Komisja Europejska chce mieć ścisły nadzór nad funkcjonowaniem małych i średnich przedsiębiorstw

Komisja Europejska przedstawiła Strategię jednolitego rynku. Oficjalnie jej celem jest stworzenie prostszego, płynniejszego i silniejszego europejskiego rynku wewnętrznego. Dokument – jak podkreśla KE – określa działania mające na celu zmniejszenie istniejących barier ograniczających handel wewnątrzunijny i inwestycje. Problem w tym, że największe bariery w prowadzeniu biznesu pozostają w nim albo nietknięte, albo wręcz potraktowane jako cele same w sobie, natomiast sama Strategia ewidentnie jest obliczona na to, aby KE miała ścisły nadzór nad funkcjonowaniem małych i średnich przedsiębiorstw w całej Europie.
Gmach Komisji Europejskiej Komisja Europejska chce mieć ścisły nadzór nad funkcjonowaniem małych i średnich przedsiębiorstw
Gmach Komisji Europejskiej / pixabay.com

Co musisz wiedzieć?

  • Komisja Europejska przedstawiła Strategię jednolitego rynku
  • Oficjalnie jej celem jest stworzenie prostszego, płynniejszego i silniejszego europejskiego rynku wewnętrznego
  • Strategia nie usuwa największych barier jednolitego rynku
  • Strategia jest obliczona na to, aby KE miała ścisły nadzór nad funkcjonowaniem małych i średnich przedsiębiorstw

 

I tak Strategia jednolitego rynku koncentruje się na kilku priorytetach. Pierwszym jest likwidacja barier. Strategia, uznając potrzebę pracy nad usunięciem wszystkich barier, koncentruje się na usunięciu 10 najbardziej szkodliwych barier, do jakich zaliczają się w ocenie KE: skomplikowane zakładanie i prowadzenie działalności gospodarczej; złożone przepisy UE; brak odpowiedzialności ze strony państw członkowskich; ograniczone uznawanie kwalifikacji zawodowych; brak wspólnych norm; fragmentaryczne przepisy dotyczące opakowań; brak zgodności produktów; restrykcyjne i rozbieżne regulacje dotyczące usług krajowych; uciążliwe przepisy dotyczące delegowania pracowników do sektorów niskiego ryzyka; nieuzasadnione terytorialne ograniczenia dostaw powodujące wysokie ceny dla konsumentów. Niestety wśród szkodliwych barier w prowadzeniu przedsiębiorstw nie znalazły się: brak stabilizacji prawno-skarbowej, wysokie koszty prowadzenia działalności gospodarczej, faworyzowanie przez struktury unijne jednych przedsiębiorstw kosztem drugich, jak mamy chociażby w przypadku branży transportowej, czy wysokie ceny energii elektrycznej, paliw i gazu związane z panującym w UE zielonym szaleństwem. Więcej nawet, w przyjętej strategii Komisja Europejska podtrzymała zarówno „zielone” opłaty, jak i założenia dyrektywy budynkowej.

 

Sektor usług

KE postawiła sobie za cel „wnieść nową dynamikę do sektora usług w Europie”. Podkreśla, że „usługi stanowią największą część gospodarki Europy, ale ich handel transgraniczny ulega stagnacji. Strategia koncentruje się na konkretnych sektorach usług i proponuje: przedstawienie ustawy o usługach budowlanych i nowej ustawy UE o dostawach w celu unowocześnienia przepisów zarówno w sektorze budowlanym, jak i w sektorze pocztowym i paczkomatowym”. Nie precyzuje przy tym, na czym owo „unowocześnienie” miałoby polegać. KE chce jednocześnie wesprzeć państwa członkowskie w uwolnieniu regulowanych usług biznesowych od zbędnych regulacji. Nie definiuje jednak, które regulacje uważa za zbędne.

Aby pomóc MŚP (małe i średnie przedsiębiorstwa) w jak najlepszym wykorzystaniu możliwości skalowania jednolitego rynku, Komisja wprowadza nową definicję małych spółek o średniej kapitalizacji (SMC), rozszerzając niektóre korzyści oferowane MŚP (SME) na te SMC. Strategia proponuje ponadto „SME ID”, internetowe narzędzie oferujące prosty sposób weryfikacji statusu MŚP. Ponadto SME Envoy Network będzie promować środki wspierające i ułatwiające działalność MŚP w handlu transgranicznym. Dokument nie podaje, jakie warunki będzie trzeba spełnić, aby otrzymać „SME ID” i czy nie będzie to się wiązało z obostrzeniami w postaci przestrzegania unijnej polityki klimatycznej i społecznej (równość genderowa i parytet genderowy). Prawdopodobieństwo, iż tak właśnie się stanie jest niestety duże.

 

„Namiestnik” z Brukseli

„Aby korzyści z Jednolitego Rynku stały się bardziej namacalne, ważne jest zwiększenie współwłasności politycznej z Państwami Członkowskimi”

– oświadczyła Komisja Europejska.

„W tym celu Państwa Członkowskie powinny wyznaczyć wysokiego szczebla przedstawiciela Jednolitego Rynku („Sherpa”), który będzie nadzorował stosowanie przepisów Jednolitego Rynku UE”

– dodaje.

„Bardziej niż kiedykolwiek, wspólna własność i nadanie priorytetu politycznego Jednolitemu Rynkowi i egzekwowanie jego zasad jest kluczowe. Komisja wzywa zatem Państwa Członkowskie do wyznaczenia wysokiego szczebla Sherpy Jednolitego Rynku w biurze premiera lub prezydenta, z upoważnieniem wobec wszystkich części rządu. Sherpa powinien promować stosowanie zasad Jednolitego Rynku i odgrywać aktywną rolę w zapobieganiu i rozwiązywaniu krajowych barier regulacyjnych i administracyjnych Jednolitego Rynku. Sherpowie powinni również współpracować ze sobą w celu przyspieszenia usuwania barier na Jednolitym Rynku. Aby ułatwić współpracę, Wiceprzewodniczący Wykonawczy Komisji odpowiedzialny za Jednolity Rynek lub jego przedstawiciel będzie wzywał wysokiego szczebla Sherpów Jednolitego Rynku do regularnego spotykania się”

– czytamy w Strategii.

Komisja Europejska ewidentnie traktuje wspólny rynek jako swoją własność, natomiast nominowany nowy urzędnik ma zapewnić Komisji Europejskiej większą kontrolę nad państwami członkowskimi i ich gospodarkami, a także nad samymi przedsiębiorstwami, które przecież już wkrótce zostaną poddane instytucji o nazwie AMLA (pozwoli to na wymuszenie sprzedaży dowolnego przedsiębiorstwa, jeżeli organ ten uzna, iż zachodzi chociaż cień możliwości prania brudnych pieniędzy).

KE zresztą tego nie ukrywa:

„Proliferacja i mnogość organów regulacyjnych i agencji może przyczynić się do heterogenicznych wymagań i złożonych procedur. Poprawa spójności i dostosowania między organami i Państwami Członkowskimi wspierałaby skuteczniejszy i mniej uciążliwy nadzór nad podmiotami rynkowymi i stosowanie odpowiednich przepisów”.

Należy w tym miejscu przypomnieć, że KE nie ma żadnych prerogatyw nadanych jej traktatowo, aby sprawować nadzór nad państwami członkowskimi w obszarze gospodarki, na pewno też nikt nie przyznał jej prawa kontrolować działalności przedsiębiorców. Zaś co do kwestii swobodnego przepływu usług i handlu wystarczy zlikwidować wszystkie nałożone niezgodnie z traktatami przepisy – nie potrzeba żadnych strategii, rozrostu biurokracji, ani wprowadzania dodatkowego nadzoru.


 

POLECANE
W Polsce może powstać ogromny hub technologiczny gorące
W Polsce może powstać ogromny hub technologiczny

Przygotowałem we współpracy z Electromobility Poland reportaż o tym, że w Polsce powstać ma ogromny hub technologiczny. Wartość inwestycji to 2 miliardy zł.

Anonimowy Sędzia: Nominatowi Bodnara nie podoba się propolska postawa sędziów tylko u nas
Anonimowy Sędzia: Nominatowi Bodnara nie podoba się propolska postawa sędziów

Jeszcze Polska nie zginęła, póki my żyjemy - Tak zaczyna się nasz hymn narodowy, dając nadzieję, że jako naród, my Polacy będziemy zawsze mieli suwerenną ojczyznę, naszą Najjaśniejszą Rzeczpospolitą. Jeszcze Polska nie zginęła, póki mamy niezwisłych, niezależnych sędziów, którzy stoją na straży Konstytucji a nie interesu tej wąskiej grupy zawodowej, która przyznała sobie bezprawnie monopol na wszystkie rodzaje władz, a więc oprócz sprawowania zgodnie z Konstytucją władzy sądowniczej, także ustawodawczej i wykonawczej.

Tȟašúŋke Witkó: Polscy liberałowie – pariasi Europy z ostatniej chwili
Tȟašúŋke Witkó: Polscy liberałowie – pariasi Europy

Aby pojąć pewne zjawiska zachodzące w polityce należy wydarzenia je poprzedzające odkładać na osi czasu. Dlatego, by zrozumieć nagły militarny zryw Niemiec – ten z połowy maja roku 2025 – musimy odbyć wędrówkę w czasie oraz przestrzeni i przyjrzeć się pewnym decyzjom podjętym pod koniec kwietnia 2025 roku w Brukseli, gdyż to one dały bodziec Bellonie, która niespodziewanie zaczęła roztaczać swego ducha nad Berlinem. Problem w tym, że nie o wojsko tu chodzi, a – jak prawie zawsze – wyłącznie o pieniądze

Sztuczna inteligencja wykorzystywana do generowania nielegalnych treści. Naukowcy alarmują Wiadomości
Sztuczna inteligencja wykorzystywana do generowania nielegalnych treści. Naukowcy alarmują

Modele AI takie jak ChatGPT czy Gemini mogą być hakowane, by przekazywać wiedzę o przestępstwach – alarmują naukowcy z Uniwersytetu Ben Guriona.

Były szef Trzaskowskiego doradcą Nawrockiego?  Dziękuję za rekomendację z ostatniej chwili
Były szef Trzaskowskiego doradcą Nawrockiego? "Dziękuję za rekomendację"

Karol Nawrocki w przypadku wygranej w wyborach prezydenckich chce, aby jego głównym doradcą był wieloletni europoseł Jacek Saryusz-Wolski. Przypomniał też, że asystentem Saryusz-Wolskiego był kiedyś Rafał Trzaskowski, który teraz oceniany jest przez niego jako polityk "nieudolny".

Nawrocki zapytał Trzaskowskiego o zagraniczne finansowanie. Ja wolę Sorosa niż Orbana z ostatniej chwili
Nawrocki zapytał Trzaskowskiego o zagraniczne finansowanie. "Ja wolę Sorosa niż Orbana"

Karol Nawrocki zapytał Rafała Trzaskowskiego o zagraniczne kampanie reklamowe w mediach społecznościowych. Kandydat KO odpowiedział, że woli Sorosa od Orbana i zaprzeczył obcemu finansowaniu.

Potężne powodzie w Australii. Są ofiary Wiadomości
Potężne powodzie w Australii. Są ofiary

Co najmniej pięć osób zginęło, a około 50 tys. mieszkańców zostało odciętych od świata przez rekordowe powodzie w Nowej Południowej Walii w Australii.

Lasek uderza w Nawrockiego ws. budowy CPK. Jest reakcja Stanowskiego Wiadomości
Lasek uderza w Nawrockiego ws. budowy CPK. Jest reakcja Stanowskiego

Maciej Lasek uderzył w Karola Nawrockiego, który zadeklarował, że podpisze postulaty dot. budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego. Jest komentarz Krzysztofa Stanowskiego

Daniel Obajtek w sali BHP: Rozwój Trójmorza zależy od wyniku wyborów prezydenckich tylko u nas
Daniel Obajtek w sali BHP: "Rozwój Trójmorza zależy od wyniku wyborów prezydenckich"

- Rozwój Trójmorza zależy od wyniku wyborów prezydenckich - podkreślił eurodeputowany Daniel Obajtek podczas debaty "Trójmorze jako element wzmacniania polskiej gospodarki" zorganizowanej przez Fundację Promocji Solidarności we współpracy z Instytutem Międzymorza.

Polityk Koalicji 13 grudnia nie wyklucza wcześniejszych wyborów parlamentarnych Wiadomości
Polityk Koalicji 13 grudnia nie wyklucza wcześniejszych wyborów parlamentarnych

- W mojej ocenie jesienią będzie przebudowa sceny politycznej - stwierdził poseł Marek Sawicki, który nie wyklucza przedterminowych wyborów parlamentarnych. Na taki krok mógłby zdecydować się premier Donald Tusk.

REKLAMA

Komisja Europejska chce mieć ścisły nadzór nad funkcjonowaniem małych i średnich przedsiębiorstw

Komisja Europejska przedstawiła Strategię jednolitego rynku. Oficjalnie jej celem jest stworzenie prostszego, płynniejszego i silniejszego europejskiego rynku wewnętrznego. Dokument – jak podkreśla KE – określa działania mające na celu zmniejszenie istniejących barier ograniczających handel wewnątrzunijny i inwestycje. Problem w tym, że największe bariery w prowadzeniu biznesu pozostają w nim albo nietknięte, albo wręcz potraktowane jako cele same w sobie, natomiast sama Strategia ewidentnie jest obliczona na to, aby KE miała ścisły nadzór nad funkcjonowaniem małych i średnich przedsiębiorstw w całej Europie.
Gmach Komisji Europejskiej Komisja Europejska chce mieć ścisły nadzór nad funkcjonowaniem małych i średnich przedsiębiorstw
Gmach Komisji Europejskiej / pixabay.com

Co musisz wiedzieć?

  • Komisja Europejska przedstawiła Strategię jednolitego rynku
  • Oficjalnie jej celem jest stworzenie prostszego, płynniejszego i silniejszego europejskiego rynku wewnętrznego
  • Strategia nie usuwa największych barier jednolitego rynku
  • Strategia jest obliczona na to, aby KE miała ścisły nadzór nad funkcjonowaniem małych i średnich przedsiębiorstw

 

I tak Strategia jednolitego rynku koncentruje się na kilku priorytetach. Pierwszym jest likwidacja barier. Strategia, uznając potrzebę pracy nad usunięciem wszystkich barier, koncentruje się na usunięciu 10 najbardziej szkodliwych barier, do jakich zaliczają się w ocenie KE: skomplikowane zakładanie i prowadzenie działalności gospodarczej; złożone przepisy UE; brak odpowiedzialności ze strony państw członkowskich; ograniczone uznawanie kwalifikacji zawodowych; brak wspólnych norm; fragmentaryczne przepisy dotyczące opakowań; brak zgodności produktów; restrykcyjne i rozbieżne regulacje dotyczące usług krajowych; uciążliwe przepisy dotyczące delegowania pracowników do sektorów niskiego ryzyka; nieuzasadnione terytorialne ograniczenia dostaw powodujące wysokie ceny dla konsumentów. Niestety wśród szkodliwych barier w prowadzeniu przedsiębiorstw nie znalazły się: brak stabilizacji prawno-skarbowej, wysokie koszty prowadzenia działalności gospodarczej, faworyzowanie przez struktury unijne jednych przedsiębiorstw kosztem drugich, jak mamy chociażby w przypadku branży transportowej, czy wysokie ceny energii elektrycznej, paliw i gazu związane z panującym w UE zielonym szaleństwem. Więcej nawet, w przyjętej strategii Komisja Europejska podtrzymała zarówno „zielone” opłaty, jak i założenia dyrektywy budynkowej.

 

Sektor usług

KE postawiła sobie za cel „wnieść nową dynamikę do sektora usług w Europie”. Podkreśla, że „usługi stanowią największą część gospodarki Europy, ale ich handel transgraniczny ulega stagnacji. Strategia koncentruje się na konkretnych sektorach usług i proponuje: przedstawienie ustawy o usługach budowlanych i nowej ustawy UE o dostawach w celu unowocześnienia przepisów zarówno w sektorze budowlanym, jak i w sektorze pocztowym i paczkomatowym”. Nie precyzuje przy tym, na czym owo „unowocześnienie” miałoby polegać. KE chce jednocześnie wesprzeć państwa członkowskie w uwolnieniu regulowanych usług biznesowych od zbędnych regulacji. Nie definiuje jednak, które regulacje uważa za zbędne.

Aby pomóc MŚP (małe i średnie przedsiębiorstwa) w jak najlepszym wykorzystaniu możliwości skalowania jednolitego rynku, Komisja wprowadza nową definicję małych spółek o średniej kapitalizacji (SMC), rozszerzając niektóre korzyści oferowane MŚP (SME) na te SMC. Strategia proponuje ponadto „SME ID”, internetowe narzędzie oferujące prosty sposób weryfikacji statusu MŚP. Ponadto SME Envoy Network będzie promować środki wspierające i ułatwiające działalność MŚP w handlu transgranicznym. Dokument nie podaje, jakie warunki będzie trzeba spełnić, aby otrzymać „SME ID” i czy nie będzie to się wiązało z obostrzeniami w postaci przestrzegania unijnej polityki klimatycznej i społecznej (równość genderowa i parytet genderowy). Prawdopodobieństwo, iż tak właśnie się stanie jest niestety duże.

 

„Namiestnik” z Brukseli

„Aby korzyści z Jednolitego Rynku stały się bardziej namacalne, ważne jest zwiększenie współwłasności politycznej z Państwami Członkowskimi”

– oświadczyła Komisja Europejska.

„W tym celu Państwa Członkowskie powinny wyznaczyć wysokiego szczebla przedstawiciela Jednolitego Rynku („Sherpa”), który będzie nadzorował stosowanie przepisów Jednolitego Rynku UE”

– dodaje.

„Bardziej niż kiedykolwiek, wspólna własność i nadanie priorytetu politycznego Jednolitemu Rynkowi i egzekwowanie jego zasad jest kluczowe. Komisja wzywa zatem Państwa Członkowskie do wyznaczenia wysokiego szczebla Sherpy Jednolitego Rynku w biurze premiera lub prezydenta, z upoważnieniem wobec wszystkich części rządu. Sherpa powinien promować stosowanie zasad Jednolitego Rynku i odgrywać aktywną rolę w zapobieganiu i rozwiązywaniu krajowych barier regulacyjnych i administracyjnych Jednolitego Rynku. Sherpowie powinni również współpracować ze sobą w celu przyspieszenia usuwania barier na Jednolitym Rynku. Aby ułatwić współpracę, Wiceprzewodniczący Wykonawczy Komisji odpowiedzialny za Jednolity Rynek lub jego przedstawiciel będzie wzywał wysokiego szczebla Sherpów Jednolitego Rynku do regularnego spotykania się”

– czytamy w Strategii.

Komisja Europejska ewidentnie traktuje wspólny rynek jako swoją własność, natomiast nominowany nowy urzędnik ma zapewnić Komisji Europejskiej większą kontrolę nad państwami członkowskimi i ich gospodarkami, a także nad samymi przedsiębiorstwami, które przecież już wkrótce zostaną poddane instytucji o nazwie AMLA (pozwoli to na wymuszenie sprzedaży dowolnego przedsiębiorstwa, jeżeli organ ten uzna, iż zachodzi chociaż cień możliwości prania brudnych pieniędzy).

KE zresztą tego nie ukrywa:

„Proliferacja i mnogość organów regulacyjnych i agencji może przyczynić się do heterogenicznych wymagań i złożonych procedur. Poprawa spójności i dostosowania między organami i Państwami Członkowskimi wspierałaby skuteczniejszy i mniej uciążliwy nadzór nad podmiotami rynkowymi i stosowanie odpowiednich przepisów”.

Należy w tym miejscu przypomnieć, że KE nie ma żadnych prerogatyw nadanych jej traktatowo, aby sprawować nadzór nad państwami członkowskimi w obszarze gospodarki, na pewno też nikt nie przyznał jej prawa kontrolować działalności przedsiębiorców. Zaś co do kwestii swobodnego przepływu usług i handlu wystarczy zlikwidować wszystkie nałożone niezgodnie z traktatami przepisy – nie potrzeba żadnych strategii, rozrostu biurokracji, ani wprowadzania dodatkowego nadzoru.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe