Muzyka, hałas, rozpalanie ogniska. Co jest dozwolone na plaży?

Hałasu unikamy z uwagi na art. 51 Kodeksu wykroczeń. Trzymamy się regulaminu kąpieliska, bo to on precyzuje lokalne zakazy. Strefa ciszy dotyczy głównie silników na wodzie, a nie rozmów plażowiczów. Ognia nie rozpalamy przy lesie bez wyznaczonego miejsca.
 Muzyka, hałas, rozpalanie ogniska. Co jest dozwolone na plaży?
/ fot. pixabay.com

Co musisz wiedzieć:

  • Plaża jest przestrzenią publiczną objętą konkretnymi zasadami.
  • Przepisy penalizują na przykład kwestie hałasu czy rozpalania ognisk
  • Nie ma jednolitego, ogólnokrajowego przepisu, który mówiłby, jak blisko wody można rozstawić parawan, albo określałby dopuszczalną „powierzchnię zajmowaną” przez plażowicza.

 

Mieszkam w południowej Polsce, ale każdą wolną wakacyjną chwilę staram się spędzać nad naszym morzem. Od lat mam swój ulubiony fragment plaży w jednej z nadmorskich miejscowości, znam niemal jej każdy kamień i wydmę. Zawsze zabieram parawan, leżak, czasem mały głośnik, żeby posłuchać muzyki. Ostatnio jednak usłyszałem, że w tym roku pojawiły się nowe przepisy dotyczące stref ciszy. Jakie zasady faktycznie obowiązują na polskich plażach w 2025 roku, zwłaszcza w kontekście hałasu i tzw. stref ciszy?

Zacznę od tego, że temat, który Pan porusza, jest cały czas aktualny i od dawna budzi emocje. Przepisy porządkowe oraz regulaminy zarządców plaż mają za zadanie uporządkować kwestie bezpieczeństwa, ochrony środowiska i komfortu wypoczynku. Plaża, choć kojarzy się z wolnością, jest przestrzenią publiczną objętą konkretnymi zasadami.

 

Hałas i strefy ciszy

Zacznę do kwestii hałasu. Uniwersalną podstawą jest art. 51 Kodeksu wykroczeń, który penalizuje zakłócanie spokoju, porządku publicznego lub spoczynku nocnego krzykiem, hałasem czy innym wybrykiem. Dotyczy to również plaż. Interwencja bywa możliwa nawet w dzień, jeśli zachowanie danej osoby jest szczególnie uciążliwe.

Po drugie istnieją regulaminy kąpielisk i plaż. Funkcjonowanie kąpielisk reguluje ustawa o bezpieczeństwie osób przebywających na obszarach wodnych. Organizator ma obowiązek oznaczyć kąpielisko tablicą informacyjną i może w regulaminie wprowadzać zakazy dotyczące m.in. używania nagłośnienia, wnoszenia alkoholu czy palenia ognisk. Obowiązek oznakowania i stosowane znaki wynikają z przepisów wykonawczych. Złamanie regulaminu zwykle skutkuje wezwaniem do jego przestrzegania, a w razie odmowy interwencją służb. Po trzecie – tzw. strefy ciszy. W polskim prawie to pojęcie dotyczy przede wszystkim akwenów, na których rada powiatu może ograniczyć lub zakazać używania jednostek pływających, zwłaszcza z silnikami spalinowymi, aby zapewnić odpowiednie warunki akustyczne i ochronę środowiska. Podstawa to art. 116 Prawa ochrony środowiska (POŚ). To nie jest ogólny, mierzony w decybelach zakaz rozmów na plaży, lecz ograniczenie hałasujących napędów na wodzie. Nieprzestrzeganie uchwały bywa wykroczeniem z art. 338 POŚ.

 

Ogniska na plaży

Po czwarte – ogień. Rozpalanie ognisk i używanie otwartego płomienia jest co do zasady zakazane w lesie oraz w odległości do 100 metrów od granicy lasu, chyba że w miejscu wyznaczonym przez właściciela lasu. Ten przepis często ma znaczenie na plażach położonych przy terenach leśnych. Dodatkowe zakazy mogą wynikać z regulaminu kąpieliska. Nie ma jednolitego, ogólnokrajowego przepisu, który mówiłby, jak blisko wody można rozstawić parawan, albo określałby dopuszczalną „powierzchnię zajmowaną” przez plażowicza. To zwykle kwestie lokalnych regulaminów i praktyki porządkowej. W razie wątpliwości warto sprawdzić tablicę informacyjną dla danej plaży i stosować się do poleceń ratowników lub służb. Podsumowując: na plaży obowiązuje zdrowy rozsądek wsparty przepisami. Hałasu unikamy z uwagi na art. 51 Kodeksu wykroczeń. Trzymamy się regulaminu kąpieliska, bo to on precyzuje lokalne zakazy. Strefa ciszy dotyczy głównie silników na wodzie, a nie rozmów plażowiczów. Ognia nie rozpalamy przy lesie bez wyznaczonego miejsca. Tyle wystarczy, by wypoczynek był bezpieczny i zgodny z prawem.


 

POLECANE
Donald Trump ogłasza nowe cła. Padła data z ostatniej chwili
Donald Trump ogłasza nowe cła. Padła data

Prezydent USA Donald Trump zapowiedział w poniedziałek cła na importowane ciężarówki. Podatek ma wynieść 25 proc. i wejść w życie 1 listopada, choć pierwotnie Trump zapowiadał, że wprowadzi go z początkiem października.

Komunikat dla mieszkańców woj. lubelskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. lubelskiego

W dniach 28–29 października br. w Nałęczowie odbędzie się V Lubelskie Forum Turystyki.

Paweł Jędrzejewski: w kwestii kary śmierci nie zgadzam się z papieżem tylko u nas
Paweł Jędrzejewski: w kwestii kary śmierci nie zgadzam się z papieżem

"Ktoś, kto mówi: »Jestem przeciwny aborcji«, ale opowiada się za karą śmierci, tak naprawdę nie jest pro-life" – stwierdził przed paroma dniami papież Leon XIV.

Niemcy mieli przeszukać mieszkanie Wołodymyra Ż. i wywieźć rzeczy z Polski z ostatniej chwili
Niemcy mieli przeszukać mieszkanie Wołodymyra Ż. i wywieźć rzeczy z Polski

We wrześniu 2024 r. do domu, w którym mieszka Wołodymyr Z. wraz z rodziną, "zawitały polskie i niemieckie służby" – powiedział w rozmowie z Radiem ZET mec. Tymoteusz Paprocki, obrońca Wołodymyra Z., podejrzewanego o wysadzenie Nord Stream.

Policja dostała czerwonego mustanga. Pierwsza taka sytuacja z ostatniej chwili
Policja dostała czerwonego mustanga. Pierwsza taka sytuacja

Sąd prawomocnie skazał kierowcę, który prowadził czerwonego Forda Mustanga, mając ponad 2 promile alkoholu. Samochód został przejęty przez Skarb Państwa i będzie służył policjantom w ściganiu piratów drogowych.

Lustro na chodniku za 86 tys. zł wywołało burzę. Autor Nieba Kielc odpowiada z ostatniej chwili
Lustro na chodniku za 86 tys. zł wywołało burzę. Autor "Nieba Kielc" odpowiada

Instalacja artystyczna "Niebo Kielc" wywołała burzę. To wbudowane w chodnik lustro kosztowało ponad 86 tys. zł. "Mają rozmach. Ale kto bogatemu zabroni?" – pyta poseł PiS Anna Krupka.

Koniec obławy za 63-latkiem. Policja odnalazła jego zwłoki z ostatniej chwili
Koniec obławy za 63-latkiem. Policja odnalazła jego zwłoki

Policja zakończyła trwające od dwóch tygodni poszukiwania 63-letniego mieszkańca gminy Osiek, podejrzewanego o atak na żonę. Mężczyzna został odnaleziony martwy. Ciało zabezpieczono do sekcji zwłok.

Wraca Klaus Bachmann. Tym razem namawia do ataku na NBP Wiadomości
Wraca Klaus Bachmann. Tym razem namawia do ataku na NBP

Klaus Bachmann w artykule opublikowanym w „Berliner Zeitung” przedstawia niebezpieczny plan wobec Narodowego Banku Polskiego: sugeruje, by rząd Donalda Tuska usunął prezesa Adama Glapińskiego i w praktyce przejął kontrolę nad rezerwami NBP („tam leży 260 miliardów dolarów”), aby sfinansować programy socjalne i załatać dziurę budżetową. Bachmann postuluje działania opisane w tekście jako celowe obejście prawa i niezależności instytucji — scenariusz, który autor traktuje jako polityczną konieczność, mimo ryzyka kryzysu finansowego.

Wiceminister chwali kaucję: Niektórzy pamiętają lata 70. Nikt z tego nie robił problemu z ostatniej chwili
Wiceminister chwali kaucję: Niektórzy pamiętają lata 70. Nikt z tego nie robił problemu

– W tym roku musimy dobrze skupić się na wdrożeniu obecnego systemu kaucyjnego, przyzwyczaić się do niego, powrócić do tych tradycji, które niektórzy z nas pamiętają z lat 70. 80., kiedy nosiliśmy do sklepu butelki po mleku i nikt z tego wtedy nie robił problemu – stwierdziła wiceminister klimatu i środowiska Urszula Zielińska.

Komunikat warszawskiego zoo. „Trupie główki” w ogrodzie z ostatniej chwili
Komunikat warszawskiego zoo. „Trupie główki” w ogrodzie

W stołecznym ogrodzie zoologicznym na świat przyszły trzy małpki – sajmiri wiewiórcze. To jeden z najbardziej towarzyskich i inteligentnych gatunków małp Nowego Świata. Zwierzątka te mają wyjątkowo duże mózgi w stosunku do masy ciała, co sprawia, że są bardzo spostrzegawcze i sprytne.

REKLAMA

Muzyka, hałas, rozpalanie ogniska. Co jest dozwolone na plaży?

Hałasu unikamy z uwagi na art. 51 Kodeksu wykroczeń. Trzymamy się regulaminu kąpieliska, bo to on precyzuje lokalne zakazy. Strefa ciszy dotyczy głównie silników na wodzie, a nie rozmów plażowiczów. Ognia nie rozpalamy przy lesie bez wyznaczonego miejsca.
 Muzyka, hałas, rozpalanie ogniska. Co jest dozwolone na plaży?
/ fot. pixabay.com

Co musisz wiedzieć:

  • Plaża jest przestrzenią publiczną objętą konkretnymi zasadami.
  • Przepisy penalizują na przykład kwestie hałasu czy rozpalania ognisk
  • Nie ma jednolitego, ogólnokrajowego przepisu, który mówiłby, jak blisko wody można rozstawić parawan, albo określałby dopuszczalną „powierzchnię zajmowaną” przez plażowicza.

 

Mieszkam w południowej Polsce, ale każdą wolną wakacyjną chwilę staram się spędzać nad naszym morzem. Od lat mam swój ulubiony fragment plaży w jednej z nadmorskich miejscowości, znam niemal jej każdy kamień i wydmę. Zawsze zabieram parawan, leżak, czasem mały głośnik, żeby posłuchać muzyki. Ostatnio jednak usłyszałem, że w tym roku pojawiły się nowe przepisy dotyczące stref ciszy. Jakie zasady faktycznie obowiązują na polskich plażach w 2025 roku, zwłaszcza w kontekście hałasu i tzw. stref ciszy?

Zacznę od tego, że temat, który Pan porusza, jest cały czas aktualny i od dawna budzi emocje. Przepisy porządkowe oraz regulaminy zarządców plaż mają za zadanie uporządkować kwestie bezpieczeństwa, ochrony środowiska i komfortu wypoczynku. Plaża, choć kojarzy się z wolnością, jest przestrzenią publiczną objętą konkretnymi zasadami.

 

Hałas i strefy ciszy

Zacznę do kwestii hałasu. Uniwersalną podstawą jest art. 51 Kodeksu wykroczeń, który penalizuje zakłócanie spokoju, porządku publicznego lub spoczynku nocnego krzykiem, hałasem czy innym wybrykiem. Dotyczy to również plaż. Interwencja bywa możliwa nawet w dzień, jeśli zachowanie danej osoby jest szczególnie uciążliwe.

Po drugie istnieją regulaminy kąpielisk i plaż. Funkcjonowanie kąpielisk reguluje ustawa o bezpieczeństwie osób przebywających na obszarach wodnych. Organizator ma obowiązek oznaczyć kąpielisko tablicą informacyjną i może w regulaminie wprowadzać zakazy dotyczące m.in. używania nagłośnienia, wnoszenia alkoholu czy palenia ognisk. Obowiązek oznakowania i stosowane znaki wynikają z przepisów wykonawczych. Złamanie regulaminu zwykle skutkuje wezwaniem do jego przestrzegania, a w razie odmowy interwencją służb. Po trzecie – tzw. strefy ciszy. W polskim prawie to pojęcie dotyczy przede wszystkim akwenów, na których rada powiatu może ograniczyć lub zakazać używania jednostek pływających, zwłaszcza z silnikami spalinowymi, aby zapewnić odpowiednie warunki akustyczne i ochronę środowiska. Podstawa to art. 116 Prawa ochrony środowiska (POŚ). To nie jest ogólny, mierzony w decybelach zakaz rozmów na plaży, lecz ograniczenie hałasujących napędów na wodzie. Nieprzestrzeganie uchwały bywa wykroczeniem z art. 338 POŚ.

 

Ogniska na plaży

Po czwarte – ogień. Rozpalanie ognisk i używanie otwartego płomienia jest co do zasady zakazane w lesie oraz w odległości do 100 metrów od granicy lasu, chyba że w miejscu wyznaczonym przez właściciela lasu. Ten przepis często ma znaczenie na plażach położonych przy terenach leśnych. Dodatkowe zakazy mogą wynikać z regulaminu kąpieliska. Nie ma jednolitego, ogólnokrajowego przepisu, który mówiłby, jak blisko wody można rozstawić parawan, albo określałby dopuszczalną „powierzchnię zajmowaną” przez plażowicza. To zwykle kwestie lokalnych regulaminów i praktyki porządkowej. W razie wątpliwości warto sprawdzić tablicę informacyjną dla danej plaży i stosować się do poleceń ratowników lub służb. Podsumowując: na plaży obowiązuje zdrowy rozsądek wsparty przepisami. Hałasu unikamy z uwagi na art. 51 Kodeksu wykroczeń. Trzymamy się regulaminu kąpieliska, bo to on precyzuje lokalne zakazy. Strefa ciszy dotyczy głównie silników na wodzie, a nie rozmów plażowiczów. Ognia nie rozpalamy przy lesie bez wyznaczonego miejsca. Tyle wystarczy, by wypoczynek był bezpieczny i zgodny z prawem.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe