Chłodny Żółw: Politycy pod sąd!

Czy demokrację da się naprawić?  Przedstawiam jedną z propozycji, które mogą wywołać częściową racjonalizację działania polityków...
Młotek sędziowski. Ilustracja poglądowa Chłodny Żółw: Politycy pod sąd!
Młotek sędziowski. Ilustracja poglądowa / Pixabay

Praktyka europejskiej demokracji wygląda niewesoło.

 

Koncert życzeń

Przed wyborami stada przystojnych książąt i ponętnych księżniczek zaklinających rzeczywistość, rzucają się na wyborców i zaczynają im dogadzać. Nikomu nie przepuszczą. Zrealizują każde nasze marzenie! 

Patrząc na szczere twarze polityków można by pomyśleć, że tym razem rzeczywiście dotrzymają słowa. A wybór od dziesięcioleci nie jest łatwy!

- Jako liberałowie, słowo uczciwie dajemy, że tym razem z budżetu państwa partia nasza grosiczka nawet wziąć nie weźmie, a gdyby nawet wzięła to zrobi to niechętnie, wbrew własnej woli, a nawet z nieukrywanym obrzydzeniem.

- Jako antykomuniści polscy zapewniamy, że wśród ministrów i pomniejszych działaczy ugrupowania naszego funkcjonariuszy partii komunistycznej nie ma żadnych, a jeżeli są, to chętnie udamy, że wiedzy żadnej na ten temat mieć nie mieliśmy.

Co na to pomniejsze liski naszej polityki? Wcale nie są gorsi...

- Jako na spowiedzi uczciwie zapewniamy, że partia nasza moralne odrodzenie w kraju przeprowadzi, a dowodem morale podnoszących zamiarów naszych niech będzie obecność na listach wyborczych partii posłów z przeszłością i przyszłością kryminalną. Bo kto wcześniej nie upadł, ten podnieść się nie może!

- Jako reprezentanci polskiej klasy robotniczej zapewniamy, że zbytki kapitalistyczne i luksusy wstrętne są nam okrutnie i choćbyśmy mieli do końca życia z majątków naszych i kont szwajcarskich (których słowo rewolucjonisty, mieć nie mamy) się rozliczać, to i tak, przez wstręt wcześniej wspomniany, ani słowem o tym nie bąkniemy. Chyba, że po pijaku.

 

Jak egzekwować

Chciałoby się poprzeć każdego ze szlachetnych zaklinaczy elektoratu! A tu tylko jeden głos...

Pobłażanie politycznym oszustom stało się powszechne. Podobno słusznie, bo jak wytłumaczył kiedyś jeden z ministrów: "kampania wyborcza rządzi się swoimi prawami".

Jak egzekwować dotrzymywanie umów przez polityków? Rozwiązanie może być bardzo proste.

Punkt 1) Państwowa Komisja Wyborcza uprzejmie pyta każdy z komitetów wyborczych, czy te chciałyby złożyć wyborcom jakąkolwiek wiążącą obietnicę.

Punkt 2) Komisja ogłasza wyborcom zestaw wiążących obietnic każdego z komitetów wyborczych.

Punkt 3) Po wyborach Komisja - po niezrealizowaniu pierwszej obietnicy - występuje do komitetu wyborczego z wnioskiem o dobrowolną rezygnację ze zdobytych mandatów.

Punkt 4) Prokuratura wnioskuje o ściganie niedotrzymujących słowa oszustów.

Punkt 5) Sąd decyduje o utracie praw publicznych i uwięzieniu politycznych bandytów.

Ta propozycja to tylko kolejny z drobnych elementów usprawniających funkcjonowanie naszej demokracji.

Ciąg dalszy nastąpi.


 

POLECANE
Prokuratura  wszczęła dochodzenie ws. mieszkania Jerzego Ż. z ostatniej chwili
Prokuratura wszczęła dochodzenie ws. mieszkania Jerzego Ż.

Prokuratura Rejonowa Gdańsk-Śródmieście wszczęła dochodzenie ws. przejęcia mieszkania Jerzego Ż.

Protesty w Hiszpanii. Obywatele sprzeciwiają się rządom Sancheza Wiadomości
Protesty w Hiszpanii. Obywatele sprzeciwiają się rządom Sancheza

W weekend w Hiszpanii odbyły się protesty przeciwko rządom Pedro Sáncheza. Ponadto od miesięcy przez ulice hiszpańskich miast przetaczają się manifestacje przeciwko masowej turystyce.

To prawdziwy skarb. Sensacyjne odkrycie u wybrzeży Francji gorące
To prawdziwy skarb. Sensacyjne odkrycie u wybrzeży Francji

W pobliżu Saint-Tropez na południu Francji na głębokości ponad 2,5 kilometra odnaleziono statek handlowy z XVI wieku. Obiekt uniknął zniszczeń i grabieży.

Obecny rząd zaciągnął hamulec ręczny na zakupy zbrojeniowe z ostatniej chwili
"Obecny rząd zaciągnął hamulec ręczny na zakupy zbrojeniowe"

Obecny rząd "zaciągnął hamulec ręczny" na zakupy zbrojeniowe, a chwali się zamówieniami z czasów rządów PiS, bo nie ma własnych - uważają posłowie PiS. Według Mariusza Błaszczaka, gdyby to on wciąż był szefem MON, to pierwsze śmigłowce Apache trafiłyby do Polski co najmniej rok wcześniej.

Minister z rządu Tuska o ewakuacji Polaków: Jechali na własną odpowiedzialność Wiadomości
Minister z rządu Tuska o ewakuacji Polaków: Jechali na własną odpowiedzialność

- Od wielu tygodni prosimy, żeby nie jeździć na te tereny i jak ktoś tam jeździ to na własną odpowiedzialność - powiedział wiceszef MSZ Władysław Teofil Bartoszewski.

Karambol na Mazowszu. Droga Krajowa całkowicie zablokowana z ostatniej chwili
Karambol na Mazowszu. Droga Krajowa całkowicie zablokowana

Na drodze krajowej nr 50 doszło do poważnego wypadku z udziałem sześciu pojazdów. W wyniku zderzenia rannych zostało sześć osób. Ruch na trasie między Płońskiem a Sochocinem jest całkowicie zablokowany. Służby apelują o korzystanie z objazdów.

Tragedia w słowackich górach. Nie żyje dwóch Polaków Wiadomości
Tragedia w słowackich górach. Nie żyje dwóch Polaków

Słowackie służby poinformowały o śmierci trzech osób, które doznały zawału serca. Niestety nie żyje też dwóch polskich turystów, którzy przebywali w słowackich górach.

Niepokojące informacje z granicy. Komunikat Straży Granicznej pilne
Niepokojące informacje z granicy. Komunikat Straży Granicznej

Straż Graniczna regularnie publikuje raporty dotyczące wydarzeń na granicy polsko-białoruskiej, która znajduje się pod naciskiem ataku hybrydowego.

Nie żyje polski żołnierz. Stacjonował w Iraku Wiadomości
Nie żyje polski żołnierz. Stacjonował w Iraku

Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych poinformowało o tym, że nie żyje żołnierz, który stacjonował w Iraku. Żandarmeria Wojskowa bada okoliczności zdarzenia.

Kończy się kadencja Mariana Banasia jako szefa NIK. Kto go zastąpi? z ostatniej chwili
Kończy się kadencja Mariana Banasia jako szefa NIK. Kto go zastąpi?

Kto zastąpi Mariana Banasia na stanowisku szefa NIK? Z ustaleń „Rzeczpospolitej” wynika, że faworytem do objęcia tej funkcji jest obecny szef Stałego Komitetu Rady Ministrów Maciej Berek – pisze poniedziałkowa „Rz”.

REKLAMA

Chłodny Żółw: Politycy pod sąd!

Czy demokrację da się naprawić?  Przedstawiam jedną z propozycji, które mogą wywołać częściową racjonalizację działania polityków...
Młotek sędziowski. Ilustracja poglądowa Chłodny Żółw: Politycy pod sąd!
Młotek sędziowski. Ilustracja poglądowa / Pixabay

Praktyka europejskiej demokracji wygląda niewesoło.

 

Koncert życzeń

Przed wyborami stada przystojnych książąt i ponętnych księżniczek zaklinających rzeczywistość, rzucają się na wyborców i zaczynają im dogadzać. Nikomu nie przepuszczą. Zrealizują każde nasze marzenie! 

Patrząc na szczere twarze polityków można by pomyśleć, że tym razem rzeczywiście dotrzymają słowa. A wybór od dziesięcioleci nie jest łatwy!

- Jako liberałowie, słowo uczciwie dajemy, że tym razem z budżetu państwa partia nasza grosiczka nawet wziąć nie weźmie, a gdyby nawet wzięła to zrobi to niechętnie, wbrew własnej woli, a nawet z nieukrywanym obrzydzeniem.

- Jako antykomuniści polscy zapewniamy, że wśród ministrów i pomniejszych działaczy ugrupowania naszego funkcjonariuszy partii komunistycznej nie ma żadnych, a jeżeli są, to chętnie udamy, że wiedzy żadnej na ten temat mieć nie mieliśmy.

Co na to pomniejsze liski naszej polityki? Wcale nie są gorsi...

- Jako na spowiedzi uczciwie zapewniamy, że partia nasza moralne odrodzenie w kraju przeprowadzi, a dowodem morale podnoszących zamiarów naszych niech będzie obecność na listach wyborczych partii posłów z przeszłością i przyszłością kryminalną. Bo kto wcześniej nie upadł, ten podnieść się nie może!

- Jako reprezentanci polskiej klasy robotniczej zapewniamy, że zbytki kapitalistyczne i luksusy wstrętne są nam okrutnie i choćbyśmy mieli do końca życia z majątków naszych i kont szwajcarskich (których słowo rewolucjonisty, mieć nie mamy) się rozliczać, to i tak, przez wstręt wcześniej wspomniany, ani słowem o tym nie bąkniemy. Chyba, że po pijaku.

 

Jak egzekwować

Chciałoby się poprzeć każdego ze szlachetnych zaklinaczy elektoratu! A tu tylko jeden głos...

Pobłażanie politycznym oszustom stało się powszechne. Podobno słusznie, bo jak wytłumaczył kiedyś jeden z ministrów: "kampania wyborcza rządzi się swoimi prawami".

Jak egzekwować dotrzymywanie umów przez polityków? Rozwiązanie może być bardzo proste.

Punkt 1) Państwowa Komisja Wyborcza uprzejmie pyta każdy z komitetów wyborczych, czy te chciałyby złożyć wyborcom jakąkolwiek wiążącą obietnicę.

Punkt 2) Komisja ogłasza wyborcom zestaw wiążących obietnic każdego z komitetów wyborczych.

Punkt 3) Po wyborach Komisja - po niezrealizowaniu pierwszej obietnicy - występuje do komitetu wyborczego z wnioskiem o dobrowolną rezygnację ze zdobytych mandatów.

Punkt 4) Prokuratura wnioskuje o ściganie niedotrzymujących słowa oszustów.

Punkt 5) Sąd decyduje o utracie praw publicznych i uwięzieniu politycznych bandytów.

Ta propozycja to tylko kolejny z drobnych elementów usprawniających funkcjonowanie naszej demokracji.

Ciąg dalszy nastąpi.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe