Dramatyczne sceny na ulicach Berlina: Tłum zaatakował policjantów. Jest wielu rannych

Jedenastu policjantów rannych, w tym jeden ciężko – to efekt demonstracji Palestyńczyków i zamieszek na ulicach Berlina w czwartek. „To nie ma absolutnie nic wspólnego z wolnością zgromadzeń. Potrzebujemy w końcu politycznych odpowiedzi na to szaleństwo – komentował rzecznik berlińskiej policji.   
Niemiecka policja  Dramatyczne sceny na ulicach Berlina: Tłum zaatakował policjantów. Jest wielu rannych
Niemiecka policja / Pixabay

 

Co musisz wiedzieć?

  • W Berlinie doszło do zamieszek w trakcie propalestyńskiej demonstracji. 
  • Jak donosi welt.de, agresywny tłum zaczął obrzucać policjantów butelkami i kamieniami.
  • Rannych jest 11 policjantów, w tym jeden ciężko. Ranni są też po stronie manifestantów.

 

Agresywny tłum wciągnął policjanta

O zamieszkach donosi m.in. portal welt.de. Demonstracja w berlińskiej dzielnicy Kreuzberg była związana z upamiętnieniem Nakby (czystek etnicznych) w Palestynie.

Na ulicach miasta zebrało się ok. 1100 osób. Gdy się ściemniło, jak informuje niemiecki portal, tłum stał się agresywny. Jego uczestnicy zaczęli rzucać w policjantów między innymi butelkami i kamieniami, a także oblewali ich czerwoną farbą. 

Gdy jeden z policjantów chciał dokonać zatrzymania jednego z demonstrantów, został zaatakowany przez agresywnych demonstrantów. Jak pisze welt.de, rzecznik policji Florian Nath powiedział, że funkcjonariusza wciągnął tłum. – Został celowo zaatakowany i powalony na ziemię. Następnie został skopany – powiedział rzecznik.

Reszta funkcjonariuszy musiała szturmem ratować policjanta z opresji. 

 

"Potrzebujemy politycznych odpowiedzi"

W sumie rannych zostało jedenastu funkcjonariuszy, jeden z nich poważnie. Według policji dokonano co najmniej 50 aresztowań. W wyniku zamieszek ranni zostali też demonstranci. 

Na wydarzenia w stolicy Niemiec zareagował m.in. Benjamin Jendro, rzecznik związku zawodowego policjantów w Berlinie. ''To nie ma absolutnie nic wspólnego z artykułem 8 Ustawy Zasadniczej (artykuł 8 Ustawy Zasadniczej o wolności zgromadzeń) – potrzebujemy w końcu politycznych odpowiedzi na to szaleństwo, które dzieje się na ulicach Berlina w kontekście Bliskiego Wschodu'' – napisał rzecznik na platformie X.

Podobnie burmistrz Berlina Kai Wegner potępił ataki na służby ratunkowe. Uznał je "za tchórzliwy, brutalny akt przemocy". – Każdy, kto atakuje służby ratunkowe, atakuje nasze państwo konstytucyjne – a zatem nas wszystkich – stwierdził polityk CDU, cytowany przez welt.de. 


 

POLECANE
Wiktor Orban: Unia Europejska się rozpada z ostatniej chwili
Wiktor Orban: Unia Europejska się rozpada

Węgry nie planują przyjmować euro, ponieważ Unia Europejska rozpada się i nie powinniśmy wiązać swojego losu z tym blokiem jeszcze bardziej – powiedział w poniedziałek premier Węgier Wiktor Orban w wywiadzie dla portalu EconomX.

Premier podał się do dymisji. Potężny kryzys we Francji z ostatniej chwili
Premier podał się do dymisji. Potężny kryzys we Francji

Premier Francji Sebastien Lecornu podał się do dymisji - poinformował w poniedziałek w komunikacie Pałac Elizejski, Lecornu został powołany na szefa rządu zaledwie 9 września.

Domański w TVN24: Trzy podatki w górę. Nie ma innego wyjścia z ostatniej chwili
Domański w TVN24: Trzy podatki w górę. Nie ma innego wyjścia

Minister finansów Andrzej Domański zapowiedział w rozmowie z TVN24, że w przyszłym roku rząd planuje podwyższenie trzech kluczowych podatków. Chodzi o akcyzę na alkohol, opłatę cukrową oraz CIT dla sektora bankowego.

Niepokojące doniesienia z granicy. Komunikat Straży Granicznej pilne
Niepokojące doniesienia z granicy. Komunikat Straży Granicznej

Straż Graniczna publikuje raporty dotyczące wydarzeń na polskiej granicy, która znajduje się pod naciskiem ataku hybrydowego zarówno ze strony Białorusi, jak i Niemiec.

Krym: Potężny pożar po ataku ukraińskich dronów. Płonie jedna z największych baz paliw z ostatniej chwili
Krym: Potężny pożar po ataku ukraińskich dronów. Płonie jedna z największych baz paliw

Ukraińska armia zaatakowała dronami jedną z największych baz paliwowych na okupowanym przez Rosję Krymie; jest to Morski Terminal Naftowy w mieście Teodozja w zachodniej części półwyspu – powiadomiły w poniedziałek rano ukraińskie media i portale społecznościowe.

 Nisko upadłaś , żal. Burza po programie TVN gorące
"Nisko upadłaś , żal". Burza po programie TVN

Po jednym z ostatnich odcinków popularnej telewizji śniadaniowej stacji TVN – "Dzień dobry TVN" – w sieci zawrzało.

Ważny komunikat dla mieszkańców Krakowa z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Krakowa

Od poniedziałku, 6 października, na bulwarach wiślanych w Krakowie wprowadzona zostanie nowa organizacja ruchu pieszego i rowerowego. Zmiany potrwają kilka miesięcy i mają związek z budową kładki Kazimierz–Ludwinów.

Gwiazda futbolu zatrzymana. W tle zarzuty pedofilskie gorące
Gwiazda futbolu zatrzymana. W tle zarzuty pedofilskie

Meksykańskie władze poinformowały o aresztowaniu 45-letniego byłego piłkarza reprezentacji Omara Bravo pod zarzutem wykorzystywania seksualnego dzieci.

IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka z ostatniej chwili
IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka

Pochmurno, deszczowo; wietrznie, zwłaszcza w pierwszej połowie dnia - dziś czeka nas typowo jesienna pogoda. Meteopaci też nie będą mieli najłatwiej. Sprawdź szczegóły.

Media: Napięta rozmowa Trump-Netanjahu. Prezydent USA stracił cierpliwość z ostatniej chwili
Media: Napięta rozmowa Trump-Netanjahu. Prezydent USA stracił cierpliwość

Prezydent USA Donald Trump odbył z premierem Izraela Benjaminem Netanjahu napiętą rozmowę telefoniczną po tym, gdy Hamas częściowo przyjął w piątek plan pokojowy Trumpa - przekazał portal Axios. Netanjahu miał powiedzieć Trumpowi, że nie jest to najlepsza nowina; prezydent USA uznał postawę Hamasu za sukces.

REKLAMA

Dramatyczne sceny na ulicach Berlina: Tłum zaatakował policjantów. Jest wielu rannych

Jedenastu policjantów rannych, w tym jeden ciężko – to efekt demonstracji Palestyńczyków i zamieszek na ulicach Berlina w czwartek. „To nie ma absolutnie nic wspólnego z wolnością zgromadzeń. Potrzebujemy w końcu politycznych odpowiedzi na to szaleństwo – komentował rzecznik berlińskiej policji.   
Niemiecka policja  Dramatyczne sceny na ulicach Berlina: Tłum zaatakował policjantów. Jest wielu rannych
Niemiecka policja / Pixabay

 

Co musisz wiedzieć?

  • W Berlinie doszło do zamieszek w trakcie propalestyńskiej demonstracji. 
  • Jak donosi welt.de, agresywny tłum zaczął obrzucać policjantów butelkami i kamieniami.
  • Rannych jest 11 policjantów, w tym jeden ciężko. Ranni są też po stronie manifestantów.

 

Agresywny tłum wciągnął policjanta

O zamieszkach donosi m.in. portal welt.de. Demonstracja w berlińskiej dzielnicy Kreuzberg była związana z upamiętnieniem Nakby (czystek etnicznych) w Palestynie.

Na ulicach miasta zebrało się ok. 1100 osób. Gdy się ściemniło, jak informuje niemiecki portal, tłum stał się agresywny. Jego uczestnicy zaczęli rzucać w policjantów między innymi butelkami i kamieniami, a także oblewali ich czerwoną farbą. 

Gdy jeden z policjantów chciał dokonać zatrzymania jednego z demonstrantów, został zaatakowany przez agresywnych demonstrantów. Jak pisze welt.de, rzecznik policji Florian Nath powiedział, że funkcjonariusza wciągnął tłum. – Został celowo zaatakowany i powalony na ziemię. Następnie został skopany – powiedział rzecznik.

Reszta funkcjonariuszy musiała szturmem ratować policjanta z opresji. 

 

"Potrzebujemy politycznych odpowiedzi"

W sumie rannych zostało jedenastu funkcjonariuszy, jeden z nich poważnie. Według policji dokonano co najmniej 50 aresztowań. W wyniku zamieszek ranni zostali też demonstranci. 

Na wydarzenia w stolicy Niemiec zareagował m.in. Benjamin Jendro, rzecznik związku zawodowego policjantów w Berlinie. ''To nie ma absolutnie nic wspólnego z artykułem 8 Ustawy Zasadniczej (artykuł 8 Ustawy Zasadniczej o wolności zgromadzeń) – potrzebujemy w końcu politycznych odpowiedzi na to szaleństwo, które dzieje się na ulicach Berlina w kontekście Bliskiego Wschodu'' – napisał rzecznik na platformie X.

Podobnie burmistrz Berlina Kai Wegner potępił ataki na służby ratunkowe. Uznał je "za tchórzliwy, brutalny akt przemocy". – Każdy, kto atakuje służby ratunkowe, atakuje nasze państwo konstytucyjne – a zatem nas wszystkich – stwierdził polityk CDU, cytowany przez welt.de. 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe