Tadeusz Płużański: 40:1. Legendarna obrona Wizny przez żołnierzy kpt. Raginisa porusza serca na całym świecie

28 czerwca 1908 r. w Dyneburgu urodził się Władysław Raginis, kapitan Korpusu Ochrony Pogranicza, w czasie kampanii 1939 r. bohaterski dowódca odcinka Wizna, na którym żołnierze Wojska Polskiego stawiali opór wielokrotnie silniejszym jednostkom niemieckim. Kpt. Raginis poległ 10 września 1939 r. na Górze Strękowej koło Wizny.
Obrona Wizny. Ekspozycja w Muzeum Wojska w Białymstoku Tadeusz Płużański: 40:1. Legendarna obrona Wizny przez żołnierzy kpt. Raginisa porusza serca na całym świecie
Obrona Wizny. Ekspozycja w Muzeum Wojska w Białymstoku / Wikipedia CC0 Rakoon

Co musisz wiedzieć?

  • Bitwa nazywana "obroną Wizny" rozegrała się w dniach 7-10 września 1939 roku
  • Heroiczna obrona polskich żołnierzy pod dowództwem kpt. Władysława Raginisa, pomimo czterdziestokrotnej przewagi sił niemieckich, przeszła do legendy
  • Szwedzki zespół Sabaton wykonuje podczas koncertów na całym świecie opartą na tych wydarzeniach piosenkę "40:1"

W marcu 1939 r. Władysław Raginis pełnił służbę w batalionie fortecznym KOP „Sarny” jako dowódca plutonu 4. kompanii. 27 sierpnia 1939 r. obsadził schrony bojowe twierdzy Osowiec na linii Wizna. 2 września objął dowództwo nad całością obrony odcinka, który był fragmentem linii obronnej Samodzielnej Grupy Operacyjnej „Narew”. Wizna zamykała ważne arterie komunikacyjne, czyli szosę Łomża–Białystok i drogę Zambrów–Osowiec przed nacierającym XIX Korpusem Armijnym pod komendą gen. Heinza Guderiana.

10 września 1939 r. po wielu godzinach obrony stanowisko polskiego wojska pod Wizną padło. Kapitan Władysław Raginis najpierw rozkazał swoim żołnierzom złożyć broń i oddać się do niewoli, a następnie, ciężko ranny, popełnił samobójstwo. Dopełnił słów złożonej przysięgi, że żywy nie odda bronionej pozycji.

 

"40:1"

- "Polski fan przesłał nam kiedyś informację o bitwie pod Wizną. Kiedy przeczytaliśmy o czynach kapitana Władysława Raginisa i jego przyjaciół, była to dla nas tak nieprawdopodobna historia, że sądziliśmy najpierw, iż nie może być prawdziwa. Taka niesamowita odwaga, by 720 żołnierzy stawiało opór 42 tys. Niemców! Uznaliśmy natychmiast, że to najbardziej interesująca bitwa historii, i oczywiście napisaliśmy o tym piosenkę „40:1”"

- mówił lider grupy Sabaton, Joakim Brodé w wywiadzie dla "Rzeczpospolitej".

- 8 września rozpoczęła się/ Wściekłość Rzeszy/ Nawałnica z moździerzy i dział/ Utrzymać pozycje, bunkry wytrzymają/ Kapitan przysiągł na swe życie/ «Tutaj spotkam się z przeznaczeniem!»/ Dźwięk artyleryjskiego ostrzału/ Przeszywający huk dział

– śpiewa szwedzka grupa Sabaton w utworze "40:1".

 

„Przechodniu, powiedz Ojczyźnie, żeśmy walczyli do końca, spełniając swój obowiązek”

Na Górze Strękowej koło Wizny – gdzie we wrześniu 1939 r. tętniło serce polskiego oporu – odbył się w 2011 r. symboliczny pochówek ekshumowanych szczątków bohaterskich obrońców Ojczyzny. Spoczęły w mogile wojennej, urządzonej we wnętrzu rozbitego schronu dowodzenia obroną odcinka Wizna.

Zarówno organizatorem uroczystości, jak i inicjatorem ekshumacji było stowarzyszenie „Wizna 1939”, propagujące historię obrońców Wizny. Badania przeprowadzono w miejscu koło Góry Strękowej, gdzie – według przekazów świadków i okolicznych mieszkańców – spoczywały szczątki kpt. Władysława Raginisa. W czasie prac odkryto szczątki ludzkie, fragmenty umundurowania i uzbrojenia, odłamki i osobiste przedmioty. Już te artefakty wskazywały na bohaterskiego obrońcę Wizny. Przypuszczenia potwierdziło porównanie materiału genetycznego odkrytego w mogile z DNA pobranym od bliskich kapitana Raginisa.

W dniach 7–10 września 1939 r. pod Wizną Wojsko Polskie, ok. 720 żołnierzy pod dowództwem Władysława Raginisa, stawiło opór ponad 30 tysiącom uzbrojonych w broń pancerną żołnierzy niemieckich, walczącym o przeprawy w okolicach rzek Narew i Biebrza. Bitwa, z powodu dysproporcji sił, jest nazywana „polskimi Termopilami”. Już po wojnie umieszczono tu tablicę z napisem: „Przechodniu, powiedz Ojczyźnie, żeśmy walczyli do końca, spełniając swój obowiązek”.

„Spartańska dusza/ Śmierć i chwała/ Polscy żołnierze/ Nie mają sobie równych/ Powstrzymali gniew Wehrmachtu”


 

POLECANE
Coraz więcej tajemniczych zdarzeń we Wrocławiu. Policja reaguje, mieszkańcy panikują Wiadomości
Coraz więcej tajemniczych zdarzeń we Wrocławiu. Policja reaguje, mieszkańcy panikują

Na wrocławskim Jagodnie narasta strach. W ostatnich tygodniach doszło tam do serii włamań, o których mieszkańcy alarmują w mediach społecznościowych. Policja potwierdza zgłoszenia i prowadzi intensywne działania. Lokatorzy mówią wprost: „Boimy się wychodzić z domów”.

Globalna awaria sieci. Gigant przeprasza Wiadomości
Globalna awaria sieci. Gigant przeprasza

We wtorek doszło do jednej z bardziej odczuwalnych awarii internetu w ostatnich miesiącach. Z powodu błędu po stronie Cloudflare – kluczowego dostawcy infrastruktury sieciowej – przestały działać m.in. platforma X, ChatGPT oraz wiele innych popularnych serwisów i usług. Firma oficjalnie przeprosiła użytkowników i zapowiedziała analizę zdarzenia.

Na wypadek, gdyby kraj przestał istnieć. Tajemnica tajnej placówki Wiadomości
"Na wypadek, gdyby kraj przestał istnieć". Tajemnica tajnej placówki

Izraelski dziennik „Haarec” ujawnił istnienie tajnego archiwum na Uniwersytecie Harvarda, które od ponad 50 lat gromadzi dorobek kulturowy, naukowy i społeczny Izraela. Zbiory mają stanowić zabezpieczenie jego dziedzictwa w stabilnym politycznie środowisku.

ZUS wydał pilny komunikat. To ostatni moment Wiadomości
ZUS wydał pilny komunikat. "To ostatni moment"

Listopad to ostatni miesiąc, w którym przedsiębiorcy mogą zawnioskować o wakacje składkowe za 2025 rok. Złożenie wniosku teraz pozwala skorzystać ze zwolnienia już w grudniu 2025 r.

Napaść podczas wywiadówki. Nowe informacje z ostatniej chwili
Napaść podczas wywiadówki. Nowe informacje

Wobec mężczyzny, który napadł podczas wywiadówki na jedną z matek oraz dyrektorkę szkoły w Gójsku, prowadzone jest też inne postępowanie karne. Tym razem przed sądem rodzinnym.

Upadek Pokrowska jest kwestią czasu. Dlaczego Ukraina przegrywa? tylko u nas
Upadek Pokrowska jest kwestią czasu. Dlaczego Ukraina przegrywa?

Wojska rosyjskie są o krok od zdobycia Pokrowska w Donbasie i prą naprzód w obwodzie zaporoskim. Nie lepiej jest na innych odcinkach frontu. Mszczą się błędy ukraińskiego dowództwa, które uparcie nie wyciąga wniosków z poprzednich porażek. Braki kadrowe to problem znany od dawna.

A ty jesteś taka czepialska. Burza w sieci po decyzji pierwszej damy gorące
"A ty jesteś taka czepialska". Burza w sieci po decyzji pierwszej damy

W Wiśle zainaugurowano projekt "Hejt? Nie, dziękuję!", którego twarzą jest pierwsza dama Marta Nawrocka. Projekt powstał z osobistych doświadczeń związanych z kampanią prezydencką i ma szerzyć świadomość, jak ważna jest empatia i reagowanie na nienawiść w sieci. Akcja spotkała się z szerokim odzewem w mediach społecznościowych. Zobacz zdjęcia.

Szokujący list Episkopatów Polski i Niemiec: Należy oprzeć się pokusie podążania własną, narodową drogą Wiadomości
Szokujący list Episkopatów Polski i Niemiec: "Należy oprzeć się pokusie podążania własną, narodową drogą"

Arcybiskup Metropolita Gdański Tadeusz Wojda oraz Biskup Limburga Georg Bätzing opublikowali wspólne oświadczenie z okazji 60. rocznicy historycznego listu polskich biskupów do biskupów niemieckich. W dokumencie zawarto apel, by Polska „oparła się pokusie podążania własną, narodową drogą”. Komentatorzy na platformie X nie kryli zdumienia. "Nie chciałem najpierw wierzyć, ale jednak..." - czytamy między innymi.

Niecodzienny gest prezydenta, który kryje wzruszającą historię gorące
Niecodzienny gest prezydenta, który kryje wzruszającą historię

Prezydent Karol Nawrocki udzielił wywiadu Radiu Wnet, ale to nie jego słowa dotyczące polityki przyciągnęły uwagę prowadzącego. Zaskakujący element krył wzruszającą historię.

Alarm w Polsce. Stopień gotowości CHARLIE stał się faktem pilne
Alarm w Polsce. Stopień gotowości CHARLIE stał się faktem

W reakcji na akt dywersji terrorystycznej na trasie Warszawa–Lublin premier wprowadził w Polsce trzeci w czterostopniowej skali stopień alarmowy CHARLIE. To najwyższy stopień, jaki obowiązywał dotychczas w kraju na liniach kolejowych, mający chronić pasażerów i infrastrukturę krytyczną.

REKLAMA

Tadeusz Płużański: 40:1. Legendarna obrona Wizny przez żołnierzy kpt. Raginisa porusza serca na całym świecie

28 czerwca 1908 r. w Dyneburgu urodził się Władysław Raginis, kapitan Korpusu Ochrony Pogranicza, w czasie kampanii 1939 r. bohaterski dowódca odcinka Wizna, na którym żołnierze Wojska Polskiego stawiali opór wielokrotnie silniejszym jednostkom niemieckim. Kpt. Raginis poległ 10 września 1939 r. na Górze Strękowej koło Wizny.
Obrona Wizny. Ekspozycja w Muzeum Wojska w Białymstoku Tadeusz Płużański: 40:1. Legendarna obrona Wizny przez żołnierzy kpt. Raginisa porusza serca na całym świecie
Obrona Wizny. Ekspozycja w Muzeum Wojska w Białymstoku / Wikipedia CC0 Rakoon

Co musisz wiedzieć?

  • Bitwa nazywana "obroną Wizny" rozegrała się w dniach 7-10 września 1939 roku
  • Heroiczna obrona polskich żołnierzy pod dowództwem kpt. Władysława Raginisa, pomimo czterdziestokrotnej przewagi sił niemieckich, przeszła do legendy
  • Szwedzki zespół Sabaton wykonuje podczas koncertów na całym świecie opartą na tych wydarzeniach piosenkę "40:1"

W marcu 1939 r. Władysław Raginis pełnił służbę w batalionie fortecznym KOP „Sarny” jako dowódca plutonu 4. kompanii. 27 sierpnia 1939 r. obsadził schrony bojowe twierdzy Osowiec na linii Wizna. 2 września objął dowództwo nad całością obrony odcinka, który był fragmentem linii obronnej Samodzielnej Grupy Operacyjnej „Narew”. Wizna zamykała ważne arterie komunikacyjne, czyli szosę Łomża–Białystok i drogę Zambrów–Osowiec przed nacierającym XIX Korpusem Armijnym pod komendą gen. Heinza Guderiana.

10 września 1939 r. po wielu godzinach obrony stanowisko polskiego wojska pod Wizną padło. Kapitan Władysław Raginis najpierw rozkazał swoim żołnierzom złożyć broń i oddać się do niewoli, a następnie, ciężko ranny, popełnił samobójstwo. Dopełnił słów złożonej przysięgi, że żywy nie odda bronionej pozycji.

 

"40:1"

- "Polski fan przesłał nam kiedyś informację o bitwie pod Wizną. Kiedy przeczytaliśmy o czynach kapitana Władysława Raginisa i jego przyjaciół, była to dla nas tak nieprawdopodobna historia, że sądziliśmy najpierw, iż nie może być prawdziwa. Taka niesamowita odwaga, by 720 żołnierzy stawiało opór 42 tys. Niemców! Uznaliśmy natychmiast, że to najbardziej interesująca bitwa historii, i oczywiście napisaliśmy o tym piosenkę „40:1”"

- mówił lider grupy Sabaton, Joakim Brodé w wywiadzie dla "Rzeczpospolitej".

- 8 września rozpoczęła się/ Wściekłość Rzeszy/ Nawałnica z moździerzy i dział/ Utrzymać pozycje, bunkry wytrzymają/ Kapitan przysiągł na swe życie/ «Tutaj spotkam się z przeznaczeniem!»/ Dźwięk artyleryjskiego ostrzału/ Przeszywający huk dział

– śpiewa szwedzka grupa Sabaton w utworze "40:1".

 

„Przechodniu, powiedz Ojczyźnie, żeśmy walczyli do końca, spełniając swój obowiązek”

Na Górze Strękowej koło Wizny – gdzie we wrześniu 1939 r. tętniło serce polskiego oporu – odbył się w 2011 r. symboliczny pochówek ekshumowanych szczątków bohaterskich obrońców Ojczyzny. Spoczęły w mogile wojennej, urządzonej we wnętrzu rozbitego schronu dowodzenia obroną odcinka Wizna.

Zarówno organizatorem uroczystości, jak i inicjatorem ekshumacji było stowarzyszenie „Wizna 1939”, propagujące historię obrońców Wizny. Badania przeprowadzono w miejscu koło Góry Strękowej, gdzie – według przekazów świadków i okolicznych mieszkańców – spoczywały szczątki kpt. Władysława Raginisa. W czasie prac odkryto szczątki ludzkie, fragmenty umundurowania i uzbrojenia, odłamki i osobiste przedmioty. Już te artefakty wskazywały na bohaterskiego obrońcę Wizny. Przypuszczenia potwierdziło porównanie materiału genetycznego odkrytego w mogile z DNA pobranym od bliskich kapitana Raginisa.

W dniach 7–10 września 1939 r. pod Wizną Wojsko Polskie, ok. 720 żołnierzy pod dowództwem Władysława Raginisa, stawiło opór ponad 30 tysiącom uzbrojonych w broń pancerną żołnierzy niemieckich, walczącym o przeprawy w okolicach rzek Narew i Biebrza. Bitwa, z powodu dysproporcji sił, jest nazywana „polskimi Termopilami”. Już po wojnie umieszczono tu tablicę z napisem: „Przechodniu, powiedz Ojczyźnie, żeśmy walczyli do końca, spełniając swój obowiązek”.

„Spartańska dusza/ Śmierć i chwała/ Polscy żołnierze/ Nie mają sobie równych/ Powstrzymali gniew Wehrmachtu”



 

Polecane
Emerytury
Stażowe