Złamanie ciszy wyborczej przez wiceministra sprawiedliwości. Jest reakcja PKW

Od początku ciszy wyborczej odnotowano 72 przypadki jej naruszenia, w tym dwa przestępstwa - przekazała w sobotę wieczorem podkomisarz Iwona Kijowska z Komendy Głównej Policji. Według KGP były to głównie działania w internecie. Wśród naruszeń ciszy wyborczej znalazły się również wpisy w mediach społecznościowych wiceministra sprawiedliwości Arkadiusza Myrchy oraz posła KO Piotra Głowskiego. Przewodniczący PKW, Sylwester Marciniak odniósł się do czynu wiceministra: - Takie zachowanie jest niedopuszczalne
Trwają wybory prezydenckie. Obowiązuje cisza wyborcza Złamanie ciszy wyborczej przez wiceministra sprawiedliwości. Jest reakcja PKW
Trwają wybory prezydenckie. Obowiązuje cisza wyborcza / PAP/Krzysztof Ćwik

 

Co musisz widzieć?

  • Cisza wyborcza trwa od północy z piątku na sobotę do niedzieli do godz. 21.
  • Tylko w pierwszym dniu ciszy wyborczej policja odnotował 72 przypadki ciszy wyborczej.
  • Ciszę wyborczą złamał w internecie m.in. wiceminister sprawiedliwości Arkadiusza Myrcha.
  • Podobnego czynu dopuścił się inny polityk KO, Piotr Głowski.
  • Przewodniczący PKW, Sylwester Marciniak skomentował, że osoby sprawujące funkcje publiczne powinna świecić przykładem, a takie zachowanie jest niedopuszczalne.

 

Zrywanie plakatów i marsz z partyjną flagą 

Cisza wyborcza rozpoczęła się o północy, w nocy z piątku na sobotę i potrwa do niedzieli do godz. 21, kiedy ma się zakończyć głosowanie. W czasie ciszy wyborczej nie można publikować sondaży i agitować na rzecz kandydatów.

Podkomisarz Iwona Kijowska z Komendy Głównej Policji przekazała, że od początku ciszy wyborczej odnotowano 72 przypadki jej naruszenia, w tym dwa przestępstwa. Dodała, że głównie są to wykroczenia w internecie.

W sobotę w woj. świętokrzyskim, na kieleckim osiedlu Ślichowice doszło do zerwania plakatu wyborczego i powieszenia dwóch innych. "Prowadzimy postępowanie w tej sprawie" – powiedział asp. szt. Artur Majchrzak z Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach.

Również lubelska policja przyjęła w sobotę zgłoszenie dotyczące usunięcia plakatu wyborczego jednego z kandydatów w powiecie tomaszowskim.

Natomiast białostocka policja wyjaśnia sprawę naruszenia ciszy wyborczej poprzez prezentację materiałów wyborczych. Jak poinformował w sobotę wieczorem rzecznik podlaskiej policji Tomasz Krupa, na komisariat zgłosiła się kobieta, która powiadomiła, że na ulicy w centrum miasta jeden z czterech idących w grupie mężczyzn niósł flagę z nazwą jednego z komitetów wyborczych. Dodał, że policja prowadzi czynności z artykułu, który dotyczy agitacji politycznej w trakcie ciszy wyborczej. Grozi za to kara grzywny.

 

Wpisy posła KO i wiceministra sprawiedliwości

W sobotę rano na profilu wiceministra sprawiedliwości Arkadiusza Myrchy na Facebooku pojawiła się grafika zachęcająca do głosowania na wskazanego przez niego kandydata. "W niedzielę głosujemy!" - napisał w poście. "Przepraszam, w wyniku błędu ładowania grafik pojawiły się one po północy. Już usunąłem. Za błąd przepraszam" - napisał następnie Myrcha na portalu X.

Post dotyczący wyborów opublikował w sobotę rano także poseł Piotr Głowski (KO). "Wpis dotyczący wyborów Prezydenta RP, który X opublikował na tej stronie w sobotę 17.05 w godzinach porannych - umieściłem równocześnie z podobnym na Facebooku - w piątek 16.05 wieczorem" - poinformował Głowski na portalu X. "Dla pewności, że ktoś to może inaczej zinterpretować - wpis usuwam" - dodał.

Przewodniczący PKW Sylwester Marciniak odnosząc się do sprawy Arkadiusza Myrchy powiedział, że osoby, które zajmują funkcje publiczne powinny świecić przykładem. - Takie zachowanie jest niedopuszczalne - dodał.
 

Co łamie ciszę wyborczą?

Ciszę wyborczą narusza każdy element czynnej agitacji wyborczej, czyli publicznego nakłaniania lub zachęcania do głosowania. Nie wolno w czasie ciszy wyborczej zwoływać zgromadzeń, organizować pochodów i manifestacji, wygłaszać przemówień, czy rozpowszechniać materiałów wyborczych. Zachęcanie do udziału w wyborach nie narusza ciszy wyborczej o ile nie zawiera elementów agitacji wyborczej na rzecz któregoś z kandydatów.

Plakaty rozwieszone przed rozpoczęciem ciszy wyborczej nie muszą być usuwane. Nie wolno jednak jeździć pojazdami oklejonymi plakatami wyborczymi, taki pojazd może natomiast stać. Agitować nie wolno także w internecie.

Zabroniona jest również agitacja w lokalu wyborczym, w którym on się znajduje, polegająca m.in. na eksponowaniu symboli, obrazów, znaków i napisów kojarzonych z kandydatami i komitetami wyborczymi.

W czasie ciszy wyborczej zabronione jest podawanie do publicznej wiadomości wyników sondaży.

 

Co grozi za złamanie ciszy wyborczej?

Za złamanie zakazu agitacji w czasie ciszy wyborczej grozi grzywna. Za publikację sondaży w czasie ciszy wyborczej grzywna wynosi od 500 tys. zł do 1 mln zł. Chodzi zarówno o sondaże przedwyborcze dotyczące przewidywanych zachowań wyborców, wyników wyborów, jak i sondaże prowadzone w dniu głosowania.

 


 

POLECANE
Tadeusz Płużański: Przedwojenny prawnik. Stalinowski morderca. Józef (Goldberg) Różański tylko u nas
Tadeusz Płużański: Przedwojenny prawnik. Stalinowski morderca. Józef (Goldberg) Różański

22 czerwca 1941 roku, gdy Armia Czerwona - wobec nacierających Niemców - uciekała z terenów II Rzeczpospolitej zagarniętych przez ZSRS w 1939 roku, funkcjonariusze NKWD wymordowali w więzieniach tysiące Polaków, m. in. we Lwowie, w Łucku i Wilnie. Wśród mordujących był Józef Goldberg (późniejszy Jacek Różański).

Tȟašúŋke Witkó: Niemcy – najwięksi degeneraci Europy z ostatniej chwili
Tȟašúŋke Witkó: Niemcy – najwięksi degeneraci Europy

Ostatnimi czasy, opinię publiczną w Polsce rozgrzewa głownie konflikt izraelsko-irański, a także działalność ruchu na rzecz ponownego liczenia głosów oddanych w wyborach prezydenckich, któremu patronuje i którego działaniom nadaje ton pewien znany mecenas, obecnie tryskający tężyzną fizyczną, choć – jak wiemy z doniesień medialnych – nie zawsze cieszył się on końskim zdrowiem.

Odszedł, aby podziwiać widok. Tragiczna śmierć Polaka we Włoszech Wiadomości
"Odszedł, aby podziwiać widok". Tragiczna śmierć Polaka we Włoszech

Do tragicznego wypadku doszło w piątek w rejonie Gargnano, miejscowości położonej nad malowniczym jeziorem Garda na północy Włoch. Podczas rowerowej wycieczki z przyjaciółmi zginął 43-letni turysta z Polski.

Putin grozi Ukrainie: „Brudna bomba byłaby ostatnią pomyłką” Wiadomości
Putin grozi Ukrainie: „Brudna bomba byłaby ostatnią pomyłką”

Rosyjski przywódca Władimir Putin oświadczył w piątek podczas Forum Ekonomicznego w Petersburgu, że Rosjanie i Ukraińcy to ten sam lud i w tym sensie "cała Ukraina" należy do Rosji.

Rosyjska „flota cieni” na celowniku Zachodu. Polska dołącza do sojuszu 14 państw z ostatniej chwili
Rosyjska „flota cieni” na celowniku Zachodu. Polska dołącza do sojuszu 14 państw

Czternaście krajów, w tym Polska, zobowiązało się do podjęcia skoordynowanych działań przeciwko rosyjskiej "flocie cieni" operującej na wodach Morza Bałtyckiego i Północnego – poinformowało w piątek brytyjskie ministerstwo spraw zagranicznych.

„Nie mogłabym wtedy spać spokojnie”. Trenerka szczerze o Idze Świątek Wiadomości
„Nie mogłabym wtedy spać spokojnie”. Trenerka szczerze o Idze Świątek

Po rozstaniu Igi Świątek z Tomaszem Wiktorowskim pojawiło się wiele spekulacji, kto mógłby zostać nowym trenerem jednej z najlepszych tenisistek świata. Wśród potencjalnych nazwisk wymieniano także Sandrę Zaniewską - uznaną polską trenerkę, obecnie pracującą z Martą Kostiuk. Sama zainteresowana rozwiała jednak wszelkie wątpliwości.

Znany prezenter w Tańcu z gwiazdami? Padła jasna deklaracja Wiadomości
Znany prezenter w "Tańcu z gwiazdami"? Padła jasna deklaracja

Trwają intensywne przygotowania do kolejnej edycji „Tańca z gwiazdami”. Polsat już kompletuje listę uczestników, a wśród medialnych spekulacji pojawiło się nazwisko Karola Strasburgera. Czy zobaczymy go na parkiecie? Sam zainteresowany nie pozostawia wątpliwości.

3000 PLN. Są pierwsze kary dla autorów niestandardowych protestów wyborczych z ostatniej chwili
3000 PLN. Są pierwsze kary dla autorów "niestandardowych" protestów wyborczych

Sąd Najwyższy proceduje dziesiątki tysięcy protestów wyborczych złożonych przez zwolenników Romana Giertycha. Są już pierwsze kary dla autorów wulgarnych protestów.

„Khatanga” odholowana. Rosyjski wrak po 8 latach zniknął z Portu Gdynia z ostatniej chwili
„Khatanga” odholowana. Rosyjski wrak po 8 latach zniknął z Portu Gdynia

Po ośmiu latach przymusowego postoju w Porcie Gdynia rosyjski zbiornikowiec „Khatanga” został w końcu odholowany. Jak poinformował minister infrastruktury Dariusz Klimczak, jednostka została przygotowana do usunięcia z portu i trafi do zezłomowania w Danii.

Skandaliczna próba profanacji w konkatedrze w Lubaczowie Wiadomości
Skandaliczna próba profanacji w konkatedrze w Lubaczowie

Do szokującego incydentu doszło podczas Mszy świętej w uroczystość Bożego Ciała w konkatedrze w Lubaczowie. W trakcie liturgii agresywny mężczyzna pod wpływem alkoholu wtargnął do prezbiterium i rzucił butelką w stronę tabernakulum, próbując zakłócić przebieg uroczystości.

REKLAMA

Złamanie ciszy wyborczej przez wiceministra sprawiedliwości. Jest reakcja PKW

Od początku ciszy wyborczej odnotowano 72 przypadki jej naruszenia, w tym dwa przestępstwa - przekazała w sobotę wieczorem podkomisarz Iwona Kijowska z Komendy Głównej Policji. Według KGP były to głównie działania w internecie. Wśród naruszeń ciszy wyborczej znalazły się również wpisy w mediach społecznościowych wiceministra sprawiedliwości Arkadiusza Myrchy oraz posła KO Piotra Głowskiego. Przewodniczący PKW, Sylwester Marciniak odniósł się do czynu wiceministra: - Takie zachowanie jest niedopuszczalne
Trwają wybory prezydenckie. Obowiązuje cisza wyborcza Złamanie ciszy wyborczej przez wiceministra sprawiedliwości. Jest reakcja PKW
Trwają wybory prezydenckie. Obowiązuje cisza wyborcza / PAP/Krzysztof Ćwik

 

Co musisz widzieć?

  • Cisza wyborcza trwa od północy z piątku na sobotę do niedzieli do godz. 21.
  • Tylko w pierwszym dniu ciszy wyborczej policja odnotował 72 przypadki ciszy wyborczej.
  • Ciszę wyborczą złamał w internecie m.in. wiceminister sprawiedliwości Arkadiusza Myrcha.
  • Podobnego czynu dopuścił się inny polityk KO, Piotr Głowski.
  • Przewodniczący PKW, Sylwester Marciniak skomentował, że osoby sprawujące funkcje publiczne powinna świecić przykładem, a takie zachowanie jest niedopuszczalne.

 

Zrywanie plakatów i marsz z partyjną flagą 

Cisza wyborcza rozpoczęła się o północy, w nocy z piątku na sobotę i potrwa do niedzieli do godz. 21, kiedy ma się zakończyć głosowanie. W czasie ciszy wyborczej nie można publikować sondaży i agitować na rzecz kandydatów.

Podkomisarz Iwona Kijowska z Komendy Głównej Policji przekazała, że od początku ciszy wyborczej odnotowano 72 przypadki jej naruszenia, w tym dwa przestępstwa. Dodała, że głównie są to wykroczenia w internecie.

W sobotę w woj. świętokrzyskim, na kieleckim osiedlu Ślichowice doszło do zerwania plakatu wyborczego i powieszenia dwóch innych. "Prowadzimy postępowanie w tej sprawie" – powiedział asp. szt. Artur Majchrzak z Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach.

Również lubelska policja przyjęła w sobotę zgłoszenie dotyczące usunięcia plakatu wyborczego jednego z kandydatów w powiecie tomaszowskim.

Natomiast białostocka policja wyjaśnia sprawę naruszenia ciszy wyborczej poprzez prezentację materiałów wyborczych. Jak poinformował w sobotę wieczorem rzecznik podlaskiej policji Tomasz Krupa, na komisariat zgłosiła się kobieta, która powiadomiła, że na ulicy w centrum miasta jeden z czterech idących w grupie mężczyzn niósł flagę z nazwą jednego z komitetów wyborczych. Dodał, że policja prowadzi czynności z artykułu, który dotyczy agitacji politycznej w trakcie ciszy wyborczej. Grozi za to kara grzywny.

 

Wpisy posła KO i wiceministra sprawiedliwości

W sobotę rano na profilu wiceministra sprawiedliwości Arkadiusza Myrchy na Facebooku pojawiła się grafika zachęcająca do głosowania na wskazanego przez niego kandydata. "W niedzielę głosujemy!" - napisał w poście. "Przepraszam, w wyniku błędu ładowania grafik pojawiły się one po północy. Już usunąłem. Za błąd przepraszam" - napisał następnie Myrcha na portalu X.

Post dotyczący wyborów opublikował w sobotę rano także poseł Piotr Głowski (KO). "Wpis dotyczący wyborów Prezydenta RP, który X opublikował na tej stronie w sobotę 17.05 w godzinach porannych - umieściłem równocześnie z podobnym na Facebooku - w piątek 16.05 wieczorem" - poinformował Głowski na portalu X. "Dla pewności, że ktoś to może inaczej zinterpretować - wpis usuwam" - dodał.

Przewodniczący PKW Sylwester Marciniak odnosząc się do sprawy Arkadiusza Myrchy powiedział, że osoby, które zajmują funkcje publiczne powinny świecić przykładem. - Takie zachowanie jest niedopuszczalne - dodał.
 

Co łamie ciszę wyborczą?

Ciszę wyborczą narusza każdy element czynnej agitacji wyborczej, czyli publicznego nakłaniania lub zachęcania do głosowania. Nie wolno w czasie ciszy wyborczej zwoływać zgromadzeń, organizować pochodów i manifestacji, wygłaszać przemówień, czy rozpowszechniać materiałów wyborczych. Zachęcanie do udziału w wyborach nie narusza ciszy wyborczej o ile nie zawiera elementów agitacji wyborczej na rzecz któregoś z kandydatów.

Plakaty rozwieszone przed rozpoczęciem ciszy wyborczej nie muszą być usuwane. Nie wolno jednak jeździć pojazdami oklejonymi plakatami wyborczymi, taki pojazd może natomiast stać. Agitować nie wolno także w internecie.

Zabroniona jest również agitacja w lokalu wyborczym, w którym on się znajduje, polegająca m.in. na eksponowaniu symboli, obrazów, znaków i napisów kojarzonych z kandydatami i komitetami wyborczymi.

W czasie ciszy wyborczej zabronione jest podawanie do publicznej wiadomości wyników sondaży.

 

Co grozi za złamanie ciszy wyborczej?

Za złamanie zakazu agitacji w czasie ciszy wyborczej grozi grzywna. Za publikację sondaży w czasie ciszy wyborczej grzywna wynosi od 500 tys. zł do 1 mln zł. Chodzi zarówno o sondaże przedwyborcze dotyczące przewidywanych zachowań wyborców, wyników wyborów, jak i sondaże prowadzone w dniu głosowania.

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe