Znany youtuber Tomasz Samołyk opowiedział, jak został potraktowany przez izraelskie służby

Tomasz Samołyk podzielił się swoimi wrażeniami z wyprawy do Izraela. – Spotkało nas nękanie psychiczne, manipulacja i kontrola, jakbyśmy byli potencjalnymi przestępcami. Youtuber znalazł przyczynę takiego zachowania. Jak stwierdził, "pomagaliśmy nie tym, co trzeba".
Tomasz Samołyk
Tomasz Samołyk / zrzyt z You Tube/Tomasz Samołyk

Wyprawa Caritasu

Tomasz Samołyk pojechał do Izraela z Caritasem, by pomóc ludziom zamieszkałym w Palestynie. Wraz z ośmioosobową ekipą był m.in. w ośrodku dla dzieci niepełnosprawnych, który powstał we współpracy Caritasu i miejscowych organizacji. – Piękna współpraca ponad podziałami religijnymi – stwierdził youtuber, bo jak zaznaczył, "Caritas ma tak, że nie wybiera poglądów politycznych, koloru skóry, narodowości czy osób, którym pomaga''. Podkreślił, że robi to samo w stosunku do obywateli Izraela, jak i Palestyny.

 

"Podejrzane" mikroprojekty 

Samołyk opisuje spotkanie z izraelskimi służbami granicznymi jako traumatyczne przeżycie. – Zadają mnóstwo bardzo szybkich pytań i co chwilę dopowiadają: "wspierasz Palestynę?". Dodaje, że cały ten rytuał jest tylko po to, by kogoś "przyłapać na czymkolwiek". Jedna z przesłuchiwanych osób powiedziała, że Caritas zajmuje się tzw. mikroprojektami, co, jak mówi, wzbudziło dużą nieufność ze strony funkcjonariuszy. Mikroprojekty to nic innego jak pomaganie pojedynczym ludziom, by mogli stanąć na nogi, na przykład zakładając małą cukiernię. 

Prześwietlanie rentgenem

Pogranicznicy jednak nie dali się przekonać, bardzo dokładnie, "centymetr po centymetrze" sprawdzili bagaże podróżnych. Wszyscy, jak mówi, zostali też prześwietleni rentgenem. – Dziewczyny miały najgorzej, bo były prześwietlane po trzy, cztery razy. Nikt się nie zapytał, czy był np. w ciąży – opowiadał. Jak zaznaczył, cała odprawa trwała strasznie długo i była wyjątkowo upokarzająca.   

Wszystko to generalnie straszne. Żadne gadanie, że to dla bezpieczeństwa, nie usprawiedliwia takiego traktowania

– podkreślił youtuber. 

– Nie chcę z tego robić skandalu międzynarodowego, ale może warto – stwierdził Samołyk. Youtuber zaznaczył, że spotkał się też z chrześcijanami z Palestyny.

Zobaczyłem masę dyskryminujących zjawisk, które bym porównał do apartheidu, czyli sytemu dzielenia ludzi na lepszych i gorszych

– powiedział Tomasz Samołyk, który przyznał, że w jego wypowiedzi jest dużo gniewu i złości, ale, jak zaznaczył, "jest złość ukierunkowana w niesprawiedliwość, w złe traktowanie innych ludzi''. 

 


 

POLECANE
Złe wieści dla Tuska. Sondaż nie pozostawia złudzeń z ostatniej chwili
Złe wieści dla Tuska. Sondaż nie pozostawia złudzeń

Ponad połowa Polaków ma negatywną opinię o premierze Donaldzie Tusku – wynika z badania pracowni IPSOS na zlecenie Radia ZET.

Komunikat dla mieszkańców woj. małopolskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. małopolskiego

Kolejne utrudnienia na drodze krajowej nr 7, czyli Zakopiance, związane z pracami przy budowie węzła Myślenice. Ruch w tym rejonie będzie odbywał się jednym pasem w każdym kierunku. Taka organizacja potrwa do czwartkowego wieczoru.

Zełenski przez ostatnie lata przywykł do sytuacji.... Prezydent wprost o relacjach z Ukrainą z ostatniej chwili
"Zełenski przez ostatnie lata przywykł do sytuacji...". Prezydent wprost o relacjach z Ukrainą

– Mam poczucie, że prezydent Wołodymyr Zełenski przez ostatnie lata przywykł do sytuacji, w której bierze Polskę za pewnik. Z nami nic nie trzeba ustalać, nie trzeba rozmawiać, bo byliśmy i dawaliśmy wszystko – powiedział w rozmowie z Wirtualną Polską prezydent Karol Nawrocki.

Szczątki drona w woj. lubelskim. Nowe informacje z ostatniej chwili
Szczątki drona w woj. lubelskim. Nowe informacje

W lesie w Żeliźnie w woj. lubelskim znaleziono szczątki obiektu przypominającego drona. Według wiceszefa MSWiA możliwe, że to tzw. dron-wabik związany z wrześniowym naruszeniem polskiej przestrzeni powietrznej.

Rob Reiner i jego żona znalezieni martwi we własnym domu z ostatniej chwili
Rob Reiner i jego żona znalezieni martwi we własnym domu

Reżyser i aktor Rob Reiner i jego żona Michelle zostali znalezieni martwi w niedzielę w domu w Los Angeles należącym do Reinera – poinformował funkcjonariusz organów ścigania agencję AP.

Lewandowski nie pojawił się na boisku. Hiszpańskie media ujawniają powód Wiadomości
Lewandowski nie pojawił się na boisku. Hiszpańskie media ujawniają powód

Sobotni mecz FC Barcelony z Osasuną zakończył się zwycięstwem gospodarzy 2:0, ale dla polskich kibiców nie był to wieczór idealny. Robert Lewandowski całe spotkanie obejrzał z ławki rezerwowych, a po meczu pojawiły się niepokojące doniesienia dotyczące jego zdrowia.

Zignorowały zakaz i wpadły pod choinkę. Niebezpieczne zdarzenie w Gdańsku Wiadomości
Zignorowały zakaz i wpadły pod choinkę. Niebezpieczne zdarzenie w Gdańsku

Chwila nieuwagi i chęć zrobienia efektownego zdjęcia mogły skończyć się bardzo poważnie. Przy świątecznej choince na Długim Targu w Gdańsku doszło do zdarzenia, które postawiło na nogi służby miejskie i stało się ostrzeżeniem dla innych odwiedzających centrum miasta.

Prevc znów najlepszy. Polacy poza czołówką w Klingenthal z ostatniej chwili
Prevc znów najlepszy. Polacy poza czołówką w Klingenthal

Piotr Żyła zajął 20. miejsce, Paweł Wąsek był 21., a Dawid Kubacki - 28. w niedzielnym konkursie Pucharu Świata w skokach narciarskich w niemieckim Klingenthal. Wygrał Słoweniec Domen Prevc. Na podium stanęli też Japończycy Ren Nikaido i Ryoyu Kobayashi.

Pałac Buckingham. Nowe doniesienia ws. księżnej Kate Wiadomości
Pałac Buckingham. Nowe doniesienia ws. księżnej Kate

13 grudnia księżna Kate odwiedziła wyjątkowe miejsce pamięci – Ever After Garden. Ogród ten powstał, aby upamiętnić osoby, które zmarły na raka, a jednocześnie zbiera środki na rzecz organizacji The Royal Marsden Cancer Charity.

GIS wydał ostrzeżenie. Chodzi o popularny produkt dla dzieci Wiadomości
GIS wydał ostrzeżenie. Chodzi o popularny produkt dla dzieci

Główny Inspektorat Sanitarny wydał ostrzeżenie dotyczące dwóch partii mleka modyfikowanego dla niemowląt ze względu na wykrycie obecności mikroorganizmu na jednej z linii produkcyjnych w zakładzie. Zaznaczył, że nie należy spożywać produktów z dwóch wskazanych w komunikacie partii.

REKLAMA

Znany youtuber Tomasz Samołyk opowiedział, jak został potraktowany przez izraelskie służby

Tomasz Samołyk podzielił się swoimi wrażeniami z wyprawy do Izraela. – Spotkało nas nękanie psychiczne, manipulacja i kontrola, jakbyśmy byli potencjalnymi przestępcami. Youtuber znalazł przyczynę takiego zachowania. Jak stwierdził, "pomagaliśmy nie tym, co trzeba".
Tomasz Samołyk
Tomasz Samołyk / zrzyt z You Tube/Tomasz Samołyk

Wyprawa Caritasu

Tomasz Samołyk pojechał do Izraela z Caritasem, by pomóc ludziom zamieszkałym w Palestynie. Wraz z ośmioosobową ekipą był m.in. w ośrodku dla dzieci niepełnosprawnych, który powstał we współpracy Caritasu i miejscowych organizacji. – Piękna współpraca ponad podziałami religijnymi – stwierdził youtuber, bo jak zaznaczył, "Caritas ma tak, że nie wybiera poglądów politycznych, koloru skóry, narodowości czy osób, którym pomaga''. Podkreślił, że robi to samo w stosunku do obywateli Izraela, jak i Palestyny.

 

"Podejrzane" mikroprojekty 

Samołyk opisuje spotkanie z izraelskimi służbami granicznymi jako traumatyczne przeżycie. – Zadają mnóstwo bardzo szybkich pytań i co chwilę dopowiadają: "wspierasz Palestynę?". Dodaje, że cały ten rytuał jest tylko po to, by kogoś "przyłapać na czymkolwiek". Jedna z przesłuchiwanych osób powiedziała, że Caritas zajmuje się tzw. mikroprojektami, co, jak mówi, wzbudziło dużą nieufność ze strony funkcjonariuszy. Mikroprojekty to nic innego jak pomaganie pojedynczym ludziom, by mogli stanąć na nogi, na przykład zakładając małą cukiernię. 

Prześwietlanie rentgenem

Pogranicznicy jednak nie dali się przekonać, bardzo dokładnie, "centymetr po centymetrze" sprawdzili bagaże podróżnych. Wszyscy, jak mówi, zostali też prześwietleni rentgenem. – Dziewczyny miały najgorzej, bo były prześwietlane po trzy, cztery razy. Nikt się nie zapytał, czy był np. w ciąży – opowiadał. Jak zaznaczył, cała odprawa trwała strasznie długo i była wyjątkowo upokarzająca.   

Wszystko to generalnie straszne. Żadne gadanie, że to dla bezpieczeństwa, nie usprawiedliwia takiego traktowania

– podkreślił youtuber. 

– Nie chcę z tego robić skandalu międzynarodowego, ale może warto – stwierdził Samołyk. Youtuber zaznaczył, że spotkał się też z chrześcijanami z Palestyny.

Zobaczyłem masę dyskryminujących zjawisk, które bym porównał do apartheidu, czyli sytemu dzielenia ludzi na lepszych i gorszych

– powiedział Tomasz Samołyk, który przyznał, że w jego wypowiedzi jest dużo gniewu i złości, ale, jak zaznaczył, "jest złość ukierunkowana w niesprawiedliwość, w złe traktowanie innych ludzi''. 

 



 

Polecane