Kanclerz Friedrich Merz zdradził, dlaczego Tusk jechał do Kijowa w innym wagonie niż on, Macron i Starmer

W maju tego roku Donald Tusk wziął udział w spotkaniu przywódców „koalicji chętnych” z Wołodymyrem Zełenskim w Kijowie. Internauci zwrócili uwagę, że Tusk jechał innym pociągiem niż pozostali uczestnicy spotkania, czyli Emmanuel Macron, Friedrich Merz i Keir Starmer. Sprawa wywołała w Polsce prawdziwą burzę.
Friedrich Merz Kanclerz Friedrich Merz zdradził, dlaczego Tusk jechał do Kijowa w innym wagonie niż on, Macron i Starmer
Friedrich Merz / EPA/CLEMENS BILAN Dostawca: PAP/EPA

Co musisz wiedzieć:

  • Tzw. koalicja chętnych w maju odbyła wizytę w Kijowie.
  • Przywódcy trzech zachodnich państw, Merz, Macron i Starmer, podróżowali razem.
  • Donald Tusk musiał jednak jechać oddzielnym wagonem.

 

Niemcy wyznaczają Tuskowi miejsce w osobnym wagonie

Teraz Friedrich Merz zdradził, dlaczego premier Polski został "odstawiony na boczny tor", czy też, jak mówią inni, "jechał w wagonie dla służby". Otóż jak donosi Deutsche Welle, "Niemcy, Francja i Wielka Brytania zacieśniają trójstronny sojusz w odpowiedzi na rosyjskie zagrożenie i niepewne gwarancje bezpieczeństwa ze strony USA Donalda Trumpa".

Na konferencji prasowej ze Starmerem Merz podkreślił, że trójstronna współpraca nie jest formatem zamkniętym. – Zawsze myślimy także o Polsce, Włoszech i innych państwach członkowskich Unii Europejskiej, nawet mniejszych partnerach – powiedział. Jednak wspólna podróż Merza, Starmera i Macrona pociągiem do Kijowa – bez Tuska i Meloni – była symbolem: Formuła współpracy w zakresie polityki bezpieczeństwa to nie E5, nie E4, ale E3

– czytamy na łamach Deutsche Welle.

Tak więc format współpracy Merz–Macron–Starmer jest dla Tuska zamknięty i najwyraźniej wyrzucenie Tuska do innego wagonu jest symbolem miejsca, jakie wyznaczają mu Niemcy.

 

Zachodni przywódcy podróżowali do Kijowa razem. Ale bez Tuska

Szef gabinetu prezydenta Ukrainy Andrij Jermak po przyjeździe pociągu opublikował w mediach społecznościowych zdjęcia z powitania przywódców.

Na nagraniu opublikowanym przez Jermaka widać, że Starmer, Merz i Macron wysiadają z jednego wagonu, najprawdopodobniej podróżowali więc wspólnie. Tuska z nimi nie ma. Polskiego premiera nie ma również na zdjęciach z pociągu, którym wspólnie podróżowali szefowie Francji, Niemiec i Wielkiej Brytanii.

Jak wynika z opublikowanych nagrań, Donald Tusk nie podróżował do Ukrainy razem z trzema innymi politykami.

Ponadto w sieci pojawiło się nagranie, na którym widać kanclerza Niemiec rozmawiającego z premierem Wielkiej Brytanii. Merz w pewnym momencie odsyła stojącego obok polskiego premiera, który odchodzi od grupy, nie dołączając do rozmowy.

Źle to wygląda nie tylko dla Donalda Tuska, ale dla Polski, którą reprezentuje. Po zrzeczeniu się przez Tuska należnych Polakom pieniędzy od Niemiec, kanclerz Merz na oficjalnym koncie publikuje filmik, gdzie widać jak traktuje Tuska i wysyła do wagonu 2. kategorii

– napisał dziennikarz Samuel Pereira.


 

POLECANE
Niemcy walczą z Tapinoma magnum. To może być przełom z ostatniej chwili
Niemcy walczą z Tapinoma magnum. To może być przełom

Specjalny żel z Zurychu zatrzymuje ekspansję "super-mrówki" Tapinoma magnum. Pierwsze miasta w Niemczech zgłaszają pozytywne efekty – informuje niemiecki serwis t-online.de.

Nie żyje Katarzyna Stoparczyk. Znana dziennikarka zginęła w wypadku z ostatniej chwili
Nie żyje Katarzyna Stoparczyk. Znana dziennikarka zginęła w wypadku

Nie żyje Katarzyna Stoparczyk, znana dziennikarka radiowa i telewizyjna, autorka książek, reżyserka spektakli teatralnych.

Google zapłaci miliardy euro kary. Jest decyzja z ostatniej chwili
Google zapłaci miliardy euro kary. Jest decyzja

Komisja Europejska ogłosiła w piątek nałożenie 2,95 mld euro kary na amerykańską firmę technologiczną Google w związku z naruszeniem prawa antymonopolowego UE.

Skandaliczne stanowisko Iustitii po wyroku TSUE: To akt buntu, nigdy dotąd nie posunęli się tak daleko tylko u nas
Skandaliczne stanowisko Iustitii po wyroku TSUE: "To akt buntu, nigdy dotąd nie posunęli się tak daleko"

Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej wydał orzeczenie ws. Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN. TSUE stwierdził w czwartek, że "sąd krajowy jest zobowiązany uznać za niebyły wyrok wydany przez sąd wyższej instancji, który nie jest niezawisłym i bezstronnym sądem". Po wyroku swoje stanowisko opublikowało Stowarzyszenie Sędziów "Iustitia".

Dobre wieści dla PiS. Nowy sondaż CBOS z ostatniej chwili
Dobre wieści dla PiS. Nowy sondaż CBOS

Prawo i Sprawiedliwość jest najchętniej wybieraną partią polityczną w Polsce – wynika z wrześniowego badania CBOS.

Prezydent zareagował na słowa Tuska: To nie przystoi z ostatniej chwili
Prezydent zareagował na słowa Tuska: To nie przystoi

W piątek w Watykanie prezydent Karol Nawrocki został zapytany przez dziennikarzy o wypowiedź premiera Donalda Tuska.

Porażka prokuratury Żurka. Oskarżony ws. RARS Dominik B. wyjdzie na wolność z ostatniej chwili
Porażka prokuratury Żurka. Oskarżony ws. RARS Dominik B. wyjdzie na wolność

Ciężko chory Dominik B. trzymany w areszcie od czerwca 2025 r. wyjdzie na wolność – poinformował w piatek piątek po godz. 14 mec. Filip Wołoszczak.

Niemcy muszą przygotować się na trudności – niemieckie media komentują spotkanie Nawrocki–Trump pilne
"Niemcy muszą przygotować się na trudności" – niemieckie media komentują spotkanie Nawrocki–Trump

Wizyta prezydenta Karola Nawrockiego w Waszyngtonie wywołała w Niemczech falę komentarzy. „Berliner Zeitung” ostrzega, że Polska zyskała w Trumpie potężnego sojusznika, a Berlin musi przygotować się na trudne czasy.

Holandia – Polska. Wymowny transparent polskich kibiców z ostatniej chwili
Holandia – Polska. Wymowny transparent polskich kibiców

Polscy kibice podczas czwartkowego meczu w Rotterdamie wywiesili transparent "#rechtopdenath" odnoszący się do głośnej sprawy zabójstwa 17-letniej kobiety w Holandii.

PKO BP wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
PKO BP wydał pilny komunikat

W najbliższą niedzielę w godz. 00:00–04:00 nastąpi przerwa w działaniu aplikacji IKO i iPKO biznes mobile, a w godz. 00:00–09:00 w obsłudze kart kredytowych – informuje PKO Bank Polski.

REKLAMA

Kanclerz Friedrich Merz zdradził, dlaczego Tusk jechał do Kijowa w innym wagonie niż on, Macron i Starmer

W maju tego roku Donald Tusk wziął udział w spotkaniu przywódców „koalicji chętnych” z Wołodymyrem Zełenskim w Kijowie. Internauci zwrócili uwagę, że Tusk jechał innym pociągiem niż pozostali uczestnicy spotkania, czyli Emmanuel Macron, Friedrich Merz i Keir Starmer. Sprawa wywołała w Polsce prawdziwą burzę.
Friedrich Merz Kanclerz Friedrich Merz zdradził, dlaczego Tusk jechał do Kijowa w innym wagonie niż on, Macron i Starmer
Friedrich Merz / EPA/CLEMENS BILAN Dostawca: PAP/EPA

Co musisz wiedzieć:

  • Tzw. koalicja chętnych w maju odbyła wizytę w Kijowie.
  • Przywódcy trzech zachodnich państw, Merz, Macron i Starmer, podróżowali razem.
  • Donald Tusk musiał jednak jechać oddzielnym wagonem.

 

Niemcy wyznaczają Tuskowi miejsce w osobnym wagonie

Teraz Friedrich Merz zdradził, dlaczego premier Polski został "odstawiony na boczny tor", czy też, jak mówią inni, "jechał w wagonie dla służby". Otóż jak donosi Deutsche Welle, "Niemcy, Francja i Wielka Brytania zacieśniają trójstronny sojusz w odpowiedzi na rosyjskie zagrożenie i niepewne gwarancje bezpieczeństwa ze strony USA Donalda Trumpa".

Na konferencji prasowej ze Starmerem Merz podkreślił, że trójstronna współpraca nie jest formatem zamkniętym. – Zawsze myślimy także o Polsce, Włoszech i innych państwach członkowskich Unii Europejskiej, nawet mniejszych partnerach – powiedział. Jednak wspólna podróż Merza, Starmera i Macrona pociągiem do Kijowa – bez Tuska i Meloni – była symbolem: Formuła współpracy w zakresie polityki bezpieczeństwa to nie E5, nie E4, ale E3

– czytamy na łamach Deutsche Welle.

Tak więc format współpracy Merz–Macron–Starmer jest dla Tuska zamknięty i najwyraźniej wyrzucenie Tuska do innego wagonu jest symbolem miejsca, jakie wyznaczają mu Niemcy.

 

Zachodni przywódcy podróżowali do Kijowa razem. Ale bez Tuska

Szef gabinetu prezydenta Ukrainy Andrij Jermak po przyjeździe pociągu opublikował w mediach społecznościowych zdjęcia z powitania przywódców.

Na nagraniu opublikowanym przez Jermaka widać, że Starmer, Merz i Macron wysiadają z jednego wagonu, najprawdopodobniej podróżowali więc wspólnie. Tuska z nimi nie ma. Polskiego premiera nie ma również na zdjęciach z pociągu, którym wspólnie podróżowali szefowie Francji, Niemiec i Wielkiej Brytanii.

Jak wynika z opublikowanych nagrań, Donald Tusk nie podróżował do Ukrainy razem z trzema innymi politykami.

Ponadto w sieci pojawiło się nagranie, na którym widać kanclerza Niemiec rozmawiającego z premierem Wielkiej Brytanii. Merz w pewnym momencie odsyła stojącego obok polskiego premiera, który odchodzi od grupy, nie dołączając do rozmowy.

Źle to wygląda nie tylko dla Donalda Tuska, ale dla Polski, którą reprezentuje. Po zrzeczeniu się przez Tuska należnych Polakom pieniędzy od Niemiec, kanclerz Merz na oficjalnym koncie publikuje filmik, gdzie widać jak traktuje Tuska i wysyła do wagonu 2. kategorii

– napisał dziennikarz Samuel Pereira.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe