Niemieccy rolnicy obawiają się, że ich gospodarstwa nie przetrwają. Ukraina planuje jeszcze zwiększyć produkcję

W ostatnich miesiącach ceny pszenicy i innych zbóż znacząco spadły. W Niemczech, według danych portalu rolniczego agrarheute.com, ceny pszenicy osiągnęły w Niemczech najniższy poziom od lat, co potwierdzają raporty z bawarskich giełd rolnych.
Pszenica. Ilustracja poglądowa Niemieccy rolnicy obawiają się, że ich gospodarstwa nie przetrwają. Ukraina planuje jeszcze zwiększyć produkcję
Pszenica. Ilustracja poglądowa / pixabay.com

Co musisz wiedzieć?

  • Na niemieckim rynku zbóż trwa kryzys, w wyniku którego ceny zbóż spadają często poniżej kosztów produkcji
  • Za przyczynę uznaje się nadpodaż zbóż na rynku globalnym
  • Wpływ na kryzys nadprodukcji zboża przez Ukrainę Anne-Kristin Barth ze Stowarzyszenia Przemysłu Zbożowego i Młynarskiego uważa za "fake news"
  • Tymczasem Ukraina planuje zwiększyć produkcję

 

Kryzys na niemieckim rynku zbóż

Na przykład w Monachium ceny pszenicy w 2025 roku oscylują na poziomie znacznie niższym niż w latach poprzednich. Rolnicy otrzymują za swoje plony kwoty, które często nie pokrywają kosztów produkcji, takich jak nawozy, paliwo czy wynajem ziemi. W Bawarii, gdzie rolnictwo jest ważnym sektorem regionalnej gospodarki, wielu producentów wyraża frustrację z powodu trudnej sytuacji finansowej.

Głównym czynnikiem wpływającym na spadek cen jest nadpodaż zbóż na rynku globalnym. Duże ilości taniego zboża z Ukrainy, które trafiają do Unii Europejskiej, dodatkowo obniżają ceny. Wprowadzenie bezcłowego handlu z Ukrainą w 2022 roku, mające na celu wsparcie tego kraju w czasie wojny, wywołało nieoczekiwane konsekwencje dla europejskich rolników.

Bawarski Związek Rolników (Bayerischer Bauernverband) alarmuje, że import i niskie ceny na światowych giełdach lokalne rynki, a różnice w standardach produkcji między UE a Ukrainą dodatkowo komplikują sytuację.

"Fake newsy"

Anne-Kristin Barth ze Stowarzyszenia Przemysłu Zbożowego i Młynarskiego uważa te informacje za fake newsy, jej zdaniem 95% zboża w niemieckich młynach pochodzi z Niemiec. Reszta z Francji, Austrii, Polski i Czech - kraje, które regionalnie zaopatrują niemieckie młyny w pobliżu granicy.

- Ukraińskie zboże nie odgrywa żadnej roli dla niemieckich młynów. Nie jest ono ani tańsze, ani odpowiednie do mielenia pod względem norm jakości (na przykład ze względu na stosowanie pestycydów, które nie są dozwolone w UE)

- powiedziała Barth niemieckiemu publicznemu nadawcy Bayerischer Rundfunk (BR).

 

Ukraina zwiększa produkcję

Tymczasem Ukraina, mimo trwającego konfliktu, zwiększyła produkcje zbóż w 2025 roku. Według doniesień marketscreener.com, ukraińskie ministerstwo rolnictwa szacuje, że zbiory są wyższe niż w 2024 roku, osiągając nawet 80 milionów ton. Kraj ten zamierza również rozszerzyć areał zasiewów pszenicy ozimej na 2026 rok, co może oznaczać dalszy wzrost eksportu. Ukraina, jako jeden z największych światowych eksporterów zbóż, odgrywa kluczową rolę na rynku. Jednak jej tanie zboże, często produkowane przy niższych kosztach i mniej rygorystycznych regulacjach, wywiera presję na ceny w Europie.

Skutki dla rolników i rynku

Niskie ceny zbóż mają poważne konsekwencje dla rolników w Niemczech i innych krajach UE, w tym w Polsce. Wielu z nich zmaga się z rosnącymi kosztami produkcji, które nie są kompensowane przez przychody ze sprzedaży. W Bawarii rolnicy wskazują, że obecne ceny nie pozwalają na zrównoważoną działalność, a niektóre gospodarstwa stoją na skraju bankructwa. Sytuacja ta budzi obawy o przyszłość rolnictwa w regionie, zwłaszcza w kontekście zmian klimatycznych i rosnących wymagań środowiskowych UE.

Dodatkowym wyzwaniem jest różnica w standardach produkcji. Zboże z Ukrainy często nie spełnia rygorystycznych norm unijnych dotyczących np. stosowania pestycydów, co pozwala na niższe koszty produkcji, ale budzi kontrowersje wśród europejskich rolników. W odpowiedzi na te problemy, Bawarski Związek Rolników apeluje o wprowadzenie bardziej sprawiedliwych regulacji handlowych oraz wsparcie dla lokalnych producentów, takich jak dopłaty czy ograniczenie importu taniego zboża.

Rolnicy obawiają się, że ich gospodarstwa nie przetrwają

Sytuacja na rynku zbóż pozostaje niepewna. Eksperci przewidują, że ceny mogą pozostać niskie w krótkim okresie z powodu dużej podaży i globalnej konkurencji. Uważają jednak, że długoterminowe prognozy są bardziej złożone – zmiany klimatyczne, niestabilność geopolityczna i rosnące koszty produkcji mogą według nich wpłynąć na przyszłe ceny. W międzyczasie Ukraina kontynuuje swoje plany zwiększenia produkcji, co może jeszcze bardziej skomplikować sytuację na rynkach europejskich. Rolnicy w Niemczech i Polsce domagają się działań ze strony rządów i instytucji unijnych. Wśród propozycji znajdują się m.in. tymczasowe ograniczenia importu, większe wsparcie finansowe dla lokalnych producentów oraz wyrównanie standardów produkcji między UE a krajami trzecimi. Bez tych działań wielu rolników obawia się, że ich gospodarstwa nie przetrwają obecnego kryzysu.

[Aleksandra Fedorska jest dziennikarką Tysol.pl oraz licznych polskich i niemieckich mediów]


 

POLECANE
Uważaj! Ta wiadomość na WhatsApp to pułapka – zareaguj od razu z ostatniej chwili
Uważaj! Ta wiadomość na WhatsApp to pułapka – zareaguj od razu

Coraz więcej użytkowników WhatsApp otrzymuje prowokujące wiadomości z plikami lub linkami typu "Czy to ty?". To najgroźniejszy w 2025 r. trik wykorzystywany przez oszustów.

Wielka wpadka księcia Harry'ego. Teraz przeprasza z ostatniej chwili
Wielka wpadka księcia Harry'ego. Teraz przeprasza

Przy okazji wizyty w kanadyjskim Toronto książę Harry przeprosił Kanadyjczyków za założenie czapki L.A. Dodgers podczas meczu World Series i pojednał się z fanami, zakładając w telewizji czapkę Toronto Blue Jays.

Niemiecki ekspert ostrzega i proponuje nową strategię odstraszania nuklearnego NATO tylko u nas
Niemiecki ekspert ostrzega i proponuje nową strategię odstraszania nuklearnego NATO

W obliczu rosyjskich gróźb atomowych i niepewności co do amerykańskiego parasola nuklearnego, niemiecki analityk Karl-Heinz Kamp z DGAP apeluje o stworzenie nowej strategii odstraszania NATO. Jego zdaniem Sojusz musi powrócić do zimnowojennej logiki bezpieczeństwa – ale w wersji dostosowanej do realiów XXI wieku, zanim Rosja ponownie przetestuje granice Zachodu.

Prof. Zbigniew Krysiak: W sytuacji wojny nie dostaniemy ani żywności ani węgla z zagranicy z ostatniej chwili
Prof. Zbigniew Krysiak: W sytuacji wojny nie dostaniemy ani żywności ani węgla z zagranicy

„Chodzi o to, żeby produkować ilość energii dostosowaną do potrzeb, żeby nie redukować rozwoju gospodarczego, żeby nie redukować kapitałów, zysków i żeby w związku z tym promować różne technologie, które w efekcie końcowym będą dawały jak najniższy koszt energii” - mówi prof. Zbigniew Krysiak, ekspert i przewodniczący rady programowej Instytutu Myśli Schumana.

Tusk odcina Prezydenta RP od informacji służb specjalnych. Jest oświadczenie rzecznika z ostatniej chwili
Tusk odcina Prezydenta RP od informacji służb specjalnych. Jest oświadczenie rzecznika

W relacjach między premierem Donaldem Tuskiem a prezydentem Karolem Nawrockim doszło do kolejnego sporu – tym razem o zasady współpracy ze służbami specjalnymi. Prezydent poinformował, że premier zakazał szefom służb kontaktów z głową państwa, co Biuro Bezpieczeństwa Narodowego uznało za „groźne dla bezpieczeństwa Polski”. Rząd zaprzecza, wskazując, że prezydent otrzymuje wszystkie niezbędne informacje w trybie przewidzianym przepisami.

Jest stanowisko ministerstwa kultury ws. zagrabionego przez Niemców Gaude Mater Polonia z ostatniej chwili
Jest stanowisko ministerstwa kultury ws. zagrabionego przez Niemców "Gaude Mater Polonia"

Poseł Prawa i Sprawiedliwości i były wiceminister spraw zagranicznych Paweł Jabłoński opublikował na platformie X stanowisko resortu kultury dotyczącą skradzionego podczas II wojny światowej przez Niemców rękopisu "Gaude, Mater Polonia".

Rogale marcińskie u Magdy Gessler. Cena zwala z nóg z ostatniej chwili
Rogale marcińskie u Magdy Gessler. Cena zwala z nóg

Magda Gessler sprzedaje rogale marcińskie po 39 zł w warszawskim "Słodkim Słonym" – o 4 zł więcej niż rok temu. Cena wywołała burzę w sieci.

Groźny wypadek na drodze ekspresowej. Lądował śmigłowiec LPR z ostatniej chwili
Groźny wypadek na drodze ekspresowej. Lądował śmigłowiec LPR

Groźny wypadek na S3 między węzłami Myślibórz i Pyrzyce. Trzyletnie dziecko przetransportowano śmigłowcem LPR do szpitala w Szczecinie – informuje RMF FM.

Kiedy spadnie pierwszy śnieg? Wskazano datę z ostatniej chwili
Kiedy spadnie pierwszy śnieg? Wskazano datę

Po krótkim ociepleniu prognozy wskazują zwrot: około 17–20 listopada nadciągnie ochłodzenie, a w końcówce miesiąca możliwe są pierwsze przelotne opady śniegu.

Prezydent Karol Nawrocki podjął decyzję ws. Marszu Niepodległości z ostatniej chwili
Prezydent Karol Nawrocki podjął decyzję ws. Marszu Niepodległości

Karol Nawrocki zapowiedział, że weźmie udział w tegorocznym Marszu Niepodległości w Warszawie. "W ubiegłych latach uczestniczyłem w nim jako prezes IPN, a tym roku pierwszy raz wezmę udział w jego obchodach jako prezydent" – napisał w artykule dla portalu "Wszystko co najważniejsze".

REKLAMA

Niemieccy rolnicy obawiają się, że ich gospodarstwa nie przetrwają. Ukraina planuje jeszcze zwiększyć produkcję

W ostatnich miesiącach ceny pszenicy i innych zbóż znacząco spadły. W Niemczech, według danych portalu rolniczego agrarheute.com, ceny pszenicy osiągnęły w Niemczech najniższy poziom od lat, co potwierdzają raporty z bawarskich giełd rolnych.
Pszenica. Ilustracja poglądowa Niemieccy rolnicy obawiają się, że ich gospodarstwa nie przetrwają. Ukraina planuje jeszcze zwiększyć produkcję
Pszenica. Ilustracja poglądowa / pixabay.com

Co musisz wiedzieć?

  • Na niemieckim rynku zbóż trwa kryzys, w wyniku którego ceny zbóż spadają często poniżej kosztów produkcji
  • Za przyczynę uznaje się nadpodaż zbóż na rynku globalnym
  • Wpływ na kryzys nadprodukcji zboża przez Ukrainę Anne-Kristin Barth ze Stowarzyszenia Przemysłu Zbożowego i Młynarskiego uważa za "fake news"
  • Tymczasem Ukraina planuje zwiększyć produkcję

 

Kryzys na niemieckim rynku zbóż

Na przykład w Monachium ceny pszenicy w 2025 roku oscylują na poziomie znacznie niższym niż w latach poprzednich. Rolnicy otrzymują za swoje plony kwoty, które często nie pokrywają kosztów produkcji, takich jak nawozy, paliwo czy wynajem ziemi. W Bawarii, gdzie rolnictwo jest ważnym sektorem regionalnej gospodarki, wielu producentów wyraża frustrację z powodu trudnej sytuacji finansowej.

Głównym czynnikiem wpływającym na spadek cen jest nadpodaż zbóż na rynku globalnym. Duże ilości taniego zboża z Ukrainy, które trafiają do Unii Europejskiej, dodatkowo obniżają ceny. Wprowadzenie bezcłowego handlu z Ukrainą w 2022 roku, mające na celu wsparcie tego kraju w czasie wojny, wywołało nieoczekiwane konsekwencje dla europejskich rolników.

Bawarski Związek Rolników (Bayerischer Bauernverband) alarmuje, że import i niskie ceny na światowych giełdach lokalne rynki, a różnice w standardach produkcji między UE a Ukrainą dodatkowo komplikują sytuację.

"Fake newsy"

Anne-Kristin Barth ze Stowarzyszenia Przemysłu Zbożowego i Młynarskiego uważa te informacje za fake newsy, jej zdaniem 95% zboża w niemieckich młynach pochodzi z Niemiec. Reszta z Francji, Austrii, Polski i Czech - kraje, które regionalnie zaopatrują niemieckie młyny w pobliżu granicy.

- Ukraińskie zboże nie odgrywa żadnej roli dla niemieckich młynów. Nie jest ono ani tańsze, ani odpowiednie do mielenia pod względem norm jakości (na przykład ze względu na stosowanie pestycydów, które nie są dozwolone w UE)

- powiedziała Barth niemieckiemu publicznemu nadawcy Bayerischer Rundfunk (BR).

 

Ukraina zwiększa produkcję

Tymczasem Ukraina, mimo trwającego konfliktu, zwiększyła produkcje zbóż w 2025 roku. Według doniesień marketscreener.com, ukraińskie ministerstwo rolnictwa szacuje, że zbiory są wyższe niż w 2024 roku, osiągając nawet 80 milionów ton. Kraj ten zamierza również rozszerzyć areał zasiewów pszenicy ozimej na 2026 rok, co może oznaczać dalszy wzrost eksportu. Ukraina, jako jeden z największych światowych eksporterów zbóż, odgrywa kluczową rolę na rynku. Jednak jej tanie zboże, często produkowane przy niższych kosztach i mniej rygorystycznych regulacjach, wywiera presję na ceny w Europie.

Skutki dla rolników i rynku

Niskie ceny zbóż mają poważne konsekwencje dla rolników w Niemczech i innych krajach UE, w tym w Polsce. Wielu z nich zmaga się z rosnącymi kosztami produkcji, które nie są kompensowane przez przychody ze sprzedaży. W Bawarii rolnicy wskazują, że obecne ceny nie pozwalają na zrównoważoną działalność, a niektóre gospodarstwa stoją na skraju bankructwa. Sytuacja ta budzi obawy o przyszłość rolnictwa w regionie, zwłaszcza w kontekście zmian klimatycznych i rosnących wymagań środowiskowych UE.

Dodatkowym wyzwaniem jest różnica w standardach produkcji. Zboże z Ukrainy często nie spełnia rygorystycznych norm unijnych dotyczących np. stosowania pestycydów, co pozwala na niższe koszty produkcji, ale budzi kontrowersje wśród europejskich rolników. W odpowiedzi na te problemy, Bawarski Związek Rolników apeluje o wprowadzenie bardziej sprawiedliwych regulacji handlowych oraz wsparcie dla lokalnych producentów, takich jak dopłaty czy ograniczenie importu taniego zboża.

Rolnicy obawiają się, że ich gospodarstwa nie przetrwają

Sytuacja na rynku zbóż pozostaje niepewna. Eksperci przewidują, że ceny mogą pozostać niskie w krótkim okresie z powodu dużej podaży i globalnej konkurencji. Uważają jednak, że długoterminowe prognozy są bardziej złożone – zmiany klimatyczne, niestabilność geopolityczna i rosnące koszty produkcji mogą według nich wpłynąć na przyszłe ceny. W międzyczasie Ukraina kontynuuje swoje plany zwiększenia produkcji, co może jeszcze bardziej skomplikować sytuację na rynkach europejskich. Rolnicy w Niemczech i Polsce domagają się działań ze strony rządów i instytucji unijnych. Wśród propozycji znajdują się m.in. tymczasowe ograniczenia importu, większe wsparcie finansowe dla lokalnych producentów oraz wyrównanie standardów produkcji między UE a krajami trzecimi. Bez tych działań wielu rolników obawia się, że ich gospodarstwa nie przetrwają obecnego kryzysu.

[Aleksandra Fedorska jest dziennikarką Tysol.pl oraz licznych polskich i niemieckich mediów]



 

Polecane
Emerytury
Stażowe