Marcin Horała: Projekt CPK da się uratować

– W kwestii CPK możemy spodziewać się opóźnień do opóźnień – mówi w rozmowie z Mateuszem Kosińskim Marcin Horała, były pełnomocnik rządu ds. Centralnego Portu Komunikacyjnego dla RP.
CPK Marcin Horała: Projekt CPK da się uratować
CPK / materiały prasowe

Co musisz wiedzieć?

  • Donald Tusk usiłował zlikwidować projekt CPK, ale pod naciskiem opinii publicznej nie zrealizował swojego pomysłu.
  • Szefem projektu został jego największy wróg – Maciej Lasek.
  • Projekt został nie tylko okrojony, ale i opóźniony. Teraz mamy do czynienia z kolejnymi opóźnieniami.
  • Były pełnomocnik rządu ds. Centralnego Portu Komunikacyjnego Marcin Horała uważa, że projekt jest do uratowania.

 

Opóźnienia do opóźnień budowy CPK

Tysol.pl: – Znów mamy poważne wątpliwości co do kształtu i terminów Centralnego Portu Komunikacyjnego. Czy podoba się Panu publicystyczne określenie neo-CPK, które pojawiło się w przestrzeni publicznej?

Marcin Horała: – To adekwatne określenie, bo aktualna wizja CPK to projekt o drastycznie ograniczonych parametrach. Tak jak mówimy „neo” o czymś, co imituje prawdziwe, to tutaj to pasuje idealnie.

 Czy słysząc to, co mówi Adam Szłapka o CPK, możemy spodziewać się opóźnień nawet tej okrojonej formy CPK?

– Możemy spodziewać się opóźnień do opóźnień. Najpierw program CPK świadomie został opóźniony o cztery lata, ale już w tym nowym harmonogramie występują kolejne opóźnienia. To wskazuje, że jeśli to dalej pójdzie, to nie tylko rok 2032, wskazywany przez Macieja Laska, a rok 2035, o którym teraz słyszymy, może być opóźniony.

 

Interesy Berlina

 Dlaczego dla CPK ważne było, by ten projekt powstał w swojej pierwotnej, dużej formie?

– Polska ma specyficzną sieć kolejową. Mamy dużo średnich miast, stosunkowo mniejszych niż w wielu innych państwach, gdzie duży procent mieszkańców mieszka w kilku największych miastach. Z drugiej strony mamy bardzo rzadką sieć kolejową. Brakuje wiele oczywistych połączeń, to często braki z okresu zaborów. To powoduje, że inwestując w budowę nowych linii kolejowych i sieci dużej prędkości, powinniśmy uwzględniać potrzeby. Tak został przygotowany oryginalny program kolejowy CPK, był on spójny, dostarczał połączeń dla całego kraju tak, żeby prawie każdy Polak mieszkał w zasięgu 30 minut dotarcia do dworca, gdzie będzie miał połączenie z szybką koleją. W neo-CPK ocalał tylko „Y”, czyli połączenie Warszawy, Łodzi, Poznania i Wrocławia, czyli czterech dużych miast.

– Z czego wynika sceptycyzm rządzących do dużej formy CPK? To reprezentowanie interesów Berlina? A może to tylko niemoc?

– Ja oczywiście nie siedzę w ich głowach, nie rozmawiam z nimi o tym, ale myślę, że to kilka czynników. Oczywiście jest to korzystne dla niemieckiego interesu lotniczego, w tym też cargo lotniczego. Z drugiej strony to pozostałość polityki opozycji totalnej – trzeba krytykować wszystko, co robi PiS, bez względu na to, czy ma to sens. Wiele słabszych umysłów po stronie dziś rządzącej w to szczerze wierzyło, że CPK to przejaw jakiejś megalomanii. Nigdy bym też nie lekceważył zwykłej nieudolności. Jeśli z kogoś, kto jest liderem „nie dla CPK”, robi się szefa jej budowy, to trudno spodziewać się rewelacyjnych efektów.

 

Projekt CPK da się uratować

– Wielu wyborców prawicy oczekuje wyborów, które będą za nieco ponad dwa lata. Czy w przypadku upadku rządu Tuska duży projekt CPK jest wciąż do uratowania?

– Jak najbardziej, chociaż CPK powstanie później, niż mogłoby powstać pierwotnie. Tutaj dużą zaletą jest to, że Tusk wycofał się ze swojej pierwszej decyzji, żeby w zupełności skasować CPK. To jest pewna wartość, że oni udają, że budują CPK. W tym udawaniu jest korzystne to, że trwa formalny byt spółki CPK, która jest stroną pewnych decyzji, umów, one zachowają swoją ważność. Będzie można podjąć prace od momentu, w którym je przerwaliśmy, a nie cofać się do samego początku.

– Za nami gorące tygodnie na arenie geopolitycznej. Czy CPK ma znaczenie dla obronności naszego kraju?

– Oczywiście jest wymiar czysto wojskowy. Wojsko również może z CPK korzystać, ale chodzi o strategiczne bezpieczeństwo Polski, siłę odstraszania. Potencjalny agresor kalkulując atak na nasz kraj, musi liczyć się z polskimi siłami zbrojnymi, ale też z tym, w jakiej jednostce czasu może pojawić się dana ilość jednostek koalicyjnych. CPK powoduje, że te zdolności lawinowo rosną. Wróg musi liczyć się, że w ciągu kilku godzin, a na pewno nie więcej niż kilku dni może pojawić się w Polsce dużo więcej jednostek wojskowych, sprzętu, amunicji niż obecnie. To oznacza, że próg ryzyka ataku na Polskę jest dużo wyższy, w związku z tym rośnie nasze bezpieczeństwo.
 


 

POLECANE
Tusk poda się do dymisji? Znamienne słowa z ostatniej chwili
Tusk poda się do dymisji? Znamienne słowa

– Nawet w Koalicji Obywatelskiej coraz częściej dyskutuje się o konieczności zmiany premiera – stwierdził w piątek marszałek senior Marek Sawicki.

Węgry: Rząd uznał Antifę za organizację terrorystyczną z ostatniej chwili
Węgry: Rząd uznał Antifę za organizację terrorystyczną

Rząd Węgier podjął decyzję o uznaniu Antify za organizację terrorystyczną - ogłosił w piątek węgierski premier Viktor Orban w rozmowie z publicznym Radiem Kossuth. Dodał, że jego gabinet sporządzi krajową listę organizacji terrorystycznych i podejmie wobec nich „najsurowsze możliwe kroki”.

Nieoficjalnie: Duże zmiany w PO. Nowy „faworyt” Tuska z ostatniej chwili
Nieoficjalnie: Duże zmiany w PO. Nowy „faworyt” Tuska

Media donoszą o nadchodzącej reorganizacji w Platformie Obywatelskiej i całej Koalicji Obywatelskiej. Według ustaleń „Super Expressu” Donald Tusk ma mocno postawić na Radosława Sikorskiego, a Rafał Trzaskowski może stracić ważną funkcję w partii.

Szanghaj: Polscy wioślarze ze złotem! Ziętarski i Biskup mistrzami świata z ostatniej chwili
Szanghaj: Polscy wioślarze ze złotem! Ziętarski i Biskup mistrzami świata

Mirosław Ziętarski i Mateusz Biskup zdobyli złoty medal w konkurencji dwójek podwójnych w wioślarskich mistrzostwach świata w Szanghaju.

Afera ws. nocnej prohibicji w Warszawie. Kierwiński zabiera głos z ostatniej chwili
Afera ws. nocnej prohibicji w Warszawie. Kierwiński zabiera głos

– Komunikacyjnie źle ta sprawa wypadła – powiedział w piątek minister spraw wewnętrznych i administracji i szef warszawskich struktur PO Marcin Kierwiński, odnosząc się do kwestii wprowadzenia nocnej prohibicji w stolicy. Dodał, że w tej sprawie jest „wiele nieprawd”.

Ważny komunikat dla mieszkańców Warszawy z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Warszawy

Już w najbliższą niedzielę, 28 września, Warszawa stanie się areną wielkiego maratonu – 47. Nationale-Nederlanden Maratonu Warszawskiego. To wydarzenie zgromadzi 20 tysięcy biegaczy z ponad 100 krajów, ale oznacza też poważne utrudnienia w ruchu i zmiany w komunikacji miejskiej.

Donald Trump: Nie pozwolę Izraelowi zaanektować Zachodniego Brzegu, dość tego z ostatniej chwili
Donald Trump: Nie pozwolę Izraelowi zaanektować Zachodniego Brzegu, dość tego

Prezydent USA Donald Trump oświadczył w czwartek, że nie pozwoli Izraelowi anektować Zachodniego Brzegu. Powtórzył też, że Ukraina ma szansę na odzyskanie terytorium, a Rosja słabo sobie radzi na wojnie.

Rz: Rakiety w Wyrykach były aż trzy z ostatniej chwili
"Rz": Rakiety w Wyrykach były aż trzy

W rejonie podlubelskich Wyryk, broniąc się przed rosyjskim nalotem, wystrzelono aż trzy rakiety powietrze–powietrze – donosi w czwartek "Rzeczpospolita".

Prognoza pogody. IMGW wydał komunikat Wiadomości
Prognoza pogody. IMGW wydał komunikat

W czwartek i piątek na przeważającym obszarze kraju będzie pogodnie, ale chłodno – poinformowała PAP synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Grażyna Dąbrowska. Dodała, że najbliższych nocy prognozowane są przymrozki przygruntowe, do minus 4 st. C.

Maoryska aktywistka aresztowana. Grozi jej więzienie za obrazę uczuć transseksualisty tylko u nas
Maoryska aktywistka aresztowana. Grozi jej więzienie za obrazę uczuć transseksualisty

Ile może grozić za obrazę uczuć genderowych? Przekona się o tym niedługo działaczka z Nowej Zelandii, która stanie przed sądem, ponieważ pewien transseksualista poczuł się obrażony jej wpisami. Oskarżona śmiała natomiast stawiać pod znakiem zapytania podstawowe założenia ideologii gender.

REKLAMA

Marcin Horała: Projekt CPK da się uratować

– W kwestii CPK możemy spodziewać się opóźnień do opóźnień – mówi w rozmowie z Mateuszem Kosińskim Marcin Horała, były pełnomocnik rządu ds. Centralnego Portu Komunikacyjnego dla RP.
CPK Marcin Horała: Projekt CPK da się uratować
CPK / materiały prasowe

Co musisz wiedzieć?

  • Donald Tusk usiłował zlikwidować projekt CPK, ale pod naciskiem opinii publicznej nie zrealizował swojego pomysłu.
  • Szefem projektu został jego największy wróg – Maciej Lasek.
  • Projekt został nie tylko okrojony, ale i opóźniony. Teraz mamy do czynienia z kolejnymi opóźnieniami.
  • Były pełnomocnik rządu ds. Centralnego Portu Komunikacyjnego Marcin Horała uważa, że projekt jest do uratowania.

 

Opóźnienia do opóźnień budowy CPK

Tysol.pl: – Znów mamy poważne wątpliwości co do kształtu i terminów Centralnego Portu Komunikacyjnego. Czy podoba się Panu publicystyczne określenie neo-CPK, które pojawiło się w przestrzeni publicznej?

Marcin Horała: – To adekwatne określenie, bo aktualna wizja CPK to projekt o drastycznie ograniczonych parametrach. Tak jak mówimy „neo” o czymś, co imituje prawdziwe, to tutaj to pasuje idealnie.

 Czy słysząc to, co mówi Adam Szłapka o CPK, możemy spodziewać się opóźnień nawet tej okrojonej formy CPK?

– Możemy spodziewać się opóźnień do opóźnień. Najpierw program CPK świadomie został opóźniony o cztery lata, ale już w tym nowym harmonogramie występują kolejne opóźnienia. To wskazuje, że jeśli to dalej pójdzie, to nie tylko rok 2032, wskazywany przez Macieja Laska, a rok 2035, o którym teraz słyszymy, może być opóźniony.

 

Interesy Berlina

 Dlaczego dla CPK ważne było, by ten projekt powstał w swojej pierwotnej, dużej formie?

– Polska ma specyficzną sieć kolejową. Mamy dużo średnich miast, stosunkowo mniejszych niż w wielu innych państwach, gdzie duży procent mieszkańców mieszka w kilku największych miastach. Z drugiej strony mamy bardzo rzadką sieć kolejową. Brakuje wiele oczywistych połączeń, to często braki z okresu zaborów. To powoduje, że inwestując w budowę nowych linii kolejowych i sieci dużej prędkości, powinniśmy uwzględniać potrzeby. Tak został przygotowany oryginalny program kolejowy CPK, był on spójny, dostarczał połączeń dla całego kraju tak, żeby prawie każdy Polak mieszkał w zasięgu 30 minut dotarcia do dworca, gdzie będzie miał połączenie z szybką koleją. W neo-CPK ocalał tylko „Y”, czyli połączenie Warszawy, Łodzi, Poznania i Wrocławia, czyli czterech dużych miast.

– Z czego wynika sceptycyzm rządzących do dużej formy CPK? To reprezentowanie interesów Berlina? A może to tylko niemoc?

– Ja oczywiście nie siedzę w ich głowach, nie rozmawiam z nimi o tym, ale myślę, że to kilka czynników. Oczywiście jest to korzystne dla niemieckiego interesu lotniczego, w tym też cargo lotniczego. Z drugiej strony to pozostałość polityki opozycji totalnej – trzeba krytykować wszystko, co robi PiS, bez względu na to, czy ma to sens. Wiele słabszych umysłów po stronie dziś rządzącej w to szczerze wierzyło, że CPK to przejaw jakiejś megalomanii. Nigdy bym też nie lekceważył zwykłej nieudolności. Jeśli z kogoś, kto jest liderem „nie dla CPK”, robi się szefa jej budowy, to trudno spodziewać się rewelacyjnych efektów.

 

Projekt CPK da się uratować

– Wielu wyborców prawicy oczekuje wyborów, które będą za nieco ponad dwa lata. Czy w przypadku upadku rządu Tuska duży projekt CPK jest wciąż do uratowania?

– Jak najbardziej, chociaż CPK powstanie później, niż mogłoby powstać pierwotnie. Tutaj dużą zaletą jest to, że Tusk wycofał się ze swojej pierwszej decyzji, żeby w zupełności skasować CPK. To jest pewna wartość, że oni udają, że budują CPK. W tym udawaniu jest korzystne to, że trwa formalny byt spółki CPK, która jest stroną pewnych decyzji, umów, one zachowają swoją ważność. Będzie można podjąć prace od momentu, w którym je przerwaliśmy, a nie cofać się do samego początku.

– Za nami gorące tygodnie na arenie geopolitycznej. Czy CPK ma znaczenie dla obronności naszego kraju?

– Oczywiście jest wymiar czysto wojskowy. Wojsko również może z CPK korzystać, ale chodzi o strategiczne bezpieczeństwo Polski, siłę odstraszania. Potencjalny agresor kalkulując atak na nasz kraj, musi liczyć się z polskimi siłami zbrojnymi, ale też z tym, w jakiej jednostce czasu może pojawić się dana ilość jednostek koalicyjnych. CPK powoduje, że te zdolności lawinowo rosną. Wróg musi liczyć się, że w ciągu kilku godzin, a na pewno nie więcej niż kilku dni może pojawić się w Polsce dużo więcej jednostek wojskowych, sprzętu, amunicji niż obecnie. To oznacza, że próg ryzyka ataku na Polskę jest dużo wyższy, w związku z tym rośnie nasze bezpieczeństwo.
 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe