Tak głosowali powodzianie. Wyniki zaskakują

Tereny najmocniej dotknięte powodzią w woj. dolnośląskim głosowały w większości na kandydata KO Rafała Trzaskowskiego. Pomiędzy nim a resztą rywali widać sporą różnicę.
Kłodzko, powódź Tak głosowali powodzianie. Wyniki zaskakują
Kłodzko, powódź / Maciej Kulczyński PAP
Co musisz wiedzieć:
 
  • Pomimo wcześniejszych uspokajających komunikatów administracji rządowej południową Polskę dotknęły katastrofalne powodzie.
  • Najbardziej dotknięte skutkami powodzi były miejscowości w gminie Kłodzko.
  • W samym Kłodzku Trzaskowski zdobył 41,93 proc. głosów.
 
 
 
W najbardziej dotkniętych powodzią Lądku-Zdroju i Stroniu Śląskim zwyciężył prezydent Warszawy.
 
W Stroniu Śląskim na kandydata KO zagłosowało 39,82 proc. wyborców, a na jego rywala popieranego przez PiS – 24,98 proc. wyborców. Trzeci wynik zanotował kandydat Konfederacji Sławomir Mentzen (11,98 proc.).
 
 

Tak głosowali powodzianie. Wyniki zaskakują

 
Podobnie sympatie wyborcze rozłożyły się w Lądku-Zdroju, drugiej z gmin w powiecie kłodzkim, która bardzo mocno ucierpiała podczas ubiegłorocznej powodzi. Obecny prezydent Warszawy wśród mieszkańców Lądka-Zdroju zarejestrował poparcie na poziomie 37,21 proc. Drugi był Karol Nawrocki z wynikiem 28,73 proc., kolejny Sławomir Mentzen – 12,29 proc. oraz Grzegorz Braun – 7,93 proc.
 
 

Kłodzko za Trzaskowskim

W samym Kłodzku triumfował Trzaskowski, zdobywając 41,93 proc. głosów, wyprzedzając swojego głównego rywala, który otrzymał 25,88 proc. głosów. Trzeci był Mentzen, na którego głos oddało 11,93 proc. wyborców.

W sumie w gminie Kłodzko popierany przez PiS kandydat zdobył 32,66 proc. głosów, a Trzaskowski 27,82. Tuż za nimi uplasował się Mentzen, na którego zagłosowało 17,49 proc. wyborców.

W skali całego powiatu również wygrał kandydat KO, zdobywając ponad 37 proc. głosów, przed Nawrockim, na którego zagłosowało ponad 28 proc. wyborców.

Powodzie w Polsce w 2024 r.

Przypomnijmy, że pomimo wcześniejszych uspokajających komunikatów administracji rządowej południową Polskę dotknęły katastrofalne powodzie. 

Najbardziej dotknięte zostały miejscowości położone w Kotlinie Kłodzkiej, m.in. Stronie Śląskie i Lądek-Zdrój. 

Tuż przed powodzią premier Donald Tusk mówił, że "prognozy nie są przesadnie alarmujące", podczas gdy IMGW przed ulewami wydawał komunikaty i ostrzeżenia najwyższego stopnia oraz informował o zagrożeniu powodziowym. Później szef rządu udał się na południe Polski i przewodniczył transmitowanym sztabom kryzysowym. Mieszkańcy licznych miejscowości zostali pozbawieni dobytku i dachu nad głową. 

Według relacji lokalnych mieszkańców w czasie i po powodzi zapanował chaos organizacyjny i informacyjny.


 

POLECANE
Bezradna antytrumpowska histeria. A jaki pomysł ma Europa? tylko u nas
Bezradna antytrumpowska histeria. A jaki pomysł ma Europa?

Histeria antytrumpowska wylała się już z piątku na sobotę. Media i politycy rozpoczęli krytykowanie Trumpa za spotkanie z Putinem. Europa daje w ten sposób kolejny dowód swojej naiwności i bezradności.

Rosja sprzeciwiła się wysłaniu wojsk NATO na Ukrainę z ostatniej chwili
Rosja sprzeciwiła się wysłaniu wojsk NATO na Ukrainę

Rosja sprzeciwia się rozmieszczeniu wojsk NATO na Ukrainie – podało w poniedziałek rosyjskie ministerstwo spraw zagranicznych, cytowane przez agencję Reutera.

Donald Trump ośmieszył europejskich liderów gorące
Donald Trump ośmieszył "europejskich liderów"

Zakończyła się rozmowa Donalda Trumpa z Wołodymyrem Zełenskim. Na swoją kolej czekali "europejscy liderzy", którzy przylecieli z Zełenskim.

Europejscy liderzy spotkali się z Donaldem Trumpem z ostatniej chwili
Europejscy liderzy spotkali się z Donaldem Trumpem

Władimir Putin zgodził się na gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy – poinformował prezydent USA Donald Trump na początku spotkania z europejskimi przywódcami i prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. Trump zapowiedział również dyskusję o wymianie terytoriów.

Paweł Jabłoński: Część niemieckich polityków i przemysłowców ucieszyłaby się ze wznowienia relacji z Rosją tylko u nas
Paweł Jabłoński: Część niemieckich polityków i przemysłowców ucieszyłaby się ze wznowienia relacji z Rosją

- Część niemieckich polityków ucieszyłaby się ze wznowienia relacji z Rosją – mówi w rozmowie z Mateuszem Kosińskim Paweł Jabłoński, poseł PiS.

Zełenski wyciągnął list. To nie dla Ciebie z ostatniej chwili
Zełenski wyciągnął list. "To nie dla Ciebie"

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski wręczył w poniedziałek prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi list od swojej żony, Ołeny Zełenskiej. Poprosił amerykańskiego przywódcę o przekazanie go swojej małżonce, Melanii.

Niemieckie media: Kto przeprosi Ruchniewicza i Niemców? gorące
Niemieckie media: "Kto przeprosi Ruchniewicza i Niemców?"

''Kto przeprosi Ruchniewicza i Niemców za cios w niemiecko-polską przyjaźń?'' – pyta specjalizująca się w sprawach polsko-niemieckich niemiecka publicystka Gabriele Lesser na łamach ''Die Tageszeitung''. Pytanie odnosi się oczywiście do szeregu skandali, które wywołał nowy szef Instytutu Pileckiego Krzysztof Ruchniewicz, i ich konsekwencji.

Trump: Będziemy omawiać z Zełenskim ochronę podobną do artykułu 5 z ostatniej chwili
Trump: Będziemy omawiać z Zełenskim ochronę podobną do artykułu 5

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przybył do Białego Domu na spotkanie z przywódcą USA Donaldem Trumpem. – Będziemy omawiać ochronę podobną do artykułu 5, damy Ukrainie dobrą ochronę – przekazał Donald Trump.

PKO BP wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
PKO BP wydał pilny komunikat

Oszuści wysyłają fałszywe e-maile ze złośliwym oprogramowaniem. Nie klikaj w linki ani załączniki – ostrzega PKO Bank Polski.

Zełenski przybył do Białego Domu. Wyjaśniło się, czy założył garnitur z ostatniej chwili
Zełenski przybył do Białego Domu. Wyjaśniło się, czy założył garnitur

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przybył do Białego Domu w czarnej marynarce bez krawata. Przywitał go prezydent USA Donald Trump. Wcześniej media zastanawiały się, czy ukraiński polityk będzie miał na sobie oficjalny strój.

REKLAMA

Tak głosowali powodzianie. Wyniki zaskakują

Tereny najmocniej dotknięte powodzią w woj. dolnośląskim głosowały w większości na kandydata KO Rafała Trzaskowskiego. Pomiędzy nim a resztą rywali widać sporą różnicę.
Kłodzko, powódź Tak głosowali powodzianie. Wyniki zaskakują
Kłodzko, powódź / Maciej Kulczyński PAP
Co musisz wiedzieć:
 
  • Pomimo wcześniejszych uspokajających komunikatów administracji rządowej południową Polskę dotknęły katastrofalne powodzie.
  • Najbardziej dotknięte skutkami powodzi były miejscowości w gminie Kłodzko.
  • W samym Kłodzku Trzaskowski zdobył 41,93 proc. głosów.
 
 
 
W najbardziej dotkniętych powodzią Lądku-Zdroju i Stroniu Śląskim zwyciężył prezydent Warszawy.
 
W Stroniu Śląskim na kandydata KO zagłosowało 39,82 proc. wyborców, a na jego rywala popieranego przez PiS – 24,98 proc. wyborców. Trzeci wynik zanotował kandydat Konfederacji Sławomir Mentzen (11,98 proc.).
 
 

Tak głosowali powodzianie. Wyniki zaskakują

 
Podobnie sympatie wyborcze rozłożyły się w Lądku-Zdroju, drugiej z gmin w powiecie kłodzkim, która bardzo mocno ucierpiała podczas ubiegłorocznej powodzi. Obecny prezydent Warszawy wśród mieszkańców Lądka-Zdroju zarejestrował poparcie na poziomie 37,21 proc. Drugi był Karol Nawrocki z wynikiem 28,73 proc., kolejny Sławomir Mentzen – 12,29 proc. oraz Grzegorz Braun – 7,93 proc.
 
 

Kłodzko za Trzaskowskim

W samym Kłodzku triumfował Trzaskowski, zdobywając 41,93 proc. głosów, wyprzedzając swojego głównego rywala, który otrzymał 25,88 proc. głosów. Trzeci był Mentzen, na którego głos oddało 11,93 proc. wyborców.

W sumie w gminie Kłodzko popierany przez PiS kandydat zdobył 32,66 proc. głosów, a Trzaskowski 27,82. Tuż za nimi uplasował się Mentzen, na którego zagłosowało 17,49 proc. wyborców.

W skali całego powiatu również wygrał kandydat KO, zdobywając ponad 37 proc. głosów, przed Nawrockim, na którego zagłosowało ponad 28 proc. wyborców.

Powodzie w Polsce w 2024 r.

Przypomnijmy, że pomimo wcześniejszych uspokajających komunikatów administracji rządowej południową Polskę dotknęły katastrofalne powodzie. 

Najbardziej dotknięte zostały miejscowości położone w Kotlinie Kłodzkiej, m.in. Stronie Śląskie i Lądek-Zdrój. 

Tuż przed powodzią premier Donald Tusk mówił, że "prognozy nie są przesadnie alarmujące", podczas gdy IMGW przed ulewami wydawał komunikaty i ostrzeżenia najwyższego stopnia oraz informował o zagrożeniu powodziowym. Później szef rządu udał się na południe Polski i przewodniczył transmitowanym sztabom kryzysowym. Mieszkańcy licznych miejscowości zostali pozbawieni dobytku i dachu nad głową. 

Według relacji lokalnych mieszkańców w czasie i po powodzi zapanował chaos organizacyjny i informacyjny.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe