Potężne powodzie w Australii. Są ofiary

Co musisz wiedzieć?
- Od środy władze Nowej Południowej Walii zmagają się z potężną falą powodziową.
- Powódź pozbawiła dostaw elektryczności około 6 tys. gospodarstw domowych.
- Według lokalnych władz co najmniej 5 osób zginęło w kataklizmie.
Powódź w Nowej Południowej Walii
Co najmniej pięć osób zginęło w wyniku powodzi w australijskim stanie Nowa Południowa Walia
- poinformowały w piątek lokalne władze. Od środy nad regionem przeszły największe w historii opady deszczu. Szacuje się, że kataklizm odciął od świata ok. 50 tys. osób.
Stanowe władze szacują, że powódź wywołana ulewnymi opadami pozbawiła dostaw elektryczności ok. 6 tys. gospodarstw domowych. Najtrudniejsza sytuacja panuje wzdłuż wybrzeża stanu Nowa Południowa Walia, na północ od Sydney.
Lokalne władze poinformowały, że służby ratunkowe i wolontariusze uratowali z wód powodziowych 678 osób. Premier Australii Anthony Albanese i szef stanowego rządu Christopher Minns przeprowadzili w piątek inspekcję terenów dotkniętych kataklizmem. Lokalne władze ostrzegły przed osuwiskami oraz uszkodzonymi drogami i mostami, które poważnie utrudniają docieranie do odciętych od świata rejonów.
- Ważny komunikat dla mieszkańców Krakowa
- Nie żyje były reprezentant Polski
- Miliony baryłek ropy. Polska odkryła nowe złoże
- Lasek uderza w Nawrockiego ws. budowy CPK. Jest reakcja Stanowskiego
- Zorro pojawił się na... konferencji Platformy Obywatelskiej w Płońsku
- Komunikat dla mieszkańców Poznania
- Komunikat dla pasażerów tanich linii lotniczych. Zmieniają się ceny biletów
- Erika Steinbach grozi Polsce, jeśli Karol Nawrocki wygra wybory prezydenckie
- Kazimierz Marcinkiewicz opublikował zdjęcie obitej twarzy. Internauci w śmiech [FOTO]
Rekordowy poziom rzeki Manning
Krajowa Służba Ratunkowa (SES) poinformowała, że poziom rzeki Manning przekroczył w miejscowości Taree najwyższy notowany w historii poziom, który w 1929 r. wyniósł 6 metrów, i wciąż rośnie.
Piątek przyniósł poprawę pogody; rozległy niż, który wywołał tak intensywne opady, przesunął się na południe, w stronę Sydney. Mimo to służby ratunkowe pozostają w gotowości na wypadek kolejnych niebezpiecznych zdarzeń.