Krysztopa w PR24: Nagranie Komisji Millera "twórczo korygującej" ekspertyzę niesłusznie przeszło bez echa

- Tutaj mamy znowu z ekspertyzy wykonanej przez firmę SmallGis zaznaczone prawdopodobne strefy wybuchów o średnicy 14 i 9 metrów, czyli tu i tu. Nieładnie napisane wybuchów (...) Możemy twórczo dokonać korekty od razu? (...) A tutaj wstawimy strefy pożarów – Ta wypowiedź nagrana na posiedzeniu tak zwanej Komisji Millera, która przynajmniej teoretycznie miała wyjaśnić katastrofę smoleńską, a ujawniona ostatnio przez podkomisję do spraw ponownego wyjaśnienia katastrofy smoleńskiej, kierowaną przez dr Kazimierza Nowaczyka, zupełnie niesłusznie, zapewne pod nawałem informacji o rekonstrukcjach, reformach i protestach, przeszła bez większego echa - mówił cezary Krysztopa w felietonie dla Polskiego Radia 24
 Krysztopa w PR24: Nagranie Komisji Millera "twórczo korygującej" ekspertyzę niesłusznie przeszło bez echa
/ screen YouTube

-  Jestem z zawodu inżynierem i dezynwoltura z jaką członkowie Komisji Millera, podobno naukowcy i inżynierowie, traktują ekspertyzę zdjęć miejsca katastrofy, mnie przeraża. Ekspertyza to nie jest patchwork, z którego możemy coś dowolnie wyjmować, lub wstawiać elementy o innym, akurat pasującym nam kolorze. To co słyszymy na nagraniu może świadczyć o dwóch rzeczach, albo o zatrważającym braku profesjonalizmu, albo, co wydaje się wobec tytułów naukowych członków Komisji, bardziej prawdopodobne, o celowym naginaniu faktów do z góry założonej tezy – nieładnie napisane „wybuchów”, a wybuch to dla nas zakazane słowo, „wybuch” to słowo niebezpieczne, nadaje się tylko do łajania Antoniego Macierewicza, więc zmienimy sobie „strefy wybuchów” na „strefy pożarów”. Prawda jak ładnie? A dlaczego nie „strefy występowania kałuż”, albo „ulubione miejsca urządzania pikników przez okoliczną ludność”?


- mówił Cezary Krysztopa

- Z pewnością proces wyjaśniania katastrofy smoleńskiej nie jest łatwy, a ja również nie jestem zadowolony z postępów prac podkomisji smoleńskiej. Trzeba jednak pamiętać, że sytuacja jest arcytrudna. Główne dowody zgniły w Rosji, a tych które nie zgniły, na przykład czarnych skrzynek, z w których nagrania dostawaliśmy kilka razy, za każdym razem innej długości i zawartości, również nie dostaniemy, mamy dowody pośrednie i szczątkowe, jak choćby wiedzę o sfałszowanych protokołach z sekcji zwłok ofiar, być może uda się wykryć jakieś ślady materiałów wybuchowych, a być może nie, ponieważ dysponujemy jedynie drobnymi fragmentami wraku, mamy sprzeczne z wersją Anodiny i Millera zeznania świadków, którzy twierdzą, ze widzieli lub słyszeli wybuch. Czy to wystarczy? Nie mam zielonego pojęcia. Całkiem niewykluczone, że kwestia  niewyjaśnionej katastrofy smoleńskiej zatruje nam życie społeczne na dziesiątki lat, jak kłamstwo katyńskie. I jednocześnie nie ma innego wyjścia, trzeba wyjaśniać, tak długo jak to konieczne.


- mówił redaktor Tysol.pl

Całości audycji można wysłuchać na stronie Polskiego Radia 24

Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Uszyły im serce z pasiaka. 79 lat temu Brygada Świętokrzyska wyzwoliła obóz w Holiszowie Wiadomości
Uszyły im serce z pasiaka. 79 lat temu Brygada Świętokrzyska wyzwoliła obóz w Holiszowie

5 maja 1945 roku Brygada Świętokrzyska Narodowych Sił Zbrojnych wyzwoliła niemiecki obóz koncentracyjny w czeskim Holiszowie, położonym niedaleko Pilzna. Żołnierze uratowali życie ponad tysiąca kobiet: w tym Polek, Francuzek, Rosjanek, a także kilkuset Żydówek, które Niemcy planowali spalić w barakach żywcem. Jest to jedyny w historii przypadek, kiedy polski odział partyzancki wyzwolił niemiecki obóz koncentracyjny.

Bójka na ulicy w Poznaniu. 33-latek w stanie krytycznym z ostatniej chwili
Bójka na ulicy w Poznaniu. 33-latek w stanie krytycznym

33-letni Mołdawianin w ciężkim stanie trafił do szpitala po zdarzeniu, do jakiego doszło w sobotę po południu na poznańskich Jeżycach. W sprawie zatrzymano 36-letniego mężczyznę.

Protasiewicz bez ogródek do Kierwińskiego: Czekam na twoich chłopców, dostaną kawkę i... z ostatniej chwili
Protasiewicz bez ogródek do Kierwińskiego: "Czekam na twoich chłopców, dostaną kawkę i..."

"Czekam na twoich chłopców. Dostaną kawkę i ponarzekają na pensje. Ich szef to pewnie mój kolega z SP lub liceum" – pisze do ministra Marcina Kierwińskiego były wicewojewoda dolnośląski Jacek Protasiewicz.

Nie żyje najcięższy człowiek w Wielkiej Brytanii. Lekarze nie pozostawiali złudzeń z ostatniej chwili
Nie żyje najcięższy człowiek w Wielkiej Brytanii. Lekarze nie pozostawiali złudzeń

Nie żyje Jason Holton, uważany za najcięższego człowieka w Wielkiej Brytanii. Zmarł w wieku 33 lat z powodu niewydolności narządów. Ważył około 317 kilogramów.

Nie żyje znany aktor, odtwórca roli króla Theodena z ostatniej chwili
Nie żyje znany aktor, odtwórca roli króla Theodena

W wieku 79 lat zmarł brytyjski aktor Bernard Hill, znany z ról w filmach "Titanic" i "Władca Pierścieni".

Koniec dominacji polskich siatkarzy. Jastrzębski Węgiel przegrał w finale Ligi Mistrzów z ostatniej chwili
Koniec dominacji polskich siatkarzy. Jastrzębski Węgiel przegrał w finale Ligi Mistrzów

Siatkarze Jastrzębskiego Węgla przegrali z włoskim Itasem Trentino 0:3 (20:25, 22:25, 21:25) w finale Ligi Mistrzów rozegranym w tureckiej Antalyi.

Dziennikarz pokazał wydruk z badania alkomatem: Każdy może z ulicy wejść z ostatniej chwili
Dziennikarz pokazał wydruk z badania alkomatem: "Każdy może z ulicy wejść"

– Podjechał, przebadał się, dostał kwit bez wypełnionych danych, ja go opublikowałem. Kolega pokazał mi, jak wygląda kwit wystawiany w takiej sytuacji. Choć mój znajomy nie planował nagrywać badania, to dyżurni na komendzie sami, z pewną nerwowością, mówili, aby niczego nie filmować. Chcieli nawet wyłączyć mu telefon – mówi serwisowi wpolityce.pl dziennikarz i publicysta Samuel Pereira.

Nowy wpis Kierwińskiego. Grozi prawnymi konsekwencjami z ostatniej chwili
Nowy wpis Kierwińskiego. Grozi "prawnymi konsekwencjami"

Osoby, które stały i stoją za szkalowaniem mojego dobrego imienia - poniosą prawne konsekwencje tych nienawistnych działań – zapowiada minister spraw wewnętrznych i administracji Marcin Kierwiński z Platformy Obywatelskiej.

Izrael odrzuca żądanie Hamasu w sprawie zakończenia wojny z ostatniej chwili
Izrael odrzuca żądanie Hamasu w sprawie zakończenia wojny

– Zakończenie wojny w Strefie Gazy utrzymałoby Hamas przy władzy – powiedział w niedzielę premier Izraela, odrzucając żądania Hamasu. Rząd Izraela podjął też decyzję o zamknięciu działalności katarskiej telewizji Al-Dżazira.

IMGW przestrzega: nadciągają burze z ostatniej chwili
IMGW przestrzega: nadciągają burze

W niedzielę IMGW wydał ostrzeżenie hydrologiczne pierwszego stopnia dla południa Polski w związku z prognozowanymi opadami burzowymi.

REKLAMA

Krysztopa w PR24: Nagranie Komisji Millera "twórczo korygującej" ekspertyzę niesłusznie przeszło bez echa

- Tutaj mamy znowu z ekspertyzy wykonanej przez firmę SmallGis zaznaczone prawdopodobne strefy wybuchów o średnicy 14 i 9 metrów, czyli tu i tu. Nieładnie napisane wybuchów (...) Możemy twórczo dokonać korekty od razu? (...) A tutaj wstawimy strefy pożarów – Ta wypowiedź nagrana na posiedzeniu tak zwanej Komisji Millera, która przynajmniej teoretycznie miała wyjaśnić katastrofę smoleńską, a ujawniona ostatnio przez podkomisję do spraw ponownego wyjaśnienia katastrofy smoleńskiej, kierowaną przez dr Kazimierza Nowaczyka, zupełnie niesłusznie, zapewne pod nawałem informacji o rekonstrukcjach, reformach i protestach, przeszła bez większego echa - mówił cezary Krysztopa w felietonie dla Polskiego Radia 24
 Krysztopa w PR24: Nagranie Komisji Millera "twórczo korygującej" ekspertyzę niesłusznie przeszło bez echa
/ screen YouTube

-  Jestem z zawodu inżynierem i dezynwoltura z jaką członkowie Komisji Millera, podobno naukowcy i inżynierowie, traktują ekspertyzę zdjęć miejsca katastrofy, mnie przeraża. Ekspertyza to nie jest patchwork, z którego możemy coś dowolnie wyjmować, lub wstawiać elementy o innym, akurat pasującym nam kolorze. To co słyszymy na nagraniu może świadczyć o dwóch rzeczach, albo o zatrważającym braku profesjonalizmu, albo, co wydaje się wobec tytułów naukowych członków Komisji, bardziej prawdopodobne, o celowym naginaniu faktów do z góry założonej tezy – nieładnie napisane „wybuchów”, a wybuch to dla nas zakazane słowo, „wybuch” to słowo niebezpieczne, nadaje się tylko do łajania Antoniego Macierewicza, więc zmienimy sobie „strefy wybuchów” na „strefy pożarów”. Prawda jak ładnie? A dlaczego nie „strefy występowania kałuż”, albo „ulubione miejsca urządzania pikników przez okoliczną ludność”?


- mówił Cezary Krysztopa

- Z pewnością proces wyjaśniania katastrofy smoleńskiej nie jest łatwy, a ja również nie jestem zadowolony z postępów prac podkomisji smoleńskiej. Trzeba jednak pamiętać, że sytuacja jest arcytrudna. Główne dowody zgniły w Rosji, a tych które nie zgniły, na przykład czarnych skrzynek, z w których nagrania dostawaliśmy kilka razy, za każdym razem innej długości i zawartości, również nie dostaniemy, mamy dowody pośrednie i szczątkowe, jak choćby wiedzę o sfałszowanych protokołach z sekcji zwłok ofiar, być może uda się wykryć jakieś ślady materiałów wybuchowych, a być może nie, ponieważ dysponujemy jedynie drobnymi fragmentami wraku, mamy sprzeczne z wersją Anodiny i Millera zeznania świadków, którzy twierdzą, ze widzieli lub słyszeli wybuch. Czy to wystarczy? Nie mam zielonego pojęcia. Całkiem niewykluczone, że kwestia  niewyjaśnionej katastrofy smoleńskiej zatruje nam życie społeczne na dziesiątki lat, jak kłamstwo katyńskie. I jednocześnie nie ma innego wyjścia, trzeba wyjaśniać, tak długo jak to konieczne.


- mówił redaktor Tysol.pl

Całości audycji można wysłuchać na stronie Polskiego Radia 24


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe