Incydent w Venlo. Tak Niemcy podrzucają migrantów Holendrom

Na początku maja 2025 roku holenderska opinia publiczna na ekranach telewizorów po raz pierwszy widziała, jak niemiecka Bundespolizei przywozi migranta i pozostawiła go w holenderskim Venlo, blisko granicy z Niemcami. Zdarzenie zostało przypadkowo nagrane przez kamerę monitoringu, co wywołało w Holandii szeroki skandal. Holenderskie Ministerstwo ds. Migracji i Azylu potwierdziło, że takie praktyki mają miejsce od lat i nie są nielegalne, choć budzą kontrowersje.
Radiowóz niemieckiej Bundespolizei Incydent w Venlo. Tak Niemcy podrzucają migrantów Holendrom
Radiowóz niemieckiej Bundespolizei / Wikipedia CC BY-SA 3,0 Matti Blume

Szczegóły incydentu

Na nagraniu z kamery należącej do kwiaciarni Maszy Verstappen w Venlo widać, jak niemiecki radiowóz policyjny zatrzymał się o 4:00 nad ranem, zaledwie 100 metrów od granicy z Niemcami. Funkcjonariusze wysadzają mężczyznę z busa, wręczają mu walizkę oraz dużą brązową kopertę z jego rzeczami osobistymi, po czym odjeżdżają.

Holenderskie Ministerstwo ds. Migracji i Azylu potwierdziło, że praktyka odstawiania migrantów przez niemiecką policję na granicę z Holandią trwa od lat i jest zgodna z obowiązującymi przepisami, ponieważ nie dotyczy granicy zewnętrznej UE. Ministerstwo wyjaśniło, że sposób, w jaki migranci są odsyłani, zależy od indywidualnej sytuacji oraz kraju, do którego są przekazywani. W przypadku Holandii takie przekazywanie odbywa się na podstawie bilateralnych porozumień między oboma krajami oraz zgodnie z regulacjami unijnymi. Wyróżnia się dwa rodzaje przekazywania:

  1. Osoba jest fizycznie przekazywana holenderskim władzom granicznym.
  2. Migrant jest pozostawiany na terytorium Holandii bez formalnego przekazania, jak w przypadku incydentu w Venlo.

Gmina Venlo stwierdziła, że nie była wcześniej poinformowana o tym konkretnym przypadku i nie ma uprawnień w tej kwestii. Odpowiedzialność za nadzór nad pobytem cudzoziemców spoczywa na holenderskiej policji oraz Królewskiej Żandarmerii Wojskowej (Koninklijke Marechaussee). Gmina podkreśliła, że decyzje w tej sprawie należą do władz krajowych.

 

Kontrowersje prawne

Organizacja VluchtelingenWerk Nederland określiła takie działania jako „nielegalne pushbacki”, sugerując, że mogą one naruszać prawo unijne. Jednak ministerstwo zaprzeczyło, twierdząc, że nie są to pushbacki, ponieważ granica holendersko-niemiecka nie jest granicą zewnętrzną UE. Niemiecka policja ma prawo odmawiać wjazdu migrantom bez ważnych dokumentów. Jednak w czerwcu 2025 roku niemiecki sąd orzekł, że takie praktyki mogą być niezgodne z prawem, ponieważ każdy ma prawo do uczciwej procedury azylowej. Sędzia podkreślił, że migranci nie powinni być odsyłani bez indywidualnej oceny ich sytuacji. Bundespolizei utrzymuje jednak, że ich działania są legalne.

Zintensyfikowane kontrole graniczne w Niemczech, wprowadzone jesienią 2024 roku, są przyczyną częstszych wydaleń migrantów bez ważnych dokumentów z Niemiec. Od października 2023 roku Niemcy prowadzą wzmożone kontrole na granicach z Polską, Czechami i Szwajcarią, a od 2015 roku z Austrią. Wprowadzenie kontroli na granicach z Holandią, Belgią, Francją, Luksemburgiem i Danią w 2024 roku zwiększyło liczbę wydaleń do Holandii. Niemiecka policja twierdzi, że takie działania nie powodują większych zakłóceń w ruchu granicznym i są skuteczne w walce z nielegalną migracją oraz przestępczością transgraniczną.

Incydent w Venlo uwypuklił długotrwałą praktykę odsyłania migrantów przez niemiecką policję na granicę z Holandią. Choć ministerstwo twierdzi, że jest to zgodne z prawem, organizacje pozarządowe i część opinii publicznej krytykują takie działania jako nieludzkie i potencjalnie niezgodne z prawem unijnym. Sprawa rodzi pytania o skuteczność i etyczność obecnych polityk migracyjnych w Europie oraz o potrzebę bardziej skoordynowanego podejścia do zarządzania migracją.

[Aleksandra Fedorska jest dziennikarką Tysol.pl, oraz licznych polskich i niemieckich mediów]


 

POLECANE
Tragiczne skutki wyzwania na TikToku. Nastolatkowie z zarzutami Wiadomości
Tragiczne skutki wyzwania na TikToku. Nastolatkowie z zarzutami

Niebezpieczna zabawa skończyła się tragedią. Dwóch nastolatków z Pensylwanii zostało oskarżonych po dramatycznym incydencie, w którym 17-latek zginął, a 20-letni mężczyzna doznał trwałych, „katastrofalnych obrażeń głowy”.

Nie żyje Aleksandra Szafrańska. Pożegnanie Biura Poszukiwań IPN z ostatniej chwili
Nie żyje Aleksandra Szafrańska. Pożegnanie Biura Poszukiwań IPN

25 września 2025 r. zmarła Aleksandra Szafrańska pracownicza Wydziału Analiz Historycznych Biura Poszukiwań i Identyfikacji IPN.

Była dziennikarka TVN24 zatrudniona w PGZ. Bez konkursu i z pensją jak marzenie Wiadomości
Była dziennikarka TVN24 zatrudniona w PGZ. Bez konkursu i z pensją jak marzenie

Znana dziennikarka Karolina Hytrek-Prosiecka dołączyła do Polskiej Grupy Zbrojeniowej. Informację o tym, że otrzymała stanowisko związane z komunikacją i kontaktami z mediami, podała TV Republika, a następnie potwierdziło Biuro Komunikacji PGZ.

Sędziowie NSA dostali z Ministerstwa Sprawiedliwości wezwanie do zaprzestania orzekania Wiadomości
Sędziowie NSA dostali z Ministerstwa Sprawiedliwości wezwanie do zaprzestania orzekania

Izba Pracy Sądu Najwyższego uznała w środę, że wyrok Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN z sędziami powołanymi od 2018 r. jest nieistniejący i niebyły. Dziś sędzia Kamila Borszowska-Moszowska, napisała też o konsekwencjach wezwania sędziów NSA "do zaprzestania orzekania". Natomiast prof. Andrzej Dąbrówka pyta retorycznie: Minister wzywa sędziów, aby zaprzestali orzekania, ale to nie narusza ich niezawisłości, prawda?

Nocna prohibicja w Warszawie. Trzaskowski podał datę z ostatniej chwili
Nocna prohibicja w Warszawie. Trzaskowski podał datę

Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski przekazał w czwartek na platformie X, że uzgodnił ze stołecznymi radnymi wprowadzenie od 1 czerwca 2026 r. nocnego zakazu sprzedaży alkoholu w sklepach i na stacjach benzynowych na terenie całej Warszawy.

Pałac Buckingham. Poruszenie w sieci po decyzji księżnej Kate z ostatniej chwili
Pałac Buckingham. Poruszenie w sieci po decyzji księżnej Kate

W środę 25 września księżna Kate Middleton oraz książę William zamieścili na Instagramie poruszający wpis. Para książęca wystosowała ważny apel do mieszkańców miasta Southport, których w ubiegłym roku dotknęła ogromna tragedia.

Niemcy mają spory problem. Chodzi o Polaków z ostatniej chwili
Niemcy mają spory problem. Chodzi o Polaków

Po raz pierwszy w historii więcej Polaków wraca z Niemiec do Polski, niż wyjeżdża za Odrę. To rodzi problem dla wielu niemieckich branż – ostrzega monachijski dziennik "Münchner Merkur".

ZUS wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
ZUS wydał pilny komunikat

Zakład Ubezpieczeń Społecznych poinformował o zakończeniu wypłat czternastych emerytur. Przelewy i przekazy pocztowe trafiły do blisko 6,5 mln emerytów i rencistów, a łączna kwota wypłaconych świadczeń wyniosła ponad 7,6 mld zł netto.

Komunikat dla mieszkańców Łodzi z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Łodzi

Rada Miejska w Łodzi podjęła decyzję, że 1 listopada 2025 roku przejazdy komunikacją miejską będą bezpłatne. Uchwałę poparło 29 radnych, przy braku sprzeciwu i bez większej dyskusji. Negatywną opinię wobec projektu wydała jedynie Komisja Promocji i Współpracy Zagranicznej.

Dziś ostatni dzień, kiedy można wypisać dziecko z tzw. edukacji zdrowotnej. Są szkoły, gdzie zrobiło to 100% rodziców tylko u nas
Dziś ostatni dzień, kiedy można wypisać dziecko z tzw. edukacji zdrowotnej. "Są szkoły, gdzie zrobiło to 100% rodziców"

Dzisiaj upływa termin możliwości wypisania uczniów z tzw. edukacji zdrowotnej. Nowy przedmiot, wprowadzony przez minister edukacji Barbarę Nowacką z Koalicji Obywatelskiej, budzi szereg kontrowersji z powodu zawartej w nim permisywnej edukacji seksualnej. W efekcie tych kontrowersji rodzice masowo wypisują swoje dzieci z przedmiotu. "Rodzice egzekwujcie swoje prawa" – wzywa Magdalena Czarnik ze Stowarzyszenia Rodzice Chronią Dzieci, które działa w ramach Koalicji na Rzecz Ocalenia Polskiej Szkoły.

REKLAMA

Incydent w Venlo. Tak Niemcy podrzucają migrantów Holendrom

Na początku maja 2025 roku holenderska opinia publiczna na ekranach telewizorów po raz pierwszy widziała, jak niemiecka Bundespolizei przywozi migranta i pozostawiła go w holenderskim Venlo, blisko granicy z Niemcami. Zdarzenie zostało przypadkowo nagrane przez kamerę monitoringu, co wywołało w Holandii szeroki skandal. Holenderskie Ministerstwo ds. Migracji i Azylu potwierdziło, że takie praktyki mają miejsce od lat i nie są nielegalne, choć budzą kontrowersje.
Radiowóz niemieckiej Bundespolizei Incydent w Venlo. Tak Niemcy podrzucają migrantów Holendrom
Radiowóz niemieckiej Bundespolizei / Wikipedia CC BY-SA 3,0 Matti Blume

Szczegóły incydentu

Na nagraniu z kamery należącej do kwiaciarni Maszy Verstappen w Venlo widać, jak niemiecki radiowóz policyjny zatrzymał się o 4:00 nad ranem, zaledwie 100 metrów od granicy z Niemcami. Funkcjonariusze wysadzają mężczyznę z busa, wręczają mu walizkę oraz dużą brązową kopertę z jego rzeczami osobistymi, po czym odjeżdżają.

Holenderskie Ministerstwo ds. Migracji i Azylu potwierdziło, że praktyka odstawiania migrantów przez niemiecką policję na granicę z Holandią trwa od lat i jest zgodna z obowiązującymi przepisami, ponieważ nie dotyczy granicy zewnętrznej UE. Ministerstwo wyjaśniło, że sposób, w jaki migranci są odsyłani, zależy od indywidualnej sytuacji oraz kraju, do którego są przekazywani. W przypadku Holandii takie przekazywanie odbywa się na podstawie bilateralnych porozumień między oboma krajami oraz zgodnie z regulacjami unijnymi. Wyróżnia się dwa rodzaje przekazywania:

  1. Osoba jest fizycznie przekazywana holenderskim władzom granicznym.
  2. Migrant jest pozostawiany na terytorium Holandii bez formalnego przekazania, jak w przypadku incydentu w Venlo.

Gmina Venlo stwierdziła, że nie była wcześniej poinformowana o tym konkretnym przypadku i nie ma uprawnień w tej kwestii. Odpowiedzialność za nadzór nad pobytem cudzoziemców spoczywa na holenderskiej policji oraz Królewskiej Żandarmerii Wojskowej (Koninklijke Marechaussee). Gmina podkreśliła, że decyzje w tej sprawie należą do władz krajowych.

 

Kontrowersje prawne

Organizacja VluchtelingenWerk Nederland określiła takie działania jako „nielegalne pushbacki”, sugerując, że mogą one naruszać prawo unijne. Jednak ministerstwo zaprzeczyło, twierdząc, że nie są to pushbacki, ponieważ granica holendersko-niemiecka nie jest granicą zewnętrzną UE. Niemiecka policja ma prawo odmawiać wjazdu migrantom bez ważnych dokumentów. Jednak w czerwcu 2025 roku niemiecki sąd orzekł, że takie praktyki mogą być niezgodne z prawem, ponieważ każdy ma prawo do uczciwej procedury azylowej. Sędzia podkreślił, że migranci nie powinni być odsyłani bez indywidualnej oceny ich sytuacji. Bundespolizei utrzymuje jednak, że ich działania są legalne.

Zintensyfikowane kontrole graniczne w Niemczech, wprowadzone jesienią 2024 roku, są przyczyną częstszych wydaleń migrantów bez ważnych dokumentów z Niemiec. Od października 2023 roku Niemcy prowadzą wzmożone kontrole na granicach z Polską, Czechami i Szwajcarią, a od 2015 roku z Austrią. Wprowadzenie kontroli na granicach z Holandią, Belgią, Francją, Luksemburgiem i Danią w 2024 roku zwiększyło liczbę wydaleń do Holandii. Niemiecka policja twierdzi, że takie działania nie powodują większych zakłóceń w ruchu granicznym i są skuteczne w walce z nielegalną migracją oraz przestępczością transgraniczną.

Incydent w Venlo uwypuklił długotrwałą praktykę odsyłania migrantów przez niemiecką policję na granicę z Holandią. Choć ministerstwo twierdzi, że jest to zgodne z prawem, organizacje pozarządowe i część opinii publicznej krytykują takie działania jako nieludzkie i potencjalnie niezgodne z prawem unijnym. Sprawa rodzi pytania o skuteczność i etyczność obecnych polityk migracyjnych w Europie oraz o potrzebę bardziej skoordynowanego podejścia do zarządzania migracją.

[Aleksandra Fedorska jest dziennikarką Tysol.pl, oraz licznych polskich i niemieckich mediów]



 

Polecane
Emerytury
Stażowe