Alarm na fińskiej granicy. Wzmaga się rosyjska aktywność na wschodniej granicy NATO

Co musisz wiedzieć:
- W położonym 175 km od fińskiej granicy Pietrozawodsku Rosjanie zbudowali trzy hangary, z których każdy może pomieścić po 50 czołgów.
- Setki Finów zapisują się na kursy szkoleniowe, aby przygotować się na sytuacje awaryjne.
- Rosyjska aktywność wojskowa nie ogranicza się tylko do bezpośrednich granic z Finlandią. Moskwa odbudowuje też swój potencjał w regionie Arktyki.
Fińska straż graniczna ukończyła pierwsze 35 kilometrów (z planowanych 200 kilometrów) ogrodzenia na wschodniej granicy z Rosją. Jest ona zamknięta od ponad roku po tym, jak Moskwa objęła wojną hybrydową także pogranicze rosyjsko-fińskie, kierując w ten rejon tłumy imigrantów ubiegających się o azyl
– przekazuje "Guardian", zaznaczając, że ogrodzenie "wykorzystuje również kamery i czujniki, aby odróżniać przechodzących ludzi od zwierząt".
- Bosak apelował w Sejmie: "Zachęcam do pójścia na wybory i zagłosowania przeciwko Rafałowi Trzaskowskiemu"
- TVN ogłosiła transmisję rozmowy Mentzena z Nawrockim i Trzaskowskim. "Chcecie mi zajumać materiał?"
- Trzaskowski o Nawrockim w TVN24: "Zabierał kolegom kanapki"
- IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka
- Komunikat dla mieszkańców Łodzi
- Jest wniosek o badanie psychiatryczne premiera Donalda Tuska
- Wstrząsające informacje ujawnione przez TV Republika. Klementyna Suchanow przerywa milczenie
Alarm na granicy z Finlandią. Wzmaga się rosyjska aktywność na północnej granicy NATO
Według informacji uzyskanych przez "NYT" w rosyjskich bazach wojskowych w pobliżu fińskiej granicy widać wyraźne oznaki ożywienia.
W położonym 175 km od fińskiej granicy Pietrozawodsku Rosjanie zbudowali trzy hangary, z których każdy może pomieścić po 50 czołgów.
Rozbudowywana jest także baza wojskowa Kamenka, w której powstał nowy obóz z setką namiotów, mogący pomieścić kilka tysięcy żołnierzy.
Dozbrajana jest także zlikwidowana w przeszłości morska baza lotnicza Siewieromorsk 2. Na zdjęciach satelitarnych, publikowanych między innymi przez szwedzką telewizję SVT, widać kilka śmigłowców zaparkowanych wzdłuż 180-kilometrowego odcinka granicy z Finlandią oraz 110-kilometrowego odcinka granicy z Norwegią.
Koniec wojny na Ukrainie może rozpocząć przerzucenie sił
Wzmożoną aktywność odnotowano także w bazie rosyjskiej marynarki Olenja, z której operują bombowce strategiczne, których celem jest Ukraina.
Zmieniają strukturę. Obserwujemy przygotowania do rozbudowy infrastruktury w pobliżu naszej granicy, co oznacza, że kiedy skończy się wojna, zaczną przerzucać tam swoje siły, które teraz walczą w Ukrainie
– powiedział o rosyjskich krokach fiński gen. Sami Nurmi w rozmowie z "The Guardian". Podkreślił, że nie jest to zaskoczeniem po tym, jak Finlandia po inwazji Rosji na Ukrainę zdecydowała się wejść do NATO.
Robią to etapami. To nie są wielkie rozbudowy infrastruktury czy budowa nowej, ale przygotowują się
– powiedział Nurmi.
"Finlandia musi być przygotowana"
Jak mówi, Finlandia jako członek NATO musi być "przygotowana na najgorsze".
Dostrzegamy umiarkowane przygotowania, jeśli chodzi o budowę infrastruktury w pobliżu naszych granic. Gdy wojna w Ukrainie – miejmy nadzieję – się zakończy, Rosjanie zaczną odbudowywać siły, które tam walczyły, zwłaszcza wojska lądowe
– powiedział "Guardianowi" gen. Sami Nurmi. Podkreślił, że na razie przygotowania Rosjan nie są prowadzone na szeroką skalę, choć powstają też nowe obiekty, ale należy się temu procederowi uważnie przyglądać.
Obywatele Finlandii przyzwyczaili się do zbliżającego się zagrożenia ze strony wschodniego sąsiada, ale setki osób nadal zapisuje się na kursy szkoleniowe, aby przygotować się na sytuacje awaryjne
– dodaje "Guardian".