liege, które niedługo potem również zamknięto w związku z aktywnością bezzałogowców.

REKLAMA

Zbigniew Kuźmiuk: Minęło 500 dni rządów Tuska. Gdzie te „100 konkretów na 100 dni rządzenia”?

W tych dniach minęło już 500 dni rządzenia Tuska, a postępów w realizacji konkretów [przewidzianych na 100 dni] nie ma. Ba, staje się coraz bardziej jasne, że większość z nich została wpisana do tego programu bez specjalnego zastanawiania się, czy jest realna szansa na ich realizację, a nawet najprawdopodobniej z przeświadczeniem, że nie będą w ogóle realizowane.
Donald Tusk Zbigniew Kuźmiuk: Minęło 500 dni rządów Tuska. Gdzie te „100 konkretów na 100 dni rządzenia”?
Donald Tusk / zrzut You Tube/100konkretow

Sto dni w cztery lata 

W kampanii parlamentarnej 2023 roku program Platformy „100 konkretów na 100 dni rządzenia” był reklamowany bardzo intensywnie przez samego Tuska, kandydatów tej partii na posłów i senatorów, w telewizyjnych klipach wyborczych, a także na tysiącach banerów i billboardów. Pod koniec marca poprzedniego roku, kiedy mijały te pierwsze 100 dni rządzenia, premier Tusk i politycy Platformy trochę się mitygowali, że rząd zrealizował w pełni zaledwie 9, 5 kolejnych tylko częściowo, a pozostałych 86 nie zostało zrealizowanych w ogóle, ba, nad wieloma z nich nie rozpoczęto wtedy nawet prac. Ale kiedy mijały kolejne terminy, 200 dni, rok rządzenia, a ich realizacja szła jak po grudzie, politycy Platformy z Tuskiem na czele zaczęli tłumaczyć, że nie rezygnują z ich spełnienia, ale mają na to czas przez całą kadencję.

Przeciwko własnym projektom

W tych dniach minęło już 500 dni rządzenia Tuska, a postępów w realizacji konkretów nie ma, ba, staje się coraz bardziej jasne, że większość z nich została wpisana do tego programu bez specjalnego zastanawiania się, czy jest realna szansa na ich realizację, a nawet najprawdopodobniej z przeświadczeniem, że nie będą w ogóle realizowane. Tak było ze sztandarowym konkretem o podwyższeniu kwoty wolnej w podatku PIT z obecnych 30 tys do 60 tys zł, o czym świadczy zachowanie posłów Platformy w czasie debat na projektami ustaw w tej sprawie, tyle tylko, że wniesionymi do porządku obrad przez kluby Prawa i Sprawiedliwości oraz Konfederacji. Otóż politycy Platformy (a za nimi także przedstawiciele pozostałych klubów tworzących obecną większość sejmową) w debacie nie tylko nie poparli tych projektów, ale ostatecznie zagłosowali za ich odrzuceniem w I czytaniu.

Trzaskowski chce ordynarnie oszukać wyborców

Teraz w kampanii prezydenckiej Rafał Trzaskowski znowu zapowiedział realizację tej obietnicy, tym razem do 2027 roku, tyle tylko, że rząd Tuska wysłał do Brukseli na jesieni poprzedniego roku plan budżetowo-strukturalny, gdzie na stronie 19 napisał, że „nie będzie waloryzował progów podatkowych i podnosił kwoty wolnej w PIT do 2028 roku i z tego tytułu osiągnie redukcje deficytu sektora finansów publicznych o 0,3% PKB”. Wygląda więc na to, że tym razem kandydat na prezydenta i zastępca Donalda Tuska w Platformie chce wręcz ordynarnie oszukać wyborców, bo przecież powinien wiedzieć, do czego zobowiązuje się rząd premiera Tuska. Wygląda na to, że Trzaskowski bez zahamowań chce zastosować doktrynę Sikorskiego–Rostowskiego, którzy za poprzednich rządów Platformy podczas zakrapianej kolacji w restauracji „Sowa i Przyjaciele” twierdzili że „dwa razy obiecać, to jak zrealizować”, a także ,że „obietnice wiążą tylko tych, którzy w nie wierzą”.

Zamiast wakacji od ZUS

Z niektórych obietnic wyborczych Platforma i jej koalicjanci zrobili wręcz karykaturę jak w przypadku obietnicy o możliwości odliczenia składki zdrowotnej od podatku przez przedsiębiorców prowadzących jednoosobową działalność gospodarczą czy tzw. wakacji od ZUS. W tej pierwszej sprawie po awanturach w koalicji udało się uchwalić przy sprzeciwie Lewicy ustawę o niewielkim obniżeniu składki zdrowotnej, ale w związku z tym, że nie jest jasne, czy minister finansów wyrówna ubytek w finansach NFZ z tego tytułu, przy wręcz dramatycznej sytuacji finansowej Funduszu, który nie zapłacił jeszcze szpitalom za nadwykonania za IV kwartał poprzedniego roku, najprawdopodobniej prezydent ją zawetuje. Zamiast wakacji od ZUS rządząca koalicja uchwaliła ustawę dającą przedsiębiorcom możliwość występowania o możliwość zwolnienia z jednomiesięcznej składki ZUS-owskiej i to obwarowaną licznymi ograniczeniami.

Dziennikarze rządowi bronią Tuska

Brak realizacji przez rząd Tuska obietnic wyborczych w 100, 200 dni, a także po upływie roku, a teraz już 500 dni rządzenia jest nie tylko klęską wizerunkową, ale i polityczną, która spowodowałaby, jak to określają młodzi ludzie, „zmiecenie z planszy” Donalda Tuska i jego ekipy, gdyby nie był pod szczelną osłoną medialną. To, że taka osłona medialna nad rządem Donalda Tuska istnieje, świadczą kolejne konferencje prasowe organizowane przez klub Prawa i Sprawiedliwości we wszystkich tych wyżej wymienionych terminach. Uczestniczyłem w wielu z nich i mimo obecności na nich telewizji informacyjnych, pytania w tej sprawie zadawali tylko dziennikarze TV Republika albo TV wPolsce, TV Trwam, natomiast nie było żadnego zainteresowania dziennikarzy TVN24, Polsat News czy TVP Info. Ba, w tych wyżej wymienionych stacjach trwają raczej tłumaczenia rządzących, że przecież trudno domagać się realizacji takich obietnic w tak krótkim okresie, koalicja ma na to przecież całą kadencję. Ba, zastany zły stan finansów publicznych nie pozwala na ich realizację, albo że za naszą wschodnią granicą trwa wojna i w związku z tym trzeba się skoncentrować na finansowaniu armii. Tyle tylko, że gdy Platforma i Donald Tusk ogłaszali ten program, sami wyznaczyli 100 pierwszych dni na jego realizację, stan finansów publicznych był znany, bo publikacje w tej sprawie pojawiają się na stronach Ministerstwa Finansów w końcu każdego miesiąca, a wojna na Ukrainie trwa od ponad już 3 lat.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe